Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zerwanie umowy przez wykonawce


gryziciel

Recommended Posts

taka sytuacja: na dniach zbliza sie termin umowny zakonczenia budowy stanu surowego z dachem, a wykonawca jest na etapie scian kolankowych. W umowie sa kary umowne za kazdy dzien zwloki, ale nie ma kar za zerwanie umowy. W umowie nie ma harmonogramu. W umowie wykonawca ma mozliwosc odstapienia jezeli inwestor nie placi zgodnie z umowa. Wykonawca ma placone po kazdym etapie. Aktualny etap obejmuje strop i sciany kolankowe i szczytowe, czyli jest to dosc duza kwota. Wykonawca chce ze mna negocjowac termin umowy i uzywa do tego genialnego argumentu - jezeli mu nie przedluze terminu, to on zerwie umowe ("schodzi z budowy"), jeszcze zanim zaczna sie naliczac kary za zwloke.

 

Pytanie: co moge zrobic w takiej sytuacji jak on zerwie umowe? czy musze sie z nim rozliczyc za skonczony etap czy tez moge zatrzymac kase za aktualny etap, szukam wykonawcy, ktory za niego dokonczy budowe z dachem i w przypadku gdy nowy wykonawca bedzie drozszy, to potracam roznice z naleznosci do starego wykonawcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze rozumiem to umowa nie jest za dobrze skonstruowana (pewnie też nie była konsultowana z prawnikiem) co jest błędem, a konsultowanie takiej umowy na forum budowlanym z losowymi ludźmi z internetu uważam za kolejny błąd. Są portale prawnicze gdzie opisujesz problem, załączasz umowę, zadajesz pytania, a oni wysyłają ci zazwyczaj kolejnego dnia wycenę. Jeżeli akceptujesz wycenę to dostajesz poradę prawną. Jeżeli masz na miejscu jakiś prawników to do nich też oczywiście można się przejść i podpytać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w umowie nie ma harmonogramu i chcesz naliczać kary za zwłokę? Od jakiego dnia? Na jakiej podstawie? Umowę przygotował wykonawca jak mniemam?

 

w umowie nie ma harmonogramu etapow, jest tylko termin zakonczenia calej budowy i kara za zwloke w jej zakonczeniu. Nie chce naliczac zadnych kar, chce zeby wykonawca zbudowal dom. Wspolpraca ale uklada sie w ten sposob, ze musze sie liczyc z jego zejsciem nawet przed koncem aktualnego etapu (slysze "schodzimy z budowy" co kilka dni z powodu coraz to roznych dupereli).

 

co do ostatniego pytania Twojego i poprzedniego posta - oczywiscie, ze wykonawca. Jak szukalem wykonawcy to przygotowalem swoja umowe, ale reakcja wykonawcow byly taka, ze sie w momencie podeslania mojej umowy kontakt urywal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak od 2:40:

 

 

Nawet, jakbyś miał zapisane kary, to pewnie bardziej opłaci mu się zapłacić karę i iść do nowego klienta za większe pieniądze. Taka sytuacja na rynku.

 

dokladnie. I dlatego o to pytam, czy jezeli on odejdzie to czy musze mu placic 100% za wykonane dotychczas prace, czy tez moge mu potracic z dotyczas wypracowanego wynagrodzenia kwote, o jaka ja bede musial wiecej wydac na innego wykonawce ktory dokonczy jego prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie. I dlatego o to pytam, czy jezeli on odejdzie to czy musze mu placic 100% za wykonane dotychczas prace, czy tez moge mu potracic z dotyczas wypracowanego wynagrodzenia kwote, o jaka ja bede musial wiecej wydac na innego wykonawce ktory dokonczy jego prace.

 

Masz w umowie o karach czy możliwości potrącenia? Jak nie, to w sądzie wygra. A Ty zapłacisz jeszcze za swojego i jego prawnika.

Chyba, że liczysz, że nie będzie chciało mu się iść do sądu.

 

Tak czy inaczej lepiej się dogadać, bo na szybko nie znajdziesz ekipy nawet droższej a szansa, że będzie lepsza jest znikoma. I zamiast kończyć budowę będziesz się kopał z kolejnymi ekipami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz w umowie o karach czy możliwości potrącenia? Jak nie, to w sądzie wygra. A Ty zapłacisz jeszcze za swojego i jego prawnika.

Chyba, że liczysz, że nie będzie chciało mu się iść do sądu.

 

Tak czy inaczej lepiej się dogadać, bo na szybko nie znajdziesz ekipy nawet droższej a szansa, że będzie lepsza jest znikoma. I zamiast kończyć budowę będziesz się kopał z kolejnymi ekipami.

 

mam na tyle duzy staz na FM, ze wiem ze lepiej sie dogadac - tak samo, ze lepiej dobrze konstruowac umowy oraz do skutku szukac i wybrac rzetelnego oraz fachowego wykonawce, a nawet tez wiem, ze FM to nie porada prawnika:rotfl: ale jak gosc tak jakby szuka pretekstu zebym go sam pogonil (odmawia wykonywania instrukcji kierownika, w zywe oczy klamie jak cos co wbrew dyspozycji kierownika zakryl bylo zrobione), to w ktoryms momencie dogadanie robi sie trudne.

 

wlasnie mam w umowie o karach za zwloke w zakonczeniu budowy. I ta zwloka niewatpliwie powstanie, bo w kilka dni nie zrobi mi dachu, ani nawet nie zakonczy aktualnego etapu. Tym bardziej powstanie jezeli on porzuci budowe bez mojej winy i sie na niej juz nie pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zerwie umowę, to nie powstanie, skoro nie ma terminów poszczególnych etapów.

 

odżałowałem 200pln na prawnika na analizę umowy, może to komuś pomoże:

* w sytuacji gdy kara za zwlokę dotyczy terminu zakończenia całej budowy i ten termin został przekroczony jak najbardziej z następnej płatności za aktualny etap mogę potrącić kare za zwłokę, chociaż nie mam w umowie terminu tego konkretnego etapu

* w mojej sytuacji czyli kiedy wykonawca w umowie ma możliwość odstąpienia od umowy tylko z powodu niepłacenia inwestora, wykonawca nie może ot tak sobie zerwać umowy - tzn może sobie zejść z budowy, ale kara za zwłokę (jeżeli jest w umowie) się nalicza i umowa cały czas jest ważna

* w przypadku zejścia wykonawcy z budowy lepiej w mojej sytuacji potrącać wykonawcy kary za zwlokę ewentualnie dochodzić tych kar od niego (jeżeli już nie ma z czego potrącać) niż argumentować potracenie z wynagrodzenia wykonawcy wyższym kosztem nowego wykonawcy, bo to ostatnie przed sadem będzie problematyczne (wykazanie ze nowy wykonawca który kończył po poprzednim musiał więcej kosztować)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma możliwość odstąpienia od umowy tylko z powodu niepłacenia inwestora

 

A kiedy może wypowiedzieć? Jaki ma okres wypowiedzenia?

Może się tez powołać na art. 640 KC - i udowodnij w sądzie, że to nieprawda (a to powód musi udowadniać swoje racje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedy może wypowiedzieć? Jaki ma okres wypowiedzenia?

Może się tez powołać na art. 640 KC - i udowodnij w sądzie, że to nieprawda (a to powód musi udowadniać swoje racje).

 

generalnie nie moze umowy bez powodu wypowiedziec, jezeli tego nie zastrzegl sobie w umowie (a nie zastrzegl, poza scenariuszem ze mu nie place w terminie). Moze sie bronic przed karami za zwloke artykulem 640 jak piszesz albo dzialaniem sil wyzszych typu np. brak materialow na rynku, ale to on by musial udowadniac, gdyby chcial mnie podac do sadu o bezpodstawne potracanie kar z jego wynagrodzenia. O innych mozliwosciach mi prawnik nic nie mowil.

 

a o art 640 faktycznie tez wspomnial w tym sensie, ze jakbym sie chcial procesowac o te kary za zwloke (gdybym nie mial ich z czego potracac) i gdyby bylo "ja chce od niego kase z tytulu kary za zwloke" vs. "on powoluje sie na art 640" to kare jest stosunkowo latwo wyegzekwowac, bo opoznienie jest banalnie proste do udowodnienia w przeciwienstwie do udowodnienia tego ze ja jako zamawiajacy "nie wspolpracowalem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...