Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jedno poziomowy dom do 100 tys ( bez wykończenia ) ? :) pytanie do fachowców


Recommended Posts

Witam ! :) Od jakiegoś czasu intensywnie myślę o budowie własnego , skromnego domu bo to jest po prostu moim marzeniem . Posiadam własną ziemie , także koszty kupna odchodzą a ziemia jest w fajnym miejscu a mianowicie wszędzie blisko . Z góry napiszę , że niestety nie mogę sobie pozwolić na duży z racji finansów i proszę to uszanować. Nie potrzebuje luksów . Wiadomo nie chciałbym aby dom miał 30 m 2 bo to stanowczo za mało tym bardziej gdyby było dziecko ( póki co nie realne ) . Marzy mi się własny domek gdzie będą dwa pokoje , kuchnia i łazienka + pomieszczenie gospodarcze . Nie musi być garażu . Dom raczej jedno poziomy z racji budżetu a wiadomo dwu poziomowy to już zupełnie inna bajka. Jeśli chodzi o wykończenie wnętrza robiłbym to sam z pomocą doświadczonego szwagra który ma duże doświadczenie w wykończeniach.

 

Dlatego moje pytanie brzmi. Czy Waszym zdaniem da się wybudować dom w stanie zamkniętym ( okna , drzwi ) bez wykończenia w środku do 100 tys złotych ? Zapewne wielu z Was ma domy za duże pieniądze i dla Was będzie to klitka i napiszecie , że nie warto ale zaciekawił mnie ten temat bo u mnie w miejscu gdzie mieszkam bardzo dużo powstało takich nie dużych murowanych ( pustkak ) domków gdzie ludzie mieszkają i sam bym taki chciał.

 

Myślicie , że da się coś takiego ogarnąć ? Widziałem te gotowe domki za np. 120 tys gdzie ekipa przyjeżdża , składa ale jakoś nie mam przekonania do takiego czegoś. Dziękuje z góry za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dobicie do stanu SSZ kosztowało 172k zł.

W 1000zl/m2 do tego etapu to może samorób się zmieści (choć wątpię).

Za szkieletowca w stanie deweloperskim mi krzyczeli w okolicach 350k - a trzeba doliczyć przyłącza, zagodpodarowanie terenu, projekt i inne drobiazgi.

Za 120k to jakaś większy domek rekreacyjny czy domek holenderski nie spełniające WT można kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! :) Od jakiegoś czasu intensywnie myślę o budowie własnego , skromnego domu bo to jest po prostu moim marzeniem . Posiadam własną ziemie , także koszty kupna odchodzą a ziemia jest w fajnym miejscu a mianowicie wszędzie blisko . Z góry napiszę , że niestety nie mogę sobie pozwolić na duży z racji finansów i proszę to uszanować. Nie potrzebuje luksów . Wiadomo nie chciałbym aby dom miał 30 m 2 bo to stanowczo za mało tym bardziej gdyby było dziecko ( póki co nie realne ) . Marzy mi się własny domek gdzie będą dwa pokoje , kuchnia i łazienka + pomieszczenie gospodarcze . Nie musi być garażu . Dom raczej jedno poziomy z racji budżetu a wiadomo dwu poziomowy to już zupełnie inna bajka. Jeśli chodzi o wykończenie wnętrza robiłbym to sam z pomocą doświadczonego szwagra który ma duże doświadczenie w wykończeniach.

 

Dlatego moje pytanie brzmi. Czy Waszym zdaniem da się wybudować dom w stanie zamkniętym ( okna , drzwi ) bez wykończenia w środku do 100 tys złotych ? Zapewne wielu z Was ma domy za duże pieniądze i dla Was będzie to klitka i napiszecie , że nie warto ale zaciekawił mnie ten temat bo u mnie w miejscu gdzie mieszkam bardzo dużo powstało takich nie dużych murowanych ( pustkak ) domków gdzie ludzie mieszkają i sam bym taki chciał.

 

Myślicie , że da się coś takiego ogarnąć ? Widziałem te gotowe domki za np. 120 tys gdzie ekipa przyjeżdża , składa ale jakoś nie mam przekonania do takiego czegoś. Dziękuje z góry za pomoc.

 

okna i drzwi to SSZ, a bez wykończenia w środku to rozumiem z tynkami i wylewkami? Misz masz trochę :)

SSZ własnymi siłami to za 100 da radę zrobić, ekipą raczej zapomnij nawet za takie 60-70m2 za SSO pewnie będą za robotę krzyczeć 30-40 tys zależy od regionu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SSO to mniej więcej 1/3-1/2 kosztów budowy - fundament, mury, dach.

SSZ to po prostu SSO z drzwiami zewnętrznymi i oknami.

 

Ty chcesz budować za 100 tyś do stanu SSZ czy do stanu deweloperskiego (SSZ + tynki, wylewki, ocieplenie, instalacje)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie 4 lata temu ssz wyszedł niecałe 80 tys. Za dom 100m2. Jakbyś robił własnymi siłami to w 100tys powinieneś się zmieścić. Jak zlecisz to za robotę dolicz z 40 tys. Tak niestety już jest, moja mama robiła rok temu ogrodzenie i za 18m zapłaciła 2100zl po znajomości i nic ja nie interesowało, ja 21m za niecałe 900zl lecz praca własna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zlecisz to za robotę dolicz z 40 tys.

 

Jak za 40K zł znajdzie ekipę od SSO to będzie OK. A gdzie instalacje, tynki zewnętrzne i wewnętrzne, okna, zagospodarowanie terenu, przyłącza, projekt, mapki i inne "drobiazgi"?

 

Mnie takie ewidentne materiały (w sklepach, gdzie nie brałem usługi) wyniosły 106 606,04 zł. Ale dach, elewację, stolarka, tynki wewnętrzne i zewnętrzne, wylewki, część elektryki i hydrauliki miałem materiał wliczony w cenę usługi. A to spore kwoty. Co więcej - kupując towar bez usługi płacisz 23% VAT, a kupując razem z usługą 8%. Więc często męczenie się samemu (bez wprawy, dobrych narzędzi i zniżek w hurtowniach) jest zwyczajnie nieopłacalne. Oczywiście jak ekipa jest VATowcem i nie robi na czarno.

 

Do tego trzeba doliczyć usługi, bo nie wszystko sam zrobisz - np. projekt, projekty przyłączy, geodeta, koparkowy, kierbud, kominiarz czy spec od wentylacji do odbioru.

 

Łukasz Budowlaniec dawno się reklamował, że "dom za 150K zł". Ale i wtedy to było trochę naginane, bo to były same materiały do wybudowania domu - a do tego jest sporo wydatków "dookoła" domu.

Minimum do stanu deweloperskiego (czyli z jakimś podstawowym zagospodarowaniem terenu) to będzie przy tak małym domu powyżej 3K zł/m2 PU. Robiąc co się da samemu może da się z tego urwać kilkanaście tysięcy złotych (wliczając różnicę w VAT)

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek1990 napisał:"..Dlatego moje pytanie brzmi. Czy Waszym zdaniem da się wybudować dom w stanie zamkniętym ( okna , drzwi )". Napisałem ile mnie wyniosło, wszystkie prace robię sam, jedynie mebli nie umiem projektować ale to proste jak ktoś ci pokaże.

Zniżki i znajomości w hurtowniach to podstawa:D.

Zgadzam się z resztą, ja brałem na 23% VAT później po zakończeniu budowy go sobie odliczyłem.

Tomek1990 Stan SSZ łatwo policzyć mając projekt w ręku i czas( zazwyczaj jest to ok 35-40% całej inwestycji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :) dziękuje wszystkim za odpowiedzi . Wy się znacie a ja niestety nie mam zbytnio pojęcia o budowie dlatego założyłem tutaj temat. Mam własną ziemie w dość fajnym miejscu dlatego moim marzeniem byłaby budowa.

 

Pisząc o kwocie 100 tysięcy miałem na myśli czy da się wybudować jednopoziomowy dom ( bez piętra ) za 100 tys złotych w stanie surowym ale zamkniętym czyli z drzwiami i oknami . Nie pytałem czy za 100 tys da się postawić dom w którym zamieszkam bo wiadomo takich rzeczy nie ma.

 

Rozmawiałem z facetem który niedaleko mnie ma taki fajny nie duży domek lecz piętrowy i jest to zwykły domek taki kwadrat bez żadnych tam upiększeń i jego wyniósł ten dom ~~ 120 tys złotych z ociepleniem , oknami , drzwiami ale bez wykończenia w środku czyli wiadomo paneli , kafelek czy innych rzeczy według własnego gustu. Dodam , że jest to mały domek abyście nie myśleli , że jest to 100 m kwadratowych .

 

Wiem , że w dzisiejszych czasach niestety usługi kosztują bardzo dużo pieniędzy i są to duże kwoty dlatego tak ciężko o to wszystko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan surowy zamknięty to TYLKO fundamenty, mury, dach, kominy i stolarka otworowa zewnętrzna

To nie zakończy ci budowy. To dopiero 1/3-1/2 budowy (i kosztów budowy).

 

Do formalnego zakończenia budowy potrzebujesz tak prozaicznych rzeczy jak:

- tynk na ścianie i suficie

- ścianki działowe

- wylewki podłogowe

- ocieplenie

- rozprowadzanie rur do wody, ogrzewania (jeśli planujesz wodne)

- rozprowadzenie przewodów instalacji elektrycznej (bez gniazdek, kontaktów i lamp, ale z rozdzielnicą i bezpiecznikami)

- przyłącze wodne, elektryczne, (ew. gazowe), kanalizacyjne lub szambo

- protokoły odbiorów (elektryczny, gazowy, kominiarski)

- ew. obróbki blacharskie, rynny i rury spustowe, podbitka, instalacje teleinformatyczne, alarmowe, rolety, domofon

 

Więc jak do Stanu Surowego Zamkniętego wydasz 100 tyś, to drugie tyle rezerwuj na resztę prac.

Samo przygotowanie budowy to kilka tyś (projekt, geodeta, czasem geolog)

 

Podejrzewam, że dom 100m2 będzie kosztować obecnie systemem zleconym ok. 2,5- 3 tyś/m2. aby można było złożyć do Nadzoru Budowlanego informację o zakończeniu budowy.

I wówczas kolejna kasa na to by z się urządzić (czyli: płytki, kafelki, wyposażenie kuchni, łazienki, drzwi, lampy, osprzęt elektryczny)

 

 

Panele, kafelki, krany, gniazdka. lampy, meble, drzwi wewnętrzne, parapety - to się do kosztów budowy raczej nie wlicza.

Tak samo jak ogrodzenia, płotu.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pisałem o budowie domu który ma 100 m 2 . Obecnie mieszkam w mieszkaniu które ma 70 m 2 i naprawdę mi wystarczy. Nawet gdybym miał rodzinę to nie było by źle . Wiem , że są tutaj ludzie co mają 300 m 2 i ja sam takich znam osobiście a nawet sąsiadów mam i dla nich 150 m 2 to klitka w której nie da się mieszkać.

 

Ja bym chciał domek który ma max 70 m 2 i naprawdę w zupełności by mi starczyło. I proszę nie pisać mi o gromadzie dzieci czy 4 osobowej rodzinie bo wiem na czym stoję i wiem co by mi starczyło. Znajomi mają mieszkania 50 m 2 kupione u dewelopera i żyją rodzinami . Co prawda wiadomo to już nie jest taki komfort życia jak w 100 m 2 ale naprawdę mi domek do 70 m 2 naprawdę wystarczy. Na przeciw mnie mieszka koleżanka która ma 60 m 2 domek i ma dwa pokoje , łazienkę , kuchnię i to jest moje marzenie.

 

Co do kosztów to bardzo dziękuje za to szczegółowe rozpisanie bo dużo mi to rozjaśnia temat którym się powoli interesuje i zdobywam wiedzę. To nie tak , że jestem uparty i myślę , że za 100 tys wchodzę do domu w którym mogę mieszkać i jest wszystko zrobione.

 

Pisząc o tych 100 tys miałem na uwadze stan surowy zamknięty w sensie z oknami , drzwiami , elektryką w środku i ścianami działowymi ( według planu ) . Zdaje sobie przecież sprawę , że trzeba ten dom urządzić .

 

Jeśli chodzi o koszty ogrodzenia to zupełnie odchodzą bo ziemia jest ogrodzona i jest też brama wjazdowa , garaż , także tutaj koszty odchodzą. Ocieplenie budynku robiłbym w całości sam bo tutaj akurat mam pojęcie gdyż w tym pracowałem i zresztą dom w którym mieszkam ( 2 rodzinny ) też ocieplałem sam z kolegą , także tutaj koszty materiału jedynie.

 

W środku wiele rzeczy również sam bym robił typu panele , kafelki w łazience jakieś drobne prace o których pojęcie mam. Wiem , że wiele rzeczy można samemu zrobić i nie trzeba od razu dosłownie wszystkiego zlecać firmom które zajmują się wykończeniem.

 

Tak czy inaczej zbieram wiedzę i marzeniem byłoby zamknąć się w 150 tysiącach złotych w małym domku w którym można już mieszkać . Bez wliczonych mebli , agd bo to miałbym z obecnego mieszkania przynajmniej na start.

 

Marzenia są po to aby je spełniać a ja pochodzę z dość biednego domu i zawsze moim marzeniem było zapracować na coś samemu , gdyż tak od dziecka jestem chowany i nic nie poradzę , że nie marzę o domu 150 m 2 lub 300 m 2 jak inni bo po prostu nie stać mnie na to a nie mam zamiaru brać kredytów po 300 tys którego zresztą i tak bym nie dostał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałam przykładowy metraż.

Przy czym część wymienionych przeze mnie kosztów jest stała niezależnie od wielkości budynku (mapki, geodeta, przyłącza i odbiory).

 

kwota 150 tyś do formalnego zakończenia procesu budowy (nie do wprowadzenia się!) to pewnie starczy na dom tak z 50m2

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciał domek który ma max 70 m 2 i naprawdę w zupełności by mi starczyło. I proszę nie pisać mi o gromadzie dzieci czy 4 osobowej rodzinie bo wiem na czym stoję i wiem co by mi starczyło.

 

Dolicz wiatrołap i pomieszczenie techniczne (w bloku masz to w przestrzeni wspólnej). Do tego będziesz potrzebował jakiejś szopy na rzeczy, których w bloku nie masz i nie potrzebujesz a w domu bez tego nie da się żyć. No i powiększ to pomieszczenie techniczne, bo niektóre urządzenia słabo znoszą przechowywanie w nieogrzewanych miejscach.

Do tego część kosztów budowy masz stałych niezależnie od wielkości domu - badanie geotechniczne, geodeta, przyłącza, ogrodzenie, drzwi wejściowe, zagospodarowanie działki itd. (no dobra - jak więcej osi budynku to geodeta pewnie podniesie stawkę). Wiele zmienia się nieznacznie - projekt i adaptacja, rekuperator większy kosztuje niewiele drożej, niż mniejszy. A to powoduje, że jak policzysz koszt całości to małe domy tracą sens ekonomiczny, bo wychodzą drożej, niż mieszkanie.

Jak myślisz o domku 10x7m, to zwiększenie go do 10x10 to dołożenie 27% ścian zewnętrznych a powierzchnia domu wzrośnie o 43%. Przy czym robocizna przy ścianach, wylewkach, stropie i tynkach pewnie wzrośnie mniej niż proporcjonalnie. Koszt systemu grzewczego, rekuperacji, instalacji elektrycznych zmienią się bardzo nieznacznie.

 

Pisząc o tych 100 tys miałem na uwadze stan surowy zamknięty w sensie z oknami , drzwiami , elektryką w środku i ścianami działowymi ( według planu ) . Zdaje sobie przecież sprawę , że trzeba ten dom urządzić .

 

Nie zapominaj, że budowa to nie tylko murowanie.

Spisuję każdy wydatek. Dla przykładu sam etap który nazwałem sobie "przygotowania" kosztował 11620,53 zł a wchodzą w niego:

opłata za wypis i wyrys z PZP 50,00

opłata za mapę zasadniczą 47,50

ksero+skan mapy zasadniczej 32,00

opł.za wydanie warunków przyłączenia wody 369,00

odwiert próbny studni (30mx15zł) 450,00

projekt domu 1 900,00

mapa do celów projektowych 700,00

warunki geotechniczne 800,00

wypis z rejestru gruntów 50,00

Przyłączenie prądu – ryczałt 1 022,35

Adaptacja i uzyskanie PnB 2 600,00

projekt przyłącza wodociągowego 500,00

rurki termokurczliwe, przewód telefoniczny, przewód ydyp 162,22

przyłączenie wody na działce 450,00

Zaliczka za wykonanie prowizorki przyłączeniowej 500,00

Rozliczenie końcowe przyłącza budowlanego + formalności w PGE 1 000,00

Wytyczenie budynku 600,00

Opłata za rzut parteru Lena Eko w dwg 61,50

Siatka tymczasowa, na mrówki, wąż ogrodowy i inne drobiazgi 325,96

 

A przyłącze wody to praktycznie montaż licznika i wyciągnięcie bocianka (bo fizycznie rura na działce już była, zasuwa była - tylko poprzedni właściciel nie dopiął formalności - pełny koszt to pewnie by było z 1,5K jak nie więcej, a rura przy płocie).

 

także tutaj koszty materiału jedynie.

 

Za to 15% drożej, przez różnicę w VAT.

 

 

W środku wiele rzeczy również sam bym robił typu panele , kafelki w łazience jakieś drobne prace o których pojęcie mam. Wiem , że wiele rzeczy można samemu zrobić i nie trzeba od razu dosłownie wszystkiego zlecać firmom które zajmują się wykończeniem.

 

Są tu dzienniki samorobów. To wygląda fajnie, jak się czyta. Ale bycie "deweloperem" na swojej budowie wymaga masy czasu. Robienie jeszcze czegoś własnymi rękami znacznie wydłuża czas budowy.

 

 

Tak czy inaczej zbieram wiedzę i marzeniem byłoby zamknąć się w 150 tysiącach złotych w małym domku w którym można już mieszkać . Bez wliczonych mebli , agd bo to miałbym z obecnego mieszkania przynajmniej na start.

 

Nie ma szans.

 

Marzenia są po to aby je spełniać a ja pochodzę z dość biednego domu i zawsze moim marzeniem było zapracować na coś samemu , gdyż tak od dziecka jestem chowany i nic nie poradzę , że nie marzę o domu 150 m 2 lub 300 m 2 jak inni bo po prostu nie stać mnie na to a nie mam zamiaru brać kredytów po 300 tys którego zresztą i tak bym nie dostał :)

 

Na rynku jest sporo ofert takich marzycieli, co im pieniądze się skończyły na etapie SSZ albo niewiele dalej.

Do tego jechanie po taniości na maksa mści się zarówno jak potem mieszkasz, jak i gdy próbujesz sprzedać. Oszczędności np. na hydroizolacji są bardzo kosztowne do naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo Wszystkim za odpowiedzi na obszerne wyjaśnienie tematu. Póki co w takim razie mogę zapomnieć o swoim marzeniu bo faktycznie zacząć coś czego później nie da się skończyć to nie tędy droga . Nie sądziłem , że mając własną ziemie pod budowę trzeba dać z 300 tysięcy złotych aby wybudować mały skromny domek. Chyba za dużo sąsiadów się nasłuchałem którzy stawiali takie male domki bo u mnie tego sporo stoi choćby takich mieszkalnych na ogrodach działkowych i po prostu uwierzyłem , że i ja mogę ale jak widać nie. Nie mam możliwości aby brać kredyt na 300 tys złotych . Czytałem sporo o tych gotowych domkach co firmy robią w kilka dni ale jednak opinie są podzielone. Jedni uważają to , że to syf i przy pierwszym mocniejszym wietrze złoży się jak domek z kart zaś inni uważają tą opcje za spoko i , że to fajna alternatywa dla tych co mają mniej kasy. Ale wiadomo co murowane to murowane . Uważam , że nawet dom murowany z średnich materiałów bije na głowę te gotowce co firmy przyjeżdżają i składają na posesji .

 

Tak czy siak za bardzo nie wiem co mam zrobić . Aktualnie mieszkam z rodzicami ale w drugiej połowie domu więc jakby mam swój kąt ale nie chce tak cały czas mieszkać . Oczywiście mógłbym kupić jakieś małe mieszkanko w bloku i to pewnie jeszcze do remontu ale nie wyobrażam sobie mieszkać w bloku . Nie chce nikogo urazić kto mieszka w bloku ale ja sobie tego nie wyobrażam bo całe życie w domu mieszkam i po prostu dla mnie posiadanie ogródka , miejsca na grilla , ognisko i ten luz gdzie można położyć się na leżaku niestety jest nie do odrzucenia i nie potrafiłbym mieszkać w bloku. Znajoma kupiła mieszkanie w nowo wybudowanych osiedlu i powiem Wam , że choćbym miał te pieniądze co ona bo dała kupe kasy to i tak bym w życiu tam mieszkania nie kupił. Wszystko tak ubite . Zero prywatności . Nie potrafiłbym .

 

No cóż takie życie. Tak jak mówicie dziś wszystko jest bardzo drogie . W każdym razie bardzo dziękuje Wam za rozjaśnienie tematu bo otworzyliście mi umysł. Przyznam , że bardzo napalony byłem na tą budowę i niekiedy nie dochodziło do mnie to co piszecie ale teraz już wiem , że się nie da .

 

Jedynie cały czas nurtuje mnie jedno. Tutaj gdzie mieszkam bardzo dużo ludzi pobudowało takie małe domki oczywiście całoroczne bo w nich mieszkają i są to naprawdę na pierwszy rzut oka małe domki ale jak np. byłem kiedyś u sąsiada bo pytałem o koszta i ogólnie jak się mieszka i zaprosił mnie abym zobaczył to przyznam , że jak na pierwszy rzut oka myślałem , że tam jest jeden pokój ( patrząc z oddali ) tak wchodząc zobaczyłem co prawda małe ale przytule mieszkanko. 2 pokoje , kuchnia , łazienka , mały przedpokój . Zapytałem o koszty budowy to powiedział , że w 150 tysiącach spokojnie da się to ogarnąć i może dlatego uwierzyłem w to , że i ja mogę .

 

W każdym razie temat do zamknięcia i bardzo dziękuje za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba za dużo sąsiadów się nasłuchałem którzy stawiali takie male domki bo u mnie tego sporo stoi choćby takich mieszkalnych na ogrodach działkowych

 

Nie mieszaj domków rekreacyjnych domami mieszkalnymi. Te drugie mają coraz ostrzejsze wymagania (od przyszłego roku kolejne zaostrzenie) które powodują, że budowanie jest droższe (np. już teraz trudno tak ocieplić dom, żeby z wentylacją grawitacyjną zmieścić się w limicie EP - w przyszłym roku to chyba tylko ogrzewanie biomasą na to pozwoli). Formalności też są znacznie bardziej skomplikowane i kosztowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna opcja którą Wy zapewne od razu odrzucicie bo wiadomo dla Was dom to dom i koniec kropka. Aktualnie mieszkam tak jak wspomniałem z Rodzicami w domu piętrowym. Pode mną mieszka mój dobry znajomy z żoną a my mamy całą górę .

 

Jak wiadomo my mamy klatkę schodową z racji mieszkania u góry i dodatkowo na dole mam aktualnie dość spore pomieszczenie gdzie mam siłownię zrobioną i raz jak przyszedł do nas na grilla taki facet co pracuje w budowlance całe życie ( zresztą robił nam wiele rzeczy ) dał taki pomysł , że zawsze można dobudować się do tego pomieszczenia i już jedno pomieszczenie było by z " głowy " a było by nim np. kuchnia i to nie taka mała. Nie wiem jak z pozwoleniami na tego typu rzeczy bo nie znam się ale mój kumpel tak się dobudował i musiałbym zapytać właśnie jak sprawa wygląda. Wiadomo , że byłoby taniej jakbym miał obok dostawić dobudówkę 40 m 2 bo taka wystarczyłaby w zupełności . Łącznie byłoby z 60 m 2 uwzględniając pomieszczenie które już jest i jeszcze jest dodatkowo pomieszczenie gospodarcze więc koszta też jakieś minimalne odchodzą.

 

Nie znam się na tym ale takie rozwiązanie chyba byłoby o wiele tańsza aniżeli dom od podstaw ? Tylko bardzo prosiłbym o normalne podejście do tematu a nie " człowieku daruj sobie , dom to dom , jak stawiać to dom " .

 

Ogólnie mam kuzynkę zajmująca się projektami i chciałbym z nią pogadać jeszcze co sądzi na ten temat bo ma pojęcie no i jeszcze raz zaprosiłbym tego Pana który robił już u nas wiele rzeczy co by jeszcze powiedział.

 

Co myślicie ? Ja naprawdę byłbym zadowolony gdyby coś takiego wypaliło i dałoby się to zrobić sporo mniejszym nakładem finansów oczywiście nie robiąc tego na najtańszych materiałach. Co sądzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie ? Ja naprawdę byłbym zadowolony gdyby coś takiego wypaliło i dałoby się to zrobić sporo mniejszym nakładem finansów oczywiście nie robiąc tego na najtańszych materiałach. Co sądzicie ?

 

To musisz dokładnie dopytać w starostwie, bo przepisy nie są jasne, w jakim zakresie rozbudowa musi być zgodna z aktualnie obowiązującymi przepisami. W miarę oczywiste jest, że nawet jak dom stawał bliżej granicy działki czy innego budynku, niż obecnie jest dopuszczalne to nowa ściana musi spełniać aktualne wymagania.

Natomiast robi się problem, co np. z limitem EP? Czy cały budynek musi spełniać aktualny, czy należy policzyć tylko dla dobudowanej części? Czy dobudowując musisz ogrzewać tę część źródłem wymaganym obecnymi przepisami, czy możesz starym, które jest w starej części domu a nie spełnia aktualnych wymogów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na tym dlatego będę się wszystkiego dowiadywał. Na początku dowiem się w odpowiednim miejscu czy takową dobudówkę można postawić bo od tego trzeba zacząć . Przepraszam , że cały czas powołuje się na znajomych ale tak jak wspomniałem mój kolega dostawił sobie taką dobudówkę i to piętrową a mieszka ulice dalej ode mnie i widocznie dostał pozwolenie więc jest jakiś cień nadziei , że i ja dostanę . Jutro będę z nim rozmawiał czy problemów nie było i jak to wyglądało. Także zacznę od tego czy w ogóle mogę bo jeśli nie to dupa.

 

Jeśli już powiedzą , że można to drugą sprawą jest to aby wyliczyć orientacyjne koszta budowy czyli kosztorys u jakiegoś fachowca a , że mam kuzynkę to wolałbym jej za to zapłacić aby wiedzieć mniej więcej ile to wyjdzie .

 

W każdym razie tak jak piszesz problem może być z pozwoleniem i tutaj bardzo się o nie obawiam bo w dzisiejszych czasach bardzo ciężko o takie rzeczy i mam czarne myśli w głowie , że niestety ale się nie da ale tego się dowiem.

 

Ale jeśli takowe pozwolenie byłoby możliwe to bardzo bym się cieszył bo otworzyła by się przede mną iskra nadziei choć nie mam pojęcia jak z kosztami. Z pewnością o wiele taniej aniżeli budowa nowego domu od podstaw bo tak jak pisałem pomieszczenie gospodarcze jest , kuchnia byłaby w miejscu siłowni to nawet całkiem fajna , także takie 40 m 2 dobudówki by starczyło.

 

Dam znać czy w ogóle takowe pozwolenie jest możliwe choć czuje , że będzie problem. Co do miejsca dobudówki to w okół nie ma żadnego domu ani nic nie stoi - jest pusto , także tutaj też mały plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób po kolei, zakładam że to oszczędności nie pożyczona kasa z banku

wybierz projekt co ci się podoba kup go załatw formalności prąd wodę etc. To zostanie w ziemi i przyda się w każdym projekcie

Zorientuj się czy starczy fundament punktowy ( to jak nie preferujesz standardu ceramiki), taniocha względem standardu czy płyty

Podejrzewam że czas cię nie goni zatem powoli i wytrwale, byleby co roku było cokolwiek zrobione. Celuj w minimalizm typu: na luj kafelki wielkoformatowe jak farba olejna na ścianie i wykładzina na betonowej podłodze starczy

A czy za 100 000 czy wyjdzie więcej, za dekadę będziesz miał dom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...