Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wpływ koronawirusa COVID-19 na budownictwo


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 946
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zamknąć granice oraz zlikwidować lotniska , zostawić samoloty tylko dla rządów a nie byle pajaca który na wczasy do Grecji musi lecieć czy biznesmena który może załatwić wszystko online w tych czasach , ktoś musi pierdolnąć ręką w stół .

 

Zamknąć, zakazać, zlikwidować to najprostsze rozwiązanie tylko nieskuteczne i mające wiele negatywnych skutków, takie lekarstwo, które jest gorsze od choroby. Poczytaj jak z epidemią radzą sobie Koreańczycy - przemysł działa, szkoły działają. Wysiłki władz koncentrują się na wychwytywanie i izolowaniu od społeczeństwa osób zarażonych oraz na ochronie i izolacji ludzi z grup ryzyka - starszych, przewlekle chorych. I to przynosi rezultaty, mając minimalnie negatywne konsekwencje dla reszty społeczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamknąć, zakazać, zlikwidować to najprostsze rozwiązanie tylko nieskuteczne i mające wiele negatywnych skutków, takie lekarstwo, które jest gorsze od choroby. Poczytaj jak z epidemią radzą sobie Koreańczycy - przemysł działa, szkoły działają. Wysiłki władz koncentrują się na wychwytywanie i izolowaniu od społeczeństwa osób zarażonych oraz na ochronie i izolacji ludzi z grup ryzyka - starszych, przewlekle chorych. I to przynosi rezultaty, mając minimalnie negatywne konsekwencje dla reszty społeczeństwa.

 

Zgadza się tylko zdaje się że Koreańczycy mentalnie i technologicznie byli przygotowani. My nie. Wczoraj robiłem zakupy , wywieszka że w sklepie (wioska) może przebywać jedna osoba i nagle ładuje się babcia 70+ z infromacją że ona tylko za ziemie chciała zapłacić co to ją wzieła sprzed sklepu. Sprzedawca poprosił żeby wyszła. Ona że nie bo tylko pieniądze zostawi (nie miała odliczonych i nie bardzo pamiętała jaką ziemie wzięła). Nie dało się baby wyrzucić ze sklepu. Uparła się że ona musi i koniec.

 

Patrząc na tłumy seniorów pod biedronką - myślisz że u nas by to wyszło?

 

A gdyby nie wyszło to z tysiąca trupów na dobę ciężko się wytłumaczyć. Z kryzysu łatwiej bo jest wszędzie i to nie nasza wina. Więc dla rządzących wybór jest prosty i logiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy wie, że nawet gdy na drzwiach stoi napisane "....jedna osoba" to inside mogą być dwie. O ile to są półgłówki.

 

W kraju cywilizowanym wygląda to tak:social-distancing-01.jpgin-pictures-safe-distancing-in-singapore-covid-19-coronavirus-12587462?fbclid=IwAR1XevM2Djfec5mBXTnnNQfTnV9wShLAwP5mTzYAGmSXRpVCjhXipEpZZVkSG, Kraj wielkości polskiego powiatu , dochód 57 500 $ na osobę, zarządzany z głową.

[TABLE=width: 645, align: right]

[TR]

[TD=bgcolor: #063265, colspan: 2]Podatki w Singapurze[/TD]

[TD=bgcolor: #063265, colspan: 2]A w Polsce?[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]PIT

CIT

VAT[/TD]

[TD]0%, 3,5% do max. 20%

0%, 4,25% do max. 17%

7%[/TD]

[TD]18%, 32%

19%

23%[/TD]

[/TR]

[/TABLE]

 

 

 

...Osoby, wybierane na stanowiska rządowe, muszą posiadać odpowiednie wykształcenie oraz przejść testy kwalifikacyjne (m.in test na inteligencję), co sprawia, że w zasadzie państwem zarządzają nie politycy, tylko menadżerowie wedle starannie opracowanej strategii.

 

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Lepiej-niz-w-Polsce-Singapur-2487617.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

– Mam nadzieję, że to wolne tempo wzrostu liczby zachorowań się utrzyma i że będzie spadało i że tych zachorowań będzie coraz mniej, bo procentowo to się zmniejsza. To jest ważny element. Procent chorujących jest właściwie, prawie że z dnia na dzień coraz mniej – tłumaczył Andrzej Duda w rozmowie z Michałem Adamczykiem

 

https://natemat.pl/304039,duda-o-koronawirusie-liczba-zachorowan-procentowo-sie-zmniejsza

 

Tez pewnie jest po jakis testach...

Warto się uczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U nas to się nie przyjmie. Interes pracownika mają in ashloch a włascieli firm traktują jako złodziei.

Pozorują działania, dobrze wiedzieli o czym mówią wrzeszcząc o dykcie i tekturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas to się nie przyjmie. Interes pracownika mają in ashloch a włascieli firm traktują jako złodziei.

Pozorują działania, dobrze wiedzieli o czym mówią wrzeszcząc o dykcie i tekturze.

 

Zawsze są dwie strony medalu.

Jedna to pracownik drugi pracodawca.

Mamy 220 mld.

Rząd może zrobić tak jak w Hiszpanii a może również podnieś kuroniówkę do 3000 netto dla zwolnionych z pracy z tytułu koronowira.

Póki co gospodarka ma dostać z tej kasy max. 40mld za resztę wykupią dług (obligacje) i pomogą bankom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rząd może zrobić tak jak w Hiszpanii a może również podnieś kuroniówkę do 3000 netto dla zwolnionych z pracy z tytułu koronowira.

Póki co gospodarka ma dostać z tej kasy max. 40mld za resztę wykupią dług (obligacje) i pomogą bankom.

 

Wiesz co to znaczy, jak bank drukujący pieniądz skupuje obligacje? To jest zwiększanie ilości pieniądza w systemie bez pokrycia w towarach. A to oznacza inflację, czyli okradanie ludzi i firmy z ich oszczędności. Pratchett obrazowo to opisał w Kolorze Magii.

 

Owszem, medal ma dwie strony. Tyle, że pracodawcy i pracownicy są po jednej stronie - są po stronie podatników. Po drugiej stronie jest budżet państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co to znaczy, jak bank drukujący pieniądz skupuje obligacje? To jest zwiększanie ilości pieniądza w systemie bez pokrycia w towarach. A to oznacza inflację, czyli okradanie ludzi i firmy z ich oszczędności. Pratchett obrazowo to opisał w Kolorze Magii.

 

Owszem, medal ma dwie strony. Tyle, że pracodawcy i pracownicy są po jednej stronie - są po stronie podatników. Po drugiej stronie jest budżet państwa.

 

Myślałem, że przebieg inflacji już każdy opanował.

Rząd drukuje 220 mld to już pewnik.

Pytanie jak to podzieli. Od tego będzie zależało kiedy wystąpi inflacja i jak silna gospodarka będzie po interwencji. Póki co rządy martwią się tylko o siebie.

 

Co do płatników, szacun masz szeroki horyzont. Pracownicy na etacie tak tego nie postrzegają.

Kazać komuś zatrudniać i dawać dopłaty będzie generować patologię na rynku. Zostaną tylko Ci którzy dostaną pomoc (za duzi żeby upaść)

Gdyby pozwolili się firmą dostosować do nowego rozdania i jednocześnie pomogli zwolnionym to rynek wyciągnąłby lekcję z tego kryzysu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby pozwolili się firmą dostosować do nowego rozdania i jednocześnie pomogli zwolnionym to rynek wyciągnąłby lekcję z tego kryzysu.

 

Jak to sobie wyobrażasz? Gospodarka chodzi na minimalnych obrotach, wpływy do kasy państwa jak kroplówka, wypływy na walkę i zasiłki chorobowe jak rzeka... Z czego i jak pomagać? Zwolnić z jakiegoś podatku odcinając sobie kroplówkę? To z czego zapłacić lekarzom, policjantom i reszcie budżetówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Za to że się kompromitujesz tym linkiem? Sam tytuł przeczytałeś. A do wyciągnięcia wniosków po zapoznaniu się z całością to widzę droga daleka. No pomyśl tylko że mając po kilka kont w czasie kryzysu redukują ilość. Teraz zobacz ile tam jest ludzi. Ogarnij się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...