Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zapiankowane bruzdy od hydrauliki - jak je przygotować pod tynk cementowo-wapienny?


Recommended Posts

W ścianach wewnętrznych mam wiele bruzd od wyprowadzeń hydraulicznych (odpływy z umywalek, doprowadzenie wody ciepłej-zimnej etc.), które zostały wypełnione pianką montażową niskoprężną. Czy takie zapiankowane bruzdy należy przed nałożeniem tynków cementowo-wapiennych jakoś zarobić, żeby ostateczna warstwa tynku nie pękała?

 

Myślałam o tym, żeby wstępnie zaszpachlować te bruzdy klejem cementowo-wapiennym, na to rozłożyć po wierzchu siatkę tynkarską i to zlicować klejem.

 

Ma to sens? Czy jest jakaś sprawdzona zaprawa do tego celu, żeby kupić w markecie budowlanym? Poradzi ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianka jest wygodna dla wykonawcy i tyle z jej zalet. Co do zasady bruzdy i ubytki należało uzupełniać materiałem zbliżonym własnościami i parametrami do materiału ściany.

Zatem zamiast pianki należało użyć jakiejś masy mineralnej, najlepiej szybkowiążącej (oczywiście same rury powinny być otulinie z pianki czy choćby owinięte w agrotkaninę). Sam do ubytków w murze z silikatów używałem Ceresit CX20. Silikat ma wytrzymałość 15MPa a CX20 33MPa, więc po zmieszaniu CX20 z piaskiem kwarcowym pół na pół uzyskałem zbliżony parametr.

Ale większość instalacji wodnej i tak jest wyprowadzana tam gdzie będą stały szafki czy będą płytki, więc skoro już jest ta pianka to trudno, nie ma co się spinać. Wystarczy miejsca nakryć siatką taka jak do elewacji albo bardziej profesjonalnie nierdzewną siatką Ledóchowskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale większość instalacji wodnej i tak jest wyprowadzana tam gdzie będą stały szafki czy będą płytki, więc skoro już jest ta pianka to trudno, nie ma co się spinać. Wystarczy miejsca nakryć siatką taka jak do elewacji albo bardziej profesjonalnie nierdzewną siatką Ledóchowskiego.

 

Dzięki za komentarz. W zasadzie to mam jedno miejsce, gdzie są wyprowadzone piony wodne, a bruzda jest na ścianie korytarza. Tam chciałabym zabezpieczyć te bruzdy, żeby tynk nie pękał na przyszłość. W innych miejscach faktycznie będą jeszcze kładzione płytki, więc siatka wydaje mi się zbędna.

 

Czy do czerwonego pustaka ceramicznego ten Ceresit CX20 też się nadaje? W markecie sprzedawca poradził mi BOLIX 25kg (Zaprawa klejąca do zatapiania siatki i przyklejania styropianu), ale nie kupiłam jeszcze. Ta zaprawa nada się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co sprzedawca potrafi czasem doradzić to jakaś masakra.
Dokładnie, dlatego wolę weryfikować "dobre rady" sprzedawców, którzy są mili i uprzejmi do momentu wydania paragonu.

 

A może kupić worek 30 kg normalnego tynku cementowo-wapiennego np. Dolina Nidy, położyć siatkę zatapialną i szpachelką zaklajstrować taką piankę? Zadziała takie coś jako obrzutka bruzdy pod docelowy tynk? Chodzi mi, żeby docelowy tynk nie pękał właśnie w miejscach takich bruzd.

 

Worek 5kg Ceresit CX20 kosztuje więcej niż worek 30 kg normalnego tynku, nie wiem do mojego zastosowania to nie jest przesada. Mam rację czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A może kupić worek 30 kg normalnego tynku cementowo-wapiennego np. Dolina Nidy, położyć siatkę zatapialną i szpachelką zaklajstrować taką piankę? Zadziała takie coś jako obrzutka bruzdy pod docelowy tynk? Chodzi mi, żeby docelowy tynk nie pękał właśnie w miejscach takich bruzd.

Zapewne będzie to łatwiejsze i tańsze. Ale takie wypełnienie potrzebuje też czasu i wilgoci do utwardzenia, a i tak nie ma gwarancji, że nie pęknie na piance (siatka minimalizuje ryzyko, ale nie eliminuje). Z drugiej strony czy jest sens spinać się dla jednej bruzdy, musisz ocenić na ile ewentualna rysa na tynku będzie w tym miejscu szpecąca.

Worek 5kg Ceresit CX20 kosztuje więcej niż worek 30 kg normalnego tynku, nie wiem do mojego zastosowania to nie jest przesada. Mam rację czy nie?

Takie są niestety koszta popełnionych błędów.

Można poszukać tego typu masy szybkowiążącej od innego producenta, ale nie wiem co jest u Ciebie lokalnie. Podałem przykład Ceresit, bo jest powszechnie dostępny (dlatego go używałem), a jako markowy producent swoje kosztuje za samą nazwę.

 

Właściwie powinna to być broszka tynkarza, on powinien sobie tak przygotować podłoże, by uniknąć reklamacji z powodu pękania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 Lat już tynkuję i na rury po hydrauliku zawsze dajemy siatkę i klej do siatki albo styropianu i nigdy nikt się nie skarżył że coś mu pękło na rurkach.

Siatka to obowiązek żeby dać na rury a czy zakleisz to tynkiem czy klejem to już mniej ważne.

 

I robisz objazd po klientach sprawdzać jak im wyglądają ściany po kilku latach użytkowania?

99% inwestorów po tych 2-3 latach - nawet jeśli pojawią się rysy na tynku - mają na to już dokumentnie wyrąbane. Dlatego instalatorzy idą na łatwiznę - w minutę osiem mają zapianowane wszystkie bruzdy i sajonara, następny klient. Ale to nie jest poprawne, instalacjom wystarczy kilka milimetrów otuliny w murze na ruchy termiczne, resztę należy uzupełnić materiałem zbliżonym parametrami do materiału ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...