Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ciepła - czy potrzebny dodatkowo piec gazowy?


bober02

Recommended Posts

Skąd u pana przekonanie, graniczące z pewnością, że prąd będzie taniał a cena gazu szła w górę?

 

Teraz ludzie na potęgę zakładają pompy ciepła. W końcu ktoś się o te pieniądze upomni. W przyrodzie nic nie ginie, rząd nie pozwoli, żeby ktoś "za darmo" się ogrzewał. Enea, Energa i temu podobne podmioty mają osiągać wyniki finansowe, tam siędzie koledzy polityków w radach nadzorczych i jako prezesi.

 

Kredyty były ostatnio mega tanie, ludzie zaczęli brać na potęgę i teraz cyk...stopy procentowe w górę. Kiedyś kredyty we Frankach były bardzo tanie, ludzie brali na potęgę i potem cyk...frank poszybował w górę.

 

Ja mam fotowoltaikę, ale stare zasady są tylko do 2035 roku, czyli zostao już tylko 13 lat. Co będzie potem? Ja dom buduję na minimum 30 lat, może więcej.

 

Mieszkam jeszcze w bloku, gdzie każde mieszkanie ma swój własny piec gazowy z licznikiem ( nowe budownictwo ) - Bydgoszcz, dzielnica Czyżkówko, ulica Filtrowa, deweloper SIM. U siebie posiadam piec dwufunkcyjny Immerga mini Eolo 24. Nie wiem o czym pan pisze z tą wodą pod prysznicem. Korzystał pan kiedyś z takiego rozwiązania czy tylko powiela wpisy znalezione w internecie? Może jakby były dwie łazienki w domu i w obydwu byłby prysznic włączony i dodatkowo ktoś by włączył wodę w kranie w kuchni, to byłoby takie coś możliwe. Mój piec ma 24kW a teraz chcę kupić 29kW.

 

Jeśli zaoszczędzę 300zł rocznie, to przez 30 lat jest to 9000zł. Obecnie na podłączenie gazu i kotła będę musiał wydać 10000zł. Na karę 2500zł. Różnica jest 7500zł. Czyli po 30 latach będę 1500zł do przodu. OK, to nie są duże pieniądze, ale grunt że nie bedę stratny.

 

Nikt nie wie co będzie za 5, 10, 15 lat. Niemożliwe jest dla mnie, żeby ludzie mieli fotowoltaikę z pompą ciepła i nic sobie nie płacili za ogrzewanie. Politycy na tym opierają budżet państwa i wypłaty dla swoich kolegów tak więc na pewno nie zrezygnują z tego. Nie wierzę w to. Wejdzie jakiś podatek od paneli albo coś innego,

 

Trzeba myśleć do przodu i przewidywać ruchy przeciwnika :D Inaczej będzie się płakać " o jaki ten frank szwajcarski drogi ", " o boże, jaki WIBOR wysoki, nie mam na ratę ".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Skąd u pana przekonanie, graniczące z pewnością, że prąd będzie taniał a cena gazu szła w górę?

Gdzie tak powiedziałem? I jedno i drugie będzie rosło. Dlatego napisałem - podstawa to dobrze ocieplić dom. Rożnica jest taka ze prąd wyprodukujesz przy pomocy PV a gazu już nie.

 

Nie wiem o czym pan pisze z tą wodą pod prysznicem. Korzystał pan kiedyś z takiego rozwiązania czy tylko powiela wpisy znalezione w internecie? Może jakby były dwie łazienki w domu i w obydwu byłby prysznic włączony i dodatkowo ktoś by włączył wodę w kranie w kuchni, to byłoby takie coś możliwe. Mój piec ma 24kW a teraz chcę kupić 29kW.

Teściowie mieli takie rozwiązanie - nie dało się korzystać z ciepłej wody w dwóch łazienkach jednocześnie. Ale może to faktycznie kwestia mocy pieca, już nie sprawdzę bo przeszli na bojler

 

Jeśli zaoszczędzę 300zł rocznie, to przez 30 lat jest to 9000zł. Obecnie na podłączenie gazu i kotła będę musiał wydać 10000zł. Na karę 2500zł. Różnica jest 7500zł. Czyli po 30 latach będę 1500zł do przodu. OK, to nie są duże pieniądze, ale grunt że nie bedę stratny.

Będziesz stratny i to sporo. Dolicz coroczny przegląd kominiarski, przeglądy i serwis pieca i opłaty stałe za gaz. A przez 30 lat to piec będziesz musiał wymienić ze 2 razy

 

Nikt nie wie co będzie za 5, 10, 15 lat. Niemożliwe jest dla mnie, żeby ludzie mieli fotowoltaikę z pompą ciepła i nic sobie nie płacili za ogrzewanie. Politycy na tym opierają budżet państwa i wypłaty dla swoich kolegów tak więc na pewno nie zrezygnują z tego. Nie wierzę w to. Wejdzie jakiś podatek od paneli albo coś innego,

Trzeba myśleć do przodu i przewidywać ruchy przeciwnika :D Inaczej będzie się płakać " o jaki ten frank szwajcarski drogi ", " o boże, jaki WIBOR wysoki, nie mam na ratę ".

Sam sobie przeczysz. "Nikt nie wie co będzie" ale "Trzeba myśleć do przodu i przewidywać ruchy przeciwnika". Tymczasem ci co zainwestowali w pompę i PV trafili w dychę i jeszcze przez 15 lat mają wywalone na ceny prądu i gazu. To oni przewidzieli ruchy przeciwnika ....

 

Odchodząc od dywagacji co będzie a wracając do tematu - montaż jednocześnie pompy i gazu to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Ale jak widzę, nie trafiają do Ciebie żadne argumenty, więc trudno - twój wybór, twoja kasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie tak powiedziałem? I jedno i drugie będzie rosło. Dlatego napisałem - podstawa to dobrze ocieplić dom. Rożnica jest taka ze prąd wyprodukujesz przy pomocy PV a gazu już nie.

 

 

Teściowie mieli takie rozwiązanie - nie dało się korzystać z ciepłej wody w dwóch łazienkach jednocześnie. Ale może to faktycznie kwestia mocy pieca, już nie sprawdzę bo przeszli na bojler

 

 

Będziesz stratny i to sporo. Dolicz coroczny przegląd kominiarski, przeglądy i serwis pieca i opłaty stałe za gaz. A przez 30 lat to piec będziesz musiał wymienić ze 2 razy

 

 

Sam sobie przeczysz. "Nikt nie wie co będzie" ale "Trzeba myśleć do przodu i przewidywać ruchy przeciwnika". Tymczasem ci co zainwestowali w pompę i PV trafili w dychę i jeszcze przez 15 lat mają wywalone na ceny prądu i gazu. To oni przewidzieli ruchy przeciwnika ....

 

Odchodząc od dywagacji co będzie a wracając do tematu - montaż jednocześnie pompy i gazu to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Ale jak widzę, nie trafiają do Ciebie żadne argumenty, więc trudno - twój wybór, twoja kasa.

 

Nikt nie wie co będzie, dlatego robię dwa źródła. Jakbym wiedział co będzie, to zrobiłbym tylko jedno, to właściwe.

 

Nie chcę żadnego węgla, drewna, pelletu. Wychowałem się w bloku i rozpalanie czegoś, pilnowanie, dokładanie, to nie dla mnie. Mogę dopłacić ekstra, żebym tego nie musiał robić.

 

Przeglądy kominiarskie rzeczywiście są obowiązkowe. Przegląd pieca zrobiłem tylko dwa razy, żeby utrzymać gwarancję na 3 lata. Później już nie robiłem żadnych przeglądów.

 

Opłaty stałe za gaz to chyba 60zł rocznie. Tam jest kilka taryf do wyboru. Ja obecnie płacę trochę więcej, ale w domku wystarczy mi niższa dostępność gazu, gdyż on za często nie będzie się załączać. Już mam to w praktyce opanowane. Zresztą, zawsze można zamrozić dostarczanie gazu lub w ogóle zerwać umowę. Koszt zamrożenia to chyba 130zł.

 

Jeśli chodzi o awarię pieca, to rzeczywiście, ma pan rację. Piec może się zepsuć w ciągu tych 30 lat, no cóż, taka natura. Wiadomo wszem i wobec, że pompa ciepła, panele fotowoltaiczne oraz inwerter nigdy się nie zepsują i będą działać przez 50 lat. Jest to wiedza powszechna. Tak samo piec na węgiel, nigdy się nie zepsuje. Tylko te piece gazowe się psują.

 

Aha, i to nie jest 15 lat na starych zasadach dla fotowoltaiki. Tzn. jest, ale maksymalnie do 2035 roku. Także w moim przypadku będzie to 13 lat, gdyż mamy rok 2022 a nie 2020.

 

Jak już minie 13 lat, skończą się dobre czasy z prądem ( a może wejdą jeszcze lepsze, kto wie ), to ja już będę miał gaz podłączony. Nie będzie trzeba robić żadnych projektów, zgłoszeń, rozkopywać ogródka, wiercić przez ścianę otworów, rozwalać elewacji.

 

Te 7000zł różnicy to nie jest tak dużo a zapewni bezpieczeństwo energetyczne. Nikt nie wie jaka będzie cena gazu za 13 lat. Polska ma też swoje źródła gazu w okolicach Norwegii ( nie wiem na jakiej to jest zasadzie - czy zasadzie kupna czy wynajmu danego terenu ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Już maj, więc skończył się sezon grzewczy. Gazu nie włączałem wcale. To że płacę opłaty stałe wcale mi nie przeszkadza - co 2 miesiące po 61-63 zł.

 

PC 6 kW na R410A "dała radę".

Teraz mam wpiętą jednostkę zewnętrzną na R32 8 kW. Jest 8 kW bo po prostu była tania.

Czeka mnie kolejna przeróbka bo w domu czeka na podłączenie kolejny hydrobox dedykowany do nowej jednostki zewnętrznej.

 

Z gazu nie mam zamiaru rezygnować...

Edytowane przez vr5
litera u zamiast y
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to prawda. Ale założyciel wątku Kolega @bober02 zastanawia się nad założeniem gazu oraz PC....

 

Dlatego o tym piszę.

Jeśli masz gaz i dokupujesz pompę to zachowanie gazu kosztuje cię tyle co opłaty abonamentowe + ewentualny serwis pieca.

Jeśli do nowego domu zakładasz pompę i dodatkowo gaz to masz koszty przyłącza, instalacji, nowego pieca + tonę papierologii. A sens moim zdaniem żaden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...