Posadzka na gruncie - Wilgoć w pomieszczeniu

[Neodo]

Opis pomieszczenia

Pomieszczenie Półpiwniczne

Pokój składowy ubrań itp

Narożnik domu, 1 sciana 1m w gruncie zaizolowana i ocieplona druga sciana nieocieplona ale całkowicie odkryta

Posadzka na gruncie

Papa, gruz i piach, folia budowlana, 10cm betonu, pianka, panele laminowane

Wentylacja mechaniczna z wywiewem na zewnątrz, zimą ogrzewane temp stała +20C

 

Mój problem to wilgoć lub zimno bijące od posadzki przez które wszelkie przedmioty pozostawione na podłodze lub składowane w szafie z czasem zaczynają nasiąkać stęchlizną.

 

Wiem, że najlepszym by było zerwanie posadzki i zrobienie jej na nowo według właściwych zaleceń ale niestety nie mam takiej możliwości na ten moment, nie mogę też dołożyc styropianu ani kolejnej warstwy gdyż wysokość pomieszczenia na to nie pozwala

 

Czy jest jakiś sposób żeby jeszcze dodatkowo zaizolować obecną posadzke bez jej znacznego podnoszenia ? Może folia w płynie, folia paroizolacyjna, izolbet na wodzie?? Nie wiem ale zależy mi na tym aby choć minimalnie zneutralizować problem. Bez jakiegoś potężnego remontu. Proszę o porady

[Mareks77]

Posadzka na gruncie to sam tzw. chudziak 10cm na folii i gruzie.

Jeśli już zrobić blokadę wilgoci...... iniekcję krystaliczną poprzez kilkukrotne malowanie a następnie izolację przeciwwilgociową nawierzchniową.

Jeśli zimno przeszkadza to oprócz tego co powyżej styropian i normalna posadzka 6cm jastrychu.

[Kaizen]

Jak podłoga ma z 10* albo i mniej to nie ma szans - będzie się woda skraplała przez prawie cały rok i będzie wilgoć nawet, jak hydroizolacja jest skuteczna i/lub grunt suchy jak pieprz. Podobnie zresztą z nieocieploną ścianą. Bez ocieplenia będzie wilgoć.

 

A co do wentylacji - nawiewniki są i działają?

[Neodo]

Nawiewników nie ma, jest okno uchylone przez 12h dziennie. Myślisz ze nawiewniki by pomogły? Jeśli tak to w jakim punkcie najlepiej je zrobić zakładając że wentylator wywiewowy jest przy suficie

[Kaizen]

Nawiewników nie ma, jest okno uchylone przez 12h dziennie. Myślisz ze nawiewniki by pomogły?

 

Zimą też uchylone? Czy nawiewniki trochę pomogą to zależy, na ile wentylacja działa.

Zazwyczaj montuje się je w oknach - jak masz w każdym pomieszczeniu to możesz zacząć od wycięcia kilku cm uszczelki na górze okna (każdej uszczelki jak jest kilka - z przesunięciem, żeby uszczelki nie były wycięte na wprost siebie.

 

Ale jak to podciąganie kapilarne, to (prawie) nic to nie zmieni. A jak i jedyna przyczyna to kondensacja, to nie rozwiąże problemu w całości, bo do tego trzeba podnieść temperature podłogi i ściany - czyli dołożyć termoizolację.

[LukaszP66]

Jak podłoga ma z 10* albo i mniej to nie ma szans - będzie się woda skraplała przez prawie cały rok i będzie wilgoć nawet, jak hydroizolacja jest skuteczna i/lub grunt suchy jak pieprz. Podobnie zresztą z nieocieploną ścianą. Bez ocieplenia będzie wilgoć.

 

A co do wentylacji - nawiewniki są i działają?[/quote

Również obstawiał bym punkt rosy .Można by zastosować maty na bazie aerożelu ale cena za metr jak za parkiet .