vordex 31.05.2020 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Witam forumowiczów. Przejdę do rzeczy, czekam napozwolenie, będize lada moment. Bedziemy z teściem budowali systemem gospodarczym. Teściu budowlaniec. Ogrzewanie w planach ma być gazowe, podłogowe. Zamierzałem budować dom z silikatu ze względu na wytrzymałość oraz trzymanie ciepła.Wiem, że ciężko się robi z tego materiału. Teściu mówi, żeby robić z betonu komórkowego i dołożyć troche więcej styropianiu. Będzie szybciej, łatwiej i taniej. Przemawia za mną silikat między innymi dlatego, że jak będę chciał powiesić telewizor cięzki, to kołki mi nie wypadną. Czy beton komórkowy również jest wytrzymały wystarczajo, żeby utrzymać powieszone na nim rzeczy, czy będę musiał bawić się w kotwy chemiczne itp? JAk wy to widzicie po wybudowaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 31.05.2020 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Jakoś nie przeszkadza mi to, że mam dom z betonu komórkowego i wisi i telewizor i szafki i wiele innych rzeczy i nic się nie "zrywa".Ciężki telewizor to chyba "Rubin":p obecnie nie ważą więcej niż 20 kg, a i tak powieszony TV działa raczej na kołki na "ścinanie" niż "wyciąganie".Każdy materiał ma swoje wady i zalety, sylikat jest materiałem o z dużą akumulacyjnścią ciepła, i faktycznie są trwałe i twarde. Z gazobetonu się lepiej buduje, łatwiej , łatwiej też podlegają obórce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karasso 31.05.2020 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 bez znaczenia z czego wybudujesz. Silikat, yotng jeden pies. Mam dom z ytonga, do ściany przymocownay drążek do podciągania się do tej pory nie urwał się , ściana cała a lekko nie ma bo treningi idą codziennie. Buduj z tego co wyjdzie Cie taniej. Z tego co mówią kalkulatory ytong jest troszeczkę cieplejszy. Do ytongu są specjalne kołeczki które nie mają prawa "wypaść". Z jednego i drugiego materiału buduje się podobnie. Natomiast jest jedna kwestia. Silikaty lepiej tłumią hałas więc jak budujesz obok ruchliwej ulicy to w domu z silikatu będzie ciszej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 31.05.2020 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Nie wiem jak to jest w domach postawionych z silki ale w moim z BK, ciężko mi się było przez dłuższy czas przyzwyczaić do pogłosu roznaszącego się po pomieszczeniach. Ciekaw jestem jak to wygląda w przypadku silki? Kumulacja cieplna ścian z silki to niewątpliwy atut tego materiału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vvvv 31.05.2020 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Witam forumowiczów. Przejdę do rzeczy, czekam napozwolenie, będize lada moment. Bedziemy z teściem budowali systemem gospodarczym. Teściu budowlaniec. Ogrzewanie w planach ma być gazowe, podłogowe. Zamierzałem budować dom z silikatu ze względu na wytrzymałość oraz trzymanie ciepła.Wiem, że ciężko się robi z tego materiału. Teściu mówi, żeby robić z betonu komórkowego i dołożyć troche więcej styropianiu. Będzie szybciej, łatwiej i taniej. Przemawia za mną silikat między innymi dlatego, że jak będę chciał powiesić telewizor cięzki, to kołki mi nie wypadną. Czy beton komórkowy również jest wytrzymały wystarczajo, żeby utrzymać powieszone na nim rzeczy, czy będę musiał bawić się w kotwy chemiczne itp? JAk wy to widzicie po wybudowaniu? Przy silikacie ojebiecie sie strasznie ale warto. Wiem to z autopsji. BK dla mnie odpada całkowicie. To juz ceramika lapsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 31.05.2020 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Mam dom z silikatu, 18ki pełnej i 12ki jako działówki. Wydaje się, że te ściany są potężne. na zewnętrzne nie patrzę bo są co 2.5 metra spięte żelbetem, ale wewnętrzne 12ki robią niesamowite wrazenie. Koło prysznica i w kuchni mam ścianki działowe z 8ki, metrowe, związane z jednej strony - naparłem na nie - nie ruszyły sie na milimetr. Acz materiał bywa kruchy. Z innego materiału domu nie miałem, ale widziałem jakies czarne bloczki z bk u sąsiada. Firma pod klucz robiła. Straszny materiał. Rozpadał sie w palcach. Jeśli już sie zdecydujesz, bierz od markowego producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 31.05.2020 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Jak masz cicho w okolicy, to bk.Szybko i lekko.Silikat drążony, to jest problem.Gdzie nie wywiercisz, to dziura.Lepszy pełny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 31.05.2020 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Jeśli chcesz szybko, to bk na pw.Ściany rosną w oczach.Jeśli tanio, to u mnie najtańszy jest obecnie pustak żużlowy na pw.Tylko z zaprawą trzeba się męczyć..BK lecisz na kleju mieszanym w wiaderku.Bloczek do wanienki z wodą na dosłownie 2-3 sekundy (jęsli jest suchy, lub wysoka temperatura) i na mur.Murowanie, to bajka. Koniecznie na pw (pióro-wpust). Pionowe spoiny przy zwykłym bloczku, trochę spowalniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 31.05.2020 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2020 Teściu mówi, żeby robić z betonu komórkowego i dołożyć troche więcej styropianiu. przecież BK jest cieplejszy od silikatów, to dlaczego chce dawać grubszy styropian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 01.06.2020 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 Jak masz cicho w okolicy, to bk. Szybko i lekko. Silikat drążony, to jest problem. Gdzie nie wywiercisz, to dziura. Lepszy pełny. Kołki i tak się bez problemu trzymają. Natomiast spróbuj coś w pełnym wykuć. Pomijam dostępność pełnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vvvv 01.06.2020 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 Silka lepsza, ale myślę, że nie ma to jakiegoś dużego znaczenia. Gdybym miał budować sam to zdecydowanie gazobeton. Odradzam silkę każdemu kto chce się budować sam. Raz, że jest ciężka a dwa, że nie tak łatwo się ją tnie jak gazobeton (gazobeton to można nawet piłą ręczną uciąć). Potem ewentualne bruzdy, przejścia itd. też dużo łatwiej będzie wykonać w gazobetonie. No chyba, że macie dobre zdrowie i go wam nie szkoda wówczas jeśli dom będzie ogrzewany prądem w II taryfie to można ewentualnie się przemęczyć i zrobić z silki. Dokładnie. Samemu z BK dla wroga. Z BK to można stajnie lub kurnik postawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zwierzaczysko 01.06.2020 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 Między BK a silikatem nie decyduj się z powodu wytrzymałości czy utrzyma tv czy szafkę, bo oba materiały wytrzymają. Silikat z racji gęstości ma potężną akumulację ciepła i super wygłusza dźwięki z okolicy. BK w ogóle nie wygłusza i w ogóle nie akumuluje. A z teścia raczej kiepski budowlaniec skoro chce dawać więcej styropianu do BK niż do Silki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 01.06.2020 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 Dla samoroba to tylko BK bo lżejszy. Silikat to dużo lepszy materiał konstrukcyjny (duża lepsza akumulacja ciepła , dużo lepsze tłumienie hałasu , wytrzymałość , całkowicie naturalny i zdrowy materiał , ale sporo cięższy. Silikat jest gorszy w obróbce (twardszy) , bloczek jest cięższy i mniejszy od gazobetonu. Dlatego większosć deweloperów wybiera BK , bo szybko się buduje i łatwo. Hurtownie też zawalone betonem komorkowym , bo lekki i można go dużo jednym transportem przywieźć i więcej zrobić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 01.06.2020 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 Temat oklepany jak blacha trzydziestoletniego golfa. Pewnie tylko najbardziej zagorzałym fanatykom zechce się znowu przytaczać deklaracje wiary a nikomu argumentów merytorycznych Użyj szukajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 01.06.2020 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 BK się ładnie docina piłą tarczową kątową.Jeśli ktoś mówi, że ręcznie można, tak.Ale i tak szybciej kątówką.Pod tym katem argument o obróbce, trochę chybiony.Jedynym istotnym problemem dla silikatu, to występujące różnice w wysokości poszczególnych bloczków.Mam z grupy silikaty. Różnice sięgały do 3 mm na wysokości.To dużo.Klej tego nie zakryje.Ale ja murowałem 9 lat temu.Teraz pewnie nie ma takich różnić.Co do bruzdowania.Także mit.Podwójna kątówka na kable i lecisz. Można dostać takie.Zresztą, ile tego bruzdowania jest?Tylko pod CWU i zimną wodę.Kable klei się na wierzchu i zakrywa tynkiem.Nikt nie bruzduje pod kable. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 01.06.2020 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2020 Nikt nie bruzduje pod kable. nigdy nie pisz jak nie wiesz albo nie jesteś pewien - bo u mnie są bruzdy i pod kable i pod instalacje wodne i OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 02.06.2020 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2020 Kable klei się na wierzchu i zakrywa tynkiem. Nikt nie bruzduje pod kable. W poprzednim domu deweloper bruzdował i tam były kable. W nowym domu elektryk powiedział że obecnie się nie bruzduje i nie niszczy bloczków a potem tynk przykryje i będzie ok. Zaufałem. Efekt taki że po kilku latach widzę na ścianach gdzie idą kable . Kable "przebijają" się przez tynk Nie wygląda to zbyt cudownie ... Ja żałuję że zaufałem elektrykowi. Po prostu nie chciało mu się bruzdować a za efekt jego lenistwa ja płacę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 02.06.2020 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2020 W poprzednim domu deweloper bruzdował i tam były kable. W nowym domu elektryk powiedział że obecnie się nie bruzduje i nie niszczy bloczków a potem tynk przykryje i będzie ok. Zaufałem. Efekt taki że po kilku latach widzę na ścianach gdzie idą kable . Kable "przebijają" się przez tynk Nie wygląda to zbyt cudownie ... Ja żałuję że zaufałem elektrykowi. Po prostu nie chciało mu się bruzdować a za efekt jego lenistwa ja płacę ... Dokładnie tak jak piszesz. Ja już na tynkach(firma po ich wykonaniu, obniżyła mi cenę o 2tyś bo nie poszło im tyle materiału). Mnie bruzdowanie zajęło dwa dni, w jednym rowku mogłem układać 2x3x2,5 lub 3x1,5 kabelki same się podtrzymywały bez żadnych spinek czy uchwytów. Do puszek estetyczne wejście, nic dodać nic ująć. Bruzdownicę kupiłem, a po pracy odsprzedałem za cenę zakupu. To samo zrobiłem z instalacją centralnego odkurzacza, i wodnej, ładne bruzdy dla ocieplonych rur, spod posadzki po ścianach. Wszystko na gładko nic nie przeszkadza, nie wystaje, całość pomierzona i sfotografowana w celu uniknięcia problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 02.06.2020 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2020 (edytowane) Dokładnie tak jak piszesz. Ja już na tynkach(firma po ich wykonaniu, obniżyła mi cenę o 2tyś bo nie poszło im tyle materiału). Mnie bruzdowanie zajęło dwa dni, w jednym rowku mogłem układać 2x3x2,5 lub 3x1,5 kabelki same się podtrzymywały bez żadnych spinek czy uchwytów. Do puszek estetyczne wejście, nic dodać nic ująć. Bruzdownicę kupiłem, a po pracy odsprzedałem za cenę zakupu. To samo zrobiłem z instalacją centralnego odkurzacza, i wodnej, ładne bruzdy dla ocieplonych rur, spod posadzki po ścianach. Wszystko na gładko nic nie przeszkadza, nie wystaje, całość pomierzona i sfotografowana w celu uniknięcia problemów. To miałeś bardzo uczciwego tynkarza. Myślę że większość tynkarzy daje tyle samo tynku jak są kable na bloczkach i tyle samo jak są kable schowane w bruzdach. Później to po pewnym czasie wychodzi. U nas tynkarz widział jak są położone kable. Raczej jak jest jakiś zysk na meteriale to ląduje w kieszeni tynkarza a nie inwestora. Ja żałuję że nie robiłem bruzd , ale tak to jest jak słucha się ... fachowca co wie lepiej ... Patrząc na zdjęcie to raczej faktycznie obecnie mało kto bruzduje. Zapewne elektrycy nie chcą się męczyć i brudzić i taka jest brutalna prawda. Edytowane 2 Czerwca 2020 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 02.06.2020 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2020 Bo kto bruzdował w silikacie ten wie jak prze....a jest to robota i ile czasu zajmuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.