Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

limit 2000kWh


coachu13

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 254
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja uważam, że ceny energii powinny być uwolnione. Wolny rynek i zero dopłat od państwa czyli z naszych podatków. Już o pierwszej kWh.

 

Przecież wiadomo, że i tak wszyscy za to zapłacimy. Niby państwo daje 3tyś na węgiel, ale przecież później te 3tyś się wyda robiąc zakupy, opłacając podatki itd.

 

Zamiast socjalizmu i zwykłego złodziejstwa trzeba było budować elektrownie atomowe i teraz by nie było problemu.

 

A w przeciwieństwie do większości nie jest mi szkoda gospodarstw domowych a szkoda mi firm. Bo to one będą płacić chore ceny za gaz/prąd/węgiel i przestaną być konkurencyjne.

 

Bogactwo bierze się z pracy a firmy wykonują pracę. Ja wolę w domu mieć "ciemno", ale aby firma pracowała. Gospodarka musi się rozwijać bo to każdemu obywatelowi tego kraju polepszy życie.

 

Wolny rynek... hehe to co mamy to pokłosie wolnego rynku. Kupuje prawie kto chce prąd i sprzedaje drożej jak mu się podoba. Bo przecież ludzie muszą to kupić... prąd musi być i już. Zapłacą tyle ile sobie ktoś zażyczy. Wolny rynek. Problem w tym, że tu też są spekulacje i zwyczajny handel dla pieniędzy. Jak Ciebie już nie będzie stać, znajdą się tacy których jeszcze będzie. Jak to teraz naprawić... to jest pytanie. Moim zdaniem powinien być zakaz handlu dla podmiotów które tego nie wytwarzają. Tak jak. te emisje i prawa do nich. Kolejna wolnorynkowa patologia.

Wolny rynek jest fajny dopóki wszyscy na tym rynku mają zbliżone możliwości. A to już dawno się skończyło. Już nie działa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zużyję 3 MWh na rok i zgromadzę 2 MWh czyli bilans wyjdzie 1 MWh do zapłaty, to ile wtedy za ten prąd będę musiał zapłacić?

Cena do 2 MWh czy powyżej.

 

Cenę powyżej 2000 kWh. Czyli sporo.

Tak jak u mnie, bo mi także zabraknie około 1000-1500 kWh w zależności od tego, jaka będzie zima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolny rynek... hehe to co mamy to pokłosie wolnego rynku. Kupuje prawie kto chce prąd i sprzedaje drożej jak mu się podoba. Bo przecież ludzie muszą to kupić... prąd musi być i już. Zapłacą tyle ile sobie ktoś zażyczy. Wolny rynek.

 

Rynek energii elektrycznej jest tak daleki od wolnego jak to tylko możliwe. Regulowane ceny, koncesje na produkcje i handel e.e., manipulowanie, spekulacja i ingerencja w postaci certyfikatów CO2, akcyza, VAT i straszenie podatkiem od ponadnormatywnych zysków.

 

Ale akurat tutaj wolny rynek ma więcej wad, niż sensownie regulowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenę powyżej 2000 kWh. Czyli sporo.

Tak jak u mnie, bo mi także zabraknie około 1000-1500 kWh w zależności od tego, jaka będzie zima.

 

W sumie to niewiadomo jak ma to być z prosumentami ( ktoś ma może jakiś link który mówi o tej kwestii?). Jednakże można na to spojrzeć z innej strony. Ja np mam zużycie roczne na poziomie 9000kWh , panele pokrywają mi większość z tego. W zeszłym roku musiałem dopłacić za ok 1500 kwh. Teraz oczywiście wyjdzie to kwotowo o wiele więcej ale gdybym nie miał PV to bym zapłacił o wiele więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu znalazłem artykuł : https://www.farmer.pl/finanse/jak-bedzie-rozliczany-prad-z-fotowoltaiki-w-ramach-limitow-zamrazajacych-ceny-pradu,123939.html z niego wynika , że jeszcze niewiadomo jak to będzie. Natomiast wiadomo, że jak ktoś ma instalację PV to nie dostanie żadnych pieniędzy z tytuły ogrzewania prądem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rynek energii elektrycznej jest tak daleki od wolnego jak to tylko możliwe. Regulowane ceny, koncesje na produkcje i handel e.e., manipulowanie, spekulacja i ingerencja w postaci certyfikatów CO2, akcyza, VAT i straszenie podatkiem od ponadnormatywnych zysków.

 

Ale akurat tutaj wolny rynek ma więcej wad, niż sensownie regulowany.

 

sensownie regulowany... no i łątają nam tę proteze... wprowadzając dziwne limity siejące jeszcze więcej problemów a co najgorsze... też kosztujące.

Spirala się pogarsza... i w większe bagno wpadniemy... ale trochę później.

Limit 2MWh... ja się nie martwię, bo bilans PV mam raczej dodani. Ale swój dom to nie pępek świata.

Martwią mnie wszystkie inne biznesy. Bo im więcej ich upadnie, tym społeczeństwo mocniej beknie... więc i mi się ukróci... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócimy do czasów gdzie przestaniemy kupować w sklepach bo (pracownicy, ZUSy, wszelkie inne opłaty), a zaczniemy kupować jak kiedyś bimber wiadomo gdzie jest i po ile. A jak jest z jajkami na wsi "dziś" wiadomo kto sprzedaje i po ile a czy płaci ZUS i podatki? A czy ma działalność gospodarczą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócimy do czasów gdzie przestaniemy kupować w sklepach bo (pracownicy, ZUSy, wszelkie inne opłaty), a zaczniemy kupować jak kiedyś bimber wiadomo gdzie jest i po ile. A jak jest z jajkami na wsi "dziś" wiadomo kto sprzedaje i po ile a czy płaci ZUS i podatki? A czy ma działalność gospodarczą?

 

No zmartwię cię bo już planują sztuczny pieniądz tzw elektroniczny bez papierków w dodatku z datą ważności i nie zapłacisz za jajka bo komuchy już w systemie to uwidzą bo fizycznie kasy nie masz a zapłacisz kartą to sprzedający beknie w tym chorym pomyśle jest też taka chora propozycja jak ślad węglowy a ślad węglowy to np mięso i zapłacisz potrójnie czy tam jeszcze gorzej ale zanim to wprowadzą to muszą postraszyć putinem atomem i uj wie czym jeszcze abyśmy się w końcu na wszystko zgodzili co tylko w tych chorych umysłach siedzi tym z tego światowego forum ekonomicznego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zmartwię cię bo już planują sztuczny pieniądz tzw elektroniczny bez papierków w dodatku z datą ważności i nie zapłacisz za jajka bo komuchy już w systemie to uwidzą bo fizycznie kasy nie masz a zapłacisz kartą to sprzedający beknie w tym chorym pomyśle jest też taka chora propozycja jak ślad węglowy a ślad węglowy to np mięso i zapłacisz potrójnie czy tam jeszcze gorzej ale zanim to wprowadzą to muszą postraszyć putinem atomem i uj wie czym jeszcze abyśmy się w końcu na wszystko zgodzili co tylko w tych chorych umysłach siedzi tym z tego światowego forum ekonomicznego .

 

Chłopie jak zaczynam zdanie to one nie ma 8 linijek bez interpunkcji... może to Twój problem! I Konfederacji... zaczynamy i nie kończymy.

Jak nie było pieniądza, był barter ja Ci chleb a Ty mi trawę skosisz - będzie OK?

No OK!

 

Wirtualny pieniądz OK - ale są kruszce które są warte więcej niż pieniądz: złoto, platyna, srebro... itd.

Czyli wracamy do świata w którym na 1$ było napisane idź z tym banknotem do banku i otrzymasz jego ekwiwalent w złocie! Drukując pieniądze - skąd bierzemy złoto?

Mnie się podoba jedziemy tam! Niż zbieranie nic nie wartych papierków z którymi umówiliśmy się że papierek 200zł jest warty no co? NIC - czy może 200zł bo się umówiliśmy że tyle jest warty.

 

Oczywiście :D

Ej Ej...

on przerabia klimatyzatorem prąd w czarny dym z komina należy się mu!!!

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zużyję 3 MWh na rok i zgromadzę 2 MWh czyli bilans wyjdzie 1 MWh do zapłaty, to ile wtedy za ten prąd będę musiał zapłacić?

Cena do 2 MWh czy powyżej.

Mam podobne zużycie i przekazanie. Wydawało mi się, że zużycie to będzie jako różnica, czyli 1 MWh i to zapłacę po niższej cenie, ale teraz to już się pogubiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś ogrzewa węglem i ma PV to dostanie te 3000?

 

oczywiście, że dostanie dodatek węglowy 3000zł-sam dostałem.

 

Co do limitu tańszych kWh to starzy prosumenci na logike dostaną do dokupienia po oprużnieniu magazynu limit 2-3MWh(zaleznie od uprawnień niepełnopsrawny, rolnik, duża rodzina czy zwykły szaraczek)w niższej cenie, Nowi prosumenci raczej juz od 1kWh "zakupionej" z wirtualnego portfela płacić będą taniej do limitu 2-3MWh, a dalej już drożej.

Edytowane przez Dariusz1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że dostanie dodatek węglowy 3000zł-sam dostałem.

To dlaczego ten który grzeje prądem i ma PV tego dodatku nie dostanie?

Tak "na logikę"

Węgiel to takie samo źródło energii jak prąd.

Jak masz dom który na bytowe potrzebuje 3MWh rocznie a na ogrzewanie czy to prądem czy węglem dodatkowe 5MWh energii to dlaczego ten co grzeje prądem nie dostanie dodatku na ogrzewanie a ten co grzeje węglem dostanie pomimo że obaj mają PV wystarczający tylko na zużycie bytowe (3kWp)?

 

Co do limitu tańszych kWh to starzy prosumenci na logike dostaną do dokupienia po oprużnieniu magazynu limit 2-3MWh(zaleznie od uprawnień niepełnopsrawny, rolnik, duża rodzina czy zwykły szaraczek)w niższej cenie, Nowi prosumenci raczej juz od 1kWh "zakupionej" z wirtualnego portfela płacić będą taniej do limitu 2-3MWh, a dalej już drożej.

Jeżeli to jest na taką samą "logikę" to wolałbym zobaczyć oficjalny dokument.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...