Zoltyyy 07.03.2025 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 10:37 (edytowane) W okresach znaczącej produkcji OZE jesteśmy eko, ale zimą kiedy ruszają te wszystkie pompy ciepła, które montowano kiedy PV były na starych zasadach i trzeba wyprodukować więcej MWh z węgla oddając 80% nadprodukcji z OZE, może się okazać ..... że korzyść jest bardzo niewielka jeśli chodzi o produkcję CO2.... Ważne pytanie: ile CO2 produkuje utrzymanie 1 MWh rezerwy..... Tak czy inaczej - zostaję na razie przy gazie. 😉 Edytowane Piątek o 10:43 przez Zoltyyy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 07.03.2025 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 11:08 (edytowane) Gorąca rezerwa to spalanie 2-5% tego co nominalnie dla tej mocy się spala. W styczniu PSE podaje że z OZE było 25% energii, czyli wcale nie tak mało. A w skali domowej to nie uwzględniając bilansowania godzinowego zużyłem 1177kWh z czego 10% było wyprodukowane i zużyte na miejscu. I ten wynik da się poprawić bo nic nie było optymalizowane pod autokonsumpcję i brak magazynu. Te stare zasady na które trzeba produkować energię z węgla w zimie to całorocznie i tak się bilansują. Patrząc na cały rok to mniej węgla jest spalone niż gdyby nie było PV na starych zasadach. ps. gaz to tylko do samochodu żadne kuchenki. Edytowane Piątek o 11:23 przez damiaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.03.2025 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 11:22 Godzinę temu, Zoltyyy napisał: Rezerwa odnosi się do całości zapotrzebowania. Serio? Jakoś tego tu nie widać (o czym już pisałem): W dniu 5.03.2025 o 11:21, Kaizen napisał: 15 godzin temu, Kaizen napisał: No właśnie widać ładnie na danych, które wkleiłem, że jak jest bardzo podobne zapotrzebowanie (ok. 21GW) to o 20:30, gdy OZE pokrywa z tego 3,5% to rezerwa wirująca jest 6x mniejsza, niż gdy pokrywa 42% (13:15 tego samego dnia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.03.2025 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 11:28 20 minut temu, damiaszek napisał: W styczniu PSE podaje że z OZE było 25% energii, czyli wcale nie tak mało. Skąd ta informacja? https://www.rynekelektryczny.pl/produkcja-energii-elektrycznej-w-polsce/ 3667/16437 to 22%. Ale właśnie o to chodzi, że gdyby to wyprodukowały elektrownie węglowe to emisja byłaby o może kilkanaście, a może o kilka procent tylko większa przez gorącą rezerwę. A do tego nie byłoby emisji na produkcję i instalację wiatraków i PV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zoltyyy 07.03.2025 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 11:39 Rezerwa wirująca to różnica między znamionową mocą produkujących bloków a aktualną produkcją - to oczywiste, że będzie wyższa kiedy OZE produkuje więcej, niż wtedy kiedy nie produkuje. Jeśli jedziesz 60 km/h stukonnym samochodem po płaskim, silnik produkuje 20 KM to masz 80 KM "wirującej rezerwy", ale to nie znaczy że silnik produkuje CO2 z tych 100 KM. Gdy zajdzie potrzeba to masz te 80 KM pod butem. Przyznaję się do błędu w poprzednim poście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.03.2025 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 12:00 6 minut temu, Zoltyyy napisał: Rezerwa wirująca to różnica między znamionową mocą produkujących bloków a aktualną produkcją - to oczywiste, że będzie wyższa kiedy OZE produkuje więcej, niż wtedy kiedy nie produkuje. To już nie: 1 godzinę temu, Zoltyyy napisał: Rezerwa odnosi się do całości zapotrzebowania. ? 1 godzinę temu, Zoltyyy napisał: Dane z wczoraj: 12:00 CET Polska: 470 g/kWh, 55% OZE Akurat szczyt był o 8:15 (w raportach tylko tam znalazłem info o gorącej rezerwie). Zapotrzebowanie 21212, gorąca rezerwa 3556, OZE 6629+3579=10208. Czyli OZE pokrywało 48%, a rezerwa wyniosła 17% zapotrzebowania i 35% produkcji OZE. Dla porównania 18:45 - zapotrzebowanie 21838, rezerwa 659, OZE 3026 czyli pokrywało 14%, rezerwa 3% zapotrzebowania 22% OZE. Czemu przy bardzo podobnym zapotrzebowaniu (3% wzrostu) rezerwa spadła 82%? To, co spadło o produkcja OZE o 70%. I to jedyne uzasadnienie obniżenia i to drastycznego rezerwy. 8 minut temu, Zoltyyy napisał: Jeśli jedziesz 60 km/h stukonnym samochodem po płaskim, silnik produkuje 20 KM to masz 80 KM "wirującej rezerwy", ale to nie znaczy że silnik produkuje CO2 z tych 100 KM. Gdy zajdzie potrzeba to masz te 80 KM pod butem. Jednym z zadań wirującej rezerwy jest zastąpienie bloku na wypadek awarii. Dlatego muszą kręcić się całe, niewykorzystane bloki. Zwłaszcza, że zakres modulacji naszych elektrowni jest dosyć ograniczony a zmiana powolna - ok. 1%/min. Więc jak mamy bloki obciążone na 60% to 40 minut dochodzą do pełnej mocy. Blok w gorącej rezerwie w ciągu kilku minut może dostarczyć mocy nominalnej a i dojście do maksymalnej trwa krócej, gdy nie jest obciążony. Owszem, niewykorzystana moc pracujących bloków wlicza się - ale to mała część wirującej rezerwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zoltyyy 07.03.2025 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 12:50 Kajam się - przemawia do mnie Twoja argumentacja, że wyższa produkcja OZE może wymuszać większą gorącą rezerwę: Na wypadek nagłego spadku produkcji z OZE (flauta, zachmurzenie, albo nieprzewidziane przez kapłanów zaćmienie) - aby uniknąć tąpnięcia w sieci... Pozostaje kwestia policzenia tego CO2 - czy przez rezerwę jest wyższe niż byłoby przez OZE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 07.03.2025 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 12:52 44 minuty temu, Kaizen napisał: 3667/16437 to 22%. Ale właśnie o to chodzi, że gdyby to wyprodukowały elektrownie węglowe to emisja byłaby o może kilkanaście, a może o kilka procent tylko większa przez gorącą rezerwę. A do tego nie byłoby emisji na produkcję i instalację wiatraków i PV. Zapomniałeś dodać elektrownie wodne, 24% Nie, gdyby całe 3887GWh wyprodukowanych z OZE było wyprodukowane z węgla, a nie z OZE, to różnica nie była by kilka czy kilkanaście procent, a ponad 20% i to licząc bez gorącej rezerwy która przy węglowych też by była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 07.03.2025 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 13:37 42 minuty temu, Zoltyyy napisał: Na wypadek nagłego spadku produkcji z OZE (flauta, zachmurzenie, albo nieprzewidziane przez kapłanów zaćmienie) - aby uniknąć tąpnięcia w sieci... Takie coś nie wystąpi nagle i nieprzewidzianie w skali kraju. To nie jeden wiatrak i jedna instalacja PV że przesłoni jedna chmurka. Prognozy na parę dni wystarczające przewidywania produkcji z wiatru i słońca. Zaćmienia też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.03.2025 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 18:07 5 godzin temu, Zoltyyy napisał: czy przez rezerwę jest wyższe niż byłoby przez OZE. Co miałeś tu na myśli? Oczywiście, że bez rezerwy byłoby niższe. 4 godziny temu, damiaszek napisał: Takie coś nie wystąpi nagle i nieprzewidzianie w skali kraju. To nie jeden wiatrak i jedna instalacja PV że przesłoni jedna chmurka. Prognozy na parę dni wystarczające przewidywania produkcji z wiatru i słońca. Ale wiesz, ile trwa odpalenia bloku węglowego odstawionego? To dlatego muszą się ciągle kręcić. Dane rezerwy, które wrzucałem są dla szczytu zapotrzebowania. A jednak w porannym szczycie tyle rezerwy się jeszcze kręci. A co, gdy słońce przypieka, wiatr wieje a zapotrzebowanie nie 21GW, a np. z 15GW z których 9,5 dostarcza wiatr i PV (czyli tradycyjna energetyka dostarcza w porywach 6GW) a o 19:30 gdy potrzebujemy 16,5GW PV + wiatraki dostarczają 4,5GW - czyli tradycyjna energetyka w ciągu kilku godzin musi rozpędzić się z 6 do 12GW. To dlatego musi się kręcić gorąca rezerwa. I co z tego, że to do przewidzenia. Jakbyśmy mieli elektrownie z AP1000, to nie tylko emisja byłaby zero czy się kręci w rezerwie OZE, czy produkuje na maksa, to jeszcze szybko by potrafiła zastąpić zachodzące słońce czy cichnący wiatr, bo "The Westinghouse AP1000 plant is designed to respond to various load change transients: - ± 5%/minute ramp load change from 15% to 100% power". Rozwijanie OZE ma sens we Francji bazującej na energetyce jądrowej - tyle, że tam nie ze względu na emisję. U nas najpierw trzeba było węgiel zastąpić atomem, i dopiero rozwijać OZE. Nie tu jest pchana kasa, gdzie są największe korzyści środowiskowe, ekonomiczne i bezpieczeństwa (nie tylko energetycznego). To zupełnie bez sensu promowanie i pchanie kasy w PV i wiatraki przy naszym miksie. Nie te priorytety mamy. Dane z 23 czerwca 2024. Wiesz, kiedy jest energia najdroższa na rynku? Nie, nie w grudniu, kiedy PV produkuje tyle, co kot napłakał. w czerwcu: Grudzień: A czemu? Przecież zimą w znacznie większym procencie z węgla który nie tylko kosmicznie drogi jest z darmowym wiatrem i słońcem, to jeszcze dowalają opłaty za emisje CO2? 5 godzin temu, damiaszek napisał: Zapomniałeś dodać elektrownie wodne, 24% A skąd wniosek, że nie wpadły do "EL inne odnawialne" w tej tabeli? Podasz źródło swoich danych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 07.03.2025 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 18:38 (edytowane) 45 minut temu, Kaizen napisał: Ale wiesz, ile trwa odpalenia bloku węglowego odstawionego? Start zimnej rezerwy to do 48h. A dalej długi wywód tyle że bez sensu. Oczywiście że rezerwa ma być, część w zimnej, a część w gorącej i to dokładnie wiadomo ile jej ma być. Ale przypominam od czego się zaczęło. Od ilości generowanego CO2, a ta będzie mniejsza przy OZE i utrzymywaniu gorącej rezerwy niż "czysta" węglowa produkcja prądu. 45 minut temu, Kaizen napisał: A skąd wniosek, że nie wpadły do "EL inne odnawialne" w tej tabeli? Podasz źródło swoich danych? Źródło to ta tabelka którą podałeś. Użyj kalkulatora, posumuj podejmuj i wyciągnij wnioski. ps. mam kota i on w ogóle nie płacze, a z PV miałem w styczniu 10% energii zużytej na miejscu - to więcej niż kota napłakał. Edytowane Piątek o 18:56 przez damiaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 07.03.2025 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 18:47 Pompa ciepła bez fotowoltaiki ma sens! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 07.03.2025 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 18:49 Ale mniejszy niż z PV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 07.03.2025 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 20:52 Raczej tak ale może być większy z ME niż z PV z net-billing. Wiele zależy od poniesionych kosztów instalacji PV i/lub instalacji ME. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.03.2025 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 22:06 3 godziny temu, d7d napisał: Pompa ciepła bez fotowoltaiki ma sens! Jaki sens? Wykażesz na liczbach? Czy to emisji, czy to w złotówkach, że lepiej wydać pieniądze na PC niż te środki przeznaczyć na PV? A może zamiast tę kwotę przeznaczyć na zakup czegoś to ulokować w złocie i co miesiąc sprzedawać część żeby opłacić rachunek za prąd ciągnięty z sieci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 07.03.2025 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Piątek o 22:23 11 minut temu, Kaizen napisał: Jaki sens? Wykażesz na liczbach? Czy to emisji, czy to w złotówkach, że lepiej wydać pieniądze na PC niż te środki przeznaczyć na PV? A może zamiast tę kwotę przeznaczyć na zakup czegoś to ulokować w złocie i co miesiąc sprzedawać część żeby opłacić rachunek za prąd ciągnięty z sieci? Ja kupiłem pompę za 2900zł czyli mniej niż kosztuje kocioł elektryczny. Ile złota bym za to kupił ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 08.03.2025 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Sobota o 10:41 15 godzin temu, d7d napisał: Pompa ciepła bez fotowoltaiki ma sens! A z panelami ma jeszcze większy sens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 08.03.2025 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Sobota o 12:27 A z panelami z net-metring i z magazynem energii ma jeszcze większy sens! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sito 09.03.2025 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 godzin temu W dniu 8.03.2025 o 13:27, d7d napisał: A z panelami z net-metring i z magazynem energii ma jeszcze większy sens! U mnie pompa z panelami w netbilingu i magazynem ciepła będzie miała również sens. W projekcie miałem kocioł na pellet i nie żałuję że go odpuściłem. W cenie kotła będę miał pompę, PV i dodatkowy baniak na CWU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiaszek 09.03.2025 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 godzin temu W dniu 8.03.2025 o 13:27, d7d napisał: A z panelami z net-metring i z magazynem energii ma jeszcze większy sens! Co zyskujemy dokładając magazyn do paneli z net-meteringiem? Czy sprawność ładowania i rozładowywania magazynu uwzględniając zamianę DC na AC jest większa niż 80%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.