Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Termostat pokojowy vs ogrzewanie podłogowe


michal.bdg

Recommended Posts

Witam, mam 2 pytania jak w tytule. 1.jak zachowuje sie PC pracująca na podstawie termostatu pokojowego względem dużej bezwładności podłogi. Ustawie 21* PC zatrzyma prace przy osiagnięciu tej temp. i wznowi prace za kilka godzin gdy temp. Spadnie do 20*,tak? Ponownie upłynie dość długi czas aby wrócić do 21* a ja w efekcie bede miał przez kilka godzin brak porządanej temperatury. Czy tak to wygląda. 2.Czy w trakcie grzania do uzyskania zadanego parametru/wspomniane wczesniej 21*/ PC robi przerwy w pracy z powodu braku delty i taktuje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawiasz odpowiednią histeryzę i tyle ...

 

Czym niższa histeryza tym mniejsze wahania temperatury w domu.

 

U mnie mam ustawioną histeryze 0,5 stopnia.

Czyli np u mnie ustawiona temp 22,6 stopnia , czyli włącza sie grzanie jak spadnie temp do około 22,4 a wyłącza jak osiągnie ponad 22,8.

 

 

Osobiście uważam że lepiej jest jak pompa działa nonstop a termostat służy jako zabezpieczenie przed zbytnim przegrzaniem domu.

Jest wtedy większy komfort termiczny a i pompa "spokojniej" działa.

 

U mnie taka praca odpada bo mam zbyt mocną pompę i u mnie tylko praca z termostatem albo czasowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawiasz odpowiednią histeryzę i tyle ...

 

Czym niższa histeryza tym mniejsze wahania temperatury w domu.

 

U mnie mam ustawioną histeryze 0,5 stopnia.

 

To kiedy tutaj by się włączyła, a kiedy wyłączyła?

 

attachment.php?attachmentid=404848

 

A tutaj?

 

attachment.php?attachmentid=439685

 

Czy będzie to oznaczało zwiększenie, czy zmniejszenie dobowej amplitudy względem tych wykresów?

 

Odpowiedź na pierwsze pytanie po kliknięciu w ikonkę przy autorze cytatu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=386032 (przy okazji pytanie pomocnicze - jak się będzie radowała PC z takiej pracy, jak tu w ciągu nocy) a na drugie tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kiedy tutaj by się włączyła, a kiedy wyłączyła?

 

22-06 ,czyli taryfa nocna ? :)

No i w samo południe..

 

Grzeję pompą ciepła i steruję termostatami osobne objegi dla osobnych pięter , no i tak to się zachowuje. Termostat włącza , za jakieś 2h temperatura dopiero "wraca do takiej w której pompa była włączona ( wcześniej mimo ,że pompa grzeje to temperatura przez 1h spada i 1h rośnie) , i w drugą stronę podobnie , pompa przestaje grzać , temperatura jeszcze przez 1h rośnie ,a później przez następną 1h spada i osiąga ą , w której była wyłączona. Teraz kwestia dopasowania do tego histerezy tej ustawionej na termostacie ( bo histereza w realu będzie wyższa).

Edytowane przez MiG25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu termostat o histerezie 0,5* (czy może +-0,5*?) o 22:00 miałby się włączyć przy temperaturze 21,5* a w południe przy 21,75? I przy ustawieniu na jaką temperaturę by tak zadziałał?

 

A co to za quiz...

 

Moze ktoś termostat używa jak hamonogramu i o 22 podnosi temperaturę ,tak żeby na pewno się podłogówka załączyła , a o 6 rano opuszcza , żeby się na pewno wyłączyła.

Może histereza na termostacie wcale nie jest 0,5 ( lub +- 0,5).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam 2 pytania jak w tytule. 1.jak zachowuje sie PC pracująca na podstawie termostatu pokojowego względem dużej bezwładności podłogi. Ustawie 21* PC zatrzyma prace przy osiagnięciu tej temp. i wznowi prace za kilka godzin gdy temp. Spadnie do 20*,tak? Ponownie upłynie dość długi czas aby wrócić do 21* a ja w efekcie bede miał przez kilka godzin brak porządanej temperatury. Czy tak to wygląda. 2.Czy w trakcie grzania do uzyskania zadanego parametru/wspomniane wczesniej 21*/ PC robi przerwy w pracy z powodu braku delty i taktuje?

 

Ale jaką PC masz na myśli? Nie wszystkie są takie same. Sterowniki z różnymi histerezami, z możliwością ustawienia poziomu wpływu sterownika od 0 do 100%, sterowniki pokojowe współpracujące z pogodówką (też ze zmienną poziomu wpływu danego sterownika na PC) Do tego jeszcze dorzucić trzeba kumatego instalatora, który się na tym zna i jest gotów poświęcić czas klientowi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam 2 pytania jak w tytule. 1.jak zachowuje sie PC pracująca na podstawie termostatu pokojowego względem dużej bezwładności podłogi. Ustawie 21* PC zatrzyma prace przy osiagnięciu tej temp. i wznowi prace za kilka godzin gdy temp. Spadnie do 20*,tak? Ponownie upłynie dość długi czas aby wrócić do 21* a ja w efekcie bede miał przez kilka godzin brak porządanej temperatury. Czy tak to wygląda. 2.Czy w trakcie grzania do uzyskania zadanego parametru/wspomniane wczesniej 21*/ PC robi przerwy w pracy z powodu braku delty i taktuje?

 

Praca zależy od możliwości ustawień w P.C. - jaki zakres władzy ma termostat nad pracą P.C. oraz rodzaju termostatu.

Zazwyczaj fabryczne termostaty mają histerezę -1/+1*C, inne można ustawić -0,5/+0,5*C. A jak czytam wpisy, to część można bardziej płynnie regulować.

W Daikinie mam ustawione sterowanie grzaniem na "Sterowanie Termostatem pokojowym" z histerezą fabrycznie ustawioną w termostacie na -1/+1*C (jeszcze nie doszedłem jak to zmienić na -0,5/+0,5*C).

 

Na moim przykładzie działa tak, że harmonogram mam ustawiony na +21,5*C, to zakres pracy jest od +20,5*C do +22,5*C.

Krzywą pogodową udało mi się tak wyregulować, że temp. w domu waha się miedzy +21,5*C a +22,0*C. W tym zakresie P.C. pracuje wyłącznie wg własnych ustawień wynikających z pracy wg krzywej pogodowej.

 

Gdybym podał zbyt wysoką temp. wody i temp. w domu przekroczyłaby +22,5*C to termostat narzuciłby P.C. zatrzymanie pracy. Praca na granicy +22,4 do +22,5*C nie zatrzymuje jeszcze P.C. - zatrzymuje ją dopiero przekroczenie +22,5*C (zbliżenie do +22,6*C).

Gdy termostat zatrzyma pracę P.C. to pozwoli jej wystartować ponownie dopiero po stadku temp. poniżej dolnej granicy histerezy +20,5*C (czyli przy +20,49*C).

 

Wahania o 2*C już są mało komfortowe. Dlatego starałem się wpasować krzywą pogodową.

Termostat. zatrzymywał mi pracę P.C. na jesieni, gdy temp. zewnętrzne wahały się +7*C do +17*C, to temp. w domu potrafiła przekroczyć graniczne +22,5*C. Gdy dzień był dłuższy i słońce dokładało swojej energii grzewczej.

 

Obecnie gdy jest mniej słońca, to temp. utrzymuje się w zakresie +21,5*C a +22,0*C pracując wg krzywej pogodowej.

 

Przy grzejnikach jest to bardziej odczuwalne, bo szybciej reagują na zmiany temp. wody.

Przy ogrzewaniu podłogowym zasada działania jest taka sama - tylko bezwładność płyty betonowej dokłada do układanki swoje 3 grosze.

 

P.C. zaczyna taktować gdy w domu jest ciepło i przez to dom nie odbiera ciepła z wody.

Wtedy delta wody zaczyna się zbliżać do 1*C i w zależności od zaprogramowanego zakresu histerezy delty - P.C. się zatrzyma, gdy już nie będzie potrafiła niżej zmodulować swojej mocy.

Przyjmijmy że mamy deltę ustawioną na 5, a inżynierzy zaprogramowali że przy delcie 5 może pracować w zakresie od 7 do 3.

P.C. grzeje aż dojdzie do delty 5, obniża przepływ wody, obniża modulację do minimum - a delta dalej spada (bo dom ma ciepło i nie odbiera więcej ciepła z wody) delta dociera do 3.

Tu dociera do punktu granicznego niżej nie potrafi modulować, delta dotarła do 2,99 = OFF.

Następnie co 5 czy 15 minut próbkuje, uruchamia pompkę obiegową by sprawdzić na czujnikach czy temp. wody spadła na tyle by móc ponownie uruchomić kompresor.

 

Gdy taki cykl zatrzymania i ponownego uruchomienia powtarza po kilka razy w ciągu godziny czasu - to mówimy o taktowaniu.

 

Z kolei gdy termostat pokojowy zatrzyma P.C. - to pozwoli jej ponownie ruszyć dopiero po kilku godzinach, gdy spadnie temp. w pomieszczeniu.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pracą PC steruje głownie czujnik umieszczony na zewnątrz budynku. Termostat wewnętrzny ma wpływ 10 lub 15%. Po zainstalowaniu pompy miał 50% ale było to latem. Jak zamieszkaliśmy w styczniu, to zaczęło się ustawianie. Histerezę sterownika wewnętrznego mam 0,2 stC. W obecne,pochmurne dni widać na wyświetlaczu temperatury przedziale 22,3 -22,7 stC przy nastawie 22,5stC. Jednak kiedy jest słońce czy np świąteczne pieczenie w piekarniku i temp. na sterowniku 26stC to pompa pracuje, bo wie, że na dworze zimno i musi załadować posadzkę grubości 10cm. Nigdy temperatura nie spada poniżej 22,3stC. Gdyby pompą sterował tylko termostat wewnętrzny to podejrzewam, że skoki w dół byłyby niższe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pompę ciepła napowietrzną z ogrzewaniem podłogowym.

Czujnik temperatury zewnętrzny i wewnętrzny. Także pompą sterują oba czujniki.

W domu ustawiona stała temperatura 21C.

Histereza u mnie jest tak ustawiona, że pompa nie czeka aż temperatura spadnie poniżej 21C. Załącza się szybciej tak aby nie dopuścić do spadku. Wiadomo, że dogrzanie pompą przy podłogówce nie trwa 5 minut. Nie wiem jak to działa ale działa.

Wcześniej miałem tylko czujnik zewnętrzny.

Teraz pompa włącza się może częściej niż bez czujnika wewnętrznego ale zużycie prądu jest mniejsze. Jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy dążyć aby PC jak najmniej się wyłączała

 

I dzięki temu osiągać najniższy możliwy w danych warunkach COP - czyli grzać tak drogo, jak tylko się da?

Analiza COPów na przykładzie Mitsubishi 8kW. Skala porównuje zależności COPu od obciążenia przy tych samych temperaturach A i W - a nie dla całej kolumny.

 

attachment.php?attachmentid=451524

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dzięki temu osiągać najniższy możliwy w danych warunkach COP - czyli grzać tak drogo, jak tylko się da?

Analiza COPów na przykładzie Mitsubishi 8kW. Skala porównuje zależności COPu od obciążenia przy tych samych temperaturach A i W - a nie dla całej kolumny.

 

attachment.php?attachmentid=451524

 

Szczerze to w dupie mam tabelki.

Mam podlicznik prądu który zlicza tylko pompę ciepła. Włącza się częściej, pobiera mniej.

I to jest mój wyznacznik efektywności, a nie tabelka.

A tak naprawdę jest masa zmiennych które wpływają na pracę pompy: dobór mocy, ocieplenie budynku, jak zrobiona jest hydraulika, jakie są przepływy, czy czylko parter czy piętro, czy podłogówka czy podłogówka i grzejniki, jakie są okna, jaka wentylacja, czy ustawiona jest stała temperatura czy ktoś non stop ją zmienia, zużycie ciepłej wody, temperatura zewnątrzna.

Przy tylu zmiennych ta tabelka jest bez sensu.

U każdego będzie działać inaczej.

Tutaj na forum można co najwyżej pomóc komuś ustawić optymalnie pod nigo jego sprzęt w jego domu. To, że coś działa u Ciebie na Twoim sprzęcie, w Twoim domu, w Twoim obszarze zamieszkania, na Twoich ustawieniach, nie znaczy, że będzie tak samo działać u kogoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wieksze zużycie prądu. Minionej doby grzałem dom 2-razy ze sporymi odstępami czasowymi kiedy już temp. w podłodze spadła, podobnie z CWU COP za minioną dobe 4.4 nawet na początku pazdziernika kiedy było wyraznie cieplej PC nie miałem takiej sprawności. Wniosek: „Para na tłoki i naprzód”
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dzięki temu osiągać najniższy możliwy w danych warunkach COP - czyli grzać tak drogo, jak tylko się da?

Analiza COPów na przykładzie Mitsubishi 8kW. Skala porównuje zależności COPu od obciążenia przy tych samych temperaturach A i W - a nie dla całej kolumny.

 

attachment.php?attachmentid=451524

 

Możesz podać źródło tego opacowania?

Interesuje mnie , czy ten COP to jest chwilowy ( najlepszy) , czy może od defrostu do defrostu , czy w ciągu jednej godziny....

 

Generalnie też mam takie spostrzeżenia ,że przy zmodulowanej do min. pompie generalnie COPy są gosze , natomiast wszystko zmienia się w momencie ,gdy temperatura na zewnętrz jest te 3 stopnie i poniżej ,i parownik zaczyna zachodzić lodem. Oczwiście na początku (kiedy jeszcze nie ma lodu) udaje się uzyskiwać lepsze COPy , ale w miarę zachodzenia lodem COP spada. A za chwilę ( w Panasonicach minimalny czas to 35 min ) pompa robi defrost ,który również do tego całkowitego COP powinien zaliczać ( a sterownik Panasonica liczy defrost jako wyprodukowaną energię ). A jeśli pompa jest zmodulowana ,ma gorszy COP , ale on się nie zaszrania , to taki COP z całego dnia powinien być lepszy.

Drugie spostrzeżenie , to ,że przy temperaturze 40 stopni wody COPy wcale nie są najlepsze przy mocy 8kW , tylko 6,4kW . Więc sąd wniosek ,że wcale nie :cała na przód"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo , np .Panasonic T-Cap 12kW seria H jest identyczną pompą jak T-CAP 9kW ( ma tą samą sprężarkę , parownik , wymiennik ) , więc gdzie on będzie uzyskiwał najlpesze COPy .... przy mocy 9kW czy przy mocy 12kW... , czy może te 25% poniżej znamionowych ( jak ten Mitshubishi przy 40 stopniach) , czyli 9,6kW czy może 7,2kW....

 

Może faktycznie pompę Panasonica 9kW trzeba trzymać na full , a 12kW już trzeba ograniczać do 9kW ,żeby mieć najlepsze COPy (liczone bez defrostów).

 

A to ,że te same "układy" są w różnych mocowo pompach i tylko programowo są albo skręcone albo rozkręcone jest nie tylko w Panasonicu.

Edytowane przez MiG25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego wykresu:

 

880aad551991.jpg

 

to najlepszy COP jest uzyskiwany gdy kompresor pracuje w zakresie 60% do 80% swojej mocy.

 

 

A patrząc na tabelkę Kaizena i wiedząc jaką temp. wody osiąga moja instalacja grzejnikowa:

- przy +2*C i wodzie +35*C wyjdzie COP minimum = 3,71 ; mid = 3,96 ; nominal = 3,55 ; max = 3,22

To 80% zimy przy dobrze dobranej mocy P.C. (temp. biwalentna przy -15*C) i tak P.C. powinna przy tej temp. pracować pomiędzy obciążeniem minimum a mid. Minimalne obroty osiągnie w okolicy +8*C.

- przy -7*C woda +40*C powinna pracować około 50% obciążenia, czyli bliżej mid, między COP mid = 2,81 a nominal = 2,77 (różnica 1,5%)

- przy -15*C woda (około +43*C) przyjmijmy wg tabelki +45*C obciążenie zbliży się do max = COP 1,83 a nominal = 1,88 (różnica 2,7%)

 

Brakuje w tabelce wody +30*C.

Przy +12*C i wodzie +25*C ma taki sam COP dla min. mid. oraz nominal 5,77.

Różnica zaczyna się pokazywać przy +12*C i wodzie +35*C mid. COP jest o 0,65 lepszy niż przy min.

 

Niby można by początek grzania ustawić od +10*C, w wyższych temperaturach P.C. będzie grzała stałą temp. wody dajmy na to +30*C. Uzyskamy nieco wyższy COP.

Pytanie czy ten wyższy COP pokryje dodatkowy prąd pobierany przez kompresor podczas rozruchu?

Bo podczas rozruchu kompresor wpierw się rozgrzewa, do określonej temperatury pracy, dopiero po rozgrzaniu zaczyna pracę sprężania gazu i grzanie wody.

 

By to określić - po pierwsze trzeba by mieć dobrze opomiarowaną P.C. i podlicznik prądu, a nie każdy to ma.

Następnie indywidualnie do każdego domu i mocy P.C. ustalić od jakiej temperatury powietrza i wody grzać, by uzyskać najlepsze parametry i najniższy pobór prądu.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...