Pompa czy Pellet

[DUNIA.MD]

 

DUNIA, gdzieś coś świta, jakby przez mgłę????

Jesteś sprzedawcą więc boisz się że nadmierne uświadomienie klienta może go spłoszyć.

Co warto wiedzieć o gwarancjach na pompy ciepła?

Standardowa gwarancja trwa zwykle 24 miesiące od pierwszego uruchomienia. Nie możemy z nim jednak czekać w nieskończoność, gdyż zazwyczaj istnieje ograniczenie typu „nie dłużej niż 30 miesięcy od daty zakupu”. Podstawowym warunkiem jej utrzymania jest wykonywanie corocznych, standardowo płatnych przeglądów urządzenia. Dokonuje ich albo przedstawiciel producenta albo firma autoryzowana, posiadająca do tego odpowiednie uprawnienia nadane przez producenta. Ceny są różne – od 200 zł (oczywiście plus dojazd) dla prostych urządzeń do niemal tysiąca złotych dla większych systemów, serwisowanych przez producenta (lub jego przedstawiciela na Polskę). Warto zapytać o koszty corocznego przeglądu i jego dokładny zakres.

 

Istotne jest również pierwsze uruchomienie – powinien je wykonać autoryzowany przedstawiciel (również producent lub firma zewnętrzna). Jeśli montaż wykonał ktoś inny, niż uruchomienie, nierzadko ta osoba powinna być obecna podczas pierwszego startu pompy ciepła. Zazwyczaj jest to również czynność płatna, kosztująca kilkaset złotych.

[fotohobby]

No, ale jaki problem w przeglądzie za 200zł ?

Na mój kocioł gazowy też 5 mam lat gwarancji - pod warunkiem przeprowadzenia dorocznego przeglàdu (pierwsze 180zł, ostatnio 220zł).

Pierwsze uruchomienie - koszt 30zł.

[Ratpaw]

Jesteś sprzedawcą więc boisz się że nadmierne uświadomienie klienta może go spłoszyć.

Tak? A co takiego sprzedaję? Uświadomisz?

[DUNIA.MD]

No, ale jaki problem w przeglądzie za 200zł ?

.

Dowiesz się jak ulegnie awarii po okresie gwarancji. Dostaniesz kopniaka w dupę od serwisu głównego i będziesz szukał pomocy na własna rękę. Nie mówię o kosztach za byle jaki podzespół, które się zaczynają od 1000 zł. netto w górę.

Edytowane 5 Lipca 2021 przez DUNIA.MD

[fotohobby]

Acha, to nie kupować samochodu, tylko furmankę bo w samochodzie coś się moźe zepsuć ?

Co ty tu propagujesz- jakieś wstecznictwo...

[Arturo1972]

Dowiesz się jak ulegnie awarii po okresie gwarancji. Dostaniesz kopniaka w dupę od serwisu głównego i będziesz szukał pomocy na własna rękę. Nie mówię o kosztach za byle jaki podzespół, które się zaczynają od 1000 zł. netto w górę.

U mnie pompa Panasonic pracuje bez przerwy od marca 2013r czyli juz ponad 8 lat czyli już masę czasu po gwarancji i co ?

W trakcie tych 8 lat miała jeden przegląd, koszt 200zl.

Czyli ?

 

Rok produkcji na tabliczce 12.2012.

 

Powtarzam, jesteś zacofany technologicznie conajmniej 10 lat...

Edytowane 5 Lipca 2021 przez Arturo1972

[DUNIA.MD]

 

Powtarzam, jesteś zacofany technologicznie conajmniej 10 lat...

Jeszcze raz ci powtarzam że nie neguje takich rozwiązań. A co do zacofania to jak ja miałem pompę ciepła to ty jeszcze paliłeś w śmieciuchu, A teraz jakie panisko się zrobiło i obraża. Ja się tym nie chwalę i polecam w tym wypadku kocioł pelletowy.

[DUNIA.MD]

Acha, to nie kupować samochodu, tylko furmankę bo w samochodzie coś się moźe zepsuć ?

Co ty tu propagujesz- jakieś wstecznictwo...

Nic nie propaguje tylko wyrażam swoją opinię na temat "zdrowej" ekonomii ogrzewania.

 

PS.

Jeszcze raz powtórzę tylko pompa ciepła gruntowa ma jakiś sens ekonomiczny.

[asolt]

Jesteś sprzedawcą więc boisz się że nadmierne uświadomienie klienta może go spłoszyć.

 

Akurat Daikin ma standardowo 5 lat gwarancji, 2 lata nigdy nie miał. Nie wiem o jakich standardach piszesz. Ot takie pisanie, aby cokolwiek napisać

[Arturo1972]

A co do zacofania to jak ja miałem pompę ciepła to ty jeszcze paliłeś w śmieciuchu, A teraz jakie panisko się zrobiło i obraża. Ja się tym nie chwalę i polecam w tym wypadku kocioł pelletowy.

Nie trafiłeś, ja od urodzenia miastowy jestem i ciepło miałem z ciepłowni miejskiej.

Dom budowałem od razu wyrzucając kotłownie z kominem z projektu i prądem chciałem go grzać, takie panisko ze mnie.

A co...

PS.

Jeszcze raz powtórzę tylko pompa ciepła gruntowa ma jakiś sens ekonomiczny.

Bzdura totalna.

Obecnie na c.o zużywam,średnio od 8 lat ,1600kWh i to jest z COP3 czyli bez COP byłoby tego

1600*3=4800kWh.

Gdybym grzał pompą gruntową z COP4 zużyłbym 4800/4=1200kWh

 

Różnica 400kWh czyli w moim przypadku jakieś 130zl rocznie mniej przy gruntowej ale za gruntową 10tys.zl więcej musiałbym dać.

Zajebiscie zasadne byłoby to ekonomicznie

Edytowane 5 Lipca 2021 przez Arturo1972

[byq84]

Dajcie już spokój z tym pelettem, 21 wiek i latać z workami do kotłowni. Albo PC albo gaz jeśli masz w okolicy, ewentualnie bufor z grzałkami albo piec elektryczny.

Jak masz szansę na duże dofinansowanie to idź w PC, na dobrą sprawę możesz nawet wstawić monobloka Haiera za 15 tyś i cieszysz się bezobsługową pracą.

Grunt to znaleźć dobrego instalatora.

[DUNIA.MD]

Nie trafiłeś, ja od urodzenia miastowy jestem i ciepło miałem z ciepłowni miejskiej.

Dom budowałem od razu wyrzucając kotłownie z kominem z projektu i prądem chciałem go grzać, takie panisko ze mnie.

A co...

To widać, słychać i czuć.

Zajebiscie zasadne byłoby to ekonomicznie

Papier wszystko przyjmie a koza do grzania musi być i ciepły sweterek.

[DUNIA.MD]

Dajcie już spokój z tym pelettem, 21 wiek i latać z workami do kotłowni.

O takich jak ty mówił Morawiecki na taśmach.

Albo PC albo gaz jeśli masz w okolicy, ewentualnie bufor z grzałkami albo piec elektryczny

A może jakiś wiatrak w ogródku?. Polska to kraj "ubogi energetycznie".

[Arturo1972]

Papier wszystko przyjmie a koza do grzania musi być i ciepły sweterek.

Przy 10gr za 1kWh (0,33zl/COP3) ?

Opanuj się

[DUNIA.MD]

Przy 10gr za 1kWh (0,33zl/COP3) ?

Chciałbyś - trzeba było myśleć wcześniej.

PS.

Taki wynik to mogę mieć ja -Ty musisz płacić 20 gr.

[byq84]

Nie znam typa, ale wiem że ogrzewanie 22-23 C wychodzi mnie 2200-2400 PLN na rok i nie zapierdalam z workami do kotłowni.

[Arturo1972]

Chciałbyś - trzeba było myśleć wcześniej.

PS.

Taki wynik to mogę mieć ja -Ty musisz płacić 20 gr.

Przy gruntowej COP3 ?

No to faktycznie musisz ją gonić z temperaturą zasilania

Ale jak ktoś pompą ciepła grzeje bufor do 70st.C to nie dziwota

 

Nie wiem, czy wiedziałeś o tym, że pompa ciepła to niskotemperaturowe źródło ciepła i może stąd Twoja frustracja ?

U mnie tz to max.35st.C i to w potężne mrozy i też ładuje bufor, ale nie wodny

Edytowane 6 Lipca 2021 przez Arturo1972

[domino34]

Dajcie już spokój z tym pelettem, 21 wiek i latać z workami do kotłowni. Albo PC albo gaz jeśli masz w okolicy, ewentualnie bufor z grzałkami albo piec elektryczny.

Jak masz szansę na duże dofinansowanie to idź w PC, na dobrą sprawę możesz nawet wstawić monobloka Haiera za 15 tyś i cieszysz się bezobsługową pracą.

Grunt to znaleźć dobrego instalatora.

 

Jako użytkownik pelletu popieram: dajcie sobie spokój z tym pelletem nawet przy modernizacji. Ceny tego przez ostatnie 2-3 lata wystrzeliły o 1/3. Po nadchodzącej fali modernizacji i wymianie wielu kopciuchów cena pelletu pewnie osiągnie absurd ceny oleju opałowego.

[DUNIA.MD]

Przy gruntowej COP3 ?

No to faktycznie musisz ją gonić z temperaturą zasilania

Pompa pracuje bez taryfy.

[Arturo1972]

Pompa pracuje bez taryfy.

Dziwne by było jakbyś miał dom przystosowany do grzania taryfowego

Stąd nie masz zielonego pojęcia co to jest pompa ciepła, jak działa, kiedy uzyskuje najwyższą sprawność itp...

Zacofany technologicznie jesteś co najmniej 10 lat