Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dach jętkowo-krokwiowy


lookaszpl

Recommended Posts

Witam,

 

Architekt zaprojektował mi dom, dałem go do wyceny ekipie budowlanej i gościu podniósł temat, że dach jest zaprojektowany jako jętkowo-krokwiowy, bez płatwi pośredniej i słupów. Mówi, że takie dachy "lubią się rozjeżdżać". Dom wielkości 8x8,3m, dach dwuspadowy. Czy rzeczywiście jest takie ryzyko, czy raczej "lubi się rozjeżdżać" jak ktoś go źle wykona?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Architekt zaprojektował mi dom, dałem go do wyceny ekipie budowlanej i gościu podniósł temat, że dach jest zaprojektowany jako jętkowo-krokwiowy, bez płatwi pośredniej i słupów. Mówi, że takie dachy "lubią się rozjeżdżać". Dom wielkości 8x8,3m, dach dwuspadowy. Czy rzeczywiście jest takie ryzyko, czy raczej "lubi się rozjeżdżać" jak ktoś go źle wykona?

 

Pozdrawiam

 

Przedstaw rysunki - rzut i przekrój poprzeczny z widokiem więźby dachu.

Odpowiadanie na temat bez dokładnych informacji to jest bajkopisarstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym podpiąć się pod temat z pytaniem o więźbę. Kupiłem domek w stanie surowym według popularnego projektu Archonu "Dom w Sasankach 3". Dziwne wydaje mi się, że jętki przykręcone są do krokwi tylko dwoma wkrętami ciesielskimi (po jednym po każdej stronie). Jętki i krokwie 7x16cm wkręty 8x160, jętki pojedyncze, przykręcane na płasko (teraz już wiem, że to nie najlepsze rozwiązanie ale dom już stoi 2 lata i nic się nie dzieje). Czy to nie za słabo? Robię teraz podłogę stryszku z OSB, niby wszystko sztywno ale zastanawiam się czy nie dodać po śrubie fi16 po każdej stronie jętki. Czy ktoś coś doradzi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę być mądrzejszy od projektanta ale ten projektant to jakiś nie teges, nie dość że używa złego nazewnictwa bo jętka w więźbie występuje na górze więźby (on zaznaczył że to sa kleszcze) i jest znacznie krótsza od kleszczy które to znajdują się prawie w połowie krokwi (wg projektanta są to jętki) i występują wraz z płatwiami. Tu na rysunku masz odwrotnie.

Dla ta więźba jest nie do przyjęcia i nadaje się do poprawki. Jednak twoi fachowcy mieli rację.

Żaden porządny cieśla nie zgodzi się na wykonanie tak zaprojektowanej więźby.

 

Zupełnie nie masz racji.

Nie krytykuj nie znając się na temacie.

To Ty mylisz pojęcia i źle opisujesz.

Mam nadzieję że nie jesteś absolwentem wyższej ub średniej uczelni - kierunek budownictwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast słów krytyki nic nie wniosłeś do tematu. Więc jak jesteś mądrzejszy to sypnij tu kontrargumentami bo jak do tą nic konstruktywnego nie wniosłeś do tematu.

Masz rysunki opisywanej więźby tak jak chciałeś a dalej stosujesz bajkopisarstwo.

Co do nazewnictwa to jętka wg opisu na rysunku jaki przedstawił autor tematu w poście #7 nie jest jętką tylko kleszczami a kleszcze nie są kleszczami tylko jętkami.

 

I w tym omawianym przypadku brakuje płatwi pośrednich i słupów aby konstrukcja była poprawna

 

To jest typowy dach jętkowy. Poczytaj jakie są wymagania dla dachu jętkowego, gdzie jest umieszczona jętka (w jakiej proporcji w stosunku do wysokości dachu (długości krokwi).

Sprawdź też to samo dla kleszczy.

 

TO na samej górze, tuż pod kalenica nie jest, nie było i nigdy nie będzie jętką.

Nazewnictwo podane prze projektanta jest poprawne.

W dachu jętkowym nie stosuje się płatwi i słupów. Nie ma takiej potrzeby.

 

Skopiowałeś opis z internetu (ze strony dekarz) ale nie rozumiesz istoty pracy konstrukcji jętkowej.

http://naszdekarz.com.pl/polaczenia-ciesielskie-kleszcze-krokiew/

Mogłeś chociaż podać źródło swojej "wiedzy".

 

Sprawdź w internecie czym jeszcze różnią się kleszcze od jętek.

 

Masz wiedzę, wykształcenie i uprawnienia aby stwierdzać poniższe??

Nie chcę być mądrzejszy od projektanta ale ten projektant to jakiś nie teges, nie dość że używa złego nazewnictwa bo jętka w więźbie występuje na górze więźby (on zaznaczył że to sa kleszcze) i jest znacznie krótsza od kleszczy które to znajdują się prawie w połowie krokwi (wg projektanta są to jętki) i występują wraz z płatwiami. Tu na rysunku masz odwrotnie.

Dla ta więźba jest nie do przyjęcia i nadaje się do poprawki.

Jednak twoi fachowcy mieli rację.

Żaden porządny cieśla nie zgodzi się na wykonanie tak zaprojektowanej więźby.

 

Nie jesteś mądrzejszy od projektanta.

 

Szkoda, że źle doradzasz zupełnie nie znając tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

d7d wiesz co? Naprawdę z mądrym człowiekiem który logicznie myśli bym podyskutował ale z Tobą nie widzę najmniejszego sensu z jednego powodu. Piszesz że to dach jętkowy, ok masz prawo tylko że na rysunku widnieją kleszcze i jętki więc nie wypisuj bredni na temat dachu jętkowego bo jest to jak już jętkowo -kleszczowy. Jak widać sam się ośmieszyłeś stwierdzeniem że to dach czy raczej więźba konstrukcji jętkowej.

W swoim krótkim żywocie na tym świecie zbyt dużo miałem do czynienia z więźbami aby teraz polemizował z kimś kto uważa się za lepszego i gardzi wiedzą innych.

I gwoli wyjaśnienia dla twojego chamskiego podejścia do dyskusji to pisząc słowa pisałem że to DLA MNIE jest nie do przyjęcia a nie piszę że jest ona ogólnie nie do przyjęcia, wyraziłem swoje zdanie i wyraźnie to zaznaczyłem więc ...

 

Te deseczki na górze nazwane przez projektanta kleszczami mogą być usunięte.

Te te deseczki nazywasz jętkami.

Nie masz racji.

Jętkami jest to co Ty nazywasz kleszczami.

Nie masz racji.

 

Ta omawiana więźba dachowa jest więźbą o konstrukcji jętkowej dlatego że ma jętki - te dolne "deski" w poziomie trochę powyżej wysokości konstrukcji

i dlatego też że jest w taki a ne inny sposób oparta na wieńcach ścian kolankowych.

Te górne deski nie tworzą z tego dachu konstrukcji jętkowej i nie tworzą konstrukcji jętkowo - kleszczowej.

Nie rozumiesz konstrukcji drewnianych dachu. Oglądanie wielu konstrukcji nie pomaga.

 

Nie gardzę twoją wiedzą tylko stwierdzam fakty - nie znasz się na omawianej powyżej konstrukcji więźby dachu.

Odróżnij krytykę od gardzenia.

 

Mało tego piszesz stanowczo że

Dla ta więźba jest nie do przyjęcia i nadaje się do poprawki. Jednak twoi fachowcy mieli rację.

Żaden porządny cieśla nie zgodzi się na wykonanie tak zaprojektowanej więźby.

To jest bezwarunkowe stwierdzenie że ta więźba dachu nie nadaje się do wykonania !!

 

Nawet nie rozumiesz tego co napisałeś.

A może teraz próbujesz wycofać się ze swoich bezzasadnych i głupich stwierdzeń.

 

Jak piszesz o chamskim podejściu do dyskusji to także zacytują Ciebie

Nie chcę być mądrzejszy od projektanta ale ten projektant to jakiś nie teges,

nie dość że używa złego nazewnictwa bo jętka w więźbie występuje na górze więźby (on zaznaczył że to sa kleszcze) i jest znacznie krótsza od kleszczy które to znajdują się prawie w połowie krokwi (wg projektanta są to jętki) i występują wraz z płatwiami. Tu na rysunku masz odwrotnie.

W chamski sposób, nie mając żadnych podstaw, określiłeś projektanta tej więźby dachu.

 

Nie jesteś mądrzejszy od tego projektanta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to Ty dorabiasz swoją ideologię aby twoje było na wierzchu. Otóż piszesz że te

Tak się składa że one tam są czyli są jętki i są kleszcze a co do nazewnictwa to jętki wytrzepują pojedynczo a nie podwójne. Podwójnie występują kleszcze. I jak wyrzucisz te deseczki to czego będzie trzymała się płatew kalenicowa? powietrza????

Ścianka kolankowa jest na wysokości 140 cm i robienie więźby bez płatwi pośrednich i słupów jest dla mnie nie do przyjęcia, tyle w temacie.

I w jaki to sposób chamski obraziłem tego projektanta? w ten że napisałem że jest jakiś nie teges?No naprawdę chamska odzywka :D

Chamskie określenie w stosunku do projektanta jest takie

Leń i nieuk z tego projektanta i KB w jednej osobie.

Wiem co pisze.

 

Płatew w kalenicy nie jest niezbędna, kleszcze pod płatwią kalenicową też nie są niezbędne.

Pomagają w montażu i w pracy konstrukcji ale nie są niezbędne.

Nie wiesz co piszesz.

 

TO na dole to są jętki a nie kleszcze bo pracują jak jętki.

 

Tego też nie rozumiesz

Powiedział tylko róbcie sobie co chcecie i gdzie chcecie później wszystko załatwi. Ok spoko ale co dalej.

Moja odpowiedź

Leń i nieuk z tego projektanta i KB w jednej osobie.

dotyczy tego że projektant i KB na obowiązek m.in. zajmować się budową, przeprojektowaniem zgodnie ze sztuką i wiedzą itp.

Nie może mówić "róbcie sobie co chcecie i gdzie chcecie ".

Dlatego jest leń i nieuk - bo mu się nie chce pracować i dlatego bo pozwala na dowolne zmiany.

Teraz rozumiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...