Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wwiewa zapach szamba przez odpływ liniowy


Recommended Posts

Jak nie urok , to sraczka

Sytuacja wygląda tak

Szambo - nie ma odpowietrznika, po prostu pokrywa jest rozszczelniona (ok 5cm szpary)

Dom ma odpowietrzenie kanalizacji wyprowadzone nad dach , ale przez ścianę na poddaszu i przez podbitkę pod ukosem (zastanawia mnie czy rura odpowietrzenia nie powinna mieć takiego samego przekroju jak cały pion - spec zrobił redukcję, żeby w dachówkę wentylacyjna trafić )

 

W łazience okresowo czuć szambo. Z odpływu liniowego wwiewa powietrze do domu. W syfonie jest woda, ale być może nie zamyka szczelnie układu, jest jej za mało, skoro przewiewna...?

 

Hydraulik radzi założyć przed szambem cos w stylu zaworu burzowego, żeby po przepuszczeniu ścieków się zamykał, co powinno pomóc.

 

Cholera. Ale co tu może być skopane?

 

Nie ma napowietrzaczy, jeśli to istotne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór burzowy na dopływie to bzdura, zawsze jakieś łajno się zatrzyma i smród spokojnie się cofnie. Spec był takim specem od hydrauliki jak z koziej doopy trąba.

Pion powinien mieć stały przekrój 110 i tak powinien być wyprowadzony nad dach najkrótszą drogą. Redukcja jest błędem gdyż spuszczana dwójka (treść + srajtaśma) działa jak tłok a redukcja powyżej dławi dopływ powietrza znad dachu, skutkiem czego następuje zasysanie wody z odpływu liniowego (który z definicji czyli z przyczyn konstrukcyjnych jest płytki = słup wody w jego "syfonie" jest symboliczny). Gdy dwójka z pionowego odcinka ląduje w kolanku na dole, siła grawitacji powoduje że zajmuje dolną część przekroju rury a górną częścią przekroju zapachy unosza się teoretycznie do kominka na dachu, lecz po drodze część parfumy wydostaje się odwodnionym syfonem. Wykonaj prosty eksperyment. Po spuszczeniu wody w porcelanowym telefonie (szczególnie po dwójce), do odpływu liniowego wlej szklankę wody , może wystarczy połowa. Przypuszczalnie nie będzie brzydkiego zapachu.

C.b.d.o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyny szukaj w odpływie liniowym, o ile pion odpowietrzający jest drożny i szczelny, szczególnie ten odcinek od redukcji do kominka w dachu.

 

Zdecydowanie coś z nim nie halo. Gdy go zalewam na maksa, zaraz poziom wody opada i jest przewiew. Chwilowo zatkałem otwór korkiem... Qrza twarz, to jest w wylewce, opłytkowane :/

Edytowane przez jebadeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór burzowy na dopływie to bzdura, zawsze jakieś łajno się zatrzyma i smród spokojnie się cofnie. Spec był takim specem od hydrauliki jak z koziej doopy trąba.

Pion powinien mieć stały przekrój 110 i tak powinien być wyprowadzony nad dach najkrótszą drogą. Redukcja jest błędem gdyż spuszczana dwójka (treść + srajtaśma) działa jak tłok a redukcja powyżej dławi dopływ powietrza znad dachu, skutkiem czego następuje zasysanie wody z odpływu liniowego (który z definicji czyli z przyczyn konstrukcyjnych jest płytki = słup wody w jego "syfonie" jest symboliczny). Gdy dwójka z pionowego odcinka ląduje w kolanku na dole, siła grawitacji powoduje że zajmuje dolną część przekroju rury a górną częścią przekroju zapachy unosza się teoretycznie do kominka na dachu, lecz po drodze część parfumy wydostaje się odwodnionym syfonem. Wykonaj prosty eksperyment. Po spuszczeniu wody w porcelanowym telefonie (szczególnie po dwójce), do odpływu liniowego wlej szklankę wody , może wystarczy połowa. Przypuszczalnie nie będzie brzydkiego zapachu.

C.b.d.o.

 

Ok. Jakieś łajno może w rurach kanalizacyjnych śmierdzieć nawet i teraz. Natomiast aktualnie od strony szamba to ja mam tornado. Czy taka klapka końcowa na wlocie do szamba nie zmniejszy chociaż tego przewiewania?

Gdy opróżniano ostatnio szambo, to z domu trzeba było się ewakuować, tak cisnęło smród - jeszcze wtedy nie wiedziałem, że to z odpływu liniowego ciągnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to tak. Poziom wody jest za niski. Przykładam rękę - wieje. Wkładam palec - woda jest, ale moim zdaniem powinna być wyżej. Poproszę o poradę z fizyki. Czy jeśli wsadzę tutaj i uszczelnię dodatkową rurkę tak, żeby poziom wody domykał dopływ smrodu, a jednocześnie zostało miejsce na odpływ wody, to może zadziałać i pomóc?

 

[ATTACH=CONFIG]457125[/ATTACH]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Wygląda mi na brak koszyczka:

attachment.php?attachmentid=457127

 

Dzięki wszystkim. Kaizen, faktycznie, dobra podpowiedź. Otwór miał gwint... I znalazłem w kontenerze do wywozu odpadów elementy, które wyrzucił fachowiec <3 Skręciłem. Nie śmierdzi. Okazuje się, że brakowało takiej rurki, którą chciałem konstruować ;)))))))

 

Dzięki wszystkim za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...