Czy Amerykanie wyzwolą się od rosyjskiego Ubera?

[Kaizen]

[pandzik]

trzymamy kciuki

[d7d]

Trzymajmy

[Chef Paul]

Pogoda raczej nie pozwoli na dzisiejszy start.

Następne "okno" w sobotę.

 

ps - właśnie odwołano do soboty na 3:23 pm mojego czasu

Edytowane 27 Maja 2020 przez Chef Paul
ps

[Kaizen]

Drugie podejście - transmisja już trwa.

[Bertha]

Poszło doskonaleeeee!! Kto nie widział live ten stracił. Widziałem w lipcu1969, może doczekam Marsa?

[Kaizen]

30 km do celu. Dokowanie planowane na 16:29 naszego czasu. Transmisja trwa.

[Dziesiatka]

Widziałem w lipcu1969

Zazdraszczam. Różnica w przekazie i technologia robi wrażenie.

Ps.Przewidywany czas dokowania to 16.29 naszego czasu.

@Kaizen szybszy.

[Bertha]

W lipcu 69 byłem na Pomorzu, na wsi 12km od Słupska. Wyprawa do gospodarza na telewizję, obraz czarno-biały jak dziś na Skype przy słabym łączu lecz chwila była magiczna. Po latach okazało się, że byliśmy jedynym krajem bloku wschodniego w którym pokazano lądowanie na żywo.

[2112wojtek]

W lipcu 69 byłem na Pomorzu, na wsi 12km od Słupska. Wyprawa do gospodarza na telewizję, obraz czarno-biały jak dziś na Skype przy słabym łączu lecz chwila była magiczna. Po latach okazało się, że byliśmy jedynym krajem bloku wschodniego w którym pokazano lądowanie na żywo.

Chwila magiczna, bo jako pacholęta mogliśmy bez skrępowania pomarzyć o nadchodzącej przyszłości, chociaż na jajowatym CRT "neptunie I" widać tam było faktycznie niewiele. Ale przecież już gdzieś koło 93 roku, jeszcze za sprawą Infoseek ( o wujku Googl nikt jeszcze wtedy nie myślał) okazało się nagle, że to była wielka ściema i jak wielka jest rzesza wyznawców tej idei.

Płaskoziemcy znaleźli sobie potężne medium kształcące zastępy przyszłych idiotów.

Nie przyszło Ci też ( mnie tak) przypadkiem do głowy, że cały ten sztafaż z obecnym lotem , przypominał pierwsze produkcje filmowe s-f w jakości HD? A te pilotki obsługi i to lądowanie na barce;)

Ot, Taka woda na młyn spiskowców, oglądających lot w zbyt komfortowych warunkach.

[Bertha]

Dziś sprytny dzieciak stawia na strychu teleskop (od 1500 zeta można wyhaczyć całkiem zacne modele, a polskie modele braci z Żywca to podobno już hohoho! ) i po zapadnięciu zmroku jest w stanie zweryfikować wszelkie doniesienia gazetowe. Budowanie teorii spisskowych to taki stan umysłu jak argumentacja niektórych na wątku o Trójce. Kiedyś ci mniej rozgarnięci znani byli tylko lokalnie, jak nie przymierzając "pewien prorok" co to latał z pobliskiej góry. Nawet dwa razy poleciał na skrzydłach własnej roboty - pierwszy i ostatni. Babcia grawitacja nie znała litości i pokonała brutalnie jego wiarę. Anioł stróż chyba podał tyły. Tubylcy pogadali i zapomnieli.

Dziś masz net i każdy głupek np. tępiący 5G może błysnąć wiedzą rozsyłaną za pomocą 3G

Takich wyznawców co marnowali czas w szkole zaraz znajdzie.

[Chef Paul]

Oglądałem to wydarzenie wraz ze swym rip dziadkiem, który twierdził wtedy, że to jeden wielki "pic" pokazują w czasie wyścigu zbrojeń, by drugą stronę straszyć zaawansowaną technologią

[2112wojtek]

Oglądałem to wydarzenie wraz ze swym rip dziadkiem, który twierdził wtedy, że to jeden wielki "pic" pokazują w czasie wyścigu zbrojeń, by drugą stronę straszyć zaawansowaną technologią

:yes:No i przynajmniej w połowie miał rację

BTW i dzisiaj też miałby ją.

W porównaniu z tamtym wydarzeniem ( pomijając rzecz jasna nowe jakościowo podejście i technologię oraz zmiany idei obecnego lotu) zakres obecnego przedsięwzięcia jest w porównaniu z tamtym mniej spektakularny.

Musk wyleciał na 200 km, Aldrin na 384 tys. Korzyści ewentualne - wręcz przeciwnie - odwrotnie.

[Chef Paul]

Być może Marsa dożyję

... czy będę wtedy na bezpośredniej transmisji powątpiewał jak mój dziadek ?

[2112wojtek]

Być może Marsa dożyję

... czy będę wtedy na bezpośredniej transmisji powątpiewał jak mój dziadek ?

Jak dowódcą załogi będzie Bruce Willis, to na pewno.

[Chef Paul]

Jak dowódcą załogi będzie Bruce Willis, to na pewno.

Stawiam na Keanu Reeves