adakz 16.09.2022 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 Czy ktoś mógłby mnie poratować wzorem, albo wskazówkami jak napisać odwołanie od decyzji Starosty odnośnie budowy przydomowej biooczyszczalni? Starosta zgłosił sprzeciw, bo w planie zagospodarowania przestrzennego jest zakaz budowy. Przy naszej ulicy jest planowana budowa kanalizacji jednak dojście do naszej posesji to droga prywatna (ok. 200m). Wykonawca stwierdził, że możemy na własny koszt wybudować kanalizę, ale musimy oddać w służebność drogę. Sąsiadom nie zależy i nie chcą tego zrobić. W związku z tym nie mamy technicznych możliwości kanalizacji. Miał ktoś podobny przypadek? Da się coś z tym zrobić? Będę wdzięczna za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 16.09.2022 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 (edytowane) U mnie tak było.Wykonawca nie ma tu nic do powiedzenia. Odwołanie jeśli planowana jest inwestycja nic tu nie da. Zawsze możecie wykonać szambo.Jeśli planowana była inwestycja to na pewno informowano mieszkańców o tym fakcie i skoro właściciele mieszkający przy drodze nie byli zainteresowani to tak pozostało. Starać się zwrócić do zakładu kanalizacji czyli zakładu wodociągów i kanalizacji w mieście, gminie itp aby ujęli w planach kanalizację do posesji. Możliwe że jeszcze czas. Takie inwestycje bywają finansowane ze środków unijnych.Należy zwrócić się o wydanie warunków przyłączenia. Jeśli ich odpowiedź będzie iż na własny koszt to często wodociągi oddają poniesione koszty. Edytowane 16 Września 2022 przez Mareks77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adakz 16.09.2022 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 Właściciele mieszkający przy drodze, na której będzie inwestycja podzielili działkę i wybudowali dom, który jest oddalony od drogi i dojazd do posesji odbywa się drogą prywatną. Inwestycja będzie tylko na drodze "głównej", czyli nie mam możliwości przyłączenia do niej drogi prywatnej. Być może na etapie planów działka nie była jeszcze podzielona, a być może właściciel miał to w poważaniu, że mieszkańcy dalszej części działki nie będą mieli takiej możliwości - nie wiem. Właśnie dlatego pytam o biooczyszczalnie, bo szambo na całe życie to słabe rozwiązanie.Kontaktowaliśmy się z wodociągami i nie ma możliwości, aby ujęli w planach kanalizację do posesji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 16.09.2022 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 (edytowane) Szambo może i jest słabe ale w ten sposób cała instalacja jest przygotowana pod podłączenie gdy kiedyś w przyszłości w waszym rejonie pojawi się więcej domów.Prywatna droga nie powinna być przeszkodą ponieważ jeśli właściciele budowali dom musieli wydzielić część gruntu pod drogę dojazdową a także zdecydować się na jakiś typ kanalizacji. Dlatego może i jest to grunt prywatny ale ze służebnością przesyłu na rzecz przyszłego właściciela.Jeśli więc pozwolenie na budowę było wydane przed inwestycją kanalizacyjną to i jest decyzja o kanalizacji ( szambo, oczyszczalnia itp )Starosta w związku z przepisami ma tak naprawdę związane ręce. Edytowane 16 Września 2022 przez Mareks77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adakz 16.09.2022 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 Nie pojawi się więcej domów. Teren jest praktycznie w całości zabudowany. Szambo już mamy. Twoja sprawa oparła się o WSA? No i co można zrobić (jak zmusić ? ) sąsiadów do zgody na służebność? Teraz to tak wygląda, że biooczyszczalni nie możemy mieć, ale i kanalizy też nie... Gdzie tu ekologia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 16.09.2022 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 Nie pojawi się więcej domów. Teren jest praktycznie w całości zabudowany. Szambo już mamy. Twoja sprawa oparła się o WSA? No i co można zrobić (jak zmusić ? ) sąsiadów do zgody na służebność? Teraz to tak wygląda, że biooczyszczalni nie możemy mieć, ale i kanalizy też nie... Gdzie tu ekologia? Nie...u mnie nie było na tym poziomie. Kanalizacja miała być w drodze ale 30mb przykanalika do mojej posesji nie było w planach więc wydano warunki iż mogę się sam podłączyć a wodociągi zwrócą koszty według swojego cennika. . Inwestycja była unijna ale pierwszy wykonawca na szczęście splajtował co dało czas na wniosek o ujęcie w planach mojego kawałka i ominięcie kosztownych projektów, zezwoleń itp. Jeśli to sąsiedzi budowali dom i przekształcali wydzieloną działkę w budowlaną to musieli wyznaczyć do niej dojazd. Według pzrepisów działka budowlana musi mieć dostęp do drogi publicznej. Należy zorientować się w księgach wieczystych jaki status ma grunt na którym jest droga. Służebność ustala się wnioskiem i muszą o nią wnioskować wszyscy właściciele gruntu. Możliwe że zapis o służebności lub jakaś umowa istnieje. Kupowaliście dom więc jaki był zapis w umowie na temat drogi dojazdowej. Służebność gruntowa to obciążenie jednej nieruchomości na rzecz drugiej. Może polegać np. na służebności przejazdu lub przechodu przez nieruchomość, lecz także np. czerpaniu wody, przeprowadzeniu wodociągu itd. (postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 25 lutego 2016 r., III CSK 108/15) czy korzystaniu z ogródka przydomowego (postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 21 lipca 2010 r., III CSK 279/09). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adakz 16.09.2022 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 Droga ma status drogi prywatnej. Służebność przejazdu jest ustanowiona. Z tego co się orientuję to służebność przeprowadzenia wodociągu nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 16.09.2022 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 http://sluzebnosc.com.pl/sluzebnosc-drogi-koniecznej-a-wodociagi-i-kanalizacja/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adakz 16.09.2022 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 Dziękuję za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 16.09.2022 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 (edytowane) Długo trwająca jest droga sądowa i kosztowna. Poza tym za takie obciążenie cudzej nieruchomości może należeć się rekompensata finansowa. Nie bardzo też wiem czy sąsiedzi nie chcą tylko partycypować w kosztach czy też nie zgadzają się na przeprowadzenie kanalizacji ? Co z wodociągiem czy masz własną studnię ? A co z innymi mediami prądem gazem itd. ? Popatrz dokładnie w zapisy w księdze wieczystej. Edytowane 16 Września 2022 przez inwestor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boconek03 17.09.2022 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2022 (edytowane) Jeśli planowana była inwestycja to na pewno informowano mieszkańców o tym fakcie i skoro właściciele mieszkający przy drodze nie byli zainteresowani to tak . No z tym różnie bywa. U mnie było tak, że informowali tylko domy już istniejące o tym, że będzie kanalizacja. Ja byłem już na etapie projektowania domu, działka stałą pusta i porysowali projekty kanalizacji do istniejących domów a mnie ominęli. Dopiero jak się dowiedziałem, że ma być kanaliza to po interwencji dorysowali do mnie kreskę. Dlaczego tak? Nie wiem ale tłumaczyli się "brakiem zabudowy". Gdybym przespał to pozostałoby ciągnięcie kanalizacji od sąsiada a tak to miałem zostawioną rurę w granicy. Edytowane 17 Września 2022 przez boconek03 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 17.09.2022 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2022 No z tym różnie bywa. U mnie było tak, że informowali tylko domy już istniejące o tym, że będzie kanalizacja. Ja byłem już na etapie projektowania domu, działka stałą pusta i porysowali projekty kanalizacji do istniejących domów a mnie ominęli. Dopiero jak się dowiedziałem, że ma być kanaliza to po interwencji dorysowali do mnie kreskę. Dlaczego tak? Nie wiem ale tłumaczyli się "brakiem zabudowy". Gdybym przespał to pozostałoby ciągnięcie kanalizacji od sąsiada a tak to miałem zostawioną rurę w granicy. Właściciel działki nie jest jeszcze mieszkańcem osiedla. U mnie obecnie w podmiejskiej dzielnicy a wtedy małym miasteczku ograniczyli się do zebrania w świetlicy i ogłoszeń na tablicach o inwestycji. Tylko że ja wtedy nawet nie miałem w planach budowy . Zajęty innymi sprawami nie zwróciłem uwagi więc dniu gdy nagle pojawił się ciężki sprzęt i rozkopali pół ulicy ja akurat miałem zalewanie ław fundamentowych. Można sobie wyobrazić zamieszkałe zaciszne osiedle, przy ulicy każdy ma swój płot ograniczajacy szerokość piaszczystej drogi do 10m z czego prawie połowa rozkopana, 32 tonowy betonowóz który nie ma jak wjechać i pompa do betonu która przez sieć naziemnych drutów telefonicznych nie ma jak się rozłożyć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.