która działke wybrac?

[SpelniajacaMarzenia]

Kochani, jestem na początku początku jeśli chodzi o budowe:) mianowicie pierwszy etap jakim jest wybór działki. Doświadczenia nie mam dlatego bardzo Was proszę o zerknięcie i podpowiedzenie z Waszego punktu widzenia która z działek jest najlepsza i najwygodniejsza jeśli chodzi o budowe. Wszystkie sa przy drodze asfaltowej w małej wioseczce, z czego na jedna działke wjeżdza się automatycznie z ulicy (1108/4), natomiast na 3 kolejne wjazd jest z boku, nalezy objechac wszystkie i wjazd bedzie od drogi wewnetrznej/wspolnej, nie wiem czy to wlasnosc gminy. W kazdym razie działka z wjazdem na działke jest najmniejsza, sa tam rowniez z jednej str drzewa, ktore moga albo przeszkadzac albo wrecz przeciwnie, moga stanowic juz jeden etap zagospodarowania i odgrodzenia sie od sasiadow. Pytanie mam do was czym sie bardziej kierowac przy wyborze, czy ten dojazd z ulicy jest lepszy, czy leiej kupic wieksza dzialke ale z wjazdem z drugiej str? środkowych nie biore pod uwage, nie wiem czy słusznie, wychodze jedynie z zalozenia ze na naroznej jakos tak bardziej prywatnie:) z waznych rzeczy dodam jeszcze ze musimy podciagnac prad który juz jest po tej stronie ulicy, i wode która jest po drugiej stronnie wiec trzeba bedzie kopać. Kanalizacji jak to na wiosce niestety brak, gazu rowniez. Bede wdzięczna za wszystkie uwagi!

[Kaizen]

Ja bym brał przy drodze publicznej. Odśnieżanie i utwardzanie to nie Twoje zmartwienie. Z przyłączami też łatwo. Na przekopanie wspólnej drogi wodociąg czy ZE będzie chciał zgodę wszystkich - a niech jeden zemrze, wyjedzie albo stanie okoniem - i masz problem.

Albo niech nabywca tej pierwszej działki da sobie wcisnąć udział w drodze. Przecież nie ma żadnego interesu w odśnieżaniu czy utwardzaniu. A zgodnie z KC ma obowiązek pokryć koszty wg udziałów (jak nie po dobroci - to sąd z niego ściągnie). Więc ma interes torpedować wszelkie prace na drodze nawet, jak ktoś inny zadeklaruje, że zapłaci jego udział (bo może się rozmyślić i pójść do sądu po zwrot kosztów).

Więc ważne, żeby udział w drodze mieli tylko ci, co jej potrzebują. Kupując pierwszą bym nie zgodził się na zakup udziału w drodze, jeżeli tylko da się przyłącza i wjazd zrobić z drogi publicznej. A w innej sytuacji wolałbym służebność niż współwłasność.

Edytowane 24 Czerwca 2020 przez Kaizen

[Nayri]

A ja właśnie nie chciałam działki w pierwszej linii zabudowy. Zbyt łatwo dziecko czy pies wypadnie na ulicę. Zbyt dużo zabawy z uważaniem. Więc od początku szukaliśmy działki "w drugiej linii zabudowy", ale z w miarę sensownym dojazdem do drogi asfaltowej.

[Kaizen]

A ja właśnie nie chciałam działki w pierwszej linii zabudowy. Zbyt łatwo dziecko czy pies wypadnie na ulicę. Zbyt dużo zabawy z uważaniem. Więc od początku szukaliśmy działki "w drugiej linii zabudowy", ale z w miarę sensownym dojazdem do drogi asfaltowej.

 

A ja z miesiąc temu dostałem pismo, że starosta umarza po dwóch latach postępowanie jako bezprzedmiotowe, bo ostatni współwłaściciel drogi zgodził się na przekopanie drogi i podłączenie nowego sąsiada do wodociągu i prądu. Jakby nie to, to nie wiadomo za ile lat mógłby wystartować z budową.

 

Na działce rekreacyjnej juz chyba czwarty rok PGE nie może się z właścicielami dróg (raptem tylko dwoma) dogadać, żeby mi prąd podłączyć.

 

Od pilnowania psa i dziecka to jest ogrodzenie. Jak pies może wybiec, to i obcy może wbiec i pogryźć dziecko. Więc to żaden argument.

Edytowane 24 Czerwca 2020 przez Kaizen

[SpelniajacaMarzenia]

Obecnie wszystkie dziaki są na sprzedaż także nei mam pojęcia kiedy i kto sie tam wprowadzi. Sama planuje budowe nie wczesniej niz 2-3 lata, moze nawet pozniej, życie zweryfikuje:) szukam działki która będzie najmniej problematyczna i uzależniona od innych osób bo to zawsze wiąże się z jakimiś dodatkowymi kosztami. Wszystkie są podobnej wilekości +- 1200m2 wiec na każdej zmieści się domek:) czuje że są pewne elemnty które trzeba wziąć pod uwagę podczas wyboru działki ale tak jak pisałam wcześniej, niestety nie znam się na tym także każda Wasza sugestia jesl dla mnie bardzo cenna i pomoże w wyborze:)

dziękuje za powyższe komentarze, licze na kolejne:)

[Bertha]

Jak w MPZP jest opisana droga 911? Coś musi być że droga wewnętrzna sięga do dz. 1108/4 , przypuszczalnie docelowo dojazd ma być drogą wewnętrzną i nie dostaniesz zgody na zjazd na 911. To że istnieje zjazd na pole, nie oznacza że będzie zgoda na wyjazd z działki budowlanej, więc tej nie wybieraj. Wybierz 1108/1 albo 1108/2.

[donvitobandito]

Najlepiej kup dwie działki. Tą przy drodze i następną. Teraz masz taka okazja, a uwierz mi działka to najważniejsza rzecz! Ważniejsza nawet od samego domu!

Ja mam 1380m2 i uważam, że to za mało.

 

Kupując dwie działki uzyskasz też lepsza ceną, a pytanie pozostawione w wątku stanie się nieaktualne.

[SpelniajacaMarzenia]

Bertha bardzo słuszna uwaga na która w ogole nie zwróciłam uwagi że może być taka sytuacja. Jutro mam spotkanie z przedstawicielem Biura nieruchomości w której wystawione jest ogłoszenie to mam nadzieje że się czegoś dowiem. Dzwoniłam do gminy ale nic konkretnego mi nie powiedzieli tylko żeby pytać właściciela działki:/

 

Zakup 2 działek tez rozważąliśmy z założeniem że jedna będzie dla nas a druga na sprzedaż kiedyś tam jak ceny pójdą do góry, taka mała inwestycja bo oprocentowanie w banku słabe:) ale jednak to spora suma, którą jeśli teraz przeznaczymy na zakup działki, to znacznie oddali w czasie budowe naszego domku i druga sprawa że też nie chcemy wypstrykać się ze wszystkich oszczędności jakie mamy:)

[Bertha]

To co łaskawie dowiesz się od pośrednika lub zbywającego to se mogą gadać, powiedzą co dla nich wygodne gdyż ZA NIC nie odpowiadają. Nie zajrzałaś do KW a tam służebność dożywocia, twój problem. Jeśli posrednik powie ci że granice działki są"od Bałtyku do Tatr"- przesada, łod tego lasu do tamtej rzeki - to się pomylił, to taka metafora. I tyle. Nie jest osobą uprawnioną do okazania granic i zero odpowiedzialności, no chyba że mogłabyś udowodnić złą wolę. Do zachodnich standardów jest nam baaardzo daleko. Ważny jest zapis w planie, w MPZP. Szukasz w necie, czytasz ogólne założenia, potem po numerze jednostki planistycznej opisówkę i mapę. Tam mogą być ukryte niespodzianki. Edytowane 25 Czerwca 2020 przez Bertha
dopisałem" Nie zajrzałaś do KW a tam służebność dożywocia, twój problem. "

[SpelniajacaMarzenia]

Możesz mi podpowiedzieć o co jeszcze powinnam zapytać? Widze ogrom wiedzy i doświadczenia w twoim wpisie:)

[Bertha]

Studiujesz dokładnie MPZP, powinien być na stronach gminy. Obręb, numer działki znasz - to do pracy. Musisz dowiedzieć się numer księgi wieczystej, który podchodzi pod ustawę RODO. Rusz głową. Masz nr KW, na stronie -> ekw.ms.gov pl (żadne płatne wynalazki!!!) przeglądasz księgę. Jeśli dostałaś stary numer (gdy nie jest, tu przykład: SU1A/0000XYWZ/5) to pierwsze okienko rozwiniesz, w drugim do ośmiu cyfr - z przodu uzupełniasz zerami, w trzecim okienku musisz próbować od 0 do 9. Cztery działy (I - oznaczenie nieruchomości; II - właściciel; III - prawa, roszczenia, ograniczenia (tu są najczęściej wpisane służebności); IV - hipoteki (bank, komornik itp.) Wpisy na szarym tle to treść wykreślona = nieobowiązująca. Możesz zobaczyć róóóżne ciekawostki. Tu kiedyś na forum była opisana ciekawa działka do sprzedaży w centralnej Polsce. Na działce stał i stoi budynek widoczny w naturze. Budynek nie jest ujawniony (działka rolna, nic o zabudowaniach) ale w księdze jest wpisana służebność osobista: imienne dożywocie mieszkania, wymienione izby i lokalizacja w budynku. Nie muszę chyba dodawać, że działka była tania. Takie kwiatuszki omijaj z daleka, sytuacja prawna działki musi być jasna i zgodna z prawem.

 

Oczywistą oczywistością jest, że powierzchnia działki i właściciele muszą być identyczne w EGiB i w KW. Jeśli tak nie jest, notariusz odmówi sporządzenia aktu notarialnego

Edytowane 25 Czerwca 2020 przez Bertha
Oczywistą...

[SpelniajacaMarzenia]

Jestem już po krótkim spotkaniu z przedstawicielem agencji i dowiedziałam się że na działce z drzewami i zjazdem z ulicy jest postawiona ziemianka:) myslałam że to hałda ziemi a się okazało że to ziemianka i nie wiadomo jak z pozwoleniem na rozbiórke tego...w kazdym razie zrezygnowaliśmy z tej działki. Natomiast jeśli chodzi o pozostałe 3 działki to mają miec one normalnie zjazd z głównej ulicy, mimo ze nie ma usypanych tych zjazdów !. Droga wewnetrzna która jest na mapie nie jest na sprzedaż, właściciel nie che odsprzedawać w niej udziałów, tłumacząc ze po drugiej stronie ma kolejne działki na sprzedaż i dopiero tamtym właścicielom będzie sprzedawał udziały. Na papierze czy tak jest czy nie nei dostałam nic wiec mam pewne obawy, że jesli kupie działkę to sie okaże ze nie mam na nią wjazdu bo na słowo nie wierze ze zjazd mam z ulicy jeśli planów na to nie mam:) czekam na dalsze info z agencji co z tymi zjazdami bo niestety agent nic nie przygotował:/

[Bertha]

Pośrednik jest Α i Ω dla niesamodzielnych i lękających się samodzielnego szukania, resztę opisałem w #11. Właśnie dzisiaj byłem świadkiem gdy urzędnik opowiadał bajki i namawiał, przepraszam - sugerował jak lepiej podzielić nieruchomość. Że jest to niezgodne z MPZP? Kogo to obchodzi? Kto będzie winien gdy temat zostanie zakwestionowany? Gdy burmistrz odmówi wydania decyzji? Oczywiście geodeta!!