Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żółtodziób buduje dom, jak mu pomóc?


Recommended Posts

ot taki przykład, Oleśnica- miasto pod Wrocławiem, działeczka tylko 370 m2 i do tego bliźniak (132m2), nie widzę tam złotych klamek :), zdaje się dobry standard wykończenia ( ale na pewno nie premium) do zamieszkania, teren woków domku jeszcze do zrobienia, prywatny inwestor - budował dla siebie ale pewnie coś zmusiło do sprzedaży... , tylko 850 tys. :))))

 

https://www.otodom.pl/pl/oferta/dom-olesnica-rataje-do-zamieszkania-strych-gratis-ID4aYSS.html#9ce44e9f4b

 

Mylicie pojęcia, tu mowa koszcie domu wybudowanego a domu na sprzedaż z działką. Przecież cena na sprzedaż jest zawsze większa od ceny wybudowania domu, gdyby było inaczej deweloperzy by nie zarabiali na domach i mieszkaniach.

Zakładając że koszt wybudowania domu jest zbliżony w różnych regionach kraju to już przy cenach działek ceny są bardzo rozbieżne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 99
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przerażacie mnie z tymi wycenami. Jeżeli do stanu SSZ wydałbym ok 150 tyś to do wprowadzenia liczyć średnio 400 tyś? No nie wiem czy te 400 tyś to ze wszystkimi bajerami bo ja mogę i w jednej izbie mieszkać i mięć pape na dachu puki co :)

To kto dzisiaj domy buduje dzieci milionerów tylko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerażacie mnie z tymi wycenami. Jeżeli do stanu SSZ wydałbym ok 150 tyś to do wprowadzenia liczyć średnio 400 tyś? No nie wiem czy te 400 tyś to ze wszystkimi bajerami bo ja mogę i w jednej izbie mieszkać i mięć pape na dachu puki co :)

To kto dzisiaj domy buduje dzieci milionerów tylko?

A od kiedy dzieci czy małolaty budują domy ?

I gdzie jest powiedziane, że małolat musi mieć dom ?

Domy budują osoby, które stać na ten luksus bo dom to dalej luksus.

Nie masz kasy mieszkasz w mieszkaniu.

 

160tys.zl na SSZ to ja wydałem 10 lat temu, przy dzisiejszych cenach pewnie byłoby to 220-250ty.zl a to ok.40% kosztów budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kto dzisiaj domy buduje dzieci milionerów tylko?

Dzieci milionerów domy kupują na budowę nie mają czasu bo rozbijają lambo.

Domy (w większości) budują zwykli ludzie, których praca pozwala wziąć kredyt w wystarczającej wysokości.

Wyceny tu wspominane niech cię nie przerażają tylko niech będą pomocą decyzyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się ma sprawa z domami z drewna nawet takimi małymi do 50m2?

 

Za 800zl kupisz projekt czegoś takiego:

https://www.pro-arte.pl/projekty-garazy/725/g84-garaz-dwustanowiskowy-z-bali-drewnianych?gclid=CjwKCAjwqIiFBhAHEiwANg9szuw5-vZCutKnFSfX465j-Y3J2ORyjU10ds6JqRaVwSk1RHHjU6-cjxoCQD8QAvD_BwE

Możesz wmawiać sobie, że jest to dom...

 

Naprawdę mówisz o domu 50m2 ?

To nie lepiej, wygodniej, bardziej komfortowo i przede wszystkim taniej kupic mieszkanie ?

Pomieszkać w nim X lat,przyoszczędzić i kiedyś jak będą finanse myśleć o domu ? Prawdziwym domu a nie jakiejś popierdolce ?

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz puki co chcę sobie to ogrodzić i postawić coś do pomieszkiwania przynajmniej na weekendy czy tak żebym sobie mógł przyjeżdżać i porobić w ogrodzie bo planuje założyć ogród. Nawet taki za 15k planuję wybudować.

Znając Twoje niskie pokłady wartości materialnej to weź tam postaw coś takiego:

https://allegrolokalnie.pl/oferta/przyczepa-kempingowa-uho

 

Tanio a będziesz najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemii ;)

Salon jest, sypialnia jest,kuchnia jest i czego chcieć więcej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jednak ma być lans wśród ziomków, że "Ty też masz jaja i dom" ;)

No cóż.

Nie pomogę bo gardze "ta klasa społeczną,która wyżej s...niż jaja ma"czy tam dupe :)

 

No co ty nie powiesz,mówisz że mną gardzisz a wszytko co tu napisałeś to stek bzdur i szczyt chamstwa.

Widocznie masz dobrze i być może nie zaznałeś biedy skoro piszesz o domu 50m2 "garaż" wyobraź sobie że są miejsca na świecie gdzie 50m2 to nieosiągalny luksus. I ciesz się że masz jak masz i życzę ci tego abyś nie musiał się przekonać na własnej skórze co to bieda. Sam też jej nie doświadczyłem ale nie będę zadzierał nosa i pierdzielił o klasach społecznych jak jakiś Lenin.

Dla twojej wiadomości powiem choć pewnie ci to lotto że daleko mam to jak ludzie mnie postrzegają,mam poglądy takie że i tak we współczesnym świecie jestem wyalienowany pod tym względem. A i też mogę sobie tu nawstawiać fotek z nogami założonymi na stolik ale po co? Nie myśl sobie że mnie wkurzyłeś przez jakieś urażone ambicje ale tym że masz taki głupi tok myślenia i może się otrząśniesz trochę naprawdę. Działkę kupiłem to i z Pomocą Bożą dom wybuduję z czasem a jak nie to trudno będę miał sobie ten gararzyk i ogródek i też będzie dobrze,a mieszkać mam gdzie spokojnie dom mogę i 10 lat budować ale nie będę brał pół miliona kredytu aby właśnie dołączyć do "wyższych klas społecznych".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Ja jak budowałem dom to najtrudniejszy aspekt to dla mnie był wybór materiałów na podłogi (tu trochę pomogło https://imello.pl/blog/plytki-do-przedpokoju-na-co-zwrocic-uwage-material-moda-i-estetyka ), ale ogólnie radzę zwrócić uwagę na rozłożenie pokoi i korytarzy, bo potem trudno to przestawiać. Aby dzieci np idąc do łazienki w nocy (bo ktoś zasiedział się przy grze w weekend :D) nie budzili rodziców. Takie tam drobne rzeczy, a bardzo pomagają w życiu. Jeszcze od siebie polecam ogrzewanie podlogowe, bo też jest super - jak sobie zamontowaliśmy to nie wyobrażamy sobie życia bez tego. Powodzenia! Edytowane przez McLeanyer12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Ja podchodzę do budowania pragmatycznie - ma być optymalnie, jeśli chodzi o jakość i cenę, nie ma kosztować drogo, ale ma być dobrze, bez fuszerki i lipnych technologii. Stawiam z ceramiki, bo wychodzę z założenia, że dom to też pewna wartość inwestycyjna, nigdy nie wiadomo co się wydarzy, może trzeba będzie dom sprzedać? Niech wtedy będzie z takich materiałów, które po pierwsze nie spowodują, że do sprzedaży zostanie budynek do remontu, po drugie nie stracę na tym. U moich rodziców np. była dachówka cementowa i po parunastu latach musieli ją wymieniać, blachy nie lubię, więc wybrałam model :spam:, uniwersalny kolor. Może komuś pomoże moje podejście :-) Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętajmy, że dla każdego ten próg "optymalności" jest inny i podyktowany innymi możliwościami finansowymi.

 

Co do budowy z ceramiki.. Nie wiem, czemu twierdzisz, że takie rozwiązanie jest najlepsze z punktu widzenia inwestycyjnego.

Chyba, że masz na myśli to, że w Polsce ceramika ma najlepszy marketing. Uważam, że równie dobrze możesz budować z ceramiki co z BK jak i silki. Ważniejsze będzie ile dasz ocieplenia, jakie zastosujesz okna, rekuperacje, jak dokładnie został zbudowany dom itd.

 

Co do samej sprzedaży domu - uważam, że założenie "sprzedam drożej niż wybudowałem" owszem ma sens, ale:

- w bardzo dobrych lokalizacyjnie miejscach ( np. centrum podwarszawskiej miejscowości)

- w niedługim czasie po wybudowaniu

 

Inaczej będzie Ci ciężko "zarobić" na odsprzedaży domu. Zanim zdecydowałem się na budowę oglądałem wiele domów na sprzedaż w miejscowości, której finalnie kupiłem działkę - większość z nich jest wstawiona na sprzedaż od dobrych 10 lat, bo ludzie chcą zarobić. I mimo, że to domy w centrum, wille, to są niesprzedawalne - ludzie chcą więcej niż zapłacili i to wliczając wysłużone wyposażenie, a nie liczą, że w tej cenie ktoś może wybudować nowy dom, w nowej - lepszej technologii, dopasowany w 100% do ich potrzeb itd. Sprzedaż domu, to nie sprzedaż mieszkania, więc zarobić na tym nie tak łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Budowa domu to duży projekt! Życia chciałoby się powiedzieć:D No więc ja staram się planować, mam rozpiskę etapów z materiałami, część już nawet zamówiona. Wybieramy takie, żeby jakość i cena korelowały - robimy płytę fundamentową, ściany z silki, więźba (chyba) prefabrykowana mitek, na dachu piemont roben (raczej), kominy schidel. Ten zakres mamy już ogarnięty. Przyznam, że nie wiem jeszcze co dalej - czym docieplić, jaki tynki, a potem wszystko co związane z instalacjami... Ale myślę sobie, że to idzie po kolei, etap za etapem i w końcu jakoś się udaje:yes: Może to naiwne podejście, ale mi pomaga nie zwariować - bo ceny szaleją, świat wariuje, a budowa to nie przelewki! Więc byle codziennie do przodu :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzucę porady od siebie:

1) wykonać research na każdy etap - co, jak i za ile. Zaakceptować + i - , przyjąć ile jest się w stanie wydać.

2) zebrać minimum 3, a najlepiej z 10 ofert

3) podjąć decyzję, dopilnować robót.

4) zapomnieć i lecieć dalej + od początku przejść przez wszystkie punkty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 3 weeks później...
Całe szczęście większość rzeczy udało się już pokupować! Bo od grudnia tylko gorzej, wszystko podrożało, masakra:mad: Materiały są, nawet murarze zamówieni, tylko wykonawcy do dachu jeszcze szukamy, może ktoś ma polecić dekarzy do dachówki ceramicznej? chodzi dokładnie o :spam: Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...