pompa ciepła bez jednostki zewnętrznej?

[panwiesio]

Mieszkam w połówce "bliźniaka", wybudowanego na początku lat 80-tych.

 

Przymierzam się do gruntownej modernizacji mojej połowy bliźniaka - oraz instalacji pompy ciepła.

 

Do ogrzania miałbym około 220 m2 powierzchni + CWU.

 

 

Ze względu na dość niewielką odległość od sąsiadów, oraz pewną hałaśliwość zewnętrznych pomp ciepła, początkowo planowałem pompę ciepła gruntową.

 

 

Jednak wiąże się to z pewnymi "upierdliwościami" - pomiarami gruntu, odwiertami itd. Mam też jakieś (pewnie dość subiektywne) wrażenie, że instalatorzy mają parcie na pompy ciepła powietrza, i nie bardzo chcą się bawić w pompy gruntowe.

 

 

 

Przed paroma dniami znalazłem jednak dwie pompy ciepła powietrze-woda bez jednostki zewnętrznej (powietrze jest pobierane i oddawane z otoczenia budynku):

 

- Vaillant versoTHERM plus

 

- EcoNordic

 

 

Ma ktoś z tym doświadczenie? Za, przeciw?

[eMdzeJ]

wg mnie to będzie dość głośne na zewnątrz. Zobacz ile powietrza to musi przez siebie przewalić.

 

Już rekuperator puszczony na maksa bez tłumików nieźle hałasuje. Tu wg mnie ilość przepuszczonego powietrza w jednostce czasu będzie większa.

 

To teoria. Wątpię żeby ktoś tu miał takie rozwiązanie albo chociaż z nim styczność, głównie ze względu na jego niepopularność.

[Pandar3k]

Sprawdź u kogoś hałas generowany przez pompę. U mnie głośniejsza jest chyba pompka od oczyszczalni. Z 3 metrów przy grzaniu wody latem praktycznie tego nie słychać. Zresztą wodę grzejesz przez godzinę. Zimą raczej każdy ma zamknięte okna. Też się obawiałem, kombinowałem z postawieniem jednostki na dachu, ale bezpodstawnie. Jest to wbrew pozorom dość ciche urządzenie.

[Pandar3k]

Z innej beczki sąsiad ma pompę ciepła do grzania CWU latem bez jednostki zewnętrznej - to dopiero wyje jak odkurzacz. .

[Marco36]

Dobre Markowe P.C. są optymalizowane pod kątem ograniczenia hałasu.

Mają odpowiednio profilowane łopatki, jak też wypustki w formie lotek, te celowo zawirowują powietrze, tak by niwelować hałasy.

 

Mam Daikina i generowany "hałas" to nie hałas, a szum powietrza. Myślę, że można to porównać z pokojowym wentylatorem 40 cm średnicy. Tylko z większym strumieniem (ciśnieniem) przepływającego powietrza.

Daikin ma jeszcze tryb nocny w sofcie, ale go nie używam. Taki tryb chyba o 20-25% obniża maksymalną moc P.C. i o kilka decybeli obniża "hałas".

 

Daikin i Mitsubishi to jedne z droższych P.C., tańsze które można polecić to LG oraz Panasonic. Ale nie patrzyłem na dB w tabelkach.

 

 

Wydaje mi się, że faktycznie większy hałas może generować urządzenie przepychające duży strumień powietrza przez wąską rurę.

Edytowane 15 Lipca 2021 przez Marco36

[vr5]

Daikin jest faktycznie bardzo cichy, ale chyba za drogi. Myślę, że w połowie tej ceny znajdziesz coś innego równie cichego nowej generacji na R32 (LG Therma V, lub Panasonic).

 

Do tego jednostka zewnętrzna ustawiona na wsporniku Fix-It Foot 400 lub podobnym załatwi resztę - drgania nie przenoszą się na ścianę.

I do tego załapiesz się na jakąś ulgę od podatku.

[codix]

Tak jak wyżej najpierw do kogoś na oględziny tylko jakiejs markowej a potem kupowac.

Wybierz sie w świat sa cale osiedla postawione szeregówki i oddzielone droga na przeciw siebie kolejne szeregówki i wszystkie ogrzewane powietrznymi pompami i nikt nie marudzi.

[Maciej Murawski]

Jeżeli prześle mi Pan plan i wymiary działki to przeanalizuję posadowienie jednostki zewnętrznej względem sąsiadów. Jeżeli poziom hałasu nie przekroczy normy sąsiad nie mam nic do gadania. Proszę o kontakt na priv.

[panwiesio]

Jeżeli prześle mi Pan plan i wymiary działki to przeanalizuję posadowienie jednostki zewnętrznej względem sąsiadów. Jeżeli poziom hałasu nie przekroczy normy sąsiad nie mam nic do gadania. Proszę o kontakt na priv.

 

Działka wygląda jak poniżej:

 

https://i.imgur.com/SeE2TFz.jpg

 

- moja połowa bliźniaka to ta oznaczona numerem 27

 

- z prawej strony (wschód) jest ulica (mało uczęszczana); jednostka zewnętrzna wyglądałaby tu "mało estetycznie"

 

- u góry (północ) jest działka sąsiada, odległość do niej od bliźniaka to 6,7 m (i kolejne 6-7 metrów do domu sąsiada)

 

- z lewej (zachód) jest działka innego sąsiada, odległość do niej od bliźniaka to 4,6 m (i kolejne 10-12 metrów do domu sąsiada)

 

- na dole (wschód) połówka bliźniaka sąsiada, oznaczona numerem 25

 

 

Zaznaczony długopisem jest "taras", o wymiarach 2,1 x 4,3 m:

 

https://i.imgur.com/NViLg6U.jpg

 

- za ścianą pod tarasem - piwnica

 

- z prawej strony od tarasu - podobny taras ma sąsiad z bliźniaka

 

- z lewej strony od tarasu - rośnie trawa

 

- "posadzka" pod tarasem zanurzona ok. 30 cm pod powierzchnią reszty ogrodu; nie nalewa się do niej woda nawet w przypadku bardzo obfitych opadów

 

 

 

Oczywiście nie chodzi mi o "jeżeli poziom hałasu nie przekroczy normy sąsiad nie mam nic do gadania". Ja osobiście nie mogę zasnąć, gdy w pokoju obok cyka zegarek. Podobnie nie chciałbym psuć stosunków z sąsiadem, który siedzi na tarasie lub opala się w ogrodzie, odpowiadając mu "szumi bo szumi, ale normy hałasu nie są przekroczone, więc nie masz pan nic do gadania".

 

Pozdrawiam!

Edytowane 17 Lipca 2021 przez panwiesio

[Nurek_]

Głośność pompy to wydumany problem. Nawet na pełnych obrotach robi tyle hałasu co pokojowy wentylator. Jeśli nie mieszkasz w okolicy gdzie jest idealna cisza to z kilku metrów ciężko stwierdzić czy działa.

Latem pompa grzeje tylko CWU, więc pracuje pół godziny, czasem godzinę dziennie. Zimą i tak masz zamknięte okna i raczej nie siedzisz na tarasie.

[panwiesio]

Głośność pompy to wydumany problem. Nawet na pełnych obrotach robi tyle hałasu co pokojowy wentylator.

 

No nie wiem. Ilość wątków o głośności pompy ciepła o czymś świadczy.

 

Albo tu, ponad 50 dB - przecież na zewnątrz to jakiś dramat, nie chciałbym być tam sąsiadem:

 

 

 

U mnie suszarka do prania w piwnicy działa ciszej z podobnej odległości - a mimo to słychać ją, przez otwarte okienko, na drugim końcu ogrodu.

[eMdzeJ]

Ale zdajesz sobie sprawę że porównujesz zimę do lata? To kompletnie nie ma sensu. Klimatyzator pędzony latem na maksa nie wydaje z siebie dźwięków poza odgłosami przepływającego powietrza, które słychać tylko jak przy nim stoisz. Ten sam klimatyzator przy dużym mrozie słychać jak traktor.

 

Podobnie jest z pompami ciepła. Twój sąsiad siedzi na tarasie przy -20? albo ma otwarte okna?

 

Jak będzie ciepło czyli wtedy kiedy to może przeszkadzać będzie cicho.

[Pytajnick]

No nie wiem../QUOTE]

 

Tak moja PC pracowała w listopadzie u.r. i tak pracuje jak jest ciepło. Głośno?

 

[Kaizen]

Tia, nie ma to jak oceniać głośność na podstawie filmiku. Jak sobie ustawisz mikrofon i głośnik taką głośność będzie słychać na filmie.

 

Ja z 30m jestem w stanie ocenić, czy PC sąsiada pracuje, czy nie. Słychać szum wentylatorów. Ale z bliższa gorsze jest wibrowanie sprężarki. Trzy moje "stare" klimy przenosily wibracje sprężarki na konstrukcję przez wieszaki, na ktorych wisiały i to może nie było zbyt głośne, ale dokuczliwe. W domu postawiłem na gumowych big footach na opasce oddylatowanej od konstrukcji 15cm XPS - i jest dobrze.

Sprężarka w domu to nawet w lodówce potrafi dokuczać na wysokich obrotach a co dopiero o rząd wielkości mocniejsza w PC.

[Pytajnick]

Tia, nie ma to jak oceniać głośność na podstawie filmiku. Jak sobie ustawisz mikrofon i głośnik taką głośność będzie słychać na filmie...

 

Czyli..nie potrafisz sobie wyobrazić, jaki "hałas" robi kropla wody wpadająca spadająca z kilkudziesięciu centymetrów jak na filmiku?

[Kaizen]

Czyli..nie potrafisz sobie wyobrazić, jaki "hałas" robi kropla wody wpadająca spadająca z kilkudziesięciu centymetrów jak na filmiku?

 

Wyobraźnia fajna rzecz. Ale do pomiaru natężenia dźwięku nieprzydatna. A porównywać się nie da, bo i kamery, i telefony zazwyczaj redukują szumy od wiatru - czego nasze uszy nie potrafią.

Edytowane 18 Lipca 2021 przez Kaizen

[Pytajnick]

Wyobraźnia fajna rzecz. Ale do pomiaru natężenia dźwięku nieprzydatna. A porównywać się nie da, bo i kamery, i telefony zazwyczaj redukują szumy od wiatru - czego nasze uszy nie potrafią.

 

To może tak - z ilu metrów byś słyszał kroplę spadającą do wody z wysokości 40cm?

[Kaizen]

To może tak - z ilu metrów byś słyszał kroplę spadającą do wody z wysokości 40cm?

 

Nie wiem. Wiem, że z 30m słyszę w nocy jednostkę zewnętrzną sąsiada (oczywiście jak jestem na zewnątrz).

[Pytajnick]

Nie wiem. Wiem, że z 30m słyszę w nocy jednostkę zewnętrzną sąsiada (oczywiście jak jestem na zewnątrz).[/quote

 

Ale co mnie Twój sąsiad i jego PC?. Miałeś zastrzeżenia do mojego filmiku na którym można sobie porównać głośność PC do spadającej kropli. Jak słyszysz taką kroplę z 30m to gratuluję. Moja pompa tak teraz chodzi. Przy starcie pobrzęczy chwilkę a później spokojnie mieli powietrze a podmuch odczuwalny jest może na metr.

Może Twój sąsiad używa PC do chłodzenia, skoro tak latem hałasuje?

[Kaizen]

Miałeś zastrzeżenia do mojego filmiku na którym można sobie porównać głośność PC do spadającej kropli.

 

Nie można porownać, bo szumy powietrza są przez telefony i kamery wyciszane.

 

Może Twój sąsiad używa PC do chłodzenia, skoro tak latem hałasuje?

 

Nie grzejesz CWU? Mój sąsiad grzeje.