Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Popieprzona sytuacja na rynku EPS - szalenstwo cenowe


fighter1983

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 166
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ambitnie bym rzekł ;)

Ale jak kasy Ci nadto to pakuj ;)

 

Też daję 200, bo mam za mało kasy na ewentualne remonty.

OP nie jest najtańszą instalacją, szczególnie w naprawach. Styropian nawet XPS jest materiałem sprężystym. W jednym miejscu się ugnie pod naciskiem ułamek milimetra (im niższa klasa i grubsza warstwa tym bardziej), ale w innym się odegnie i jastrych może nie przenieść aż takich naprężeń > pęknie > pęknięcie skróci żywotność instalacji.

Kwestia też grubości izolacji 5-10cm to może być ten EPS100-150, przy 20cm raczej EPS150-200.

Chyba, że w chałupie planuje się mieszkać 10-20 lat a nie 40-50 lat. Więc można ryzykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OP nie jest najtańszą instalacją, szczególnie w naprawach. Styropian nawet XPS jest materiałem sprężystym. W jednym miejscu się ugnie pod naciskiem ułamek milimetra (im niższa klasa i grubsza warstwa tym bardziej), ale w innym się odegnie i jastrych może nie przenieść aż takich naprężeń > pęknie > pęknięcie skróci żywotność instalacji.

 

Jakież do obciążenia mamy na podłodze? 200kg/m2? No, w pomieszczeniu technicznym jak ktoś postawi bufor 1000l to przekroczy nieco 1000kg/m2. EPS 80 oznacza, że przy nacisku 8t/m2 ugnie się o 2cm przy 20cm grubości. Gdyby liczyć proporcjonalnie, to ugnie się o 2,5mm pod buforem i 0,5mm przy typowym obciążeniu. Ale przy jednym nierealnym założeniu - że wylewka nie rozłoży obciążenia na większą powierzchnię.

 

Co do pekania wylewki to nie jest to dla niej zagrożeniem. Zagrożeniem są naprężenia i wygięcia pojawiające się przy grzaniu. Dlatego należy wygrzać wylewkę, żeby ewentualne pęknięcia pojawiły się przed okładziną i żeby można je naprawić. Ale prawidłowo wykonana wylewka nie popęka.

 

Mam EPS80 (tylko w miejscu, gdzie może stanąć piec akumulacyjny EPS200) i nie widzę przeciwwskazań. Co do sprężystości - nie wiem, czy rozumiesz to słowo tak, jak w słowniku. EPS80, który kładłem był znacznie bardziej sprężysty, niż EPS200 (w momencie zalewania ten twardszy nosil znacznie wieksze ślady chodzenia po nim - EPS80 nawet w najbardziej uczęszczanych miejscach wrócił do pierwotnego kształtu).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też daję 200, bo mam za mało kasy na ewentualne remonty.

OP nie jest najtańszą instalacją, szczególnie w naprawach. Styropian nawet XPS jest materiałem sprężystym. W jednym miejscu się ugnie pod naciskiem ułamek milimetra (im niższa klasa i grubsza warstwa tym bardziej), ale w innym się odegnie i jastrych może nie przenieść aż takich naprężeń > pęknie > pęknięcie skróci żywotność instalacji.

Kwestia też grubości izolacji 5-10cm to może być ten EPS100-150, przy 20cm raczej EPS150-200.

Chyba, że w chałupie planuje się mieszkać 10-20 lat a nie 40-50 lat. Więc można ryzykować.

 

Przelicz sobie obciążenia vs nośnośc styropianu.

I zdradzę Ci jedno - to nie słaba nośnośc styropianu powoduje ew. osiadanie i spękanie jastrychu, ale jego niedbałe ułożenie, a przede wszystkim osiadanie źle zagęszonego gruntu pod chudziakiem.

Od 6 lat użytkuję jastrych ułożony na 10 cm EPS80 (pod nim płyta fundamentowa) i brak pęknięć, fuga pomiędzy gresem na ścianie, a gresem na podłodze została taka, jak po wyjściu glazurnika.

Podciągi, wieńce, więźbę też przewymiarowałeś ?

W końcu naprawa tych elementów może nie być najtańsza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakież do obciążenia mamy na podłodze? 200kg/m2? No, w pomieszczeniu technicznym jak ktoś postawi bufor 1000l to przekroczy nieco 1000kg/m2. EPS 80 oznacza, że przy nacisku 8t/m2 ugnie się o 2cm przy 20cm grubości. Gdyby liczyć proporcjonalnie, to ugnie się o 2,5mm pod buforem i 0,5mm przy typowym obciążeniu. Ale przy jednym nierealnym założeniu - że wylewka nie rozłoży obciążenia na większą powierzchnię.

Rozłoży, ale wylewka ma swoje ograniczenia.

Żeby było rozwiązanie zupełnie PRO to takie ciężkie elementy powinny mieć własny postument zdylatowany od wylewki a w warstwie hydroizolacji wykonane uszczelnienie elastycznymi taśmami.

Ale nikt tak się nie bawi, bo zapewne w 9/10 przypadków nie ujawnią się negatywne objawy. Ale jak ktoś buduje za miliony i chce mieć spokój żeby uniknąć u siebie tego 1/10 przypadku to się pobawi.

Co do pekania wylewki to nie jest to dla niej zagrożeniem. Zagrożeniem są naprężenia i wygięcia pojawiające się przy grzaniu. Dlatego należy wygrzać wylewkę, żeby ewentualne pęknięcia pojawiły się przed okładziną i żeby można je naprawić. Ale prawidłowo wykonana wylewka nie popęka.

 

Mam EPS80 (tylko w miejscu, gdzie może stanąć piec akumulacyjny EPS200) i nie widzę przeciwwskazań. Co do sprężystości - nie wiem, czy rozumiesz to słowo tak, jak w słowniku. EPS80, który kładłem był znacznie bardziej sprężysty, niż EPS200 (w momencie zalewania ten twardszy nosil znacznie wieksze ślady chodzenia po nim - EPS80 nawet w najbardziej uczęszczanych miejscach wrócił do pierwotnego kształtu).

 

Sprężystość rozumiem dokładnie tak jak to opisałeś. Wylewka na styropianie będzie poddawana większym naprężeniom właśnie z powodu tego oddziaływania.

Pęknięci pojawiają się z wielu powodów, nie tylko naprężeń termicznych, ale np. wielu rys skurczowych wynikłych ze złego jej przygotowania, etc. Problem jest nie tyle pęknięcie co wpływ ruchów termicznych jastrychu ogrzewanego.

 

 

Przelicz sobie obciążenia vs nośnośc styropianu.

I zdradzę Ci jedno - to nie słaba nośnośc styropianu powoduje ew. osiadanie i spękanie jastrychu, ale jego niedbałe ułożenie, a przede wszystkim osiadanie źle zagęszonego gruntu pod chudziakiem.

To też. Ale zwracałem uwagę nie na nośność co na sprężystość.

Od 6 lat użytkuję jastrych ułożony na 10 cm EPS80 (pod nim płyta fundamentowa) i brak pęknięć, fuga pomiędzy gresem na ścianie, a gresem na podłodze została taka, jak po wyjściu glazurnika.

Podciągi, wieńce, więźbę też przewymiarowałeś ?

W końcu naprawa tych elementów może nie być najtańsza...

Jak fuga jest wykonana poprawnie, czyli elastyczna to co ma widać pęknięcia? No ale nie mówimy w tym przypadku o tym, że na pewno i zawsze stosowanie słabego styro czy inne takie błędy doprowadzą do katastrofy. Ale zwiększają ryzyko wystąpienia mniej lub bardziej dokuczliwych następstw. Wieńce i więźbę wykonałem zgodnie z projektem i sztuką... fruwający dach to faktycznie nie jest najtańsza impreza.

Twardszy styro to też pewniejsze zapięcie rur OP i bardziej komfortowa robota. Przy miksokrecie pewnie nie jest to istotne, półsucha mieszanka i tak dociśnie, ale po wylaniu płynnego cementu/anhydrytu niezawsze można dostrzec, że rurka podpłynęła bliżej powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Jak fuga jest wykonana poprawnie, czyli elastyczna to co ma widać pęknięcia? No ale nie mówimy w tym przypadku o tym, że na pewno i zawsze stosowanie słabego styro czy inne takie błędy doprowadzą do katastrofy. Ale zwiększają ryzyko wystąpienia mniej lub bardziej dokuczliwych następstw. Wieńce i więźbę wykonałem zgodnie z projektem i sztuką... fruwający dach to faktycznie nie jest najtańsza impreza.

Twardszy styro to też pewniejsze zapięcie rur OP i bardziej komfortowa robota. Przy miksokrecie pewnie nie jest to istotne, półsucha mieszanka i tak dociśnie, ale po wylaniu płynnego cementu/anhydrytu niezawsze można dostrzec, że rurka podpłynęła bliżej powierzchni.

 

W łazience mam fugi silikonowe, one faktycznie mogą maskować ruchy jastrychu, ale w pomieszczeniu technicznym zwykłe cementowe - i też żadnych oznak "sprężystości" styropianu.

Nie wiem na ile ten styropian musiał by się uginać, żeby doszło do pęknięcia jastrychu/uszkodzenia OP...

Szczerze mówiąc jedyne awarie OP o jakich słyszałem to nieszczelność zaraz po wykonaniu posadzki (pewnie uszkodzenie powstało wówczas) i przewiercenie przez ekipę montującą drzwi przesuwne.

Moja ekipa,od podłogówki nie zgłaszała, żeby przy EPS80 występowały problemy z trzymaniem spinek

image.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Nasiąkliwości.

Polecam test "nasiąkliwości" jaki przeprowadził HenoK,ładnych kilka lat temu(z 12 lat będzie)z XPS,EPS Hydro i zwykłego EPS.

Tutaj na forum.

To więcej znaczy niż papka marketingowa producentów styro...

Po drugie, pod płytą, pod izolacją robi się właśnie dla tego odpowiednią podsypke, która nie podciąga wody.

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przytocz wnioski, albo jak dysponujesz to podziel się linkiem

Nie chce mi się szukać ale może wyszukiwarka pomoże.

Wnioski są takie, z tego co pamiętam, po 3 lub 6 miesięcznym zanurzeniu w bajorkowym gruncie, że żaden typ styro nie był gąbka, wręcz przeciwnie, wszystkie typy styro,praktycznie wogole nie przyjęły wody bo przez ten okres przyjęły tylko gramy wody co jest pomijalna wartością.

 

Posty HenoK-a masz tutaj, wrzuć od razu 11 lat temu I wstecz:

https://forum.muratordom.pl/search.php?searchid=32849797

 

Swoją drogą, te naście lat temu to było prawdziwe forum budowlane czyli inwestorzy dla inwestorów...

Dzisiaj inwestorzy to pokolenie bezmyślnych owiec, którzy za radą marketingu (przewodnika barana) ,idą na rzeź lub spadają ze skały...

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agb ... Wróciłem donieść że w tzw międzyczasie : w sierpniu etixx z realizacją na wrzesień był po 272 netto za M3 a teraz czyli we wrześniu wcale nie są przyjmowane zamówienia. Na październik pewnie będzie coś koło 300 netto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miało być cały rok..

No to w dużym skrócie

W lutym 172

W marcu 230

W kwietniu 260

Maj czerwiec lipiec zjezdzalo w dół sukcesywnie do poziomu ok 235

Sierpień 242

Wrzesień 272 i wstrzymanie zamówień .

Kurtyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agb ... Wróciłem donieść że w tzw międzyczasie : w sierpniu etixx z realizacją na wrzesień był po 272 netto za M3 a teraz czyli we wrześniu wcale nie są przyjmowane zamówienia. Na październik pewnie będzie coś koło 300 netto.

 

Tylko Debil kupi styropian po 370zl brutto/m3. To nawet nie jest już śmieszne, to jest żałosne co wyprawiają producenci i co niektórzy pośrednicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...