Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozmieszczenie czujek - dom z poddaszem użytkowym -prośba o opinnie


Recommended Posts

Witam

 

Buduje dom. Samodzielnie. Obecnie jestem na etapie elektryki. Postanowiłem, że jest to najlepsza okazja aby ułożyć przewody pod przyszła instalacje alarmowa. Planuje również w przyszłości założyć Grentona. Już teraz przygotowuje instalacje w topologie gwiazdy.

 

W zwiazku z tym zwracam się do Was prośbę o poradę w sprawie rozmieszczenia czujek do alarmu.

Przeczytałem kilka tematów na elektrodzie. Mimo wszystko to i tak jest kropla w morzu....

Będę sam w najbliższy weekend przygotowywał instalacje pod alarm wiec mama nadzieje ze otrzymam od Was podpowiedzi, aby instalacja była wykonana prawidłowo.

 

Krótkie info o budynku itd.

 

– domek z poddaszem użytkowym.

– czujki : czujniki ruchu, kontaktrony w oknach, czujki PIR

- zwierzeta : obecnie kot , bedzie pies,

- rolety na wszystkich oknach,

- alarm SATEL INTEGRA 128, sygnalizator optyczno-akustyczny na elewacji budynku,

-sygnalizator wewnetrzny - SAWA 2R.

 

Wrzucam projekt rozmieszczenia czujek, który wykonalem samodzielnie.

Na pewno jest wiele bledów, dlatego proszę Was o opinnie i wskazówki.

 

Z góry dziekuje

parter alarm.jpg

poddasze alarm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umieszczanie takich pomocy dla złodzieja w necie jest mało roztropne.

Tam, gdzie masz okna rozwierno-uchylne daj kontaktron na dole i na górze, żebyś mógł rozpoznać stan okna i uzbroić przy uchylonym.

Czujki ruchu podziel tak, żebyś mógł uzbroić alarm gdy śpicie (albo w ogóle oddziel je i odpalaj tylko jak nikogo nie ma w domu).

Daj kontaktron na wyłaz na stryszek i/lub czujkę ruchu na strychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujka w oknach dachowych obowiązkowo. Primo że na dach prawie zawsze można wejść (szczególnie gdy jest dwóch, trzech chłopa), sekundo - wychodząc zobaczysz że jest uchylone czy otwarte, cofniesz się aby zamknąć, bo podczas ulewy zawsze się naleje lub przynajmniej nachlapie. Pomijam zwierzaki (kuna), ptaki, owady bzyczące, które wlezą z ciekawości gdy w domu cicho.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujniki PIR i ruchu to po co? Że działają, gdy pies będzie otruty, okno lub drzwi zniszczone, a złodziej będzie pladrowal dom. Czyli alarm się włączy, jak juz bedzie po wszystkim. Dla mnie taka ochrona bez sensu.

Podobnie sygnalizator optyczno-akustyczny na elewacji. Czy jego działanie na kimkolwiek robi wrażenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście... sąsiedzi po usłyszeniu alarmu przybiegna i niczym bohaterowie spod Grunwaldu gołymi rękoma pourywaja jaja złoczyńcom... w jakim świecie Ty żyjesz? Nigdy nie wiesz, kto się włamał, czy tylko lokalny menel, na którego krzykniesz i ucieknie, czy uzbrojony bandzior, który przed niczym nie ma skrupułów.

 

Wiele razy widziałem włączone alarmy w domach i zaparkowanych samochodach. Ludzie przechodzili obok i nie reagowali.

Edytowane przez Lukasz11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście... sąsiedzi po usłyszeniu alarmu przybiegna i niczym bohaterowie spod Grunwaldu gołymi rękoma pourywaja jaja złoczyńcom... w jakim świecie Ty żyjesz? Nigdy nie wiesz, kto się włamał, czy tylko lokalny menel, na którego krzykniesz i ucieknie, czy uzbrojony bandzior, który przed niczym nie ma skrupułów.

 

Wiele razy widziałem włączone alarmy w domach i zaparkowanych samochodach. Ludzie przechodzili obok i nie reagowali.

 

Umówmy się , że alarm to głównie chroni przed menelami i okazjonalnymi złodziejami. Jak trzymasz w domu obrazy za miliony i profesjonalna ekipa się włamie to nie ma siły która ich zatrzyma. Tylko kto teraz trzyma drogocenne rzeczy w domach? Oczywiście są naprawdę bogaci ludzie którzy niewiadomo co w domu trzymają ale ci posiadają już własną ochronę na miejscu.

Uzbrojony bandzior włamuje się do domu zwykłego Kowalskiego :D :D rozbawiłeś mnie :D Za dużo się filmów ogląda widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie. Jeśli ktoś jest majetny i ma coś drogocennego, to stać go na poważną ochronę. Alarm, który ma jedynie czujki wewnątrz budynku, to zwyczajnie UŁUDA bezpieczeństwa. I z tego powodu dla mnie bez sensu pakować kasę w takie "zabezpieczenie".

 

Nie wiem, kto się włamuje do domu szarego obywatela i nie chce wiedzieć. Jedno jest pewne - nikt, ani ja, ani sąsiedzi nie będą ryzykować choćby dostania w ryj i nie będą przepedzac złodzieja. Dlatego tez wiara, ze sygnalizator optyczno-akustyczny na elewacji lub sasiedzi zwiekszaja bezpieczeństwo jest niestety płonna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście... sąsiedzi po usłyszeniu alarmu przybiegna i niczym bohaterowie spod Grunwaldu gołymi rękoma pourywaja jaja złoczyńcom... w jakim świecie Ty żyjesz? Nigdy nie wiesz, kto się włamał, czy tylko lokalny menel, na którego krzykniesz i ucieknie, czy uzbrojony bandzior, który przed niczym nie ma skrupułów.

 

Wiele razy widziałem włączone alarmy w domach i zaparkowanych samochodach. Ludzie przechodzili obok i nie reagowali.

 

Bez ognia nikt nie reaguje. Gdy pojawi się ogień, to wszystkie komórki w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujniki PIR i ruchu to po co? Że działają, gdy pies będzie otruty, okno lub drzwi zniszczone, a złodziej będzie pladrowal dom. Czyli alarm się włączy, jak juz bedzie po wszystkim. Dla mnie taka ochrona bez sensu.

Podobnie sygnalizator optyczno-akustyczny na elewacji. Czy jego działanie na kimkolwiek robi wrażenie?

 

 

Czujniki ruchu miałby pełnić funkcje czujek do włączania np. Oświetlenia, słyszy planuje zainstalowac system grenton.

 

Co proponujesz zamiast tych czujek ? Tylko i wyłącznie kontaktron w oknach i drzwiach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek zastanowilbym się, co tak naprawdę chcę osiągnąć. Kontrola otwarcia okien i drzwi? Niekoniecznie do alarmu? To kontaktrony.

Automatyka domowa? Np sterowanie oświetleniem? To jakieś czujki.

Zwiększenie bezpieczeństwa? To może jakiś alarm? Ale co ma być chronione i w jaki sposób? I wtedy ewentualnie zaprojektować instalację alarmową, ale w oparciu o budżet, jakim dysponujesz, poziomem ochrony, jaki chcesz osiągnąć itp itd.

 

Mnie osobiście opieranie alarmu na czujkach wewnątrz budynku, gdy ten alarm zadziała, jak juz nastąpiło włamanie, to taka atrapa bezpieczeństwa. Bardziej bym myślał o uruchomieniu alarmu krok wcześniej (próba otwarcia okna lub drzwi) lub dwa kroki wczesniej (gdy np włamywacz sforsowal ogrodzenie i biegnie po trawniku) lub nawet trzy kroki wcześniej (próba wejścia na teren posesji). Wtedy jest realnie więcej czasu na jakaś reakcję obronną. Oczywiście pewnie to zupełnie inny poziom zabezpieczen oraz kosztów.

 

Dla mnie system zabezpieczeń to wiele dobrze zaprojektowanych elementow, np:

1. Monitoring

2. Agencja ochrony

3. Domofon lub nawet karty dostepu do posesji/domu/pomieszczeń w domu

4. Wieloelementowy alarm, gdzie czujki wewnątrz domu to tylko fragment calej instalacji

 

I znów powtórzę - potrzebny jest projekt systemu zabezpieczeń jako całości. Wszystko zależy od analizy własnych potrzeb, posiadanego budżetu oraz wartosci materialnej lub emocjonalnej dóbr materialnych lub osób, które chcemy chronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miras84 Montuj Sygnalizator na elewacji , bo ten mało kosztowny element systemu ma działanie psychologiczne , wystarczy że na osiedlu są trzy domy w tym jeden bez takiego sygnalizatora to menele pójdą właśnie do tego jednego. Czujniki PIR wew są bardzo przydatne szczególnie jak planujesz system automatyki , ale i bez niej zamontowałbym takie na parterze oprócz kontaktronów. Często przed planowanym włamaniem właściciel ma wizytę pseudo fachowca czy handlowca, który robi wizję lokalną i jak widzi czujnik to odpuszcza a kontaktronów nie zobaczy. Jak masz dużo kasy i będziesz trzymał sejf w domu to weź pod uwagę porady kolegi Lukasz11 , ale jak to zwykły dom to na takie obwodowe ochrony , czujniki zew itp szkoda pieniędzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że popadasz ze skrajności w skrajność , a tu raczej potrzebny jest rozsądek . Montaż zabezpieczeń zewnętrznych ( ogrodzenie itp) to bardzo duże koszty, a montowanie byle czujników po 300- 400 zł to dopiero bezsens . Raz że ograniczają aranżację ogrodu , dwa są podatne na fałszywe alarmy i po kilku takich nawet agencja jest skutecznie znieczulona i przyjedzie żeby znów dowalić klientowi do rachunku za nieuzasadniony przyjazd a nie po to żeby biegać i szukać przyczyny tego alarmu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie: co chcesz osiągnąć i na co Cię stać?

Albo robisz wypasiony alarm i realnie zwiększasz (bo nie gwarantujesz) swoje bezpieczeństwo, albo malym kosztem kupujesz sobie jedynie złudzenie bezpieczeństwa, licząc, że potencjalny włamywacz przestraszy się na sam widok elementów alarmu lub przestraszy się w momencie uruchomienia alarmu i ucieknie. A jeśli jednak nie ucieknie, to co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze kolego , że należysz do tych którzy montują tylko drogie systemy albo wcale . Napisałem w jednym zdaniu o działaniu psychologicznym i nie mam zamiaru robić tu wykładu z systemów zabezpieczeń . Kolega autor buduje dom własnymi rękami i nie przypuszczam żeby powstała z tego twierdza, którą trzeba uzbrajać w ochronę zewnętrzną . Kilka kamer dobrej jakości , dobry domofon i alarm uzupełniony o czujniki zalania, gazu , i dymu spokojnie wystarczą . A ewentualne szkody uszkodzonego okna to pokryje ubezpieczyciel , a wszystko to wyjdzie taniej niż dobre zabezpieczenie zewnętrzne , które też można obejść jak ktoś się uprze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Uwazam, ze kazdy za swoje pieniadze niech montuje alarm taki, jaki chce. Ale niech będzie świadomy, jak realnie konkretną instalacja zwiększa poziom bezpieczeństwa.

W przypadku autora wątku mam wrażenie, że autor spędził trochę czasu na swój projekt instalacji alarmowej, ta instalacja trochę będzie kosztować. A realnie wg mnie niewiele to da.

 

Ty proponujesz monitoring, alarm, ubezpieczenie. Super. Tylko np monitoring co realnie daje? Nawet jak nagrasz włamywacza, to co z tego? Zostaje tylko efekt psychologiczny (kamera na elewacji) i nic wiecej.

 

Taki przykład mojej koleżanki. Kilka lat temu kupiła mieszkanie. Nowe osiedle, monitoring właśnie za który przecież wszyscy kupujący mieszkania zapłacili. No i ukradli jej rower że stojaka na na rowery. Poszła do ochrony, żeby zobaczyć na monitoringu złodzieja. Co się okazało, akurat stojaka na rowery kamery nie widziały. Tyle w temacie zabezpieczeń.

Edytowane przez Lukasz11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegamy trochę od pytania autora, ale skoro zadałeś mi pytanie to odpowiem . Zamontowane monitoringu na prywatnej posesji czy osiedlu mogą pomóc w ustaleniu kto pod Twoją nieobecność wjechał w bramę wjazdową i ją uszkodził , teraz jeżeli jest to brama do garażu podziemnego to kosztu jej naprawy nie pokryją wszyscy mieszkańcy tylko sprawca , a na prywatnej posesji jeżeli była to śmieciarka to poprosisz grzecznie o naprawę firmę za to odpowiedzialną a jeżeli to sąsiad, który się nie przyznał to wyrobisz sobie o nim zdanie i wezwiesz odpowiednie służby interwencyjne. A nawet jak takiej bramy nikt nie rozwali, to zdjęcie z takiej kamery w momencie jak ktoś stoi przed twoją furtką zastąpi wideodomofon lub umożliwi wpuszczenie kuriera żeby zostawił przesyłkę i ta przesyłka będzie monitorowana do Twojego powrotu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...