Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

konfilt z ekologami


Wasowski

Recommended Posts

ale rozmawiajmy realnie . niemcy wydali ogromne pieniądze zeby odejsc troche od węgla. polski na to nie stac. atomu nie mamy.

wiec wiatraki i panele to jest bujanie w obłokach zeby zastąpiły węgiel w polsce przez nastepne xx lat.

 

Jasne, Polskę stać na dopłaty do górnictwa, energetykę i najdroższy prąd w Europie. Polska biedny kraj, nie stać go na mądre inwestowanie

 

EDIT.

Stać na odkupienie elektrowni Połaniec, stać na wywalenie 1.5 miliarda na Ostrołękę, stać na 1 miliard wywalony na elektrownię atomową widmo, stać na bezsensowne inwestycje, ale na odejście od węgla nie stać. Dom wariatów

Edytowane przez Elfir
bez polityki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale rozmawiajmy realnie . niemcy wydali ogromne pieniądze zeby odejsc troche od węgla. polski na to nie stac. atomu nie mamy.

wiec wiatraki i panele to jest bujanie w obłokach zeby zastąpiły węgiel w polsce przez nastepne xx lat.

 

Polskie rządy, z naszych podatków, wydaja ogromne pieniądze żeby tylko nie odejść od węgla.

Czy polskie rządy i agencje zajmujące się energetyką mają dzisiaj jakiś plan na koniec węgla jako prawie jedynego źródła energii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, Polskę stać na dopłaty do górnictwa, energetykę i najdroższy prąd w Europie. Polska biedny kraj, nie stać go na mądre inwestowanie

 

EDIT.

Stać na odkupienie elektrowni Połaniec, stać na wywalenie 1.5 miliarda na Ostrołękę, stać na 1 miliard wywalony na elektrownię atomową widmo, stać na bezsensowne inwestycje, ale na odejście od węgla nie stać. Dom wariatów

 

serio nie rozumiem tej walki o szybkie likwidacje elektrowni węglowych w Polsce. nie tędy droga do rozwoju i ekologii. są plany i przyszłość to odchodzenie od węgla ale na teraz to nam po stokroć bardziej potrzebna jest likwidacja niskiej emisji tj kopciuchów z miast i osiedli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serio nie rozumiem tej walki o szybkie likwidacje elektrowni węglowych w Polsce. nie tędy droga do rozwoju i ekologii. są plany i przyszłość to odchodzenie od węgla ale na teraz to nam po stokroć bardziej potrzebna jest likwidacja niskiej emisji tj kopciuchów z miast i osiedli.

 

Szybkiej? A w to, że nie rozumiesz, wierzę ci bezapelacyjnie. Nie musisz mnie przekonywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Taa... gdybym nie mieszkał tu gdzie mieszkam, to bym powiedział - o jacy fajni ci Czesi, kopalnie likwidują itp :D

No ale, jako że mam inną perspektywę niż mieszkańcy centrum czy wschodu PL to się nie podniecam. A czemuż to ? No bo np w 2015r Czesi znieśli ekologiczne limity wydobycia węgla BRUNATNEGO by podnieść je do 150 mln ton na rok. Wierzę, że jesteście kumaci i wiecie ile się w PL węgla brunatnego i kamiennego wydobywa w blisko 40to milionowym państwie i porównacie to sobie z 10ciomilionowymi Czechami. Ten brunatny syf jest skutecznie pomijany w mediach Czeskich i Niemieckich (200/250mln ton/rok) za to larum podnoszą one w temacie POLSKIEGO węgla brunatnego. Ich qrrrdę nie truje a nasz zabija masowo. Niemieckie elektrociepłownie (dwie z nich mam w zasięgu wzroku) wydalają niemal czysty tlen a nasze tylko syf. Itd itp...a w marketach brykiety brunatnego , którym DDRowcy ogrzewają domy.Jak oni powiększają tereny wydobycia niszcząc całe wsie to OK, jak my chcemy (Gubin/Brody złoże na 120 lat wydobycia) to autobusy z niemieckimi działaczami sznureczkiem jadą, by zablokować.

Nic mnie tak nie qrrr jak ta hipokryzja w tym temacie, bo mam to pod nosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest proces na dziesięciolecia.

 

a na następne kilka lat powinniśmy zająć się czym innym. likwidacją niskiej emisji. teraz rozumiesz? z czymś się nie zgadzasz?

 

Jedno drugiemu nie przeszkadza, wręcz przeciwnie

Z odejściem od węgla w naszym kraju problem jest taki, ze jak coś zaplanujesz w perspektywie np. 20-letniej to przez 18 lat nie będzie się działo w tym temacie nic, a potem przez ostanie 2 lata będzie larum, że jest za mało czasu, jak to tak szybko, jesteśmy nieprzygotowani itp. I terminy przesunie się o kolejne 10 lat i znowu, i znowu.... Niestety, temat jest trudny, więc kolejne ekipy rządzące wolą się go nie tykać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno drugiemu nie przeszkadza, wręcz przeciwnie

Z odejściem od węgla w naszym kraju problem jest taki, ze jak coś zaplanujesz w perspektywie np. 20-letniej to przez 18 lat nie będzie się działo w tym temacie nic, a potem przez ostanie 2 lata będzie larum, że jest za mało czasu, jak to tak szybko, jesteśmy nieprzygotowani itp. I terminy przesunie się o kolejne 10 lat i znowu, i znowu.... Niestety, temat jest trudny, więc kolejne ekipy rządzące wolą się go nie tykać.

 

Temat nie jest trudny.

Tylko trzeba w ustawie go rozłożyć na lata.

Tak jak z WT dla nowych budynków.

Jakby nie było zastoju po czasach rządów buzka z balcerkiem, kopalń by nie było.

Pomijam aspekt społeczny.

 

Wszystkie już by były zamknięte, te z węglem energetycznym.

Drugą sprawą jest to, że wsponiani wcześnie premierzy, nie zrobili nic, by czymś węgiel zastąpić.

Teoretycznie był rurociąg ze Skandynawii z gazem, ale rząd milera go uwalił.

Jednak mimo tego, nic więcej się nie wydarzyło.

Tylko spółeczki ciągną kasę z naszych podatków.

Tyle są obecne warte rządy.

Te teraz, jak i poprzednicy.

Praca dla króliczka... najważniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w Polsce nie ma nikogo z ikrą jak Margaret baronessa Thatcher. Jeśli wungiel ukopany w Australii, przypłynięty drogą morską do Gdyni (circa 24 tys km) i przewieziony przez pół Polski mniej więcej dopiero na linii Warszawa - Poznań osiąga cenę jaką płacimy naszym ukochanym górnikom za "czarne złoto" wydarte z trzewi Ziemi o 300km na południe, to jaki jest sens polskiego górnictwa? Tak, to faktycznie jest chore! Wiem że u kangurów węgiel kamienny wydobywa się metodą odkrywkową jak brunatny w Bełchatowie czy w Turoszowie, lecz chyba cena za tzw. niezależność energetyczną (zresztą bardzo iluzoryczną wobec zmian klimatu i opłat za CO2) jest stanowczo zbyt duża i nie ma nic wspólnego z rozumem i rachunkiem ekonomicznym. To jest cena za "spokój społeczny", aby górnicy nie najechali Wiejskiej i Nowogrodzkiej. Tak jak zlikwidowano kopalnie w okolicach Wałbrzycha ,tak nieuchronnie zostaną zlikwidowane kopalnie na Śląsku. Lecz aby postawić się górnikom trzeba ikry lub jaj a nie wydmuszek oraz rozpisanego na kilkadziesiąt lat PLANU rozwoju energetyki a nie doraźnego rzucania pieniędzy jak na EC w Ostrołęce. Kilka lat temu budujemy, budujemy, kasa płynie jak Niagara a dziś rozbieramy, rozbieramy a to też kosztuje. Miliard, dwa ? Lud zapłaci. Do czasu aż się wzdenerwuje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem ze ekolodzy mocno podbijają nutę przeciw ogrzewaniu domów węglem, nawet ekogroszkiem. Czy węgiel faktycznie jest taki zły? Moim zdaniem jest tanim źródłem ogrzewania domów i mieszkań. Nie każdego stać na popy ciepła czy inne cuda. :yes:

 

Skoro na rynku jest około 4 mln kotłów, w tym ok 800 tys. kotłów na ekogroszek, z czego tylko 100 czy 150 tys. to kotły klasy 5, to tutaj dostrzegam problem. Spalam ekogroszek [spamer] i na monitorze widzę, ze ta emisja jest znikoma, prawie jej nie ma. Ekogroszek jest mocno odsiarczony co powoduje ze z komina nie ulatnia się dym, nie ma smrodu, szarego duszącego dymu. Tanio też oczywiście jest bo system kocioł plus ekogroszek są wydajne. Dodam, ze sam z własnej kieszeni wydałem około 17 tysięcy na nowe urządzenie i poprawę instalacji, jeszcze ekstra kasa na ocieplenie bo budynek jest stary. Można czysto spalać węgiel i ogrzewać dom nie wydając na to fortuny, wszystko zależy od klasy urządzenia w którym spalany jest węgiel. Na miejscu ekologow zacząłbym od walki z kotłami bezklasowymi, piecami, „kozami”, kominkami i piecami kaflowymi. :)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 tys za piec? A ludzie mówią, ze pompy ciepła są drogie.....

 

Dodam, ze sam z własnej kieszeni wydałem około 17 tysięcy na nowe urządzenie i poprawę instalacji,

 

Coś z instalacją CO było poprawiane.

 

Do tego

 

jeszcze ekstra kasa na ocieplenie bo budynek jest stary.

Brak danych dodatkowych.

Informacja niepełna, można wyciągnąć pochopne wnioski.

 

Tanio też oczywiście jest bo system kocioł plus ekogroszek są wydajne.

U mnie wczoraj za samo ogrzewanie w tym sezonie dobiło do 570zł.

Pojęcie "tanio", jest względne :)

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...