Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podniesienie ziemi żeby nie zalać sąsiada i nie zostać zalanym za parę lat


Recommended Posts

Podczas opadów woda zbiera się w terenie zaznaczonym na niebiesko, mój dom ma powstać tam gdzie zaznaczyłem na czerwono.

Różnica między najniższym punktem działki (po lewej stronie), a najwyższym punktem (najbardziej po prawej) to około 40cm.

Większy problem ma sąsiad po lewej stronie, który podczas większych opadów ma tam pełno wody.

Sąsiad ma w planach budowę domu.

 

teren.png

 

I teraz nurtują mnie następujące pytania.

1) co zrobić żeby pozbyć się wody z działki i nie zalać sąsiada totalnie

2) co zrobić żeby zabezpieczyć się przed tym jeśli sąsiad ekstremalnie podniesie swój teren za parę lat gdy już będzie budował dom

3) czy w takim dość kłopotliwym miejscu powinienem brać pod uwagę tylko płytę fundamentową? gdzieś czytałem, że lepiej to znosi taki niepewny teren

Edytowane przez OrzeszkiWKarmelu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. naprawić przerwane dreny

może mój rysunek nie był zbyt precyzyjny, aktualnie nie ma żadnego odprowadzania wody z tych działek, jak leci ze spadkiem tak sobie leci.

pionowe kreski po środku działki to oznaczenie, że na lewo jest bardziej mokro i od tego miejsca zaczyna się spadek :D

 

chciałbym przynajmniej wyrównać działkę o te 40cm żeby było płasko, ale też przez płot nie łowić ryb :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom zerowy budynku wynieś tak, aby był powyżej drogi i pamiętaj że za twojego życia nawierzchnia będzie podniesiona może i 0,5 m w górę. Gdy posadowisz zbyt nisko będziesz z wodą walczył do końca życia. Bezskutecznie. Wytłumacz sasiadowi dlaczego warto a nawet trzeba podnieść budynek. Racz zauważyć że gwałtowne ulewy będą coraz częściej występować. Klimatu pan nie zmienisz a gwałtownych ulew nie odbierze żadna kanalizacja, no może oprócz odwodnienia lotniska w Singapurze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy że drenaż (o ile istnieje, w dawnym zaborze Pruskim drenaże były stosowane) nie był konserwowowany, zamulił się zbieracz, dreny doprowadzają i woda gdzieś musi się zbierać. Tak wygląda gdy ciągłość kulturowo-osadnicza jest przerwana. Mapy drenaży były rzadko spotykane, niekiedy trafiały się projekty które w przypadku reform administracji lub przeprowadzek, w pierwszej kolejności trafiały na ognisko lub do papierni na przemiał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo czy działki działki kiedyś miały dreny.

Może podłoże jest nieprzepuszczalne?

Różnica 40cm jest dla jednej działki czy dla wszystkich sześciu działek?

 

Jeśli kiedyś tam było pole i woda nie stała, a po wybudowaniu osiedla stoi to w 99% wina jest przerwania drenów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kiedyś tam było pole i woda nie stała, a po wybudowaniu osiedla stoi to w 99% wina jest przerwania drenów.

Masz rację jeżeli teren był kiedyś zmeliorowany.

Nie wiadomo też czy zawsze tam nie stała woda.

Może Autor tematu wie coś na ten temat.

 

Raczej nie sądzę aby w całej Polsce wszystkie pola były kiedyś zmeliorowane. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zdziwiłbyś się. Bambrzy i Olędrzy byli w tym biegli wieki temu. Niekiedy widać to na zdjęciach lotniczych, szczególnie wczesną wiosną gdy pole zabronowane, lekko przeschnięte a zielone jeszcze nie wypuściło.

Jasno napisałem "Raczej nie sądzę aby w całej Polsce wszystkie pola były kiedyś zmeliorowane" bez podawania szczegółów ;)

Bambrzy to moje strony :)

 

Bambrzy i Olędrzy to wysoka kultura rolna i wyższy poziom.

W ich rejonach były melioracje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby to oględnie powiedzieć? W tej okolicy to poruszałem się w pozycji poziomej, chodzić uczyłem się w parku 25km na południe a jak samolot upadł to jeszcze nie byłem zygotą. Potem bywałem na MTP i takie tam...

:)

 

Nie miałem na myśli katastrofy samolotu Pe-2 10 czerwca 1952 roku

https://poznan.naszemiasto.pl/katastrofa-lotnicza-w-poznaniu-w-1952-roku-na-miasto-spadl/ar/c1-1889531

tylko pomnik samolotu (prawdopodobnie Lim-2 / Mig-15)

https://poznan.fandom.com/wiki/Samolot-pomnik_przy_moście_Królowej_Jadwigi

 

PS Przepraszam z off top

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomnik chyba widziałem kiedyś gdy jeszcze byłem małolatem (wakacyjna jazda nad Bałtyk), lecz fotki sobie pod nim na pewno nie robiliśmy. Po dziadku wywiezionym na wschód miałem uczulenie na sąsiadów zza Dźwiny i Niemna, dopiero później przekonałem się że język ..... warto znać. Przydawało się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo czy działki działki kiedyś miały dreny.

Może podłoże jest nieprzepuszczalne?

Różnica 40cm jest dla jednej działki czy dla wszystkich sześciu działek?

 

Niestety jest tak jak przypuszczałem - teren nie jest zmeliorowany, drenów brak. 40cm tylko na mojej działce.

Dodam, ze na drodze ma być położony asfalt. Zakładam, że po położeniu asfaltu poziom drogi zostanie na tej samej wysokości...

Zastanawiam się jak do tego podejść - gdyby podnieść te 40cm, i zrobić wysoko poziom 0, to pewnie sąsiad będzie zalewany konkretnie. Potem pewnie sąsiad podniesie o więcej cm i mam problem. Z kolei gdybym nie podniósl 40cm to dom będzie w kałuży, jak żyć :D

I czy dobrze myślę, że w takim przypadku lepiej sprawdzi się płyta fundamentowa, czy nie ma to większej różnicy?

Edytowane przez OrzeszkiWKarmelu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...