Ogrzewanie mieszkania w bloku - nieścisłości - prośba o poradę

[Mateusz87]

Witam

Mam kilka pytań odnośnie ogrzewania mieszkania w bloku. Najpierw postaram się opisać sytuację. Wprowadziłem się w 2019 roku i po pierwszym sezonie grzewczym miałem spore zdziwienie widząc, ile mam niedopłaty za ogrzewanie. Opiszę teraz sytuację z roku bieżącego i poprzedniego, gdyż mam już jakieś odniesienie.

 

Sezon grzewczy 2019/2020

Licznik główny dla bloku ( 60 mieszkań ): 70738,42 zł

Koszty stałe: 49516,89 zł

Koszty zmienne: 21221,53 zł; Łączna ilość jednostek wykorzystanych we wszystkich mieszkaniach: 10 008,9; Cena jednostki 2,12 zł

 

Sezon grzewczy 2020/2021

Licznik główny dla bloku ( 60 mieszkań ): 73364,05 zł

Koszty stałe: 51354,84 zł

Koszty zmienne: 22009,22 zł; Łączna ilość jednostek wykorzystanych we wszystkich mieszkaniach: 28550,52; Cena jednostki 0,77 zł

 

Po sezonie 2019/2020 zostały w całym bloku wymienione liczniki ciepła montowane na grzejnikach na nowe z pomiarem zdalnym.

 

1) Jak to jest możliwe, że koszt ogrzewania całego bloku jest niemal identyczny w obu sezonach, a ilość jednostek nabitych na grzejnikach we wszystkich mieszkaniach wzrosła niemal trzykrotnie ?

2) Czemu w sezonie 2019/2020 płaciłem za jednostkę niemal trzy razy więcej niż w sezonie 2020/2021 skoro koszt ogrzewania bloku praktycznie nie uległ zmianie ?

3) W sezonie 2019/2020 ilość nabitych jednostek przez pojedyncze mieszkania wynosiła średnio 160j, przy moich 750j., natomiast średnia z sezonu 2020/2021 to już 500j., przy moich 500j ( dogrzewałem farelką gdyż wychodziło to taniej niż tak jak w sezonie poprzednim ).

 

Odpowiedzi nasuwają się same, ale nie chcę rzucać pochopnie oskarżeń.

Czy coś można więc z tym zrobić ?

 

Pozdrawiam

[Elfir]

ludzie oszukiwali

[Mateusz87]

No na to wyglada, że Ci co nie oszukiwali płacili za ogrzewanie tym co oszukiwali, a oszukujących musiał być większość.

 

Czy da się coś z tym zrobić by odzyskać kasę wydaną na ogrzewanie oszustów ?

[qropatwa]

A ja chyba nie rozumiem o co chodzi, mimo że czytam temat już czwarty raz. Może jestem już zbyt zmęczony o tej porze, ale skoro masz trzykrotnie więcej nabitych jednostek a cena za jednostkę jest trzykrotnie niższa to w czym problem? Oczywiście tak dokładnie nie jest, bo różnicę widać i w kosztach całkowitych jak i kosztach stałych oraz zmiennych. Ale patrząc na zużycie w roku 2019/2020: 10008,9 jednostek * 2.12zł to daje 21218.87zł, a w roku 2020/2021 masz 28550,52 jednostki, ale po 0.77zł co daje 21983,90zł. Róznica 765.03zł na 60 mieszkań.

 

Jedynie do ilości jednostek nabitych przez pojedyncze mieszkania można się przyczepić, ale wówczas nie rozumiem tego przydługiego wstępu. Administracji raczej ciężko coś zarzucić.

[Elfir]

 

Czy da się coś z tym zrobić by odzyskać kasę wydaną na ogrzewanie oszustów ?

 

możesz wystąpić do oszustów o zwrot. O ile to udowodnisz konkretnej osobie.

[Kaizen]

Wrzuć w szukajkę "podzielniki". To jedna wielka sciema - nie mierzą żadnej wielkości fizycznej a metoda rozliczenia to bełkot pseudonaukowy.

A różnice pewnie wynikają ze zmiany przeliczników które są brane z sufitu.

Na szczęście podzielniki coraz częściej trafiaja do kosza. Niestety - ustawodawca cos kombinuje i maja być wymagane liczniki ciepła (mierzące GJ/kWh - i to jest dobre rozwiązanie) albo podzielniki (liczące abstrakcyjne impulsy przeliczane na złotówki wg sufitowanych mnożników - i to jest zło wcielone i manipulacja)

[Konsultant Viessmann]

ad. 1 i 2 jednostka tp pojęcie umowna, jej wielkośc ma znaczenie tylko dla dokładności odczytu. Na im mniejsza jednostka tym większa dokladnośc odczytu.

przykład

zużycie budynku w którym są 3 mieszkania 100 zł i to odpowiada w sumie 100 jednostkom w sumie z podziałem na mieszkania

mieszknaie 1 - 30 jednostek

mieszkanie 2 - 37 jednostek

mieszkanie 3 - 33 jednoski

zatem rachunki powinny być

mieszkanie 1 - 30 zł

mieszkanie 2 - 37 zł

mieszkanie 3 - 33 zł

 

ten sam budynek ale 100 zł to 10000 jednostek i tym razem w związku z większa dokładnościa mamy odczyty:

mieszkanie 1 - 2987 jednostek

mieszkanie 2 - 3749 jednostek

mieszkanie 3 - 3264 jednostki

więc rachunki tym razem

 

m1 - 29,87 zł

m2 - 37,49 zł

m3 - 32,64 zł

 

ad.3 podzielnik to nie urządzenie pomiarowe! zatem nie ma nad nim żadnej kontroli a bardzo łatwo je oszukiwać.

i teraz przykład z jednym sprytniejszym sąsiadem....

nadal ten sam budynek, 100 zł koszty ogrzewania, odczyty podzilenika zgodnie z odczytami

m1 - 2987 jednostek

m2 - 100 jednostek - cwany sasiad co oszukuje

m3 - 3264 jednostek

 

tym razem rachunki będą wglądaly następująco....

m1 - 47,03 zł

m2 - 1,57 zł

m3 - 51,39 zł

 

 

firma od podzielników ma to w doopie, bo zyje ze sprzedaży podzielników(ta mnijesza kwota) i ich odczytów (tu już mają calkiem dobre zyski)

firma zarządzajaca/zarząd wspólnoty ma to w doopie bo rozliczył zgodnie z odczytami....

 

teoretycznie nalezaloby wziąć odczyty z kilku lat i porównywać udziały każdego z mieszkań w ogólnym bilansie

 

 

 

polecam artykuł: https://instalreporter.pl/ogolna/podzielniki-kosztow-ogrzewania-na-grzejnikach-plytowych-wentylacyjnych/

Edytowane 26 Października 2021 przez Konsultant Viessmann

[Kaizen]

Jeszcze jedna sprawa - co to są "koszty stałe"?

 

Jak to koszty utrzymania kotłowni, węzła, opłata dla firmy obsługującej podzielniki itp. - to nie ma innej metody ich rozliczania jak wg udziałów w nieruchomości wspólnej do której te urządzenia/pomieszczenia/koszty należą (Art. 12. ust. 2 Ustawy o własności lokali). Nie mogą być rozliczane wg zużycia ciepła jakkolwiek by ono nie było mierzone czy "szacowane".

 

A koszty energii są przecież zmienne i bezpośrednio zależne od zużycia ciepła - i to należy rozliczać wg faktycznego albo w jakiś sposób szacowanego zużycia energii w lokalach. I wspólnota do tych kosztów nie może nic doliczać - żadnych kosztów stałych, obsługi czy innych.

 

Prawo energetyczne:

Art. 45a.

[...]

2. Opłaty, o których mowa w ust. 1, z uwzględnieniem udzielonych odbiorcy upustów i bonifikat, stanowią koszty zakupu paliw gazowych, energii elektrycznej lub ciepła dostarczanych do budynku, w którym znajdują się lokale mieszkalne i użytkowe, zamieszkane lub użytkowane przez osoby niebędące odbiorcami.

[...]

4. Koszty zakupu, o których mowa w ust. 2, są rozliczane w opłatach pobieranych od osób, o których mowa w ust. 2. Wysokość opłat powinna być ustalana w taki sposób, aby zapewniała wyłącznie pokrycie ponoszonych przez odbiorcę kosztów zakupu paliw gazowych, energii elektrycznej lub ciepła.

5. Przepisy ust. 4 stosuje się odpowiednio do ustalania przez odbiorcę – właściciela lub zarządcę budynku opłat dla osób, o których mowa w ust. 2, do których ciepło dostarczane jest z własnych źródeł i instalacji cieplnych.

[Elfir]

koszty stałe to koszt przesyłu (jeśli to z cieplika miejskiego) - dokładnie tak samo jak w gazie czy prądzie.