pershing1899op.pl 19.03.2020 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Witam serdecznie. Wiele mówi się o pompowaniu balonika jeżeli chodzi o budownictwo. Mam na myśli wysokich cen materiałów, robocizny, a także dosyć niskiego oprocentowania kredytów hipotecznych. Koronawirus już wpływa a strach pomyśleć jak finalnie wpłynie na naszą gospodarkę. Jakie macie opinie na ten temat? Czy banki podniosą oprocentowanie? Spadną ceny materiałów i robocizny? A może wręcz odwrotnie? Zapraszam do dyskusji, Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 19.03.2020 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Wróżka nie jestem to co napisze to tylko moja opinia.Na razie banki obniżyły oprocentowanie, na ile ? Wg mnie na krótko. Co do spadku cen materiałów i robocizny - zapomnij. Minimalne place maja na to wpływ a te idą w górę. (poszły i nie wrócą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swierol 19.03.2020 04:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Ceny niektórych materiałów minimalnie spadły jeszcze przed koronką. Jak będzie z placami? Im większy kryzys nas dotknie tym większa szansa na ich obniżkę. A będzie to miało związek ze zwolnieniami i warunkami na które się zgodzimy żeby tej pracy nie stracić. Rynek pracy szybciutko się zmienia z rynku pracownika na rynek pracodawcy, odwrotnie wolniej. Jeśli się będzie mniej budowało to automatycznie konkurencja wśród oferentów rośnie. To tez może mieć wpływ na ceny robocizny bo żeby przetrwać gorszy okres wszyscy będą musieli zacisnąć pasa. To możliwy scenariusz według mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
donvitobandito 19.03.2020 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Cała deweloperka leży. Ci, którym nie udało się sprzedać nieruchomość, są już ugotowani.Wykonawcy będą robić za 50% tego co obecnie i sami będą się prosić o pracę.Ceny nieruchomości drastycznie potanieją. Głównie duże domy i mieszkania w dużych miastach, których obecna cena to żart.W hurtowniach już zaczęło brakować towarów. Będzie tylko gorzej.Czekają nas masowe zwolnienia, które nastąpią w przeciągu kwartału.Banki są w czarnej d.... Będą oferować kredyty prawie na 0% a i tak nikt ich nie będzie brał. Wiele banków upadnie.Po całej tej spekulacji (do maksymalnie trzech lat od dzisiaj) zacznie się masowe przejmowanie nieruchomości kredyciarzy przez komorników. Czyli będzie normalność- wyjdzie kto żył ponad stan. Ta sytuacja, mimo, że sam też na niej straciłem, ma też swoje plusy. Niektórzy, szczególnie Ci najmłodsi, zrozumieją co jest naprawdę ważne.Na swój było to do przewidzenia. Każda bańka musi pęknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 19.03.2020 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 cała gospodarka stanęła. nie zwolniła. stanęła. europa podjęła najgorszą z możliwych decyzji. wirus i tak się rozleje na świat.trzeba było podjąć decyzję o definitywnym chronieniu grupy docelowej: 55+ wzwyż. co do gospodarki i developerki czy budownictwa.ceny budownictwa, materiałów i robocizny potanieją i to mocno, natomiast nie stanie się to jutro. budowlanka to takie koło zamachowe, rozpędzone trudno zatrzymać od strzała. RPP obniżyła stopy i drukuje pieniądze. Proszę zobaczyć podaż pieniądza m3 oraz operacje REPO.niby kredyt tańszy, ale kto to będzie brał jak do gara zagląda:1. zwolnienia2. zamknięcia tysięcy firm3. bezrobocie4. rynek pracownika właśnie się kończy. zacznie się brutalny rynek pracodawcy a ci pamiętają fochy pracowników ostatnich lat5. frank po 4,30 nie wróży dobrze polskim 2 mln rodzin generalnie radzę zabezpieczyć gotówkę na przyszłe pół roku. nikt nie będzie teraz myślał o tym, żeby się budować bo może być tak, że na życie nie wystarczy po wirusie zacznie szaleć 2 cyfrowa inflacja. najpierw ogolą wam oszczędności na lokatach, potem zarżną kredytobiorców. się okaże, że rata kowalskiego w PLN z 1500 zrobi się 3000 i to tylko przy podniesieniu stóp przez RPP ( walka z inflacją ) do 10%. a bywało w historii wielokrotnie więcej. niemożliwe ? jeszcze miesiąc temu nikt nie śnił, że będzie siedział w domu. a jednak. dobrze już było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Misterhajt 19.03.2020 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Nie wiem jak to będzie w deweloperce, ale wiem, że sprzedaż nowych samochodów ucięła się o około 80%. Salony samochodowe leżą i kwiczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 19.03.2020 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 W salonach samochodowych nie ma jazd próbnych czy pozostaje kupno w ciemno.Znaczna cześć zakupów to leasing na firmy więc normalne zjawisko.Inne też są teraz preferencji.Normalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emtebe 19.03.2020 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 COVID-19 szykuje gospodarczy armagedon, nie dla budownictwa, ale dla całej gospodarki, przy którym kryzys 2008 może okazać się pikusiem. Niestety w czasach prosperity PL przejadła wszystkie oszczędności, ostatnio na zakup głosów (13 i 14 emerytura) przekazane zostały resztki z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Skończyło się eldorado, a pesymiści zakładają zmianę PKB r/r -15% do -10%. Za miesiąc zaczną upadać małe i średnie przedsiębiorstwa, za dwa korporacje rozpoczną redukcję. Na taką nieciekawą rzeczywistość trzeba się przygotować, a nie liczyć na spadek cen nieruchomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 19.03.2020 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 najlepsze jest to, że świat wytacza najpotężniejsze działa stymulacji a polska ? polska może dać ci preferencyjny kredyt usa mówi o 1000 usd dla KAŻDEGO OBYWATELA francja mówi o bezzwrotnych dotacjach dla biznesu brytania również a Polska rozkłada na raty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woan 19.03.2020 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Będzie komuna, niby masz kasę ale nie masz co kupić lub bierzesz co jest. Jest to tylko moje spostrzeżenie z uwagi na moją branżę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkorol 19.03.2020 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2020 Co za czarne scenariuszy. Nu dostaliśmy parę tygodni świąt. Zapominacie, że sklepy wyprzedały w tydzień towarów na miesiąc. Więc liczyć umiecie. Atak był wyłącznie na giełdy częściowo udany. Ci co mieli za dużo stracili ci co nie mieli dalej nie mają. Co do mieszkań i domów oraz samochodów, nu tak sami pomyślcie co się dzieje w zamierzchłych czasach z kasą, no właśnie nikt nie będzie trzymał gotówki pod poduszką tylko ją szybciutko zainwestuje byle gdzie, byle wydać jak najwięcej. U nas złotówka potaniała a Chińczycy na przykład w sposób sztuczny potaniały juanie więc dla nas nic nie zdrożało. Gdyby ktoś nie wiedział, oni maja juanie niezależne od dolara i ustalają sobie kurs jaki zechcą. Tania złotówka nas chroni bo stymuluje rynek wewnętrzny. Sanepid już luzuje ograniczenia więc miesiąc szalonych zakupów lada chwila się zacznie:). Wczoraj było 30 parę chorych, dziś 36, nu i gdzie ta progresja, liczba się nie zwiększa tylko drastycznie spada. p.s: Chiny ogłosiły, że wirus pokonany (nie śledzicie nowości?). Już szykują statki z życiodajnym towarem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 20.03.2020 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 https://businessinsider.com.pl/finanse/tarcza-antykryzysowa-na-koronawirusa-nbp-dodrukuje-zlotego/7fd87k4 już drukują i nawet tego nie ukrywajątakże inflacjo dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emtebe 20.03.2020 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Co za czarne scenariuszy. Nu dostaliśmy parę tygodni świąt. Zapominacie, że sklepy wyprzedały w tydzień towarów na miesiąc. Więc liczyć umiecie. Atak był wyłącznie na giełdy częściowo udany. Ci co mieli za dużo stracili ci co nie mieli dalej nie mają. Powiedz takiemu najemcy stoiska w galerii handlowej, ze dostał parę tygodni świąt. Ucieszy się. Z tych świat cieszy cały travel i usługi, mają radości po pachy. Produkcja przemysłowa również jest szczęśliwa, bo mają kilka tygodni świąt. Święta mają również kelnerzy, sprzedawcy, sprzątacze, serwisanci, szczególnie ci na umowach śmieciowych i z jednoosobową działalnością. Co do mieszkań i domów oraz samochodów, nu tak sami pomyślcie co się dzieje w zamierzchłych czasach z kasą, no właśnie nikt nie będzie trzymał gotówki pod poduszką tylko ją szybciutko zainwestuje byle gdzie, byle wydać jak najwięcej. Inwestorzy trzymają kasę pod poduszką i tylko czekają na kryzys aby ją zainwestować. U nas złotówka potaniała a Chińczycy na przykład w sposób sztuczny potaniały juanie więc dla nas nic nie zdrożało. Gdyby ktoś nie wiedział, oni maja juanie niezależne od dolara i ustalają sobie kurs jaki zechcą. Aż smutno się czyta, takiego zestawu bzdur nie zamieściłeś od wątku o cewkach. Chińczycy mają obligacji USA na ponad 1,1 biliona USD a zmiany kursu są interwencyjnie stabilizowane. Gdyby ktoś nie wiedział jakie bzdury kolega pkarol opowiada to: kurs USD do CNY na zamknięcie dnia 01/12/2019 = 7.03249 - tuż przed wybuchem epidemii kurs USD do CNY aktualnie, czyli 20/03/2020 = 7.05618 czyli dramatyczne 0,3% i oczywiście pełna niezależność od dolara W tym samym okresie dla złotówki kurs PLN do CNY na zamknięcie dnia 01/12/2019 = 1.79529 kurs PLN do CNY aktualnie, czyli 20/03/2020 = 1.68617 czyli CNY jest 6,5% droższy, ale według bajań pkarol nic się nie zmieniło Tania złotówka nas chroni bo stymuluje rynek wewnętrzny. Jakaś nowa ekonomia. Tania złotówka może stymulować eksport, gdyby ktoś chciał coś importować, a na to się nie zanosi, ale jak chce stymulować rynek wewnętrzny, to chyba tylko pkarol wie. Sanepid już luzuje ograniczenia więc miesiąc szalonych zakupów lada chwila się zacznie:). Wczoraj było 30 parę chorych, dziś 36, nu i gdzie ta progresja, liczba się nie zwiększa tylko drastycznie spada. Widzę research jak z kursem CNY. Wczoraj było prawie 70 nowych przypadków. p.s: Chiny ogłosiły, że wirus pokonany (nie śledzicie nowości?). Już szykują statki z życiodajnym towarem:) Pokonany wirus uznał, że w Chinach nie ma szans, spakował się i wyprowadził. Podobnie w Rosji gdy Wołodia w telewizji poinformował, że walka została wygrana, wirus przestał się rozprzestrzeniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 20.03.2020 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Jedno wam napisze. 80 procent społeczeństwa nawet nie wie co ich czeka. To jest straszny poziom samoświadomości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 20.03.2020 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Frofo. Weź zasymuluj ludziom . Kowalski kredyt na 250 000 na 25 lat. Zrób symulacje ile płaci teraz a ile będzie płacił przy po podniesieniu stop np do 10 procent. Ja nie robię bo mówią zem wariat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz11 20.03.2020 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Na razie wiadomo tyle, ze nic nie wiadomo.Zrodlo obecnych problemow jest nieprzewidywalne, bo nie wiadomo, kiedy ta choroba wygasnie, jak i gdzie bedzie przebiegala. Co za tym idzie kreowanie jakichkolwiek scenariuszy, to czysta spekulacja.Trzeba czekac, az wroci normalnosc i wtedy bedzie mozna zdecydowanie trafniej prognozowac przyszlosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 20.03.2020 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Frofo dzięki. Niech teraz każdy widzi co może być. Za tą symulacje zostaniesz znienawidzony na forum ale takie nasze zadanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.03.2020 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Do ludzi jeszcze nie dociera, że to nie jest dwa tygodnie czy miesiąc wakacji i wszystko wróci do normy. Nigdy nie będzie tak, jak przed wirusem - nawet, jak wynaleziona będzie skuteczna szczepionka i za kilkadziesiąt lat wirus zniknie z naszego środowiska.Będziemy musieli z nim jak najnormalniej żyć. Państwa wyprztykały się z narzędzi pobudzania koniunktury w czasie dobrej koniunktury. Stopy bliskie zera, dodruk pieniądza i brak oszczędności powoduje, że teraz arsenał jest pusty. Rozsądne rządy w czasach prosperity podnoszą stopy procentowe, żeby ludziom chciało się oszczędzać na gorsze czasy i żeby nie pobudzać akcji kredytowych ponad wszelki zdrowy rozum, bo oczywiste jest, że przyjdą gorsze czasy. A wtedy niedokończone inwestycje, brak oszczędności będą bolały. Obniżenie stóp nawet grubo poniżej zera nic nie da, bo oszczędności brak więc nie ma co uwalniać a inwestorzy utopieni w kredytach po uszy nie będą mieli potrzeby ani możliwości zaciągać kolejnych - a to podstawowe narzędzia do pobudzania sprzedaży a co za tym idzie produkcji.Zostaje dodruk pieniądza (co pewnie skończy się hiperinflacją) i prace interwencyjne.Stopy procentowe najprawdopodobniej będą poniżej inflacji - właśnie o to chodzi, żeby ludzie wydawali pieniądze i zaciągali kredyty, żeby gospodarka miała zbyt. Z punktu widzenia gospodarki - najlepiej na tym wyjdą kraje, które starają się żyć w tej chwili jak najnormalniej. Owszem, najszybciej przybywa zarażonych i ofiar śmiertelnych - ale też najszybciej pierwsza fala opadnie a straty gospodarcze będą najmniejsze. Mam spore wątpliwości, czy ostre działania, takie jak teraz u nas, przyniosą mniejsze straty społeczne i mniejszą ilość ofiar - tyle, że wolniej a rządzący pokazują, że coś robią. A przecież idą wybory - i zrobią wszystko, żeby do wyborów się nie rypnęło a wtedy "trzymaj ścianę a ja biegnę po wypłatę". Ale do wyborów strasznie daleko - obstawiam, że nie dotrwają i zobaczymy, że król jest nagi. Straty gospodarcze doprowadzą do fali bankructw, samobójstw i zapaści budżetowej. Bo to, że państwo dużo wydaje i niby zamierza wspomagać - to wszystko z pieniędzy podatnika i jego wnuków. "Ukradnie" oszczędności rozwadniając je dodrukiem pieniądza i zadłuży się. Jedyna droga do dobrobytu to rozwijanie gospodarki - a ta przy takich działaniach zwinie się straszliwie. Bo to nie tylko brak dochodów, to też straty, gdy nie wykorzystane surowce trzeba wyrzucić do kosza (albo kosztownie zutylizować), gdy fabryki stają, bo nie mają surowców albo pracownicy w kwarantannie. A co z budowlanką? Na wielkich tragediach zawsze ktoś robi kasę. Ktoś dojdzie do wniosku, że woli uciec od koronawirusa na wieś. Więc pewnie będzie mniejsza tragedia przy budowie domów niż bloków. Pewnie zmieni się struktura - choć od dłuższego czasu rozwijał się trend ucieczki z miast. Nadal mniejszy co do strumienia niż odwieczny strumień ze wsi do miasta, ale rosnący. Ci, co zaczęli budowę domów - pewnie będą się starali dokończyć i wprowadzić.Nie ma co się oszukiwać - wirus zbierze żniwa głównie wśród starszych osób. Więc pewnie na rynku pojawią się stare mieszkania i stare domki. O ile o mieszkania dbają i modernizują spółdzielnie czy wspólnoty więc ich standard nie odbiega drastycznie od nowych, to domki będą do wyburzenia albo kapitalnego remontu. Ceny na rynku wtórnym pewnie spadną - ale na roboty wykończeniowe popyt jeszcze na jakiś czas wzrośnie.A co będzie za kilka lat? To trudno zgadywać - nie wiadomo, jakie zmiany w psychice, gospodarce, finansach i prawie pozostawią dzisiejsze wydarzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz11 20.03.2020 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 Bez przesady. Nie pierwszy i nie ostatni kryzys swiatowy. Powod tylko inny.To nie jest tak, ze po wirusie nie bedzie niczego i caly kraj trzeba bedzie jedynie zaorac.Wiadomo, beda koszty, problemy ekonomiczne, jakies firmy padna. Ale predzej, czy pozniej gospodarka z jakimis zmianami powroci na normalne tory. Pytanie tylko kiedy, w jakiej formie i jakim kosztem.Wirus pewnie juz z nami zostanie, ale mozliwe, ze jesli uda sie wynalezc szczepionke nie bedzie stanowil wiekszego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.03.2020 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2020 To nie jest tak, ze po wirusie nie bedzie niczego i caly kraj trzeba bedzie jedynie zaorac. Oczywiście, że coś będzie. Ale nigdy nie będzie tak, jak przed wirusem. Pójdziesz na koncert? Do pubu na piwo? Ja, jak nie będę miał szczepionki gwarantującej, że nie stanę się nosicielem nie - bałbym się, że zarażę starsze osoby wśród bliskich. Knajpy stacjonarne upadną w ogromnej większości jak się nie przestawią na sprzedaż na wynos, na odległość czy na małe salki. Masowe imprezy, targi, konferencje staną się imprezami dla odważnych. Stadiony będą świeciły pustkami. A może na wejściu do wszelkich budynków będą wykonywane testy na wirusa? Z pewnością wzrośnie rynek sprzedaży na odległość. Trudniej będzie znaleźć miejsce, gdzie towar można będzie dotknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.