kaszpir007 08.09.2020 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 (edytowane) Jeżeli dom będzie maksymalnie ocieplony bez mostków to różnice będą małe pomiędzy pompą i COP1. To zrozumiałe. Co do kaszpira to faktycznie sporo może mieć miejsc którymi ciepło może umykać. Ja mam dom sporo wiekszy, ale przy tym to totalny klocek. Do tego piętrowy, a takie są cieplejsze. Celuloza poziomo na poddaszu, wiekszosc z 18 okien to fixy o wsp. ~0.6. Nie grzeje od końca lutego. Ciekaw bedzie jak bedzie tej zimy. Zastanawiam sie nad jakimś rozwiazaniem bezprzewodowo włączanej cyrkulacji. W szafie pompy mam zwykłą pompę . Jak mogą być małe różnice pomiędzy COP3 a COP1 ??? Przecież COP3 oznacza 3 razy niższe zużycie energii elektrycznej niż przy COP1 , wiec i rachunek jest 3x niższy ... No widzę że Kaizen jak zawsze wie lepiej . Co do budowy to pilnowałem i wielokrotnie sam poprawiałem. Ocieplenie od wewnątrz oczywiście jest , ściany szczytowe połączone , a łączenia ociepleń sam sprawdzałem i poprawiałem. A silikat jest ocieplony 22cm styropianem grafitowym , więc chyba nie najgorzej. Sądzę że jest bardzo dobrze , zapewne nie idealnie ale sądzę że w wielu domach jest dużo dużo dużo gorzej ... Ja sądzę że chodzi o uczciwość. Ja mam dom opomiiarowany i każdy może zobaczyć jakie mam prawdziwe koszty ogrzewania łącznie z CWU. Wiem że pewne osoby grzejące prądem wspomagają się też kominkiem jak i klimatyzatorem. Wielu też zapomina dodać kosztu ogrzewania CWU mimo że wielu podaje koszty łączne. Wiec gdzie tutaj uczciwość i rzetelne wyniki ? Ja rozumie że wielu musi się "dowartościować" jaki to super mają dom a inni to mają zapewne dziurawe druszlaki ... Ja sądzę że te super wyniki kosztów ogrzewania i kosztów ciepłej wody wynika często z pewnych "niedomówień" typu , dogrzewanie kominkiem , dogrzewanie klimatyzatorem , zróżnicowane temperatury w domu , nie ogrzewanie całej powierzchni mieszkalnej , grzanie do dość niskich temperatur , ale też olbrzymi wpływ ma to gdzie się mieszka , bo są miejsca w PL gdzie zimy są bardzo łagodne a są takie gdzie rożnice temperatur dochodzą nawet do kilku (nastu) stopni. U nas od 2 dni rano mamy po 3-4 stopnie. W maju mieliśmy 2 zimne zośki gdzie temperatura spadła do chyba -8 stopnie .. Myślę że nasz dom gdyby przenieść do Krakowa to roczne koszty zużycia było by sporo niższe , bo zapotrzebowanie na energię by mocno spadło. Tam gdzie mieszkam mimo że to nie Suwałki to często temeperatury u nas jak w Suwałkach. U nas jak zacznie robić się w domu zimno (poniżej 22 stopni) to włącze ogrzewanie i tyle. Nie będę chodził w kurtce aby później się chwalić jak to mało zużyłem. Dom ma być komfortowy ... Edytowane 8 Września 2020 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.09.2020 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 (edytowane) Ocieplenie od wewnątrz oczywiście jest , ściany szczytowe połączone , a łączenia ociepleń sam sprawdzałem i poprawiałem. A silikat jest ocieplony 22cm styropianem grafitowym , więc chyba nie najgorzej. Od wewnątrz też tyle? Na tej ściance działowej od strony nieogrzewanego poddasza też? Ja sądzę że chodzi o uczciwość. Ja mam dom opomiiarowany i każdy może zobaczyć jakie mam prawdziwe koszty ogrzewania łącznie z CWU. Klimę i kominek też masz opomiarowane? Jakbyś innych nie opluwał, to 7500 kWh ciepła na CO+CWU w tak małym domku dowodzi, że to z Twoim domkiem coś nie tak Wolisz, to porównaj z wątkiem o zużyciu prądu u pompiarzy. Edytowane 8 Września 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nurek_ 08.09.2020 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 A ja się zastanawiam nad tymi cudownie niskimi kosztami ogrzewania i ciepłej wody co niektórzy podają grzejąc z COP=1. W starym domu miałem bojler 80L. Rodzina 4 osobowa. Ciepłej wody było mało i małe zużycie. Bojler grzany tylko w taniej taryfie i tak zżerał prądu za około 50zł , czyli rocznie na same CWU grzane tylko w taniej taryfie i to z kagańcem czasowym by szło 600zł . A to był tylko bojler 80L. Gdyby był większy bojler i większe zużycie to koszty byłby by jeszcze wyższe ... Obecny dom 118m2 , bardzo dobrze ocieplony (łącznie z WM) i za cały rok (pompa ciepła) za CO i CWU kosztuje nas około 900zł , i to koszt prawie w całej II taryfie. Dodoatkowo pewne zyski od słońca (dom skierowany na południe). Zakładają nawet bardzo kiepskie COP roczne 3 wychodzi że grzejac to samo prądem płaciłbym około 2700zł. W całym domu ponad 22 stopnie. Bez wspomagania kominkiem ... Pytanie więc o te cudowne wyniki tych co grzeją czystym prądem ... Mam dokładnie te same przemyślenia... 1500 zł na rok za CWU i CO w domu 300m2. Nagrzanie bojlera 100l to ok 5kWh energii, liczę bardzo oszczędnie dla 3-osobowiej rodziny. Przez 360 dni w roku to 1800 kWh, razy 0.4 zł w taniej taryfie to jest 720 zł. Zostaje 780 zł, w taniej po 40 gr jest to ok 2000kWh. I mam rozumieć, że to 2000kWh wystarcza do ogrzania 300m2, do temperatury 22 stopni przez cały rok... Przecież to się kupy nie trzyma Chyba że Anytspam ma zajebistą pasywkę (2000kWh/300m2 = 6,66KWh/m2) to zwracam honor. Osobiście znam dwa domy grzane "czystym prądem". W jednym jest zimą 18 stopni "bo tak lubią i zdrowo" W drugim 5 dni w tygodniu hajcują w kominku "dla klimatu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 08.09.2020 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 (edytowane) Od wewnątrz też tyle? Na tej ściance działowej od strony nieogrzewanego poddasza też? Klimę i kominek też masz opomiarowane? Jakbyś innych nie opluwał, to 7500 kWh ciepła na CO+CWU w tak małym domku dowodzi, że to z Twoim domkiem coś nie tak Wolisz, to porównaj z wątkiem o zużyciu prądu u pompiarzy. Od wewnątrz ściany 15cm styropian grafit. Nawet w moim dzienniku jest o tym , bo sam kleiłem , bo wykonawcy się nie chciało tego robić. Kleiłem też w innych miejscach , bo były też inne łączenia. Kominek używam bardzo sporadycznie. Kupiłem 4 lata temu 3mp drewna i użyłem przez ten czas kilka kawałków .. Więcej razy robiłem ognisko w ogrodzie i sobie robiliśmy kiełbaski. Ostatnio w niedzielę I chyba szybciej zużyję te drewno jako drewno do ogniska niż do kominka. Jak włączam pompę ciepła to nie grzeje kominkiem ani klimatyzatorem , bo nie trzeba. Rodzina 4 osobowa , korzystamy też wanny. Moje kobiety długo siedzą pod prysznicem. U mnie to szybki prysznic a u nich zapewne więcej wody idzie pod prysznicem niż w wannie ... Nie narzekam , bo na grzanie ciepłej wody idzie około 45kWh czyli prąd za około 15 zł miesięcznie. Ustawione mam grzanie o godzinie 13.00 , tak aby uzyskać najwyższą sprawność i moc pompy. W poprzednim domu miałem bojler 80L grzany chyba co 60-70 stopni i mimo że był sterowany sterownikiem czasowym , tylko w II taryfie to kosztowało nas to około 50zł i było dużo mniej wody. O wannie można było zapomnieć , tak samo o długich "prysznicach". To było jedynie możliwe jak woda była grzana nonstop przez kocioł węglowy. A co ma mi dać te porównanie ? Można by to porównać aby taki sam dom jak mój stał koło mnie , grzał do takiej samej temperatury , zużywał tyle samo ciepłej wody i itd , wtedy miało by to sens a porównywanie z zupełnie innnym domu , w którym nie wiadomo czy cały dom jest grzany do jednakowej temperatury , jakie jest realne zużycie wody oraz co bardzo ważne gdzie jest ten dom położony. Domy są różne , mają różną kubaturę , różnią się ilością przeszkleń , wysokością sufitów. Wiadomo że dom o takiej samej powierzchni w m2 ale o sporo niższej kubaturze , dużo mniejszych przeszkleniach będzie miał zapotrzebowanie na ciepło dużo mniejsze od domu gdzie kubatura jest dużo większa (wysokie sufity) i jest duża ilość przeszkleń. Ja wiem że jakbym miał duże mniejsze przeszklenia i ich ilość , miał niskie sufity to i koszty ogrzewania miałbym niższe. Tyle że dom ma nam się podobać i nam się dobrze w nim żyć. Najekonomiczniej było by nie robić żadnych okien , wtedy koszty ogrzewania były by jeszcze niższe , ale nie o to chyba chodzi .. Inne zużycie będzie miał taki sam dom w Suwałach a inne taki sam np. w Krakowie ... Po prostu zupełnie inne zapotrzebowanie na energię to i zupełnie inne koszty ogrzewania ... Edytowane 8 Września 2020 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.09.2020 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 Nagrzanie bojlera 100l to ok 5kWh energii, liczę bardzo oszczędnie dla 3-osobowiej rodziny. Jak mieszkaliśmy w bloku, to średnio zużywaliśmy 66l CWU dziennie. Przez 360 dni w roku to 1800 kWh, razy 0.4 zł w taniej taryfie to jest 720 zł. 0,4 to ja mam średnio. Tani mam po 0.2863 zł brutto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nurek_ 08.09.2020 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 Jak mieszkaliśmy w bloku, to średnio zużywaliśmy 66l CWU dziennie. 0,4 to ja mam średnio. Tani mam po 0.2863 zł brutto. Co zmienia sytuację tak, że dom 300m2 masz ogrzać czystym prądem nie za 800 zł tylko za 1200. Uważasz że się da? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.09.2020 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 Co zmienia sytuację tak, że dom 300m2 masz ogrzać czystym prądem nie za 800 zł tylko za 1200. Uważasz że się da? Nie. Uważasz, że tu usprawiedliwia naginanie rzeczywistości w przeciwną stronę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.09.2020 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2020 Kominek używam bardzo sporadycznie. Kupiłem 4 lata temu 3mp drewna i użyłem przez ten czas kilka kawałków .. Ja jeszcze nie kupowałem. Z drzewek wyciętych w czasie budowy zostało mi jeszcze tyle, co się mieści w sławojce (robi teraz za tymczasową drewutnię) W poprzednim domu miałem bojler 80L grzany chyba co 60-70 stopni i mimo że był sterowany sterownikiem czasowym , tylko w II taryfie to kosztowało nas to około 50zł i było dużo mniej wody. To ile CWU zużywacie, a ile zużywaliście wcześniej?? Czy to ściema z tym opomiarowaniem? 80l@70* to 160l@40*. Ja pod taką wodą nie jestem w stanie wytrzymać. A w ciągu doby, grzejąc wyłącznie w taniej strefie byłeś w stanie wyprodukować 2-3 takie porcje. A jak duży zasobnik psuje COP przy PC wyjaśniałem. A co ma mi dać te porównanie ? Pomoże zrozumieć, że masz niewłaściwą skalę porównawczą. Nikt rozsądny nie będzie grzał prądem domu o EU=65kWh/m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 09.09.2020 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 To ile CWU zużywacie, a ile zużywaliście wcześniej?? Czy to ściema z tym opomiarowaniem? 80l@70* to 160l@40*. Ja pod taką wodą nie jestem w stanie wytrzymać. A w ciągu doby, grzejąc wyłącznie w taniej strefie byłeś w stanie wyprodukować 2-3 takie porcje. A jak duży zasobnik psuje COP przy PC wyjaśniałem. Pomoże zrozumieć, że masz niewłaściwą skalę porównawczą. Nikt rozsądny nie będzie grzał prądem domu o EU=65kWh/m2. W starym domu mieliśmy szambo 9m3. Wodę mieliśmy własną , więc naszym "ograniczniem" było szambo. Cena wywozu były wysoka więc też staraliśmy się w pewien sposób się "kontrolować". Bojer grzany do chyba 70 stopni , grzany w II taryfie (chyba 2-3 godziny dziennie) dawał mało wody. Tak naprawdę jak 3 osoby poszły się kąpać pod prysznicem to dla 3 osoby już brakowało ciepłej wody. Ja sie szybko kąpie , ale żona i dzieci nie ... Pamietam że było dużo krzyków że zimna woda i czasami musiałem kąpać się w "letniej" wodzie , bo dla mnie już brakowało. Problemu nie było jak bojler był grzany nonstop kotłem bo na bieżąco straty były uzupełniane. Szło około 40-50 za ciepłą wode jak była grzana prądem w II taryfie. W nowym domu mamy własną oczyszczalnie , własną studnię , więc tak naprawdę nie patrzymy ile zużywamy. Opróżnianie oczyszczalni jest raz na 1-2 lata i tyle. Obecnie nikt się nie przejmuje czasem i ilością wody. Licznika wody nie mamy bo i po co ??? Pompa ciepła jest opomiarowana , więc widać na żywo ile idzie prądu na ogrzewanie wody , jak i na ogrzewanie domu. Mamy też licznik prądu cyfrowy do którego mam dostęp przez stronę WWW i tam widać jakie jest zużycie w danych godzinach i itd ... Co do obecnych domów to sądzę że pewne standardy powodują że nie da się legalnie wybudować "zimnego" domu , tyle że tak jak pisałem , że wiadomo czym większa kubatura , większe przeszklenia tym większe będzie zapotrzebowanie ... Jak to mówią coś za coś ... Ja nie narzekam. Prąd mam droższy od Ciebie (0,35 zł) , choć po podwyżkach jest jeszcze droższy , musiałbym sprawdzić. Nikt wody nie oszczędza , dom całkowicie ogrzewany do jednakowej temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.09.2020 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 Pompa ciepła jest opomiarowana , więc widać na żywo ile idzie prądu na ogrzewanie wody , jak i na ogrzewanie domu. Mamy też licznik prądu cyfrowy do którego mam dostęp przez stronę WWW i tam widać jakie jest zużycie w danych godzinach i itd ... To nie masz domu opomiarowanego, a jedynie zużycie energii. Więc nie wiesz, ani jaki masz COP, ani ile ciepła potrzebowałeś na CO a ile na CWU, ani nawet ile prądu zużyłeś na CO, a ile na CWU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 09.09.2020 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 Jakbyś innych nie opluwał, to 7500 kWh ciepła na CO+CWU w tak małym domku dowodzi, że to z Twoim domkiem coś nie tak No nie wiem. Ja mam nieźle zaizolowany dom i zużywam rocznie 8000kwh na CO i 3000kWh na CWU i uważam, że to niezły wynik. Energia z metanu. Jak mieszkaliśmy w bloku, to średnio zużywaliśmy 66l CWU dziennie. To wiele wyjaśnia. Moja rodzina (3os.) zużywa dziennie blisko 500 litrów wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.09.2020 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 No nie wiem. Ja mam nieźle zaizolowany dom i zużywam rocznie 8000kwh na CO i 3000kWh na CWU i uważam, że to niezły wynik. Energia z metanu. Współczesne przyzwoicie ocieplone domy z rekuperacją mieszczą się w EU=40kWh/m2 łącznie CO i CWU. Ile to wychodzi u Ciebie? To wiele wyjaśnia. Moja rodzina (3os.) zużywa dziennie blisko 500 litrów wody. 500l CWU dziennie (15m3/mies) to rekord Polski jak na 3os. I zużyjesz na to nie 3000kWh/r a 9855kWh/r (plus straty). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 09.09.2020 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 (edytowane) Ja też mam zużycie ~3600kWh na CWU, ~3800 na CO (przy założeniu, że z 1m3gazu uzyskuję 10kWh energii), oraz 3600kWh en. elektrycznej na cele bytowe. Na CWU sporo (co chyba jest trochę winą kotła - podejrzewam wychładzanie grawitacyjne przez wymiennik), bo są tacy, co potrafią zbić wynik o połowę (0,5, zamiast 1m3 gazu na dobę).Ja póki co nie znalazłem na to sposobu. 3800kWh na CO to 35,8kWh/m2/rok i też za bardzo nie widzę potrzeby, by to poprawiać... Edytowane 9 Września 2020 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 09.09.2020 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 Współczesne przyzwoicie ocieplone domy z rekuperacją mieszczą się w EU=40kWh/m2 łącznie CO i CWU. Wychodzi na to, że domy ludzi ogrzewających gazem, raportujących spalanie w wydzielonym na FM wątku są ocieplone nieprzyzwoicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.09.2020 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 Wychodzi na to, że domy ludzi ogrzewających gazem, raportujących spalanie w wydzielonym na FM wątku są ocieplone nieprzyzwoicie Widocznie. Może to też miłośnicy silki? Może też WG? Zdajesz sobie sprawę, że silka pięknie przewodzi ciepło? W tym do płyty, którą masz tylko 10cm odizolowaną od świata zewnętrznego? To daleko od "przyzwoicie". U mnie ciepło z wylewki ma do pokonania najpierw 20cm BK o lambdzie 0,11 - u Ciebie 10cm silki o lambdzie 0,5, potem trochę betonu (u mnie tak samo) i u Ciebie tylko 10cm XPS-u mnie 15cm. Możemy też porównać U pozostałych przegród. U mnie U - ściany 0,124 - strop 0,095 - okna średnia ważona <0,7 A swój uważam za co najwyżej przyzwoicie ocieplony. A reku o sprawności temperaturowej poniżej tego, co nazwałbym przyzwoitą (może z 85% wyjdzie w sezonie grzewczym a IMO przyzwoity ma >90%) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 09.09.2020 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 (edytowane) Nie, są tam też miłośnicy BK, silikat to jednak najmniej popularny materiał z trzech wiodących.. A wyniki tych z WG i WM zbytnio od siebie nie odbiegają - wiadomo dlaczego. Zresztą przy moim (i nie tylko moim) zużyciu CWU nawet dom spełniający NF15 nie zostałby przez Ciebie zaliczony do "przyzwoich ocieplonych" :) Edytowane 9 Września 2020 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 09.09.2020 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 ........................ Kaizen powiedz gdzie można szukać "dziur" W domu które można tanio i szybko połatać? Może coś przegapiłem Zima pomału się zbliża a to pierwszy sezon na klimach i COP1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 09.09.2020 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 U nas jak zacznie robić się w domu zimno (poniżej 22 stopni) to włącze ogrzewanie i tyle. Nie będę chodził w kurtce aby później się chwalić jak to mało zużyłem. Dom ma być komfortowy ... I tak trzymaj. 900zł to też jest piękny wynik. Ja z ciekawości założę jednak podlicznik żeby sie dowiedzieć ile spali pompa przez pełną zimę. W tej chwili raz ja puszczam koło 1315 aby nagrzać zbiornik 180l o te 10 stopni. Co do tych danych użytkownikow opalających czystym prądem 300m2 to faktycznie coś tu nie gra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 09.09.2020 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 Od wewnątrz też tyle? Na tej ściance działowej od strony nieogrzewanego poddasza też? Klimę i kominek też masz opomiarowane? Jakbyś innych nie opluwał, to 7500 kWh ciepła na CO+CWU w tak małym domku dowodzi, że to z Twoim domkiem coś nie tak Wolisz, to porównaj z wątkiem o zużyciu prądu u pompiarzy. To faktycznie niemało u mnie szło 7000 kwh ale na całkowite zużycie przy 2 osobach i wszystko na prąd. Może to przez te sylikaty . Co dają sylikaty pytam bez złych intencji? Kiedyś stawiano z tego obory i stodoły może dostępny był tylko taki materiał bo to był PRL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 09.09.2020 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2020 Może to przez te sylikaty . Co dają sylikaty pytam bez złych intencji? Kiedyś stawiano z tego obory i stodoły może dostępny był tylko taki materiał bo to był PRL To może zadam pytanie inaczej Co skłania ludzi do budowanie z gazobetonu że go wybierają ? Bo dlaczego chcą budować z tego wykonawcy to wiem (niska waga bloczka , duże wymiary , łatwa obróbka , krótki czas murowania) ale czemu inwestorzy ??? Silikat , gazobeton jak i "cegła" to materiały konstrukcyjne i pod takim kątem powinno się je wybierać. Silikat ma kilka zalet dla których ludzie go wybierają. 1. Całkowicie naturalny produkt , bez żadnego promieniowania ani chemii. 2. Materiał kilka razu wytrzymalszy na ściskanie od gazobetonu 3. Materiał dużo cięższy i o większej masie od gazobetonu , wiec świetnie akumuluje ciepło , wiec dla ludzi grzejących w II taryfie i kablami to idealny wybór ... 4. Najlepszy współcznynnik tłumienia hałasu. Wszystkie budynki "firmowe" powstają albo z cegły albo silikatu. Gazobeton nie spelnia norm tłumienia hałasu , ale w domach jednorodzinnych te normy nie obowiązują więc się nikt tym nie przejmuje. Co do minusów ... Trzeba dać trochę grubszą warstwę ocieplenia aby uzyskać to samo U co w przypadku gazobetonu .. Osobiście uważam że Ci co budują z silkatu to bardzo często inwestorzy którzy wiedzą czego oczekują i czego chcą .. Gazobeton to materiał do szybkiego budowania , tak naprawdę największą zaletą jest jego niska waga (wiec można go dużo przewieźć Tirem , więc koszty transportu niższe (większy zysk dla hurtowni) a dla wykonawcy łatwość i szybkość budowania ... U mnie na 1m2 ściany potrzeba było 16 sztuk bloczków. W przypadku gazobetonu starczy 6-7 bloczków. Jak dla mnie jak jest takie samo U ściany to nie ważne z czego jest zbudowana ściana ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.