Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacja pionowa fundamentow - dlaczego tak ?


Recommended Posts

Panowie dziekuje za opinie...ja rozumiem ze zamieszczona przeze mnie ilustracja pokrywa sie z stanem faktycznym i sztuka budowlana obecnych czasów ale zastanawiam sie tylko nad jednym...jak to możliwe ze kiedyś ludzie budowali duże domy ( piwnica, parter, pietro i poddasze z możliwością adaptacji ) stosując inne kryteria i po pięćdziesięciu latach a czasami i więcej domy stoją nadal bez pleśni grzybów kruszacych sie fundamentow i sa w stanie idealnym. Wspominam moich znajomych którzy budowali dom w czasach gdy cement był na "przydzial" wiec trzeba było go oszczędzać wiec do fundamentów wsypywalo sie gruz i kamienie przywiezione z rzeki, beton robiło sie w drewnianym korycie a o styropianie nikt nie słyszał ( a juz nikomu nie przyszło do głowy aby go wkładać do ziemi ) wiec dawało sie zwykla pape. I te piętrowe domy nadal stoją i maja sie bardzo dobrze. A ja pytam ponieważ przymierzam sie do tej izolacji i czytając ba ten temat zastanawiam sie gdzie jest granica miedzy racjonalnoscia a wyuzdanym pogladzie ze im więcej tym lepiej nawet jeżeli to nie będzie miało żadnego wpływu na całość. Oczywiście juz widzę te zarzuty ze chce zmieniać świat i sztukę budowlana...nie nie niczego nie chce zmieniać ja tylko pytam tych którzy budowali czy to ma sens i czy jest konieczne ? Czy nie można tego trochę uprościć zachowując dobre i funkcjonalne parametry ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziekuje za opinie...ja rozumiem ze zamieszczona przeze mnie ilustracja pokrywa sie z stanem faktycznym i sztuka budowlana obecnych czasów ale zastanawiam sie tylko nad jednym...jak to możliwe ze kiedyś ludzie budowali duże domy ( piwnica, parter, pietro i poddasze z możliwością adaptacji ) stosując inne kryteria i po pięćdziesięciu latach a czasami i więcej domy stoją nadal bez pleśni grzybów kruszacych sie fundamentow i sa w stanie idealnym. Wspominam moich znajomych którzy budowali dom w czasach gdy cement był na "przydzial" wiec trzeba było go oszczędzać wiec do fundamentów wsypywalo sie gruz i kamienie przywiezione z rzeki, beton robiło sie w drewnianym korycie a o styropianie nikt nie słyszał ( a juz nikomu nie przyszło do głowy aby go wkładać do ziemi ) wiec dawało sie zwykla pape. I te piętrowe domy nadal stoją i maja sie bardzo dobrze. A ja pytam ponieważ przymierzam sie do tej izolacji i czytając ba ten temat zastanawiam sie gdzie jest granica miedzy racjonalnoscia a wyuzdanym pogladzie ze im więcej tym lepiej nawet jeżeli to nie będzie miało żadnego wpływu na całość. Oczywiście juz widzę te zarzuty ze chce zmieniać świat i sztukę budowlana...nie nie niczego nie chce zmieniać ja tylko pytam tych którzy budowali czy to ma sens i czy jest konieczne ? Czy nie można tego trochę uprościć zachowując dobre i funkcjonalne parametry ?

 

Też o tym myślę, tj. jak budowano za II RP lub PRL. Większość domów stoi. Nie byłbym jednak taki przekonany co do stanu fundamentów. Kilka widziałem i robią za agregat wilgoci dla reszty budynku. Mokre, śmierdzące. Nie znam się, ale wydaje mi się, że nie spowoduje to zawalenia się domu.

 

Widziałem też , że część budynków ma fundamenty z kamienia. Tego surowca nie posądzałbym o to że jest zły - wręcz przeciwnie - trwały, dla brze przenoszący ciężar , odporniejszy na wilgoć. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę. To czego brakuje - IMO - to brak ocieplenia. Czy jest to tzw. game changer? Wydaje mi się że nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo zależy od gruntu w którym się buduje. Ongiś z budowy wykluczano grunty podmokłe zbyt gliniaste. W efekcie domy zbudowane na nośnym piasku wytrzymują wieki bez fanaberii dla gruntów gorszych. Wymuszanych dziś na wszystkich budowanych budynkach.

 

Dlatego stare budynki wyniesione są ponad grunt i podpiwniczone dla redukcji ew. wilgoci na podłogach - pełznie jedynie po ścianach.

 

Jak zbudowane na gruncie to podłoga była klepiskiem z gliny- z definicji wody nie puszcza wyżej na to legary i deski drewniane. Towary z najbliższej okolicy, taniutko dziś "wymuszają" reklamą, przepisami stosowanie fabrycznych materiałów kilka- kilkunastokrotnie droższych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pięćdziesięciu latach a czasami i więcej domy stoją nadal bez pleśni grzybów kruszacych sie fundamentow i sa w stanie idealnym.

A po czym tak sądzisz?

Robisz szczegółowe oględziny, zaglądasz w każdy zakamarek, mierzysz wilgotność ścian i podłóg?

Robisz odkrywki?

To że Ty czy ktoś inny nie widzi problemów, nie oznacza, że ich nie ma.

A to że domy stoją to oczywiste. Raczej nie zawalają się od zawilgocenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po czym tak sądzisz?

Robisz szczegółowe oględziny, zaglądasz w każdy zakamarek, mierzysz wilgotność ścian i podłóg?

Robisz odkrywki?

To że Ty czy ktoś inny nie widzi problemów, nie oznacza, że ich nie ma.

A to że domy stoją to oczywiste. Raczej nie zawalają się od zawilgocenia.

 

Nie musze robić odkrywki ale jeżeli po kilku latach nie malowania sciana jest biala czysta i sucha nie trzeba robić odkrywek...jezeli w kotłowni jest sucho a w rogach nie ma żadnych plam ani zacieków to chyba o czymś świadczy bez robienia odkrywek ! A pomiar wilgotności ścian i podłóg to juz chyba przesada bo jeszcze troche i dojdziemy do absurdu Bareji...bedziemy mierzyć ilość betonu w betonie ilość stali w stai i ilosc styropianu w styropianie...powiem wiecej zaczniemy zastanawiać sie jaki idiotyzm jeszcze wymyślić aby...skompllikowac to co jest łatwe i proste a co będzie graniczyc juz z paranoja. Wiec rozmawiajmy rzeczowo i racjonalnie ale bez...pesymizmu...jest dobrze ale napewno pomimo ze tego nie widać to jest zle poniewaz nie jest zrobione tak jak na rysunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...