Uszkodzenie ododnienia przez nowego sąsiada

[krzych22]

Witam,

Obok mnie buduje się nowy dom.

Niestety w 1 dniu pracy uszkodzili główną rurę odpływową naszej deszczówki.

Fakt faktem leciała przez jego działkę przez ostatnie 25lat i mój sąsiad sprzedając nie poinformował o tym nowego nabywcy.

Nie mam jak odprowadzać deszczówkę. Co jak zacznie padać i mnie zalewać ?

Dodatkowo to tego odpływu podłączone były 3 domy.

Czy jest możliwość podłączenia do kanalizacji po uprzednim zgłoszeniu do wodociągów itd ?

Druga sprawa to nowo budowany dom jest postawiony zbyt blisko drogi - gdzie to zgłosić.

[henrykow]

Do kanalizacji nie wolno i nie pozwolą podłączyć deszczówki.

Tą sprawę było trzeba załatwić formalnie a teraz to jak sąsiad wyrazi zgodę to możecie odprowadzać deszczówkę przez jego teren.

Skąd wiesz że dom sąsiada stoi za blisko drogi? i w czym Ci to przeszkadza?

[gnago]

to goń do tego nowego sąsiada niech robią obejście budowanego domu, na razie tanio i przy okazji. A i tak będzie musiał też się wpiąć do odwodnienia jego działki

[Bertha]

Witam,

Obok mnie buduje się nowy dom.

Niestety w 1 dniu pracy uszkodzili główną rurę odpływową naszej deszczówki.

Fakt faktem leciała przez jego działkę przez ostatnie 25lat i mój sąsiad sprzedając nie poinformował o tym nowego nabywcy.

Nie mam jak odprowadzać deszczówkę. Co jak zacznie padać i mnie zalewać ?

Dodatkowo to tego odpływu podłączone były 3 domy.

Czy jest możliwość podłączenia do kanalizacji po uprzednim zgłoszeniu do wodociągów itd ?

Druga sprawa to nowo budowany dom jest postawiony zbyt blisko drogi - gdzie to zgłosić.

 

 

Jesteś pewien, że dom stoi nieprawidłowo? Umiesz to udowodnić? No to sprawa dla PINB. Jak do sąsiada zawitała kontrola z PINB, to wpadł mi na podwórze i cos gardłował dlaczego go podkablowałem i takie tam bzdety ogólnowojskowe. Opi.....m od góry do dołu i powiedziałem, że gdyby to ode mnie zależało, to budowę zatrzymaliby mu na etapie parteru a nie SSZ. Poszedł jak zmyty. I jest poprawnie. Więc jak widać, każdemu niekiedy należy się opereta .

[krzych22]

Temat rozwiązany.

Kupujący działkę nie został poinformowany, że przebiega problematyczna rura.

Sprzedający działki na własny koszt poprowadził rurę bezkolizyjnie i zgodnie z sztuką.

[rhein]

Jak to temat rozwiązany. Oskarżyłeś go, że dom stoi za blisko drogi. I co? Po naprawie odwodnienia dom stoi juz prawidłowo? Doszukiwałeś sie dziury w całym, byle miec haczyk, gdyby nie chciał naprawic odwodnienia.

[Bertha]

Przecież to polskie podejście: zero merytoryki aby z grubej rury. Krzych22 wiedział że odprowadza na cudzy grunt i było dobrze do czasu zmiany sąsiada? Himalaje hipokryzji i braku lub chęci czy zdolności przewidywania.

[stos]

. Edytowane 28 Stycznia 2022 przez stos

[Stermaj]

Witam,

Obok mnie buduje się nowy dom.

Niestety w 1 dniu pracy uszkodzili główną rurę odpływową naszej deszczówki.

Fakt faktem leciała przez jego działkę przez ostatnie 25lat i mój sąsiad sprzedając nie poinformował o tym nowego nabywcy.

Nie mam jak odprowadzać deszczówkę. Co jak zacznie padać i mnie zalewać ?

Dodatkowo to tego odpływu podłączone były 3 domy.

Czy jest możliwość podłączenia do kanalizacji po uprzednim zgłoszeniu do wodociągów itd ?

Druga sprawa to nowo budowany dom jest postawiony zbyt blisko drogi - gdzie to zgłosić.

 

Z sąsiadami sprawy zaczyna załatwiać się od flaszki nie od forum.

Widzisz wystarczyło pogadać i jest zrobione. Widać sąsiad wie jak to trzeba robić. Zgoda sąsiedzka to wielki skarb i trzeba to pielęgnować a nie palić mosty przez donosy.

[henrykow]

Z sąsiadami sprawy zaczyna załatwiać się od flaszki nie od forum.

Widzisz wystarczyło pogadać i jest zrobione. Widać sąsiad wie jak to trzeba robić. Zgoda sąsiedzka to wielki skarb i trzeba to pielęgnować a nie palić mosty przez donosy.

 

Bo z sąsiadem trzeba żyć lepiej aniżeli z rodziną bo rodzina ma się raz kiedyś a sąsiada ma się na co dzień.

[Stermaj]

Bo z sąsiadem trzeba żyć lepiej aniżeli z rodziną bo rodzina ma się raz kiedyś a sąsiada ma się na co dzień.

 

Święte słowa.