Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Schnie mi świerk - co mogę z tym zrobić?


Recommended Posts

IMG_20200608_163523[1].jpg

 

Witam,

Mam w tym roku wielki problem ze świerkiem który rośnie w "przyblokowym" ogródku.

Najpierw dopadł go ochojnik. Kiedyś podlewałem drzewko Confidorem i ochojnika zwalczyłem ale teraz Confidora nie mogę dostać więc podlewałem drzewo Polysect 005 SL. Robiłem to już dwa razy i raz opryskałem drzewko (ale małą ilością srodka). Niestety ochojnik dalej jest. Usuwam go ręcznie ale ciągle pojawiają się nowe.

Na domiar złego zauważyłem że drzewko zaczeło schnąć od środka. Na suchych igłach widać bardzo dużo czarnych plam jak na zdjęciu.

Co to jest i co z tym zrobić?

 

Drzewo rośnie w ogródku przy bloku.

Pozdrawiam

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może też być przędziorek a sadzaki sa infekcją wtórną.

Sadzaki same w sobie nie sa szkodliwe, bo nie atakują żywych tkanek, tylko żywicę, cieknący sok roślinny, spadź mszycy.

 

osutka atakuje igły zeszłoroczne, więc chyba jednak nie to, bo wewnątrz korony sa starsze igły.

 

Zasadniczo grzyby się trudno oznacza, trzeba się przyjrzeć przez lupę. Bo może to nie grzyb tylko jakiś szkodnik lub jego jaja (np. miodownica)? Na tym zdjęciu trudno powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, spróbuję.

Cofidorem w tym roku nie opryskałem bo go nie można dostać. Robiłem oprysk Polysect 005 SL ale to był oprysk na ochojnika który też mi się przyplątał i to w dużej ilości. Ale oprysk Polysect 005 SL był bardziej po wierzchu świerka bo tu jest ochojnik a te czarne plamy są w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Być może nie jest to problem lokalny (choroba liści) tylko globalny - całe drzewo jest słabe, bo zmieniły sie warunki środowiska. W całym kraju chorują świerki nawet te w zwartych drzewostanach, a co dopiero te posadzone przy domu. Świerk lubi wilgotne powietrze i żyzną wilgotną glebę. Piszesz z Gdańska, więc tam macie więcej wilgoci w powietrzu, ale jeśli rośnie w osamotnieniu przy blokach, to mikroklimat będzie miał kiepski. Do tego gleba - jeśli jałowa koniecznie grubo wyściółkój korą o średnicy min 2 m od pnia. Jeśli to jest przyczyną to po kilku latach drzewo powinno odzyskać lepszą formę.

Choroby z czegoś się biorą...

 

PS - Oczywiście dotyczy to świerka pospolitego, ale np. świerk kłujący wręcz przeciwnie lubi suche powietrze, słońce i niewiele wody

Edytowane przez Mike8
dopisanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...