Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek ogrodowy/narzedziowy -


Recommended Posts

Nie. Chodzi mi o to, żeby nie pisać, że potrzebna ściana oddzielenia pożarowego czy że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków dla obiektów, które budynkami nie są.

 

To ktoś pisał, że potrzebna jest ściana oddzielenia pożarowego, albo że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków? Wszystkie wymienione tu ograniczenia dotyczą budynków gospodarskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To ktoś pisał, że potrzebna jest ściana oddzielenia pożarowego, albo że trzeba zachować odległości wymagane dla budynków?

 

Owszem. Właśnie po takim poście przypomniałem definicję budynku:

Natomiast kolejny pkt 6 par 12

Budynek inwentarski lub budynek gospodarczy, uwzględniając przepisy odrębne oraz zawarte w § 13, 60 i 271–273, nie może być sytuowany ścianą z otworami okiennymi lub drzwiowymi w odległości mniejszej niż 8 m od ściany istniejącego na sąsiedniej działce budowlanej budynku mieszkalnego.

 

Dlatego pytałam autora gdzie jest najbliższy budynek.

 

EOT z mojej strony, bo nie ma sensu powtarzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem. Właśnie po takim poście przypomniałem definicję budynku:

 

 

EOT z mojej strony, bo nie ma sensu powtarzać.

 

To jest cytat z obowiązującego rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

 

Rozporządzenie to między innymi zawiera

§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

[...]

8) budynku gospodarczym – należy przez to rozumieć budynek przeznaczony do niezawodowego wykonywania prac warsztatowych oraz do przechowywania materiałów, narzędzi, sprzętu i płodów rolnych służących mieszkańcom budynku mieszkalnego, budynku zamieszkania zbiorowego, budynku rekreacji indywidualnej, a także ich otoczenia, a w zabudowie zagrodowej przeznaczony również do przechowywania środków produkcji rolnej i sprzętu oraz płodów rolnych;

 

Teraz to już rozumiem o co wojowałeś. nie wiedziałeś o tej kwalifikacji i dlatego ograniczałeś się tylko do definicji budynku z PB.

 

Rzeczywiście EOT. Sprawa została wyjaśniona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

[...]

8) budynku gospodarczym – należy przez to rozumieć budynek przeznaczony do

 

Tylko pamiętaj, ze piszemy w wątku o domku ogrodowym. Ale nawet w przypadku budynku gospodarczego to, co cytujesz nie dotyczy wszystkich obiektów budowlanych potocznie tak nazywanych - a tylko tych, które są trwale związane z gruntem bo nic co nie jest trwale związane z gruntem budynkiem nie jest.

Art.3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

[...]

2) budynku – należy przez to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem,

 

 

 

MSPANC. Postaram się wzmocnić moją słabą silną wolę w sprawie EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętaj, ze piszemy w wątku o domku ogrodowym. Ale nawet w przypadku budynku gospodarczego to, co cytujesz nie dotyczy wszystkich obiektów budowlanych potocznie tak nazywanych - a tylko tych, które są trwale związane z gruntem bo nic co nie jest trwale związane z gruntem budynkiem nie jest.

 

W pierwszym poście masz napisane, że jest to domek narzędziowy. Te, jak je nazwałeś, potoczne określenia są z obowiązującego rozporządzenia. Rozporządzenie określa jakie są warunki sytuowania budynków, a to, że ty się nie zgadzasz, aby budynki nazywać budynkami jeśli nie są trwale związane z gruntem, nie ma wpływu na treść tego rozporządzenia.

 

MSPANC. Postaram się wzmocnić moją słabą silną wolę w sprawie EOT.

 

Sukcesów życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozporządzenie określa jakie są warunki sytuowania budynków, a to, że ty się nie zgadzasz, aby budynki nazywać budynkami jeśli nie są trwale związane z gruntem, nie ma wpływu na treść tego rozporządzenia.

 

"Domek narzędziowy" nie występuje ani w rozporządzeniu, ani w PB.

 

Ja wiem, że zbiory to trudny temat dla wielu.

 

Mamy zbiór "obiekty budowlane". Jego podzbiorem są "budynki" - to takie obiekty budowlane, które są trwale związane z gruntem, mają przegrody wydzielające z otoczenia, posiadają fundamenty i dach. Podzbiorem budynków są budynki gospodarcze.

Jeżeli coś nie jest budynkiem, to nie może należeć do budynków gospodarczych.

I to nie ja się nie zgadzam. To sądy się nie zgadzają. Co więcej - nawet tego typu obiekty, o których mowa zaliczają do obiektów małej architektury, które nie wymagają nie tylko PnB ale nawet zgłoszenia. Oczywiście nie muszą być zachowane odległości dotyczące budynków.

 

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bk-542-18-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522683633

 

W ocenie Sądu, skoro przedmiotowy obiekt, co wynika bezspornie z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, nie jest budynkiem, gdyż jest ustawiony swobodnie na kostce brukowej (brak połączenia trwałego z gruntem), nie jest też budowlą, a jego powierzchnia zabudowy wynosi 6,92 m2 i służy do przechowywania dziecięcych zabawek ogrodowych, rowerków dziecięcych i narzędzi ogrodniczych, to tym samym powinien zostać zakwalifikowany do kategorii obiektów małej architektury w rozumieniu art. 3 pkt 4 lit. c) P.b.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Domek narzędziowy" nie występuje ani w rozporządzeniu, ani w PB.

 

Ja wiem, że zbiory to trudny temat dla wielu.

 

Mamy zbiór "obiekty budowlane". Jego podzbiorem są "budynki" - to takie obiekty budowlane, które są trwale związane z gruntem, mają przegrody wydzielające z otoczenia, posiadają fundamenty i dach. Podzbiorem budynków są budynki gospodarcze.

Jeżeli coś nie jest budynkiem, to nie może należeć do budynków gospodarczych.

I to nie ja się nie zgadzam. To sądy się nie zgadzają. Co więcej - nawet tego typu obiekty, o których mowa zaliczają do obiektów małej architektury, które nie wymagają nie tylko PnB ale nawet zgłoszenia. Oczywiście nie muszą być zachowane odległości dotyczące budynków.

 

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bk-542-18-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522683633

 

W ocenie Sądu, skoro przedmiotowy obiekt, co wynika bezspornie z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, nie jest budynkiem, gdyż jest ustawiony swobodnie na kostce brukowej (brak połączenia trwałego z gruntem), nie jest też budowlą, a jego powierzchnia zabudowy wynosi 6,92 m2 i służy do przechowywania dziecięcych zabawek ogrodowych, rowerków dziecięcych i narzędzi ogrodniczych, to tym samym powinien zostać zakwalifikowany do kategorii obiektów małej architektury w rozumieniu art. 3 pkt 4 lit. c) P.b.

 

Ziom, nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych. Ty się czepiasz stosowania określenia budynek narzędziowy w rozporządzeniu ministra. Rozporządzenie określa odleglości w zależności od funkcji budynku i nie ma dla niego znaczenia, czy dany budynek wyczerpuje słownikowo zapisy z PB, czy nie. PB nie narzuca interpretacji słowa budynek dla wszystkich aktów prawnych, tylko na potrzeby PB. Więc jeśli ktoś napisze słowo budynek nie odnosząc się bezpośrednio do PB to odłóż kopię, rozkulbacz Rosynanta i daruj temu wiatrakowi, Dulcymea wybaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się czepiasz stosowania określenia budynek narzędziowy w rozporządzeniu ministra.

 

Pojęcie "Budynek narzędziowy" to sam teraz wydumałeś i dopiero teraz mogę się przyczepić, ze to świnka morska. Bo to ani świnka, ani morska.

 

I jak ktoś napisze, ze trzeba tę świnkę budować 4m od granicy, to tylko do traumatologa można wysłać.

 

Naprawdę nie rozumiesz, że to nie tylko kwestia nazewnictwa, ale przede wszystkim w zależności od rodzaju obiektu budowlanego różne przepisy co odo odległości od budynków i granicy działki oraz wymóg (albo nie) budowania ściany oddzielenia pożarowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojęcie "Budynek narzędziowy" to sam teraz wydumałeś i dopiero teraz mogę się przyczepić, ze to świnka morska. Bo to ani świnka, ani morska.

 

I jak ktoś napisze, ze trzeba tę świnkę budować 4m od granicy, to tylko do traumatologa można wysłać.

 

Naprawdę nie rozumiesz, że to nie tylko kwestia nazewnictwa, ale przede wszystkim w zależności od rodzaju obiektu budowlanego różne przepisy co odo odległości od budynków i granicy działki oraz wymóg (albo nie) budowania ściany oddzielenia pożarowego?

 

Jeżeli ja sobie wymyślę, że postawię budynek narzędziowy, budynek ogrodowy, składzik materiałowy i tak go będę nazywał bo taką funkcję ma dla mnie pełnić, to w rozporządzeniu o warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, będzie traktowany jako budynki gospodarcze i lokalizacja tego budynku musi być zgodna z rozporządzeniem. W rozporządzeniu tym nie ma znaczenia jak go sobie nie nazwę, czy budynek gospodarczy, domek narzędziowy, składzik, ważna jest jego funkcja i rozporządzenie to nie odwołuje się do definicji budynku z PB, bo definicja budynku w PB jest na potrzeby PB, a nie dyskusji na forum, słownikowej, czy wszelkich aktów prawnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozporządzenie to nie odwołuje się do definicji budynku z PB, bo definicja budynku w PB jest na potrzeby PB, a nie dyskusji na forum, słownikowej, czy wszelkich aktów prawnych.

 

Oczywiście, że się odwołuje. Sam cytowałeś:

§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

[...]

8) budynku gospodarczym – należy przez to rozumieć budynek przeznaczony do

 

Rozporządzenie jest uzupełnieniem Ustawy Prawo Budowlane i jest wydane na podstawie delegacji z art. 7 tejże ustawy.

 

Jest też zasada, że akt prawny wyższego rzędu (tu ustawa) jest ważniejszy od aktu niższego rzędu (tu rozporządzenie). Ale tu nie ma nie zgodności - rozporządzenie tylko doprecyzowuje to, co nie zostało sprecyzowane w ustawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że się odwołuje. Sam cytowałeś:

 

 

Rozporządzenie jest uzupełnieniem Ustawy Prawo Budowlane i jest wydane na podstawie delegacji z art. 7 tejże ustawy.

 

Jest też zasada, że akt prawny wyższego rzędu (tu ustawa) jest ważniejszy od aktu niższego rzędu (tu rozporządzenie). Ale tu nie ma nie zgodności - rozporządzenie tylko doprecyzowuje to, co nie zostało sprecyzowane w ustawie.

 

Rozporządzenie nie zmienia zapisów ustawy, więc nie ma konfliktu i nie doprecyzowuje, tylko określa to czego nie ma w ustawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...