rafgut01 22.11.2021 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2021 Witam wszystkich, Kupiłem działkę, na której są wylane fundamenty, które mają 13 lat. I moje pytanie do Was brzmi, czy waszym zdaniem mogę na nich pobudować dom? Mam projekt od poprzedniego właściciela i mi on odpowiada, jest taki jak chcemy. Wiem oczywiście, że musze go w sumie zrobić od nowa bo inne warunki techniczne itp., itd. Pozwolenie na budowę też wiadomo, że na nowo. Ale pytam o same fundamenty. Są one zalane do poziomu gruntu (zbrojone belką z drutu fi14) powyżej gruntu wymurowane bloczkiem. Na wszystko właściciel pokazywał rachunki. Wszystko zasypane, zagęszczone i zalane chudziakiem. Nawet kanalizacja jest rozprowadzona. Chudziak jest lekko popękany, ale nie widać żeby gdziekolwiek były jakieś różnice w jego poziomie. Sama ściana z bloczków nigdzie nie jest pęknięta. Wszystko zamalowane dysperbitem a pod ziemią obłożone styropianem. Ogólnie na pierwszy rzuta oka wyglądają na prawdę nieźle (rośnie parę chwastów na jakiś pęknięciach, ale troche pracy łopatą i uderzenie karcherem powinno z nich zrobić nówki sztuki ) Tylko właśnie pytanie czy nic się z nimi nie stało przez te 13 lat bo na mój chłopski rozum nie powinno skoro stoją czasem domy nie wykończone przez kilkanaście lat czy dobudowywane są poddasza do starych budynków. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 22.11.2021 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2021 Inwentaryzacja budowlana czyli odkrywki fundamentu (podkop dla kontroli ławy fundamentowej - wymiary- o ile jest), odkrywki w betonie do zbrojenia i papiery z wynikami i oceną. Czy coś z tego będzie? Nie wiem, ja tego nie budowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgut01 23.11.2021 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Inwentaryzacja budowlana czyli odkrywki fundamentu (podkop dla kontroli ławy fundamentowej - wymiary- o ile jest), odkrywki w betonie do zbrojenia i papiery z wynikami i oceną. Czy coś z tego będzie? Nie wiem, ja tego nie budowałem. Wymiary ław fundamentowych są w projekcie (nie mam go teraz pod ręką). Pamiętam tylko, że belki są z drutu 14. Fundament na pewno był lany zgodnie z projektem bo poprzedni właściciel robił to dla siebie, ale w międzyczasie się rozwiódł i postanowił się jednak nie budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 23.11.2021 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Witam wszystkich, Kupiłem działkę, na której są wylane fundamenty, które mają 13 lat. I moje pytanie do Was brzmi, czy waszym zdaniem mogę na nich pobudować dom? Mam projekt od poprzedniego właściciela i mi on odpowiada, jest taki jak chcemy. Wiem oczywiście, że musze go w sumie zrobić od nowa bo inne warunki techniczne itp., itd. Pozwolenie na budowę też wiadomo, że na nowo. Ale pytam o same fundamenty. Są one zalane do poziomu gruntu (zbrojone belką z drutu fi14) powyżej gruntu wymurowane bloczkiem. Na wszystko właściciel pokazywał rachunki. Wszystko zasypane, zagęszczone i zalane chudziakiem. Nawet kanalizacja jest rozprowadzona. Chudziak jest lekko popękany, ale nie widać żeby gdziekolwiek były jakieś różnice w jego poziomie. Sama ściana z bloczków nigdzie nie jest pęknięta. Wszystko zamalowane dysperbitem a pod ziemią obłożone styropianem. Ogólnie na pierwszy rzuta oka wyglądają na prawdę nieźle (rośnie parę chwastów na jakiś pęknięciach, ale troche pracy łopatą i uderzenie karcherem powinno z nich zrobić nówki sztuki ) Tylko właśnie pytanie czy nic się z nimi nie stało przez te 13 lat bo na mój chłopski rozum nie powinno skoro stoją czasem domy nie wykończone przez kilkanaście lat czy dobudowywane są poddasza do starych budynków. Pozdrawiam Masz kierownika? Poproś o ocenę stanu fundamentów i dostaniesz fachową odpowiedź. Możesz też odkryć ich część, skuć i też się przekonasz. Jeśli poprawnie wykonano prace, to nic nie powinno się im stać. Niemniej, gdyby jakaś niespodzianka miała tam być, to lepiej zweryfikować teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgut01 23.11.2021 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Masz kierownika? Poproś o ocenę stanu fundamentów i dostaniesz fachową odpowiedź. Możesz też odkryć ich część, skuć i też się przekonasz. Jeśli poprawnie wykonano prace, to nic nie powinno się im stać. Niemniej, gdyby jakaś niespodzianka miała tam być, to lepiej zweryfikować teraz. Nie mam jeszcze kierownika bo jestem na etapie porządkowania działki i mam zamiar teraz wybrać kierownika i projektanta, który to ogarnie. Wydaje mi się, że powinno być to zrobione dobrze bo jest wykonana nawet opaska drenażowa dookoła domu ze studnią żeby było odwodnienie domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 23.11.2021 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Pierwszą rzeczą przy wyborze kierbud byłoby u mnie pokazanie działki z fundamentami i zobaczenie jak podejdzie do weryfikacji jego stanu - taki test Osobiście nie oparłbym budowy domu o wartości min. pół mln PLN na przeczuciu, tylko na opinii technicznej. Każdy z uprawnieniami może coś takiego wykonać. Koszt nawet 500 zł, to nic w porównaniu z potencjalnymi problemami, a spokój ducha bezcenny. W ostateczności, w razie wadliwej opinii masz sponsora napraw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 23.11.2021 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Cytat: W ostateczności, w razie wadliwej opinii masz sponsora napraw Pod warunkiem zawarcia pisemnej umowy z kierbudem=KB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 23.11.2021 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Miałem na myśli kogokolwiek z papierami, a najlepiej specjalności. Kierbud się w to wpisuje. Zakładam, że wszyscy budujący domy mają umowy, płacą kwoty brutto wykonawcy itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 23.11.2021 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Osobiście nie oparłbym budowy domu o wartości min. pół mln PLN na przeczuciu, tylko na opinii technicznej. Każdy z uprawnieniami może coś takiego wykonać. Koszt nawet 500 zł, to nic w porównaniu z potencjalnymi problemami, a spokój ducha bezcenny. W ostateczności, w razie wadliwej opinii masz sponsora napraw Aby zrobić rzetelnie opinie techniczną starego fundamentu trzeba by go odkopać w kilku miejscach pooglądać postukać (młotkiem -odpowiednim). Nie sądzę by ktoś to zrobił za 500zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 23.11.2021 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2021 Nie znam stawek, choć badania geotechniczne,geodezyjne po 500 zł płaciłem. Za budowlano-techniczne zapłaciłem w wynagrodzeniu kietbud, więc trudno określić ile za nie by wziął ktoś inny. Tak czy inaczej,można to odebrać jako figurę retoryczną (nie ważne,czy 500, czy 1.000 zł)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgut01 25.11.2021 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2021 A co myślicie o kanalizacji? Odkuwać i wymieniać rury? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 25.11.2021 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2021 Jeśli żeliwne to tak, jesli PCV 160 i 110 to inspekcja kamerą, ewentualnie próba dymu na szczelność Potem decyzja.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgut01 28.11.2021 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2021 Rury są z PCV, pomarańczowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 28.11.2021 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2021 Pomarańczowe do ziemi, szare wewnątrz budynku w cześci murowanej, bo są mniej wytrzymałe na zgniatanie. Kto widział zagniecioną rurę, która w przekroju wyglądała jak symbol nieskończoności, ten zrozumie o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.