gilange 14.03.2022 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Pomimo moich ostrzeżeń instalatorów i tak poprzebijali mi oni rury peflex tymi spinkami. Wydawało mi się, że to popularny problem, jednak nie za bardzo znalazłem, żeby ktoś opisywał go w internecie. Pozostaje mi im kazać wymienić im przewody, czy może ma ktoś inny sposób aby pewnie to załatać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_kopaczewski 14.03.2022 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Nie robię tego profesjonalnie ale jakbym był w takiej sytuacji to wyjąłbym spinkę i zakleił taśmą aluminiową. Zastanawiam się też czy w sumie jest sens wyciągać tą spinkę. Może to jak jak z raną kłótą w ciele, że dopóki się nie wyciągnie ciała obcego to jest to w miarę szczelne.Powietrze też na siłę nie będzie się pchać w tą dziurkę bo przecież ma lepsze opcje do przepływu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 14.03.2022 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Przecie i tak będzie to zalane betonem, nie wydaje mi się aby beton przepuszczał powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 14.03.2022 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Nie robię tego profesjonalnie ale jakbym był w takiej sytuacji to wyjąłbym spinkę i zakleił taśmą aluminiową. Zastanawiam się też czy w sumie jest sens wyciągać tą spinkę. Może to jak jak z raną kłótą w ciele, że dopóki się nie wyciągnie ciała obcego to jest to w miarę szczelne. Powietrze też na siłę nie będzie się pchać w tą dziurkę bo przecież ma lepsze opcje do przepływu... A kiedy przyjdzie przeczyścić rurę, to taka pozostawiona spinka przeszkadzać nie będzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 14.03.2022 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Spokojnie - wyjmij spinkę gdy będzie wyjmowana powinna pociągnąć za sobą materiał PE. nic nie łataj nic nie owijaj - gdyby otwór stał się wyjątkowo duży zaklej gorącą lutownicą, albo końcówką zgrzewarki do rur wodnych. Gdyby materiał pozostał wciśnięty zrób haczyk z drutu i wyciągnij go z rurociągu.Tak jak kol Pytajnick napisał aby ewentualny element czyszczący się nie zaczepił lepiej pozostawić wnętrze gładkie. Niewielkie otwory możesz pozostawić niezaklejone powietrze i tak nie będzie tamtędy "uciekało" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 14.03.2022 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 Pytajnik - A po co ją czyścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 14.03.2022 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2022 (edytowane) Pytajnik - A po co ją czyścić? Kurczę, trudne pytanie Jak się komuś zdarzy doprowadzić do zabrudzenia, to wtedy musi wyczyścić. Mój sąsiad tak zasyfił rury, że przy okazji również jeden wentylator wykończył. No ale to nauczyciel, który starał się sam sobie zrobić gładź i nie pomyślał. W necie też widziałem filmiki z peflexem, który nie miał zabezpieczeń. Ja mam filtry stożkowe na wywiewnych anemostatach i wiem jak potrafią wyglądać po kilku tygodniach... i trudno mi sobie wyobrazić, by bez nich po latach czyścić rur nie ma potrzeby. Może się mylę, ale ja zawsze wolę zapobiegać niż leczyć. np tu - 15:44min Edytowane 14 Marca 2022 przez Pytajnick Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gilange 15.03.2022 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2022 Instalator zaproponował zakupić złączki do rur wyciąć podziurawione części rur i mufami połączyć z nowymi odcinkami rur, bo trochę mi zostało tej rury. w miejscu gdzie ciężko będzie ograniczyć się do jednej mufy, myślę, że zgrzeje te dziurki tak jak poradził @CityMagic. Mam nadzieje, że te mufy nie będą "świszczeć" podczas eksploatacji instalacji. Dzięki za rady! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregos11 15.03.2022 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2022 Zaklej czymkolwiek, używanie złączek to przerost formy nad treścią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 15.03.2022 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2022 Odpuść te mufy. Zaklej te dziurki czymkolwiek - choćby klejem na gorąco, tylko tak żeby od wewnątrz było gładko. Tam nie ma ciśnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mickry 09.08.2022 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2022 Panowie, a co w przypadku gdy takie strzały są, a zalana jest już wylewka? Bo mam dziwne obawy że mogę kilka takich dziur mieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 09.08.2022 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2022 No cóż może być, brak możliwości przepychania czegokolwiek, możliwość powstania dziwnych dźwięków przy dużych prędkościach ?, możliwość osadzania się brudu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cactus 09.08.2022 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2022 Mi rury uszkodzili tynkarze rusztowaniami, Mialem kilka wgniecen i ze dwa przecięcia grubosci kilku mm, zakleiełem tasmą monterską kilka razy i poszly wylewki. Po kilku latach uzywania nie zauwazalem minusow. Potem jeszcze widzialem jak slabo szczelne są te wejscia rur do kroccow rozdzielaczy wiec totalnie przestalem sie przejmować takim czymś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mickry 20.08.2022 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2022 próbowałem na kawałku rury przebić ją spinką, i stwierdziłem ze raczej chyba tego nie zrobili, nie mogłem je wbić za chiny;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.