altar3 01.09.2020 15:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Tak masz racje to jest głupi pieniacz ale ja na chwile obecną jestem w anglii i nie mam możliwości sam dokładnie posprawdzać. Jestem niemal na 100% pewny że nawet jeżeli jakie kolwiek z drzew było na jego stronie to nie przekraczało dozwolonego obwodu. Sprawa jest następująca. Kupiliśmy 2 działki budowlane do której jest droga służebna, niestety jest to pas 300 metrów na którym rośnie las i ma wielu właścicieli, między innymi on. W MPZP jest jeszcze jedna droga wytyczona przez jego działkę ale gmina nie może się z nim dogadać i na chwile obecną nie ma dojazdu do około 10 działek budowlanych. Gadaliśmy z nim że możemy odkupić tą drogę. Stwierdził że po wytyczeniu tej drogi reszta działki jest bezużyteczna i albo sprzeda całość a jest to 29ar albo nie będzie drogi. Za całość chce 207 000. Od razu zaproponował nam że odkupi nasze działki ale my nie zamierzamy ich sprzedawać. I od tego momentu szuka czego kolwiek aby się przyczepić. Słupki graniczne sam nam odkopał i mówił że to granica naszych działek a teraz twierdzi że te słupki są w złych miejscach. Sprawa z drogą toczy się od przynajmniej 2009r bo z taką datą widziałem MPZP. To może jeszce jedno pytanie czy jest jaka kolwiek możliwość żeby zmusić gminę do zakończenia sporu z tą drogą z MPZP która to ma być drogą gminną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.09.2020 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2020 (edytowane) nie, bo jaki ma w tym interes gmina?Żaden. Ot, sprawa się toczy, ktoś tam czasem pismo napisze i już. Wywłaszczenie "na siłę", jeśli nie ma jakiejś planowanej inwestycji nie ma podstaw i byłoby kosztowne do przeprowadzenia w sądzie. Więc po co gmina ma płacić, jak na niczym nie zyska?Chyba, że zawrzesz znajomość z wójtem/burmistrzem gminy. Edytowane 1 Września 2020 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altar3 01.09.2020 16:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Bardzo chętnie zawarł bym taką znajomość ale sądzę że na chwilę obecna nie mam takiej możliwości niestety. Więc musze się trzymać bardziej oficjalnych możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 01.09.2020 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Przecież możesz zlecić wskazanie znaków granicznych nie będąc w kraju. Numer działki znasz (Akt Notarialny, wyrys i mapa), geodetę miejscowego szukasz w necie, zlecasz na email, on zawiadomienia wyśle ZPO, wróci nieodebrane, czynności nastąpią, obecni podpiszą protokół i tyle. Geodeta zreferuje ci sprawę emailem lub telefonicznie , mapę czy szkic z zaznaczonymi ewentualnymi odstępstwami wyśle ci emailem lub whatsapp lub mms. Wnioski po rozmowie, gdy każdy ma szkic przed sobą. Płatność przelewem. Nic wielkiego, takie tematy robiliśmy lata temu gdy były tylko telefony, klientów w życiu na oczy nie widziałem. Oczywiście minimum zaufania jest niezbędne, przecież nie każdy jest gangsterem. Możesz też wyznaczyć pełnomocnika aby się stawił na czynności. Upoważnienie musi być pisemne i powinno byc opłacone w gminie. Kosztuje 17 zeta, upoważnienie trafia do operatu i taka osoba ma prawo podpisać za ciebie. Dziś może to zrobić z telefonem w ręku a jeszcze puści ci transmisje na żywo. Whatsapp , Skype lub inne wynalazki na obu telefonach i prawie jakbyś był na miejscu. To nie szkoła, tu mamy XXI wiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altar3 06.09.2020 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2020 Tak to wiem że tak się da i jest nawet osoba w polsce która ma upoważnienie pisane i potwierdzone przez notariusza. Jutro będę rozmawiał z radcą prawnym i zobaczymy co mi powie, bo wygląda na to że jednak wycięliśmy kilka drzew na jego stronie i ze dwa które przekraczały rozmiar bez zezwolenia. Po rozmowie z radcą chcę do niego zadzwonić i zaproponować mu że wezmę geodetę niech wszystko posprawdza, i nasadę mu nowych drzewek w ilości którą wycięliśmy. Jutro zobaczymy co dalej. Będę informował o postępach w sprawie. Mam nadzieje że nie będzie zbytnio upierdliwy i się dogadamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.