Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie kumulacja ?


Arczi1980

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 105
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pomyśl logicznie lub jeśli chcesz policzyć dokładniej to zajrzyj do stosownych tabel.

Jeśli masz 1 m3 czystej wylewki, czystego betonu oraz jeden m3 betonu "z wtrętami" w formie sporej ilości rozmaitego plastiku + wody, to który metr sześcienny betonu będzie mieć większą pojemność cieplną? Ten czysty czy ten drugi?

 

A możesz przedstawić na liczbach różnicę ?

Dla wylewki 8cm, rozstawie rur co 15cm.

Bo wiesz - woda ma niemal 2x większe ciepło właściwe ("pojemność cieplną"), niż beton, plastiku jest pomijalnie mało, więc możesz się zdziwić :)

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen. Przeczytaj sto razy na głos tytuł przywołanego tekstu...

Sami sobie liczcie.

Bzdury pleciecie.

Głupota za głupotą.

Kaizen cieszy się, że grzejące lokalnie słoneczko podnosi mu temperaturę w CAŁYM domu o 1 oC!! Ciekawy dom...

Grzeje punktowo słoneczko, natomiast grzeje i podłogówka, której temperatura powierzchniowa rośnie, grzana bezustannie od cieplejszego podkładu czyli od całego betonu posadzki.

Po uzyskaniu pożądanej temperatury wnętrza, grzejnik, instalacja powinna jak najszybciej przerwać grzanie.

kaszpir007 słusznie wyśmiał jego bezustanne żonglowanie wykresikami. Akurat te przedstawione ewidentnie świadczą przeciwko jego samozadowoleniu.

 

Jest oczywistością, że większą pojemność cieplną będzie miała struktura jednorodna- czysty beton. Opór cieplny składowych betonu zaśmieconego wtrętami jest diametralnie różny. Rozmaite plastiki są wręcz izolatorami i rozsianymi wewnątrz struktury blendami.. Transmisja pozioma i pionowa ciepła jest w oczywisty sposób głęboko zaburzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen. Przeczytaj sto razy na głos tytuł przywołanego tekstu...

Sami sobie liczcie.

Bzdury pleciecie.

Głupota za głupotą.

.

 

Wiem, że na Twoich studiach tego nie uczyli i może trudno to Tobie pojąć, ale 1m3 wody jest lepszym akumulatorem ciepła, niż 1m3 betonu.

Zamieniając beton na wodę ZWIĘKSZASZ pojemność cieplną danej objętości.

Jeśli Ty proste stałe fizyczne nazywasz bzdurą, to sam sobie wystawiasz odpowiednie świadectwo...

 

 

Jest oczywistością, że większą pojemność cieplną będzie miała struktura jednorodna- czysty beton. Opór cieplny składowych betonu zaśmieconego wtrętami jest diametralnie różny. Rozmaite plastiki są wręcz izolatorami i rozsianymi wewnątrz struktury blendami.. Transmisja pozioma i pionowa ciepła jest w oczywisty sposób głęboko zaburzona.

 

A możesz obliczyć różnicę, skoro twierdzisz, że istnieje i jest odczuwalna ?

Jaki jest opór tworzywa, z którego zrobiona jest rurka podlogówki przy swojej grubości rzędu 1-2mm ?

:)

Jakoś woda płynąca w niej potrafi zagrzać blok betonu.

I wiesz co ?

To działa także w drugą stronę....

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałem grzać ciągle za pomocą samej krzywej grzewczej ustawionej bardzo nisko 27-30stopni , ale niestety po dłuższym czasie dom zaczął się przegrzewać.

Kiedyś już to próbowałem i były takie same efekty.

 

Jak dla mnie problemem jest detla. U mnie wynosi ona 6 (u mnie nazywa się to termika i według instrukcji wynosi -2 (załaczenie) i +4 wyłączenie.

Jak dla mnie jest zbyt wysoka do pracy ciągłej.

Inne dostępne u mnie delty powodują mocne taktowanie.

 

Jak dla mnie największym minusem pomp ciepła jest właśnie delta która ogranicza bardzo precyzyjne ustawienie temeperatury zasilania wody w obiegu i właśnie termostat ma na celu to aby dom się nie przegrzał.

 

Wczoraj wyłączyłem ogrzewanie aby schłodzić dom , bo za ciepło było. Dziś jak spadnie temperatura w domu dopiero ponownie ruszy ogrzewanie.

 

Spróbuję jeszcze z ciekawości grzać w II taryfie , ale bez ingerencji termostatu na pracę pompy.

Ustawiłem już grzania od 22.00-5.00 i od 13.00-15.00 i zobaczymy ...

 

U mnie musi być jakiś nadzór. Albo musi pracować czasowo w określonych godzinach , albo musi nią sterować termostat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest oczywistością, że większą pojemność cieplną będzie miała struktura jednorodna- czysty beton. Opór cieplny składowych betonu zaśmieconego wtrętami jest diametralnie różny.(...). Transmisja pozioma i pionowa ciepła jest w oczywisty sposób głęboko zaburzona.

Trzy zdania i w każdym zdaniu poruszony inny temat - pojemności cieplnej, oporu cieplnego i transmisji ciepła.

A jak zmieni się pojemność cieplna kostki betonowej która zostanie przełożona z paneli podłogowych na 10cm płytę styropianową? :D

 

 

Sami sobie liczcie.

Bzdury pleciecie.

Głupota za głupotą.

.

Ale nie obrażaj się tylko rozmawiaj jak dorosły z dorosłym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajki opowiadasz fotohobby. Zamień sobie posadzkę w całości betonową na zawierającą grubą poduszkę wodną. Po temacie.

 

kaszpir007. Co do histerezy Twojego sterownika... Kluczową sprawą jest zawsze jego lokalizacja. Napisałeś, że u Ciebie jest on "z tyłu domu".

I o to chodzi. Każdy powinien znaleźć lokalizację sterownika odpowiednią dla jego histerezy i posiadanego systemu produkcji i dystrybucji ciepła.

 

Nie zmienia to faktu, że żadne sterowniki problemu nie zniwelują. "Samouczące" się sterowniki w naszej dynamicznej strefie klimatycznej będą taką operacje wykonywać permanentnie.

Pracę podłogówki można trochę oswoić, lecz żadne sterowanie nie jest w stanie wyeliminować jej podstawowej wady, jaka jest jej ogromna bezwładność cieplna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy zdania i w każdym zdaniu poruszony inny temat - pojemności cieplnej, oporu cieplnego i transmisji ciepła.

A jak zmieni się pojemność cieplna kostki betonowej która zostanie przełożona z paneli podłogowych na 10cm płytę styropianową?

 

Trzy powiązane ze sobą tematy. Mądrej głowie dość dwie słowie.

Czegoś tu nie zrozumiałeś.... Nie przekładaj betonu z miejsca na miejsce, tylko go przemieszaj - z panelami lub ze styropianem. W podobnych proporcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajki opowiadasz fotohobby. Zamień sobie posadzkę w całości betonową na zawierającą grubą poduszkę wodną. Po temacie.

 

.

 

Jej pojemność cieplna byłaby niemal dwa razy większa, niż betonowa, ale niestety to byłaby jej jedyna zaleta.

Dla humanisty to bajki, dla innych fizyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....... Wczoraj wyłączyłem ogrzewanie aby schłodzić dom , bo za ciepło było. Dziś jak spadnie temperatura w domu dopiero ponownie ruszy ogrzewanie...

 

Czemu sam musisz wyłączyć ogrzewanie, czujnik tego nie robi? Przecież masz założoną automatykę i ona powinna ograniczyć podawanie ciepła w momencie przekroczenie zadanej temperatury pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

............ Nie zmienia to faktu, że żadne sterowniki problemu nie zniwelują. "Samouczące" się sterowniki w naszej dynamicznej strefie klimatycznej będą taką operacje wykonywać permanentnie.

Pracę podłogówki można trochę oswoić, lecz żadne sterowanie nie jest w stanie wyeliminować jej podstawowej wady, jaka jest jej ogromna bezwładność cieplna.

 

Robicie podstawowy błąd w podejściu do sterowania elementu o dużej bezwładności cieplnej. Dla takiego układu nie potrzeba żadnych samouczących się sterowników, gdyż nie sterujemy temperaturą powietrza ale temperaturą posadzki o dużej bezwładności. I ta bezwładność jest jej zaletą, dla wysterowania której wystarczy zwykły czujnik temperatury o histerezie 0,5*C. Tak wysterowany układ bardzo dobrze współpracuje z otoczeniem tj. jak słoneczko przygrzeje (przez szyby) to nie oddaje ciepła, gdyż temperatura w pomieszczeniu jest wyższa niż temperatura posadzki, jak temperatura w pomieszczeniu wzrośnie, bo jest impreza lub zagrzejemy przysłowiowy czajnik z wodą, to nie oddaje ciepła a wręcz przejmuje je z otoczenia. Zjawisko fizyczne powoduje, że obiekty w danym pomieszczeniu starają się wyrównać potencjał energetyczny, stąd energia cieplna skierowana jest z posadzki do otoczenia lub z otoczenia do posadzki, zwykła fizyka poziom podstawowy.

I dlatego w układzie nisko temperaturowym o dużej bezwładności nie ma możliwości przegrzania pomieszczeń przy gwałtownym wzroście temperatury zewnętrznej ani oziębienia w przypadku gwałtownego spadku temperatury i to jest właśnie jego niewątpliwa zaleta.

Edytowane przez J&D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIEPRAWDA. A jaka jest temperatura podkładu? Jeśli nie będzie emisji ciepła, wówczas powierzchnia posadzki osiągnie temperaturę podkładu. To oczywiste.

 

O samoregulacji temperatury wnętrza pisałem powyżej. Bierze w niej udział jego wszystkie sześć przegród a także elementy wyposażenia a nie tylko posadzka betonowa.

Samoregulacja podłogówki to mit.

Edytowane przez boguslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze na temat kolejnego mitu...

https://www.regulus.com.pl/news/alergie-a-ogrzewanie

 

Pozdrawiam

Bogusław

 

Ponieważ mam i dom z podłogówką i mieszkania z kaloryferami mogę napisać - BZDURY w tym artykuliku, który sam wysmarowałeś :D

 

"Tam były gorące kaloryfery, tutaj chodzę po ciepłej podłodze

 

"Intensywne ciepło na wysokości stóp" ??? No brawo :D

Edytowane przez Pytajnick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze na temat kolejnego mitu...

https://www.regulus.com.pl/news/alergie-a-ogrzewanie

 

To po kolei:

 

Głównym miejscem rozwoju roztoczy jest łóżko.

 

Od 09:30

 

dla budowlańców ogrzewanie podłogowe jest najlepsze. Na nim zarobią znacznie więcej niż na grzejnikowym.

 

Ogrzewanie podłogowe "na wypasie" kosztowałoby mnie jakieś 7,5-8K zł bez ruszania palcem. A ponieważ ruszyłem palcem i sterowanie zrobiłem sam (tylko sterowanie) kosztowało mnie jakieś 6100 zł (kompletny działający system na 115m2 powierzchni ogrzewanej) z gwarancją na 25 lat na podłogówkę (sterowanie za dwieście złotych bez gwarancji). Jakbym wszystko zrobił własnymi rękami, to zapłaciłbym o...1595 zł taniej. Faktycznie nachapali się ci pazerni budowlańcy po pachy.

Ty zarobiłbyś na mnie mniej? Odpowiedziałeś brakiem odpowiedzi 2,5 roku temu - o czym na końcu tego posta.

 

Tam były gorące kaloryfery, tutaj chodzę po ciepłej podłodze. Tak tak, to pewnie o to chodzi...

 

A tak. Tam były gorące kaloryfery. I konwekcja, podnosząca to wszystko z podłogi i zasysająca:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415999

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=416000

 

Oczywiście konstrukcja grzejników może tego nie wyłapywać, tylko przepuszczać i unosić dalej... Czy to byłaby zaleta?

 

Że niby w bloku trzeba bardziej grzać? W bloku, z którego to są zdjęcia zdemontowałem kaloryfer w salonie, bo był zbędny Miałem tylko jedną przegrodę zewnętrzną - z czterech stron grzali mnie sąsiedzi, z piątej miałem też ciepły korytarz. Grzałem tylko w łazience i sypialni. I pomimo lepszej termoizolacji w domu ma większe straty ciepła - w końcu ze wszystkich sześciu stron świat zewnętrzny.

 

Musi pamiętać o tym by mieć jak najmniejszy kontakt z alergenem, czyli musi postępować tak, by wszelkimi sposobami zmniejszyć ilość alergenów, szczególnie roztoczy

 

Czyli w Twoim świecie alergicy dostają ataków jak kładą się do łóżka, skoro tam jest najwięcej roztoczy? Prosta rada - nie ważny system grzewczy, często prać pościel w wysokiej temperaturze.... A jak nie pomaga, to ... No właśnie... To oparty na błędnej tezie cały artykuł jest błędny.

 

Na której podłodze dojdzie do większego przesuszenia i kolejno większego rozdrobnienia, a zatem do większej lotności alergenów roztoczy? Na podłodze ogrzewanej czy nieogrzewanej? Oczywiście, że na tej ogrzewanej.

 

A skąd ta oczywistość, że na odkurzanej i mytej podłodze są roztocza? Za to na tych kłakach na kaloryferach (których w życiu bym się nie spodziewał, jakby nie taka wystawka moim dawnym bloku gdy wymieniali kaloryfery) - raj... Byłby. Gdyby ta teoria o roztoczach nie była bzdurą. Ale jest rajem dla kurzu i jego wzbijania co ruch powietrza przy kaloryferze.

Mikroskop wystarczający do zobaczenia roztoczy to nie jakiś majątek. Powtarzasz urban legend, czy znalazłeś kogoś, kto ma szkolny mikroskop i znalazł u siebie roztocza? Jakiś link do filmiku?

 

Dywany i chodniki, rezerwuar, składowisko kurzu i alergenów, ograniczałyby emisję ciepła z posadzki.

 

Doprawdy?

Mam dywaniki, drewno na podłodze. Dywaników mało - bo nie lubię. Ale dla ogrzewania byłyby przydatne, bo zwiększałyby pojemność podłogówki.

 

Mam taki dywanik w łazience przy wejściu:

 

attachment.php?attachmentid=439462

 

Jak go zdjąłem, to podłoga była raptem 0,7* cieplejsza, niż dookoła. Uchwyciłem chyba najcieplejszy moment grzania w łazience. Fotki zrobione godzinę po zakończeniu godzinnej sesji grzania.

 

attachment.php?attachmentid=439463

 

Czyli nie rodzaj grzania lecz sposób zagospodarowania przestrzeni i staranność w utrzymywaniu jej w czystości.

 

U posiadaczy podłogówki jest on wymuszony, podczas gdy u posiadaczy grzejników w tej mierze panuje pełna dowolność...

 

Tak kuriozalnego wyjaśnienia to nawet premier na posiedzeniu z prezydentem by nie wymyślili.

To przy kaloryferach są ograniczenia w zagospodarowaniu przestrzeni. Przy podłogówce ustawiasz, co chcesz, gdzie chcesz.

Mam np. na podłogówce drewno i na nim łóżko Ikea Malm, które ma "podłogę" na takich dystansach:

 

attachment.php?attachmentid=450164

 

Zapomniałeś dodać kolejny mit, że na podłodze nie można kłaść nie tylko dywanów, dywaników - ale też drewna. A najlepiej, to płytki (co jest przeciwieństwem prawdy). Napraw ten brak ;)

Po dwóch sezonach grzewczych drewno tak wyglądało (lite):

 

attachment.php?attachmentid=450165

 

Przecież żaden grzejnik nie produkuje kurzu.

 

Ilość krążącego kurzu i alergenów wynika wprost z częstości i dokładności sprzątania oraz z ilości zanieczyszczeń powstających w otoczeniu naszego domu a także stanu zieleni wokół niego.

 

Owszem - żaden grzejnik nie produkuje. Ale kurz leżący na czymkolwiek nie krąży. Więc system grzewczy o mniejszej konwekcji zmniejsza ilość alergenów w powietrzu. Nawet przy mniejszej częstotliwości sprzątania.

 

Wilgotność względna powietrza powinna być nie niższa niż 60%.

 

Podaj choć jedno źródło, które tę bzdurę potwierdzi, że dla zdrowia dobrze jest mieć MINIMUM 60% wilgotności. Znane mi źródła podają MAKSIMUM na 55-60 a optimum dla 21-22 stopni to 40-45%.

 

W pomieszczeniach ogrzewanych regulusami, różnica temperatury pomiędzy podłogą a sufitem wynosi 0,75°C. Mniej niż jeden stopień!

 

A rozkład taki jak na obrazku? Bo już same cyferki mają wtórne znaczenie. Przy podłogówce rozkład temperatur jest taki:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=423673

 

Przy grzaniu nadmuchowym (klimą) rozkład jest taki:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=429919

 

Owszem, przy podłogówce różnica temperatur jest 1,3* a przy nadmuchowym 1* - tyle, że przy podłogówce najzimniej jest na górze, a przy nadmuchowym na dole. A to nie tylko zdrowsze i przyjemniejsze, ale też tańsze - bo wentylacja wyciąga spod sufitu (w przypadku podłogówki zimniejsze powietrze) - więc niezależnie od tego, czy przepada 100%, czy 20% dzięki rekuperatorowi, to przy podłogówce straty ciepła mniejsze.

 

Trzeba jeszcze tylko zadbać o wymianę powietrza na świeże, dobrze natlenione i pozbawione nadmiaru pary wodnej. Załatwi to np. krótkie intensywne wietrzenie.

 

Znaczy w sezonie grzewczym masz nadmiar pary wodnej? To chyba nie czuje się u Ciebie żaden alergik dobrze, bo oznacza kompletny brak wentylacji. W większości trzeba nawilżać w sezonie, żeby chociaż te 45% utrzymać - a wietrzenie przesuszy je na maksa.

 

Ewidentnie coś tu nie gra...

 

Dokładnie :yes:

 

Pamiętasz? To już 2,5 roku :)

 

Na FM jest sporo osób, zajmujących się profesjonalnie usługami i wycenami. Założę się, że niejedna z nich, z czystej ciekawości, wykonała symulację projektu i wyceny instalacji hybrydowej dystrybucji ciepła.. Jeśli nie to zapraszam... Proste liczenie.

 

To poproszę o wycenę dla mojego domu :)

 

Aktualne parametry mojego domu:

[...]

 

 

Wyceny ciągle brak... Wniosek oczywisty.

Podłoga1.jpg

Podłoga2.jpg

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen. Śmietnik a nie post... Takie tam cwaniakowanie... Nie będę ci zakłócał sposobu widzenia świata. Szkoda czasu.

Swoją drogą, ta ściana z oknem... Co to za niebieski pasek na całej długości pod sufitem??? Poza tym.

Dlaczego ten sufit taki chłodny, przecież ciepłe powietrze unosi się do góry?

Podłoga 27 oC i więcej ??? Co to za domostwo, gdzie trzeba grzać w tak horrendalnie wysokich temperaturach?

 

Grzejniki dogrzewają ciepły, dobrze akumulujący dom jedynie krótkoczasowo, zatem temperatura przegród wewnętrznych od dołu do góry, przez większą część doby jest niemal wyrównana.

 

Przywołany tekst, dedykowany jest alergikom i ludziom z ich otoczenia. Oni świetnie wiedzą o czym piszę. Cieszyłbym się, gdyby treść tego wywodu pomogła w przyszłości choć kilku osobom w zrozumieniu istoty alergii i zlokalizowaniu przeciwnika. Pozdrawiam ich wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, ha - bogusĺaw, skoro post Kaizena to śmietnik, to zastanawiam się, jak określić Twoje posty - pełne pseudologicznego marketingu.

Żadnych twardych dowodów, żadnych obliczeń - tylko reklamowa papka dla czytelniczek Twój Dom, czy innych tego typu periodyków, które to mogą się złapać na argumenty typu "bezpieczeństwo cieplne" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...