Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klimatyzator przenośny do mieszkania w bloku


Recommended Posts

Cześć, sytuacja w zasadzie jest dość ścisła, mieszkam w bloku, nie mogę zamontować splita, okna na południe, wiec tylko klima przenośna zostaje.

 

Wyprowadzenie gorącego powietrza mogę zrobić prosto do kanału okapu (mam własny tylko dla mnie), wiec nie musiałbym otwierać dwóch okien, ale jak z czerpaniem zrobić?

Ewentualnie czy przeznaczenie jednego pomieszczenia, np łazienki na pomieszczenie "gorące" gdzie będzie wyrzucane gorące powietrze ma sens? Po prostu zbliżają się upały Po +30 stopni, praca zdalna z domu wiec sprzęt, komputery okna od południa - nie da się wytrzymać. Kij tam z ceną prądu czy zakupem klimy... Tylko jaka wybrać - żeby zwyczajnie nie przepłacać. Najlepiej jakby miała dwie rury, na gorące i zimne powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima przenośna czerpie powietrze zarówno do schłodzenia jak i do ogrzania i wyrzucenia na zewnątrz z pomieszczenia w którym stoi. I to jest jej jedna z jej kilku istotnych wad. Bo pobierając powietrze z pomieszczenia po to, by je ogrzać i wyrzucić marnuje część chłodu, który właśnie dostarczyła. Do tego w miejsce tego wyrzuconego za okno powietrza wentylacja musi dostarczyć gorącego powietrza z za okna (split działa w obiegu zamkniętym - nie wymaga zwiększenia wentylacji).

Ale ważniejszy problem to hałas. Będziesz miał dylemat, czy wybrać ból głowy od upału, czy od hałasu.

 

Zostawiania gorącego powietrza w domu nie ma sensu - trzeba je "wydalić".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hałas - tu moge po prostu wyjsć do pomieszczenia obok i sobie poleżeć za zamkniętymi drzwiami, jak sie schłodzi to da się trochę wytrzymać. Wiesz, ja mowie tu o sytuacji gdy w mieszkaniu przy +30*C jest mniej więcje tyle samo w środku. Jak słońce zajdzie to w środku jest 28*C Jednak jak sie otworzy okna to chłód z zewnątrz niesie ogrom wilgoci która wkrapla sie na wszystkim co nagrzane. No i niesie tez owady ;)

 

Wywalenie ciepła to pewnie tak jak pisałem, do pionu i tyle. Ale z zaciągiem jest problem bo tu nie bardzo mam skąd brać - czy sens jest brać z komina?

 

Ewentualnie jakieś inne pomysły jak schłodzić mieszkanie do stanu powiedzmy znośnego. Jak psiałem balkonu brak, powieszenie czegoś na zewnątrz też niemożliwe.Wiec pozostaje zbierać ciepło i wywalać je poza lokal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłód z zewnątrz niesie ogrom wilgoci która wkrapla sie na wszystkim co nagrzane.

 

To przeczy prawom fizyki - woda skrapla się na tym, co zimne (np. piwo wyjęte z lodówki). Z tego, co nagrzane paruje.

 

No i niesie tez owady ;)

 

Od tego są moskitiery.

 

Ale z zaciągiem jest problem bo tu nie bardzo mam skąd brać - czy sens jest brać z komina?

 

Przy wentylacji grawitacyjnej od tego są nawiewniki. Zaciąganie z komina świadczyłoby o wadliwej wentylacji.

 

Jak psiałem balkonu brak, powieszenie czegoś na zewnątrz też niemożliwe.Wiec pozostaje zbierać ciepło i wywalać je poza lokal.

 

Nie ma rzeczy niemożliwych. Montowałem dwa splity w mieszkaniu spółdzielczym. Balkonu nie było - jednostki zewnętrzne wisiały między kondygnacjami.

Nie ma sensowniejszego rozwiązania niż split.

Klimy przenośne jednego sezonu zafundował pracodawca w firmie, w której pracowałem. Następnego roku już była klima centralna (spory biurowiec). Używane jeden sezon klimy przenośne nie cieszyły się wśród pracowników wzięciem za pół ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przeczy prawom fizyki - woda skrapla się na tym, co zimne (np. piwo wyjęte z lodówki). Z tego, co nagrzane paruje.

 

Mieszkanie w środku ma duża wilgotność, po zderzeniu z zimnym z zewnątrz wilgoc ta zostaje w środku. Tak, brzmi nonsensownie, ale co poradzę ze po takim wentylowaniu w mieszkaniu wszystko jest wilgotne. Okna tuz nad drzewami, wiec jest chłodno, zaczyna to wszystko parowac i cała wilgoć prosto w okna.

 

Zaciąganie z komina świadczyłoby o wadliwej wentylacji.

Siła wyciagu np okapu kuchennego czy innego wyciągu jest tak duża (nawet grawitacyjnie) że trzeba otwierać szeroko okno aby nie ciągnęło z wentylacji. W łazience mam dwie kratki, jedna to typowa wentylacja druga to pozostałość po spalinowym kominie pieca kaflowego. Zimą jak się coś robi w kuchni to pod drzwiami łazienkowymi aż świszczy - tak zaciąga powietrze. Przynajmniej pranie w łazience szybko schnie.

 

Nie ma rzeczy niemożliwych. Montowałem dwa splity w mieszkaniu spółdzielczym.

 

Wynajmuję mieszkanie, nie mam praw do lokalu, właściciel nie będzie uzerał sie ze spółdzielnia która zakazuje montażu czegokolwiek na ścianie frontowej, budynek zabytkowy, do tego konserwator. Technicznie można by na dachu i puścić przez przewody wentylacji nieużywanej no ale kto ma za to zapłacić, jak za poł roku to mieszkanie może opuszczę? Sytuacja z upałem była wiadoma ale w godzinach największego prażenia miałem być w biurowcu a nie w mieszkaniu z komputerami.

 

Klima przenośna ma po prostu kontrolować upał a nie robić 20 *C przez cały dzień. TO chore że nie mogę zasnąć bo mieszkanie nagrzane do 30 stopni i z gorąca nie może człowiek wyczerpany dniem zasnąć. Okna i tak są zasłonięte niemal cały dzień bo inaczej to była by szklarnia (wiec siedzi sie w bunkrze).

 

Klime chce zamówić tak aby przyjechała na środę i mogł ja włączać jak zrobi sie powyżej 25*C lub za duża wilgotność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety klimatyzator przenośny to jest środek ostateczny, ale kupiłem używany na budowę do osuszania. W tej roli sprawdza się doskonale. Ale jak już był to w upały na budowie używałem do chłodzenia gdy pracowałem w garażu. Co ciekawe, nie mam rury wylotowej więc uchyliłem lekko bramę tak by gorące powietrze szło na zewnątrz. Byłem zdziwiony skutecznością. Powietrze było dużo przyjemniejsze, dlatego w sytuacji jak wyżej bym go nie skreślał. Ja kupiłem używane chigo. Naprawdę daje radę. Choć jak wyżej ma wszystkie wymienione wady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic, dziś muszę kupić, jakieś polecane modele, albo na co zwrócić uwagę a na co nie? po za wydajności,a głośnością - to cos jeszcze?

A może klimatyzator podokienny np takie coś lub podobne https://allegro.pl/oferta/monoklimatyzator-bez-jednostki-zewnetrznej-2-4kw-8231408291?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_budownictwo&ev_adgr=Hydraulika+i+akcesoria,+klimatyzacja+i+wentylacja,+kuchnia+oraz+pozosta%C5%82e&gclid=EAIaIQobChMIu9Hiv_L06QIVkO7tCh1v7Q4IEAQYAyABEgJ6YvD_BwE

 

Ma dwie rury na zewnątrz przez ścianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończy se prawdopodobnie na klimatyzatorze który można przerobić w monoblok, czyli ma dwie rury, jedna zarzucam fartuchem przez okno jako chłodziwo, które po chwili będzie wyrzucane przez kanał kominowy do wentylacji z okapu (odepnę obejmę okapową i wsadzę tam rurę z klimatyzatora. Okapu w kuchni i tak sie w te upały nie używa a montaż mam na złączkę wiec to tylko formalność będzie. a Ze Okap blisko okna to sam zysk będzie, jedynie musze zaizolować jakimś fajnym wygodnym materiałem w mieszkaniu. Stad żadne drapiące i grzące wełny nie wchodzą grę. Jakies pomysły czym mozna okryć rury aby było to 1. estetycznie 2. lato założyć 3. Nie powodowało dyskomfortu mieszkania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...