Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zepsucie się pompy ciepła po upływie gwarancji ( pompa to inwestycja czy strata?)


DOROTOWO

Recommended Posts

Z tych co wymieniłeś to dość sporą awaryjnością cechują się LG, DAIKIN, PANASONIC - pierwszych generacji.

Dość sporo awarii pojawia się w urządzeniach marki BUDERUS, VIESIEK, JUNKERS.

Nie będę komentował jakości KAISAI-a, AUX itp.

Dużo problemów sprawiają powietrzne NIBE - najbardziej z tych pierwszych lat produkcji, szczególnie te z kombinowanym zbiornikiem.

Jeśli miałbym sam sobie kupić na dobrych pieniądzach PCPW wybrał bym ME, TOSHIBE.

Dla fanów monobloków za nie dużą kasę polecam HAIERA.

A jeśli masz gaz w ulicy to tylko kondensacyjny piec.

 

Ok, ale inwestorzy nie montują tych pomp z pierwszych generacji a produkty nowe. Zakladasz czy jestes pewien ze nowe w przyszłosci bedą tak samo awaryjne jak jak stare czy pierwsze generacje?

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ok, ale inwestorzy nie montują tych pomp z pierwszych generacji a produkty nowe. Zakladasz czy jestes pewien ze nowe w przyszłosci bedą tak samo awaryjne jak jak stare czy pierwsze generacje?

 

Nie sprzedaję i nie montuję. Tylko serwis i obsługa.

Przy tych nowych wiele lodówek które wyszły na R32MA sporo kłopotów.

Wstrzymałbym się z wyborem nowych TOSHIBA, HITACHI.

Nie polecam typowych chińczyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych co wymieniłeś to dość sporą awaryjnością cechują się LG, DAIKIN, PANASONIC - pierwszych generacji.

....

 

Nadal piszesz o PC-PW pierwszej generacji. Pierwsze PC faktycznie były przerabiane z klimatyzacji i firmy powoli się uczyły. Na początku PC pracowały tylko w dodatnich temperaturach, potem do -6*C.

W obecnych modelach wstawiono kompresory z odzyskiem oleju - przy długotrwałej pracy na niskich obrotach, wstawiono dodatkowe zawory temp. lub ciśnienia; rozmrażanie gorącym gazem; dodatkowe czujniki kontrolujące w jakich warunkach PC pracuje. Producenci deklarują pracę PC-PW do -25*C.

Nie jestem z branży.

PC-PW zainteresowałem się rok temu i tyle zdążyłem się dowiedzieć.

 

Wcześniej coś czytałem o PC gruntowych ze 13 lat temu - wtedy to było zdecydowanie za drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprzedaję i nie montuję. Tylko serwis i obsługa.

Przy tych nowych wiele lodówek które wyszły na R32MA sporo kłopotów.

Wstrzymałbym się z wyborem nowych TOSHIBA, HITACHI.

Nie polecam typowych chińczyków.

 

Reasumując, niewiele wiesz na temat awaryjnosci wiekszosci modeli róznych producentów nowych pomp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując, niewiele wiesz na temat awaryjnosci wiekszosci modeli róznych producentów nowych pomp

 

Nowe model są na gwarancji. Więc klient nie płaci.

Piszę o urządzeniach które mają od 7 do 15 lat.

O tych które teraz się produkuje pogadamy za 4-5 lat.

Błędy dzieciństwa nowych serii szybko wychodzą jak w przypadku HITACHI i Toshib-y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal piszesz o PC-PW pierwszej generacji. Pierwsze PC faktycznie były przerabiane z klimatyzacji i firmy powoli się uczyły. Na początku PC pracowały tylko w dodatnich temperaturach, potem do -6*C.

W obecnych modelach wstawiono kompresory z odzyskiem oleju - przy długotrwałej pracy na niskich obrotach, wstawiono dodatkowe zawory temp. lub ciśnienia; rozmrażanie gorącym gazem; dodatkowe czujniki kontrolujące w jakich warunkach PC pracuje. Producenci deklarują pracę PC-PW do -25*C.

Nie jestem z branży.

PC-PW zainteresowałem się rok temu i tyle zdążyłem się dowiedzieć.

 

Wcześniej coś czytałem o PC gruntowych ze 13 lat temu - wtedy to było zdecydowanie za drogie.

 

Rozumiem o czym piszesz i widzę to na codzień.

Dużo elektroniki w urządzeniach powoduje tzw. dedykowane komponenty dla danej serii - producenta.

Spróbuj uzyskać pisemną gwarancję dostępności części zamiennych za 12 lat od producentów tj. PANASONIC, DAIKIN, LG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe model są na gwarancji. Więc klient nie płaci.

Piszę o urządzeniach które mają od 7 do 15 lat.

O tych które teraz się produkuje pogadamy za 4-5 lat.

Błędy dzieciństwa nowych serii szybko wychodzą jak w przypadku HITACHI i Toshib-y

 

Co z gwarancji jak klient chce urzadzenie niezawodne, jezeli cos zaczyna szwankowac w okresie gwarancyjnym to co bedzie po gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z gwarancji jak klient chce urzadzenie niezawodne, jezeli cos zaczyna szwankowac w okresie gwarancyjnym to co bedzie po gwarancji.

 

Chcesz urządzenie niezawodne?

To kup urządzenie proste jak konstrukcja cepa.

Polska gruntówka jeśli myślisz o pompie ciepła.

Kable grzewcze.

Najmniejsza awaryjność w PCPW - ME, DAIKIN.

Niestety większość forumowiczów szuka najpierw ceny a potem jakości.

Jeśli ktoś kupuje PCPW Panasonica 9kW, to dlaczego większość rekordzistów forum poleca 1 fazowe a nie 3 fazowe urządzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz urządzenie niezawodne?

To kup urządzenie proste jak konstrukcja cepa.

Polska gruntówka jeśli myślisz o pompie ciepła.

Kable grzewcze.

Najmniejsza awaryjność w PCPW - ME, DAIKIN.

Niestety większość forumowiczów szuka najpierw ceny a potem jakości.

Jeśli ktoś kupuje PCPW Panasonica 9kW, to dlaczego większość rekordzistów forum poleca 1 fazowe a nie 3 fazowe urządzenia?

 

Zapomniałem dopisac "w miare niezawodne". Zdecydowana wiekszosc nie wymaga 100% niezawodnosci bo takiej nie ma ale aby awaryjnosc w kazdym okresie uzytkowania była jak najmniejsza. Niestety zaden producent oficjalnie nie publikuje danych dotyczących awaryjnosci. Dlatego trzeba sie zdac na opinie innych uzytkowników, szczatkowe informacje od serwisantów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dopisac "w miare niezawodne". Zdecydowana wiekszosc nie wymaga 100% niezawodnosci bo takiej nie ma ale aby awaryjnosc w kazdym okresie uzytkowania była jak najmniejsza. Niestety zaden producent oficjalnie nie publikuje danych dotyczących awaryjnosci. Dlatego trzeba sie zdac na opinie innych uzytkowników, szczatkowe informacje od serwisantów

 

Dlatego ja wolałem zainwestować pieniądze w izolację budynku, okna, dobrą rekuperację.

Wybrałem kable grzewcze ze względu na bezawaryjne działanie.

OZC 140m2 budynków wyszło mi 4,2kW przy - 18 nie uwzględniając zyski ciepła z 4 osobowej rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja wolałem zainwestować pieniądze w izolację budynku, okna, dobrą rekuperację.

Wybrałem kable grzewcze ze względu na bezawaryjne działanie.

OZC 140m2 budynków wyszło mi 4,2kW przy - 18 nie uwzględniając zyski ciepła z 4 osobowej rodziny.

 

Ja podobnie ale zamiast kabli śmiga mi pompa ciepła, już dawno po gwarancji :D

Obciążenie cieplne domu to 3,5kW przy -20st.C..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też działam w branży HVAC i mam zupełnie inne zdanie.

Trochę dziwne to co wypisujesz

Np. wszyscy mechanicy samochodowi jakich znam - jeżdżą samochodami - różnymi.

A teoretycznie powinni jeździć jednym modelem (w końcu znają się to wiedzą co się psuje)

Żaden z nich nie posiada konia i jeździ wierzchem.

 

Nie skreślam PCPW tylko dlatego, że wszystko w koło ma znacznie krótszą żywotność.

Autem jeździ się dzisiaj do 100 tys, kiedyś można było 500 tys.

Lodówki pracowały 30 lat, dzisiaj 5...

Kotły gazowe kiedyś pracowały 50 lat, dzisiaj? - no właśnie w tych produktach to dopiero się zrobiła porażka.

itd. itd.

Tak jest i inaczej nie będzie.

 

I tak wybrałbym PCPW bo za rozsądne pieniądze mam jedno urządzenie do grzania i klimatyzacji.

Kupować PCPW z założeniem, że nie robię klimatyzacji - tak dopiero wtedy bym się zastanawiał nad podpięciem do gazu, czy kablami jak planuje mały dom.

 

Jeśli miałbym wybrać PC to tylko rodzime gruntówki, bo je naprawisz dzięki dużej ilości zamienników.

Tylko pod warunkiem, że jest to prosty agregat złożony na włoskiej automatyce.

Automatyka produkcji polskiej (ponieważ produkowana w małym wolumenie głównie na rynek lokalny), to zapomnij o jakimkolwiek wsparciu po 10 latach.

Tak samo jak w innych produktach zmuszony jesteś do wymiany całych płyt i programowania.

I za tą usługę zapłacisz normalne pieniądze tylko pod warunkiem ,że serwisant to Twój kolega.

W przeciwnym wypadku jesteś krojony x5

Oczywiście i tak będziesz się cieszył, bo Twój sąsiad za naprawę Daikina zapłaci 2 razy więcej.

 

@Beehome

No to pojechałeś.... po markach niby premium, najbardziej wybieranych z nadzieją na pracę bezawaryjną przynajmniej przez 20 lat... :) Tu proszę jakaś tam Toshiba wszystko deklasuje. Oczywiście według Ciebie.

 

Codziennie mijam serwerownię gdzie za chłodzenie odpowiadają Toshiba z agregatami RAS

Na dzień dzisiejszy będą miały jakieś 17 lat przebiegu i to permanentnej pracy 24/h / 365 dni w roku

Podejrzewam, że te starsze modele Estia przy prawidłowym montażu pochodzą spokojnie tyle samo.

 

Nigdy też nie miałem problemu z naprawą Mitsubishi.

Podobnie jak w centralach wentylacyjnych Swegon - urządzenia najdroższe na rynku - z każdej strony słychać hasła "po co tak przepłacać", "konkurencja ma prawie to samo za połowę ceny" ale nawet do 30 letnich urządzeń kupisz kluczowe elementy eksploatacyjne, firma szanuje swój produkt i nie kończy wsparcia po "ustawowych" 10 latach.

 

Już sama świadomość tego, że po latach dalej masz możliwość naprawy urządzenia to duży atut.

Natomiast zawsze powtarzam, że najdroższy w naprawach jest Daikin, po prostu taką mają politykę.

 

Dla obecnych urządzeń chłodniczych przyjął bym średnią żywotność na poziomie 10 lat.

A do wyboru źródła ciepła wrzuciłbym taką składową jak wartość Twojej pracy (zarobków)

Jednego stać na wymianę pompy ciepła po 10 latach, a na pewno nie będzie jej naprawiał gdy przepracuje każdy rok więcej.

Inny żyje od wypłaty do wypłaty bez bifora bezpieczeństwa.

Dziwne, że ludzie budują domy z założeniem, że koszt budowy/wyposażenia jest jednorazowy.

A jednym zobowiązaniem w kolejnych latach będzie rata kredytu.

Otóż tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Codziennie mijam serwerownię gdzie za chłodzenie odpowiadają Toshiba z agregatami RAS

Na dzień dzisiejszy będą miały jakieś 17 lat przebiegu i to permanentnej pracy 24/h / 365 dni w roku

 

Co to za modele, co potrafią chłodzić serwerownie przy -20* na zewnątrz?

I co to za serwerownie, że dopuszczają tak stare urządzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za modele, co potrafią chłodzić serwerownie przy -20* na zewnątrz?

I co to za serwerownie, że dopuszczają tak stare urządzenia?

 

Model podałem.

Serwerownia to zbyt ogólne pojęcie, pomieszczenie należy do jednego z operatorów telewizji i Internetu.

Są tam zainstalowane 2 jednostki chłodzące z 1 rezerwą.

Działają, więc nikt nie wymienia.

 

Swoją drogą - od kiedy pojawiły się na rynku urządzenia split z opcją redundancji (np. https://www.mhi.info.pl/klimatyzacja-do-serwerowni), to coraz częściej spotykam je w pomieszczeniach technicznych wymagających chłodzenia cały rok.

Przyczyna zawsze ta sama, niższa cena zakupu względem CCU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@_John myślę, że aktualnie produkowane Toshiby niczym się nie różnią jakościowo od Daikinów, Panasoniców, LG, itp. Po prostu zjawiska losowe co i kiedy w nich się popsuje. Aktualnie wszystko jest obliczalne "żywotnościowo" i jestem w stanie uwierzyć, że żywotność PC to 10 lat. Co to jest 10 lat, minie jak 5 minut... W domu mam suszarkę do ubrań Whirpoola z lat 80, kupiona przez Polamer w USA, ale raczej przyjechała gdzieś z zachodu Europy wtedy. Do dziś działa, ponad 30 lat, nic w niej do tej pory się nie popsuło... Niby tam za bardzo nie ma co się popsuć, bo tylko kawałek silnika i bęben. Aktualnie produkowane suszarki, czy to zwykłe, czy z pompą ciepła padają niektóre już po roku, albo zaraz po gwarancji i opłacalność naprawy zerowa. Edytowane przez emigrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@_John myślę, że aktualnie produkowane Toshiby niczym się nie różnią jakościowo od Daikinów, Panasoniców, LG, itp. Po prostu zjawiska losowe co i kiedy w nich się popsuje. Aktualnie wszystko jest obliczalne "żywotnościowo" i jestem w stanie uwierzyć, że żywotność PC to 10 lat. Co to jest 10 lat, minie jak 5 minut... W domu mam suszarkę do ubrań Whirpoola z lat 80, kupiona przez Polamer w USA, ale raczej przyjechała gdzieś z zachodu Europy wtedy. Do dziś działa, ponad 30 lat, nic w niej do tej pory się nie popsuło... Niby tam za bardzo nie ma co się popsuć, bo tylko kawałek silnika i bęben. Aktualnie produkowane suszarki, czy to zwykłe, czy z pompą ciepła padają niektóre już po roku, albo zaraz po gwarancji i opłacalność naprawy zerowa.

 

a ile to cudo bez PC pobiera prądu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam siedzi grzałka 2,5 kW. Suszarka z rurą wylotową, więc trzeba przez ścianę wyprowadzić wywiew. Takich już się chyba nie produkuje - z rurą? To najlepsze rozwiązanie niż obieg zamknięty. Poza tym aktualnie też są produkowane suszarki bez PC, na samej grzałce. Tylko nie ma już suszarek z wyrzutem powietrza przez rurę - tutaj do końca nie jestem pewien, ale jak szukałem to już nikt takich nie produkuje chyba.

 

Suszarka cały czas w użytku. Latem mniej, bo jest duży ogród i czasami ubrania suszy się na podwórku na dużym takim wieszaku. Jak pada deszcz, czy jesień-zima-wiosna to od ponad 30 lat jest używana co kilka dni. Wizualnie już nie wygląda ciekawie, bo białe plastiki są już zżółknięte - to raczej normalne po takim czasie. W niczym to nie przeszkadza.

Edytowane przez emigrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz wytłuścić? Dzisiaj nie mogę znaleźć klimy, co chłodzi <-15* - a to, jak twierdzisz, taka leciwa klima niby potrafi.

Dedykowane:

Panasonic Profesional Iverter KIT

Mitsubishi Electric MUSY, MR.SLIM

Mitsubishi Heavy - chyba większość modeli, kiedy wykupisz dodatkowy sterownik

Toshiba RAV

I praktycznie wszystkie inne urządzenia inwerterowe, z płynnie sterowaną prędkością wentylatora skraplacza i grzałką karteru.

Większość z klimatyzatorów, które mają deklarowany zakres pracy do -15 st.C, będzie pracować poprawnie w -25 st.C, tylko trzeba sprawdzić czy urządzenie ma kluczowe elementy niezbędne do tego zadania i dla świętego spokoju zapytać handlowca, czy aby nie są blokowane programowo.

 

Bardzo dawno temu stosowało się "zestaw zimowy" - zakładało się karton (opakowanie) jednostki zewnętrznej z powrotem na urządzenie po instalacji i mieliła powietrze wokół siebie

Później można było dokupić "zestaw do pracy całorocznej"

Dzisiaj niemal, każdy ma takie urządzenia w standardowej ofercie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...