Ogrodzenie

[WujekGrizzly]

Witam mam pytanie chodzi mi dokładnie o grunt mieszkamy z moja w domu po rodziców a oni przebywają poza granicami polski. Sąsiad wynajął geodetę i wyszło ze na naszym terenie jest 4 ary sąsiada terenu. Geodeta pozwiedzał ze nie ma prawa stawiać ogrodzenia ponieważ nie ma podpisu rodziców jako właścicieli. Czy możne postawić ogrodzenie ktoś coś morze podpowiedzieć.

[Saskian]

Napisz to proszę jeszcze raz, ale wolniej.

[Freedomm1899]

Yyy

[Bertha]

Czy to było wznowienie znaków granicznych inaczej nazywane okazaniem granic? Czy na adres właścicieli gruntu przyszło zawiadomienie ZPO? Kto podpisał żółtą zwrotkę? Czekam na odpowiedzi . Potem będą dalsze pytania.

[boconek03]

Zróbcie wznowienie granic przez niezależnego geodete i wszystko będzie jasne.

[Bertha]

Każdy geodeta powinien być niezależny. Jeśli geodeta jest stronniczy (działa na korzyść zleceniodawcy), to jest doooopa i popierdółka a nie geodeta. Wiem co piszę: 42 lata w zawodzie. Edytowane 20 Września 2020 przez Bertha
powinien być zamiast jest

[Kaizen]

Każdy geodeta powinien być niezależny.

 

Jeżeli bierze od kogoś kasę za swoją pracę, to nie jest niezależny. Pytanie co najwyżej, jak bardzo jest skłonny nagiąć rzeczywistość za swoje wynagrodzenie i na ile da się w danej sytuacji nagiąć, żeby dało się obronić, że nie jest nagięta.

[Bertha]

Nie. Geodeta opiera się na dokumentach. Jeśli ma giętki kark i nie potrafi zrezygnować ze zlecenia w sytuacji wywieranych nacisków, to jest doooopa i popierdułka.

Interpretacja terenu to zawsze sprawa subiektywna. Interpretacja dokumentu np. rysunku mapy powinna być obiektywna. Dlatego jeśli linia na rysunku MPZP ma 1 milimetr na mapie w skali 1:5000, to należy czytać środek linii a nie kombinować coś na lewo lub na prawo od linii jak ślepiec w okularach z denkami od butelek. Ale każdy pełnoletni wie co robi.

[WujekGrizzly]

to bylo niby wyznaczenie granic ale nikt z nas nie podpisal bo nie mamy prawa bo nie jestesmy wlascicielami wiec nie wiem czy ma prawo sie grodzic

[Bertha]

Do czynności wskazania/wznowienia znaków granicznych strony mają być prawidłowo zawiadomione. Nikt do szczęscia nie jest potrzebny na gruncie. Znaki geodeta znajdzie lub wznowi, kto sie stawi ten zobaczy, jeśli jest właścicielem lub ma stosowne pełnomocnictwa to dostąpi podpisania protokołu ,a jeśli ktoś ma to w wielkim poważaniu to jego problem. Zapłaci jeszcze raz za to samo, to się dowie.

Stawianie ogrodzenia bez dokonania wskazania/wznowienia znaków granicznych (lub ustalenia granic jeśli brak jest wiarygodnych danych itp) jest baaaardzo ryzykowne. Może generować konflikty sąsiedzkie i/lub koszty.

[WujekGrizzly]

Tak sam geodeta powiedzal ze jak nie ma ojca to nic nie moze zrobic jedynie dogadac sie z nami