Pompa bez fotowoltaika - ma sens?

[damiaszek]

Godzinę temu, Kaizen napisał:

To dlatego chodząc po zimnym dębie jest mniej nieprzyjemnie, niż przy wykładzinie PCV (o tej samej lambdzie).

 

Specyficzne i wybiórcze porównanie materiałów o tej samej .  Jak porównujesz ceramikę do drewna, to pojemność ma mniejsze znaczenie niż przewodnictwo dla odbioru temperatury. Zwłaszcza jak zasiądziesz w łazience, albo staniesz przed umywalką.

Godzinę temu, Kaizen napisał:

Podłoga grzeje u mnie drugi czy trzeci sezon tylko w łazienkach. Właśnie po to, żeby była przyjemnie ciepła (wcześniej grzałem też w sypialniach). I nie ma problemu z przegrzewaniem łazienek.

Można i tak, ale sama podłoga w łazienkach nie uciągnęła by mi całego ogrzewania w domu przy akceptowalnej temperaturze. Po za tym podłoga wtedy w innych strefach byłaby już nieakceptowalnie zimna ;-). Tak jak pisałem subiektywne odczucia, dla mnie 22C to neutralnie a 24 to już ciepło w stopy.

[d7d]

W dniu 9.03.2025 o 18:25, Kaizen napisał:

Będzie przydatny. Zimą. Taki w podłodze. Bo LFP się nie opłaci ładować przy różnicy w cenie rzędu 40gr/kWh. Większość tego zjedzą straty na ładowaniu, rozładowywaniu i inwerterze (ma tragiczną sprawność jak pracuje z kilkuprocentowym obciążeniem). Oszczędności będą za małe, żeby pokryć koszt zużycia magazynu.

 

Godzinę temu, Kaizen napisał:

Ale Ty nie masz żadnej podstawy do kwestionowania, a jednak kwestionujesz?

Czy znajdziesz jakieś dane?

Kwestionuję Twoje twierdzenie z 09.03.2025 o 18:35.  Podajesz, że sprawność jest tragiczna ale nie podałeś dowodów.

PS Możliwe, że Deye, Foxx są słabe w wydaniu hybrydowym. Możliwe, też że są dobre ale przy większym lub dużym obciążeniu. Nie każdy ma podbór dzienny na poziomie 1.200 W.

[d7d]

2 godziny temu, Kaizen napisał:

Podłoga grzeje u mnie drugi czy trzeci sezon tylko w łazienkach. Właśnie po to, żeby była przyjemnie ciepła (wcześniej grzałem też w sypialniach). I nie ma problemu z przegrzewaniem łazienek.

Czym więc grzejesz swój dom?

Zachwalane przez Ciebie kable grzewcze z COP=1, jako najtańsze ogrzewanie, poszły w odstawkę?

Podłącz kable do magazynu energii to sprawdzisz czy przy takim obciążeniu sprawność falownika hybrydowego połączonego z magazynem energii nadal jest tragiczna.

Kalkulowałeś opłacalność magazynu energii przy cenie zakupu ee na poziomie np. 0,10 PLN/kWh ?

[Kaizen]

5 godzin temu, damiaszek napisał:

Po za tym podłoga wtedy w innych strefach byłaby już nieakceptowalnie zimna

Poza łazienką praktycznie nie chodzę boso. Taki urok współczesnych domów, że nie da się mieć i ciepłej podłogi w całym domu, i nie przegrzanych pomieszczeń.

5 godzin temu, d7d napisał:

Kwestionuję Twoje twierdzenie z 09.03.2025 o 18:35. 

Niczego wtedy nie napisałem.

5 godzin temu, d7d napisał:

Podajesz, że sprawność jest tragiczna ale nie podałeś dowodów.

Oprócz pisania bez zrozumienia czytaj ze zrozumieniem.

  

W dniu 11.03.2025 o 13:53, Kaizen napisał:

At night, battery empty (at 10%), house usage 300 Watt BUT inverter still consuming 150 Watt!!! So grid consumption is at 450 Watt!!!"

 

  

W dniu 11.03.2025 o 17:28, Kaizen napisał:

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic4104115.html

• • 25,8k

Napisano wczoraj o 17:28

  W dniu 11.03.2025 o 15:00, d7d napisał:

Opowieści na YT i podobne często bywają mało wiarygodne

Jak ktoś podpina baterie i pokazuje pobór prądu to co tu nie wierzyć?

 

 

 

  

W dniu 11.03.2025 o 13:53, Kaizen napisał:

Masz bana na google i YT?

Podobnych informacji masz po kokardę. Każdy, kto mierzył .

  

W dniu 8.09.2019 o 09:49, jasiek71 napisał:

Ktoś się kiedyś pytał o sprawność tego rozwiązania z zasilaniem bateryjnym...

Po ok dwóch miesiącach użytkowania wychodzi że średnio cały system traci około 1,5kWh na dobę pomiędzy tym co generuje ładowarka fotowoltaiczna a tym co pobiera chałupa...

 

 

Mój młody kolega, Chat, tak to widzi:

[Kaizen]

 

 

5 godzin temu, d7d napisał:

Czym więc grzejesz swój dom?

Zachwalane przez Ciebie kable grzewcze z COP=1, jako najtańsze ogrzewanie, poszły w odstawkę?

Od początku grzeję kablami, kominkiem i klimą.

To co się zmieniło, że wyłączyłem kable w sypialniach żeby dłużej pracowały w łazienkach.

 

5 godzin temu, d7d napisał:

Podłącz kable do magazynu energii to sprawdzisz czy przy takim obciążeniu sprawność falownika hybrydowego połączonego z magazynem energii nadal jest tragiczna.

Mam kupić magazyn, ładować go i z niego ciągnąć prąd, żeby więcej płacić? Ani CO, ani CWU nie pracuje u mnie w drogiej strefie. Więc po co, nawet mając PV, miałbym wykorzystywać magazyn? Co najwyżej jakąś automatykę bym odpalił, żeby nie oddawać do sieci gdy można jeszcze coś upchać w CWU albo podłogę.

 

5 godzin temu, d7d napisał:

Kalkulowałeś opłacalność magazynu energii przy cenie zakupu ee na poziomie np. 0,10 PLN/kWh ?

Gdy masz takie ceny to problem polega na tym, że produkujesz wielokrotnie więcej dziennie niż masz pojemność magazynu i sobie możesz do niego całe nic wpakować (znaczy tyle, co zużyjesz w nocy - a że w dzień starasz się zużyć na maksa bezpośrednio, to zostaje góra 2kWh).

[d7d]

Magazyn energii nie musi być połączony z instalacją PV aby działać. Więc nic nie muszą produkować "wielokrotnie więcej dziennie niż masz pojemność magazynu". Idea magazynu energii w tym przypadku ma polegać na ładowaniu prawie darmowej energii z sieci a nie z własnej instalacji PV. Kupuję 1 kWh za np. 0,10 PLN to przy "tragicznej Sprawności" 1 kWh może kosztować np. 0,20 PLN.

PS Ile spala twoja Toyota na biegu jałowym?

[d7d]

55 minut temu, Kaizen napisał:

 

Od początku grzeję kablami, kominkiem i klimą.

To co się zmieniło, że wyłączyłem kable w sypialniach żeby dłużej pracowały w łazienkach.

Możesz wytłumaczyć to stwierdzenie: "wyłączyłem kable w sypialniach żeby dłużej pracowały w łazienkach" - o co chodzi? Przyłącze nie jest wydajne czy grzanie kablami COP=1 jest już za drogie?

Kiedyś chwaliłeś się darmowym prądem i chwaliłeś się jak to mało prądu pożera instalacja grzania kablami. Podawałeś nawet roczne zużycie ee ale nie dodawałeś że dogrzewasz się klimatyzacją i kominkiem.

[d7d]

W dniu 9.03.2025 o 18:25, Kaizen napisał:

Będzie przydatny. Zimą. Taki w podłodze. Bo LFP się nie opłaci ładować przy różnicy w cenie rzędu 40gr/kWh. Większość tego zjedzą straty na ładowaniu, rozładowywaniu i inwerterze (ma tragiczną sprawność jak pracuje z kilkuprocentowym obciążeniem). Oszczędności będą za małe, żeby pokryć koszt zużycia magazynu.

 

Godzinę temu, Kaizen napisał:

Niczego wtedy nie napisałem.

Oprócz pisania bez zrozumienia czytaj ze zrozumieniem.

Może ktoś włamał się na Twoje konto...

albo "Oprócz pisania bez zrozumienia czytaj ze zrozumieniem" (koniec cytatu)

[Kaizen]

33 minuty temu, d7d napisał:

 

Może ktoś włamał się na Twoje konto...

albo "Oprócz pisania bez zrozumienia czytaj ze zrozumieniem" (koniec cytatu)

Trollujesz, czy faktycznie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

 

 

52 minuty temu, d7d napisał:

PS Ile spala twoja Toyota na biegu jałowym?

No popatrz. W autach wymyślili, że start-stop trzeba zrobić, a w inwerterach nie... A to takie nowoczesne...

50 minut temu, d7d napisał:

Możesz wytłumaczyć to stwierdzenie:

Mogę.

50 minut temu, d7d napisał:

"wyłączyłem kable w sypialniach żeby dłużej pracowały w łazienkach" - o co chodzi?

Jak dom potrzebuje, przykładowo, 6kWh ciepła na dobę, to mogę wyprodukować po 1kWh w każdej sypialni i łazience. Wtedy nie mam odczuwalnie ciepłej podłogi w łazienkach. Ale jak w sypialniach produkuję zero, a w łazienkach po 3kWh w każdej, to mam ciepłą podłogę.

 

52 minuty temu, d7d napisał:

Kiedyś chwaliłeś się darmowym prądem

Tak, miałem promocję z darmowym prądem.

 

53 minuty temu, d7d napisał:

chwaliłeś się jak to mało prądu pożera instalacja grzania kablami. Podawałeś nawet roczne zużycie ee ale nie dodawałeś że dogrzewasz się klimatyzacją i kominkiem.

Tego sobie nie przypominam. Zacytujesz?

Nigdy nie twierdziłem, że w 100% grzeję kablami (ale często przeliczałem, ile by to było kWh gdybym tak zrobił).

Dla przykładu w pierwszym poście wątku o grzaniu kablami (po upgrade forum link z sygnaturki przestał działać) tak napisałem:

  

W dniu 3.04.2017 o 23:45, Kaizen napisał:

Latem zużywam jakieś 700kWh prądu miesięcznie. W tym CWU i klima. Na klimę idzie może z 50kWh (raczej mniej). Jakby przyjąć, że wszystko powyżej to CO, to wychodząc od całego rocznego zużycia 10295kWh-12x650kWh=2495kWh. Wydaje mi się realne. Salon z aneksem w większości grzeję klimą, czasami kozą, od wielkiego dzwonu odpalam podłogówkę (chyba raz w zeszłym sezonie odpaliłem). Ale trzeba pamiętać, że tu mam też największe zyski bytowe, bo kuchnia i słoneczne, bo sporo przeszkleń na wschód, południe i zachód, więc ciepła z systemu grzewczego tu trzeba znacznie mniej na metr kwadratowy niż w sypialniach czy łazienkach, gdzie 100% to kable.

 

[fotohobby]

3 godziny temu, Kaizen napisał:

Poza łazienką praktycznie nie chodzę boso. Taki urok współczesnych domów, że nie da się mieć i ciepłej podłogi w całym domu, i nie przegrzanych pomieszczeń.

 

A ja chodzę - i podłoga jest akceptowalne neutralna.

Za to, kiedy 2 dni pod rząd zapalę w kominku i kocioł gazowy mi się nie odpali, bo w połowie domu jest 23C to podłoga staje się nieakcepowalnie zimna.
Więc ja się akurat nie dziwię, że nie chodzisz boso - bo pewnie koza i klima zastępujące kable grzewcze obniżają jej temperaturę, co za tym idzie komfort.

No i drugie pytania - chyba nie raz wstawiałeś grafiki pokazujące optymalny rozkład temperatury dzięki ogrzewaniu podłogą.

Z tego też musiałeś zrezygnować ?

 

Cytat

Jak dom potrzebuje, przykładowo, 6kWh ciepła na dobę, to mogę wyprodukować po 1kWh w każdej sypialni i łazience. Wtedy nie mam odczuwalnie ciepłej podłogi w łazienkach. Ale jak w sypialniach produkuję zero, a w łazienkach po 3kWh w każdej, to mam ciepłą podłogę.

A salon grzejesz podłogą w łazience ?

Gdzie jest wywiew wentylacji, a jak nikogo nei ma w domu, albo nocą są pozamykane drzwi ?

 

[d7d]

1 godzinę temu, Kaizen napisał:

Trollujesz, czy faktycznie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Jesteś Znakomicie Doskonały !! 

Z małymi wyjątkami. Kiedy nie masz racji i nigdy się nie przyznasz do błędu. 

Moja literówka w godzinie postu jest Twoim dużym Sukcesem.

[d7d]

1 godzinę temu, Kaizen napisał:

Tak, miałem promocję z darmowym prądem.

Tak pamiętam i do tej promocji dorabiałeś swoją ideologię o wyższości grzania kablami z COP=1 nad wszystkimi innymi źródłami. Promocja się skończyła a Ty miałeś nadal darmowy prąd. W końcu dostawca ogarnął się i zaczął naliczać opłaty ze energię elektryczną?

[d7d]

1 godzinę temu, Kaizen napisał:

Tego sobie nie przypominam. Zacytujesz?

Nigdy nie twierdziłem, że w 100% grzeję kablami (ale często przeliczałem, ile by to było kWh gdybym tak zrobił).

Nie zacytuję. Powinieneś pamiętać co piszesz. Może nie pisałeś, że w tylko ogrzewasz prądem ale tak sugerowałeś pisząc o wyższości kabli nad innymi systemami grzewczymi. Pisałeś ile zużywasz prądu na ogrzewanie kablami. Podawałeś niekompletne informacje bo tak Tobie pasowało do przedstawianej tezy. O kominku i o klimatyzacji jako kolejnym źródle ciepła nie wspominałeś przy tej okazji.

[sito]

11 godzin temu, d7d napisał:

PS Możliwe, że Deye, Foxx są słabe w wydaniu hybrydowym. Możliwe, też że są dobre ale przy większym lub dużym obciążeniu. Nie każdy ma podbór dzienny na poziomie 1.200 W.

Deye bierze około 100W średnio, około 2,5 kWh na dobę przy pracy z magazynem. 

Nie jest to mało, ale problem mogą mieć ci co mają magazyny 5 lub 10 kWh...

Kumpel ma magazyn 50 kWh i powtarza cały czas że to co bierze falownik to waciki. Do 20 listopada był na całkowitym offgridzie. Tyle że on magazyn zrobił sam i ma specyficzny dom. W większości domów takie cuda nie mają sensu