Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Obwody w instalacji elektrycznej


Recommended Posts

Witajcie

 

Trochę już poszukałem i różne opinie na ten temat, zarówno w necie jak u elektryków.

Będę miał robioną instalację elektryczną w domu jednorodzinnym. Zgodnie z przepisami min. powinno być tak, że obwody gniazdek i obwody światła powinny być rozdzielone. Elektryk zaproponował takie rozwiązanie, że od rozdzielnicy poprowadzi przewód 4x2,5mm2 do pierwszego gniazdka w pomieszczeniu, i dalej jeden przewód fazowy na kolejne gniazdka w tym pokoju a drugi na światło, przewody N i PE będą wspólne na światło i gniazdka, czy to jest poprawne rozwiązanie?

Edytowane przez Gregor05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elektryk zaproponował takie rozwiązanie, że od rozdzielnicy poprowadzi przewód 4x2,5mm2 do pierwszego gniazdka w pomieszczeniu, i dalej jeden przewód fazowy na kolejne gniazdka w tym pokoju a drugi na światło, przewody n i pe będą wspólne na światło i gniazdka, czy to jest poprawne rozwiązanie?

 

Nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryk zaproponował takie rozwiązanie, że od rozdzielnicy poprowadzi przewód 4x2,5mm2 do pierwszego gniazdka w pomieszczeniu, i dalej jeden przewód fazowy na kolejne gniazdka w tym pokoju a drugi na światło, przewody N i PE będą wspólne na światło i gniazdka, czy to jest poprawne rozwiązanie?

 

Zmień elektryka, bo to jakiś analfabeta.

Tak w uproszczeniu (bo zaraz znajdzie się taki, co znajdzie jakiś wyjątek) jak w obwodzie jest przewód 1,5mm2 (mniej być nie może) - to zabezpieczenie nie może być większe, niż 10A. To aż za dużo na współczesne oświetlenie, ale co mocniejsza suszarka czy czajnik już wybije zabezpieczenie.

Każde urządzenie o większym poborze mocy (pralka, zmywarka, piekarnik, kuchenka elektryczna - w pewnym uproszczeniu wszystko co grzeje) to powinien być osobny obwód.

Łącząc poszczególne obwody do jednej różnicówki pamiętaj, że problem z upływnością powoduje brak zasilania wszystkich urządzeń podpiętych do tej różnicówki. Im mniej urządzeń podpiętych do tej samej różnicówki, tym mniejsze szanse że np. lodówka zepsuje produkty bo któreś z nich wybije różnicówkę. Im mniej urządzeń podpiętych do tej samej różnicówki co oświetlenie - tym mniejsze ryzyko szukania latarki po ciemku bo np. grzałka bojlera dostała przebicia raz na trzy godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie, bo tak mi się wydawało, że to rozwiązanie jest nie prawidłowe, a czy powszechnie stosowane? Pytam bo nie wiem skąd się biorą takie pomysły, skoro w rozmowie z elektrykiem zaznaczyłem, że chce mieć to zrobione porządnie i zgodnie z przepisami, i że nie zależy mi, żeby akurat na tym oszczędzać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie, bo tak mi się wydawało, że to rozwiązanie jest nie prawidłowe, a czy powszechnie stosowane? Pytam bo nie wiem skąd się biorą takie pomysły, skoro w rozmowie z elektrykiem zaznaczyłem, że chce mieć to zrobione porządnie i zgodnie z przepisami, i że nie zależy mi, żeby akurat na tym oszczędzać?

 

Żeby zostać elektrykiem "z uprawnieniami SEP" wystarczy jeden dzień i ze 350zł. Na rynku ze świeczką szukać kogoś, kto ma pojęcie. A ci, co mają pojęcie muszą konkurować ceną - więc dają to samo badziewie, którego klient oczekuje bo patrzy tylko na cenę. Pytaj albo o wycenę zgodnie z projektem (który powinien być). Albo z precyzowaniem, ile obowdów, ile eSów (i jakie konkretnie modele), ile różnicówek (i jakie konkretnie - jak trzyfazowe do obwodów jednofazowych to podziękuj za współpracę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień elektryka, bo to jakiś analfabeta.

Tak w uproszczeniu (bo zaraz znajdzie się taki, co znajdzie jakiś wyjątek) jak w obwodzie jest przewód 1,5mm2 (mniej być nie może) - to zabezpieczenie nie może być większe, niż 10A. To aż za dużo na współczesne oświetlenie, ale co mocniejsza suszarka czy czajnik już wybije zabezpieczenie.

Każde urządzenie o większym poborze mocy (pralka, zmywarka, piekarnik, kuchenka elektryczna - w pewnym uproszczeniu wszystko co grzeje) to powinien być osobny obwód.

Łącząc poszczególne obwody do jednej różnicówki pamiętaj, że problem z upływnością powoduje brak zasilania wszystkich urządzeń podpiętych do tej różnicówki. Im mniej urządzeń podpiętych do tej samej różnicówki, tym mniejsze szanse że np. lodówka zepsuje produkty bo któreś z nich wybije różnicówkę. Im mniej urządzeń podpiętych do tej samej różnicówki co oświetlenie - tym mniejsze ryzyko szukania latarki po ciemku bo np. grzałka bojlera dostała przebicia raz na trzy godziny.

 

To "rozwiązanie" chciał zastosować tylko w pokojach, dla łazienki, poszczególnych urządzeń w kuchni, łazienki czy pieca miały być już osobne obwody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to zamysł był taki, że chciałem zrobić sam ( pod nadzorem elektryka ) ile mogę. Umawiam się na konkretną kasą i działam, wykonanie bruzd, ułożenie kabli itp., elektryk miałby przyjechać co jakiś czas na budowę, posprawdzać co trzeba i mówić co dalej robić. Rozdzielnice wiadomo, że musiałby uzbroić sam ale też na zasadzie, że mówi mi kup to czy tamto i po problemie, nie ma wtedy obawy, że elektryk mimo wcześniejszych ustaleń i tak w ramach "oszczędności" czasu i pieniędzy zrobi coś inaczej czy zamontuje coś innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to zamysł był taki, że chciałem zrobić sam ( pod nadzorem elektryka ) ile mogę. Umawiam się na konkretną kasą i działam, wykonanie bruzd, ułożenie kabli itp., elektryk miałby przyjechać co jakiś czas na budowę, posprawdzać co trzeba i mówić co dalej robić. Rozdzielnice wiadomo, że musiałby uzbroić sam ale też na zasadzie, że mówi mi kup to czy tamto i po problemie, nie ma wtedy obawy, że elektryk mimo wcześniejszych ustaleń i tak w ramach "oszczędności" czasu i pieniędzy zrobi coś inaczej czy zamontuje coś innego.

 

Nie dziwię się za bardzo. Albo umiesz (wiesz) jak to zrobić albo zapłacisz frycowe. Teraz modne leczenie na telefon, egzaminy na SK też to może i tak instalację można wykonać. Ciekawe jaka cena z punkt takiego prowadzenia za rączkę, może się opłacać;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. Czemu się nie dziwisz? I opłacalność z punktu widzenia elektryka czy mojego pytasz?

 

Nie dziwię się bo jak coś się robi to albo ma się wiedzę i doświadczenia albo trzeba za to zapłacić. Samochód też naprawiasz telefonicznie? Opłacalność z punktu widzenia elektryka bo Twój wiadomo jaki jest, najtaniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd Ci się ten telefon wziął? Pisałem wcześniej, że nie mam zamiaru na tym oszczędzać, tak że znowu nie wiem o co chodzi. Czym ma się różnić wykonanie przeze mnie bruzd i ewentualne ułożenie przewodów i skontrolowaniem tego przez elektryka, od wykonania bruzd i ułożenia przewodów przez jakiegoś praktykanta, którego firma przyśle do roboty? Sam pewnie zrobię to lepiej i dokładniej. Nie robię tego z oszczędności, po prostu wiem, że jak w każdej branży, tak i w szeroko pojętej budowlance ( może i przede wszystkim tutaj ) są fachowcy i "fachowcy", na tych pierwszych teraz ciężko trafić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd Ci się ten telefon wziął? Pisałem wcześniej, że nie mam zamiaru na tym oszczędzać, tak że znowu nie wiem o co chodzi. Czym ma się różnić wykonanie przeze mnie bruzd i ewentualne ułożenie przewodów i skontrolowaniem tego przez elektryka, od wykonania bruzd i ułożenia przewodów przez jakiegoś praktykanta, którego firma przyśle do roboty? Sam pewnie zrobię to lepiej i dokładniej. Nie robię tego z oszczędności, po prostu wiem, że jak w każdej branży, tak i w szeroko pojętej budowlance ( może i przede wszystkim tutaj ) są fachowcy i "fachowcy", na tych pierwszych teraz ciężko trafić.

 

Nie chcesz oszczędzać ale chcesz fachowcowi powiedzieć, wie pan ja zrobię lepiej potrzebuję tylko informacji jak to mam zrobić i pieczątki;-) Zrób sobie uprawnienia za kilkaset zł, teraz to nie problem, zrób instalację, kup miernik zrób odbiór i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcesz oszczędzać ale chcesz fachowcowi powiedzieć, wie pan ja zrobię lepiej potrzebuję tylko informacji jak to mam zrobić i pieczątki;-)

 

W którym miejscu napisałem, że wiem lepiej od fachowca? Zresztą sam widzisz, na jakiego trafiłem ( pierwszy post ). Nie wiem co się tak uczepiłeś tego, że ktoś sobie sam wykona bruzdy pod przewody bo ma na to czas, na forum są tematy, że ludzie sami chcą domy od A-do Z budować, a Ty się jakichś bruzd uczepiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...