Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Net-billinng opłacalność


Patatay

Recommended Posts

Na dobrą sprawę, to wychodzi taniej niż zakup i obróbka np. drewna na elewację, o jakichś płytach czy kamieniu nie wspominając... Więc kupujmy wszystko!

Gdybym nie miał płotu w cieniu, to 300 stówki za przęsło VS. panel PV bifacial? 😎

Edytowane przez Rupicapra
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Rupicapra napisał:

Na dobrą sprawę, to wychodzi taniej niż zakup i obróbka np. drewna na elewację, o jakichś płytach czy kamieniu nie wspominając... Więc kupujmy wszystko!

Gdybym nie miał płotu w cieniu, to 300 stówki za przęsło VS. panel PV bifacial? 😎

Ja będę stawiał wiatę i gont na nią to 3000zł :D

Zatem bedzie dach z paneli... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chcialbympompe napisał:

Ale w przeliczeniu na koszt 1W mocy ta twoja taniość wyszła drożej niż Jasolar 595W 😬

Wiem ale te akurat są do falownika hybrydowego i chodzi o napięcia konkretnie do 450 volt , ongrid 8,4 kw już mam a to teraz to narazie taka przymiarka do magazynu oczywiście DIY. a te duże panele mają wysokie napięcia ,wiem że mógłbym dać mniej aby zmieścić się z napięciem ale i tak to zadziała a te parę groszy hm no cuż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, gb987t napisał:

W Niemczech nie wolno w ogóle wysyłać prądu z magazynu do sieci. Więc może to idzie w tym kierunku? 

Hm, a tak wieszczono, że dzięki domowym magazynom będzie można równoważyć obciążenie sieci podczas nadprodukcji z PV. Ups, niestety pewnych rzeczy się nie przeskoczy, jak np dziury budżetowej:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas będzie to samo. Energii będzie o dużo za dużo , a jak wybudują elektrownię jądrową to może być już do niczego nie potrzebna... ( chyba że zimą ). Także to co pisałem od zawsze się spełni, przeciętny Kowalski nie będzie żadnym producentem ani handlarzem. Pozwolą mu tylko korzystać na własne potrzeby ( całkiem zresztą słusznie ). Opłaty stałe będą rosły, będą wymyślać kolejne nowe pozycje na fakturze a sama kWh będzie nikomu niepotrzebnym "odpadem". 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ratpaw napisał:

Hm, a tak wieszczono, że dzięki domowym magazynom będzie można równoważyć obciążenie sieci podczas nadprodukcji z PV. Ups, niestety pewnych rzeczy się nie przeskoczy, jak np dziury budżetowej:p

Ale akurat wg mnie to dobre rozwiązanie wszak my nie jesteśmy firmą ,elektrownią etc więc wyprodukowaną energię powinniśmy sobie zjadać ale też państwu guzik do tego aby jakieś podatki czy coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej o co come com? Na Rmf`ie właśnie leciała reklamy firmy Energetycznej R...... Energy wchodzę z ciekawości a to za shit.

A to jakiś dostawca energii dla firm dodatkowo odkupują energię ale od posiadaczy którzy mają przynajmniej 50kWp, jakaś ciekawostka ciekawe kiedy zaczną powstawać takie rozwiązania dla taryf G? Co ciekawe sprzedają energię tylko z OZE (60% wicher, 34% światło, i inne). Niestety aby poznać stawki trzeba "zamów rozmowę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno się pozostawić spółkom państwowym jedynie linie przesyłowe i te miejsca, dla których nie można ustanowić miejscowego planu do budowy infrastruktury energetycznej. Cała reszta powinna być w samorządach, a na końcu w prywatnych rękach, tak jak to się ma z sieciami telekomunikacyjnymi. Najbardziej ekonomiczne są lokalne klastry energetyczne, małej skali elektrownie o dobrej skalowalności i elastyczne w dopasowaniu do chwilowych potrzeb i produkcji. No, ale to by oznaczało oddanie 90% władzy w ręce samorządów, o podatkach nie mówiąc. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętasz za czasów TP s.a też mówili że jak uwolnimy rynek będzie drogo i było telefon komórkowy kosztował majątek a połączenia komórkowe kosztowały 3,4 zł/min połączenia pamiętam jak miałem Erę gsm. Później Idea gdzie w abonamencie miałem 30 min bezpłatnie teraz płacę 100zł miesięcznie za 5 telefonów i wszystko mam bez limitu. Z EE pewnie było by dokładnie tak samo a jakość "połączeń" by się z czasem poprawia. Ale tak jak piszesz kasa by się nie zgadzała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcinbbb napisał:

Pamiętasz za czasów TP s.a też mówili że jak uwolnimy rynek będzie drogo i było telefon komórkowy kosztował majątek a połączenia komórkowe kosztowały 3,4 zł/min połączenia pamiętam jak miałem Erę gsm. Później Idea gdzie w abonamencie miałem 30 min bezpłatnie teraz płacę 100zł miesięcznie za 5 telefonów i wszystko mam bez limitu. Z EE pewnie było by dokładnie tak samo a jakość "połączeń" by się z czasem poprawia. Ale tak jak piszesz kasa by się nie zgadzała.

Ale aby do tego doszło trzeba traktorem odciągną polityków od energetyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ratpaw napisał:

Powinno się pozostawić spółkom państwowym jedynie linie przesyłowe i te miejsca, dla których nie można ustanowić miejscowego planu do budowy infrastruktury energetycznej. Cała reszta powinna być w samorządach, a na końcu w prywatnych rękach, tak jak to się ma z sieciami telekomunikacyjnymi. Najbardziej ekonomiczne są lokalne klastry energetyczne, małej skali elektrownie o dobrej skalowalności i elastyczne w dopasowaniu do chwilowych potrzeb i produkcji. No, ale to by oznaczało oddanie 90% władzy w ręce samorządów, o podatkach nie mówiąc. 

Ba szedłbym dalej ,zabronić dotacji Kowalskim a cała kasa do gminy niech każda gmina buduje dupny magazyn energi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie uważają że dla nich dobre było 500+, teraz 800+ a dzietność się nie zwiększa, zamiast tego może elektrownia atomowa, ale nie po co to komu? Ludzie powiedzą że chcą program "flaszka w każdym domu", inni magazyn energii dla gminy. Jak myślisz co wygra w mieście a co we wschodniej Polsce? Gdzie domy zbudowane są z drewna a na zimę kupują 8t wungla do angielki która ogrzeje 50m2 a piec jest w kuchni?

Spałem w takim domu kilka dni w roku jak wpadałem z rodzicami do babci na wsi (pod Wrocławiem - aby nie było) w kuchni 32*C ale w naszym pokoju max 18*C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...