Gik 13.04.2023 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Jedyny sensowny kierunek teraz to samowystarczalność w każdym aspekcie ale nie dość że to kosztuje ogromne pieniądze to i tak nie załatwia problemu karmienia pomp ciepła -nie ma jeszcze takich magazynów aby z lata na zimę energię zostawić. Kiedyś kiedyś jak ludzkość przejrzy na oczy skombinują mądre magazyny wodoru i wtedy będziemy panelami robić wodór latem a zjadać go zimą ale...... jaki rząd na to pozwoli ? albo jak to wtedy opodatkują ? Ogólnie przyszłość jest zwłaszcza w kraju nad Wisłą nie do przewidzenia. Myślę że koniec końców na najbliższe kilkanaście lat ogrzewanie gazowe okaże się najlepszym wyborem dla tych co nie mają własnego lasu. Bo na lasy państwowe bym nie liczył -tak trzebią że lada chwila drewno jako opał okaże sie droższe od grzałki w zbiorniku. Dokładnie.... teraz liczy się maksymalna autokonsumpcja. Czyli PV i automatyka sprzętów zależna od produkcji PV - oczywiście jeśli ktoś chce rachunki na przyzwoitym poziomie. Magazyn energii o pojemnosci 10KW to takie minimum. A co do wodoru... to bajki niewypał na ta chwilę, jego produkcja kosztuje ze 3x więcej energii. Magazynowanie w zbiornikach pod gigantycznym ciśnieniem równiez nie napawa optymizmem. Przyszłość wodoru dla użytkowników zwykłych właśnie pada. Jedyną przyszłością dla wodoru zostaje transport morski i byc może lotniczy. Ostatecznie ciężki lądowy. ps. Czyli tą ustawą ZE osiągneły cel... stabilizowanie sieci nie swoimi pieniędzmi. Każdy z nas musi robić to za nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toty 13.04.2023 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 (edytowane) Na tą chwile baterie są tak drogie (a będą jeszcze bardziej) że zakup magazynu energii zdolnego przechować energie na ogrzanie domu kosztuje np 100tyś - sam magazyn. I to za jakieś 10 lat będzie do zmiany/regeneracji bo ogniwa wieczne nie są. Do tego w zimę i tak nie ma skąd wziąć energii na jego naładowanie- chyba że oprocz PV postawimy sobie wiatrak jak mamy miejsce- kolejne gigantyczne pieniądze.Magazyn może troche poratować przy konsumpcji typu wieczorne przebywanie w domu (zmywarka/rtv/agd i może kuchenka). I też trzeba sobie zdawać sprawę że on sie nigdy nie zwroci. Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez Toty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 13.04.2023 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Na tą chwile baterie są tak drogie (a będą jeszcze bardziej) że zakup magazynu energii zdolnego przechować energie na ogrzanie domu kosztuje np 100tyś - sam magazyn. I to za jakieś 10 lat będzie do zmiany/regeneracji bo ogniwa wieczne nie są. Do tego w zimę i tak nie ma skąd wziąć energii na jego naładowanie- chyba że oprocz PV postawimy sobie wiatrak jak mamy miejsce- kolejne gigantyczne pieniądze. Magazyn może troche poratować przy konsumpcji typu wieczorne przebywanie w domu (zmywarka/rtv/agd i może kuchenka). I też trzeba sobie zdawać sprawę że on sie nigdy nie zwroci. Tą cenę magazynu podziel przez 3 aby była realna i przypomnij sobie że od lipca 2024 będą taryfy godzinowe a może się okazać że magazyn się opłaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 13.04.2023 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Trzeba było montować PV na starych zasadach i odpowiednio dużo przewymiarować.Następnie przez 15 lat w miarę spokojnie użytkować i czekać na nowe, lepsze i tańsze, rozwiązania magazynujące energię lub inne rozwiązania.Zawsze dostępne są mechaniczne magazyny energii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chris Zielonka 13.04.2023 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Trzeba było montować PV na starych zasadach....... Można tez było wybrać lepszy rząd albo wygrać w totolotka. Jest co jest i warto sobie nad tym porozmyślać aby właściwie to wykorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 13.04.2023 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Na tą chwile baterie są tak drogie (a będą jeszcze bardziej) że zakup magazynu energii zdolnego przechować energie na ogrzanie domu kosztuje np 100tyś - sam magazyn. I to za jakieś 10 lat będzie do zmiany/regeneracji bo ogniwa wieczne nie są. Do tego w zimę i tak nie ma skąd wziąć energii na jego naładowanie- chyba że oprocz PV postawimy sobie wiatrak jak mamy miejsce- kolejne gigantyczne pieniądze. Magazyn może troche poratować przy konsumpcji typu wieczorne przebywanie w domu (zmywarka/rtv/agd i może kuchenka). I też trzeba sobie zdawać sprawę że on sie nigdy nie zwroci. Za 11 tys zł można dostać wiatraka i to działającego a nie takiego z allegro za 40 tys który daje 400 watt tylko w miarę dobrego który w porywach osiąga nawet te 10 kw ale trzeba wiedzieć od kogo kupić , one są na wysokie napięcie od 160 volt do 500v więc wystarczy założyć mostek prostowniczy na 3 fazy i DC podłączamy do normalnego falownika jako string . więcej nic nie powiem szukać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 13.04.2023 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Tą cenę magazynu podziel przez 3 aby była realna i przypomnij sobie że od lipca 2024 będą taryfy godzinowe a może się okazać że magazyn się opłaci. To teraz tylko do Norwegi po rozbitą teslę i mamy 100kwh , oni tam tylko czekają aż ktoś im ryskę zrobi i od razu złomują bo naładowanie kosztuje wiecej niż benzyna tyle słyszałem a czy to prawda nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 13.04.2023 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Za 11 tys zł można dostać wiatraka [...] który w porywach osiąga nawet te 10 kw [...] więcej nic nie powiem szukać . No to posłałeś naiwnych na poszukiwanie kwiatu paproci. Takie coś w naturze nie występuje. No, może jak szfagier sprzedaje używkę. Nawet ten ludek organizujący na wariackich papierach zakupy grupowe takiej ceny nie osiąga. A i 10kW w szczycie bardzo wątpliwe poza Śnieżką. No i trzeba pamiętać, że do takiego potworka trzeba jeszcze konstrukcję postawić, pewnie bez odciągów się nie obędzie. Kolejne tysiące i zajęte miejsce na działce. W tej chwili nie ma dopłat ani do PV, ani do wiatraków. Ale do PV pewnie zaraz powrócą. Do wiatraków nie było i pewnie nie będzie. A to jeszcze zwiększa ich nieopłacalność. Oczywiście jak ktoś nie ma dostępu do sieci, to większy sens ma wiatrak, niż magazyn. Ale wtedy opłacalność nie ma znaczenia. Tylko kto tak ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 13.04.2023 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Wielokrotnie też pisałem, że ceny z zatwierdzonych taryf to rozbój w biały dzień, jak rynkowa cena energii jest kilkakrotnie niższa. Ale nie bez kozery Chris unika za wszelką cenę pokazania swojej faktury, bo by się okazało, że średnia cena którą płaci jest ciągle niższa, niż średnia cena RCEm. Zgadam się - ceny energii są z sufitu. Dotyczy cen prądu, gazu, węgla, drewna itp. Ale w innym temacie twierdziłeś, że obowiązkiem zarządu firmy jest dążenie do maksymalizacja zysków (pod groźbą kary). Czego więc teraz oczekujesz od firm sprzedających energię elektryczną? Mają obniżać zyski bo Tobie się to nie podoba? Jaka jest, wg Ciebie, rynkowa cena energii ? O jakiej średniej RCEm piszesz? Jest jedna cena na dany miesiąc z możliwością późniejszej korekty. Co chcesz udowodnić domagając się faktury od Chrisa? Liczy się bilans np. 1 roku a nie wybranych 3 miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toty 13.04.2023 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Tą cenę magazynu podziel przez 3 aby była realna Najtansze sensowne rozwiązania 20Kwh to min 50tyś (to wystarczy do domku do 100m2) a te 20KWh i tak nie ma czym naladować od listopada do lutego wlacznie - czyli wtedy kiedy potrzebujemy ogrzewać dom. Gdzie tu sens takiej inwestycji? Do zwyklego użytkowania domu czyli elektronika/rtv/agd/ wystarczy magazyn 10Kwh za jakies 30tyś tylko że on się zwroci za jakieś 100 lat -w tym czasie 10 razy bedzie trzeba te akumulatory wymieniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 13.04.2023 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Kiedyś opłacało się ładować w taniej taryfie i oddawać w drogiej taryfie.W 2023 roku są |zamrożone" ceny w granicach limitu.Co będzie w 2024 roku ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jancia 13.04.2023 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Kiedyś opłacało się ładować w taniej taryfie i oddawać w drogiej taryfie. W 2023 roku są |zamrożone" ceny w granicach limitu. Co będzie w 2024 roku ?? Tak, do czasu jak aku padły i nie zarobiły na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 13.04.2023 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 Najtansze sensowne rozwiązania 20Kwh to min 50tyś (to wystarczy do domku do 100m2) a te 20KWh i tak nie ma czym naladować od listopada do lutego wlacznie - czyli wtedy kiedy potrzebujemy ogrzewać dom. Gdzie tu sens takiej inwestycji? animuss pobrał z sieci 8,5kWh (patrz #672)- więc tyle akumulatora by wystarczyło, żeby tego dnia funkcjonować w off-grid. I to bez żadnej optymalizacji autokonsumpcji. LiFePo4 da się od myfriendów kupić poniżej 1K zł/kWh. Ale pewnie bardziej się opłaci kupić z fakturą krajową (co najmniej 2x drożej) i dostać dopłatę (jak już będą). Można też kupić kwasiaki - z 500zł/kWh z fakturą wychodzi przy dobrym aku (obydwie płyty odlewane). Przy 50% DoD mają żywotność jakieś 1500 cykli (cykl to w przeliczenie na pełną pojemność - więc to dwa ładowania i rozładowania po 50%) a to daje ponad 8 lat żywotności przy codziennym rozładowaniu i naładowaniu o 50%. I trzeba też pamiętać, że żywotność jest tu liczona do momentu, gdy pojemność kwasiaka spadnie poniżej 80% fabrycznej, a nie całkiem odmówi współpracy. Co ciekawe dla li-ion i lifepo4 żywotność podaje się do momentu spadku pojemności do 70% fabrycznej. I tu jest trochę marketingowego pudrowania. A testy? Wcale nie są takie łaskawe dla nowoczesnych akumulatorów. https://batteryuniversity.com/article/bu-808-how-to-prolong-lithium-based-batteries https://pushevs.com/2018/04/27/battery-charging-full-versus-partial/ O ile w pojazdach elektrycznych ważna jest masa i objętość aku bardziej, nich ich żywotność i tu trudno bazować na kwasiakach, to przy PV to dobra opcja. Oczywiście trzeba pilnować, żeby nie rozładować za bardzo i uzupełnić wodę w razie potrzeby. Jak się ma on-grid, to zawsze można ładować w taniej strefie nawet, jak brakuje prądu z PV. Pytanie, czy się opłaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 13.04.2023 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2023 (edytowane) animuss pobrał z sieci 8,5kWh (patrz #672)- więc tyle akumulatora by wystarczyło, żeby tego dnia funkcjonować w off-grid. I to bez żadnej optymalizacji autokonsumpcji. LiFePo4 da się od myfriendów kupić poniżej 1K zł/kWh. Ale pewnie bardziej się opłaci kupić z fakturą krajową (co najmniej 2x drożej) i dostać dopłatę (jak już będą). Można też kupić kwasiaki - z 500zł/kWh z fakturą wychodzi przy dobrym aku (obydwie płyty odlewane). Przy 50% DoD mają żywotność jakieś 1500 cykli (cykl to w przeliczenie na pełną pojemność - więc to dwa ładowania i rozładowania po 50%) a to daje ponad 8 lat żywotności przy codziennym rozładowaniu i naładowaniu o 50%. I trzeba też pamiętać, że żywotność jest tu liczona do momentu, gdy pojemność kwasiaka spadnie poniżej 80% fabrycznej, a nie całkiem odmówi współpracy. Co ciekawe dla li-ion i lifepo4 żywotność podaje się do momentu spadku pojemności do 70% fabrycznej. I tu jest trochę marketingowego pudrowania. A testy? Wcale nie są takie łaskawe dla nowoczesnych akumulatorów. https://batteryuniversity.com/article/bu-808-how-to-prolong-lithium-based-batteries https://pushevs.com/2018/04/27/battery-charging-full-versus-partial/ O ile w pojazdach elektrycznych ważna jest masa i objętość aku bardziej, nich ich żywotność i tu trudno bazować na kwasiakach, to przy PV to dobra opcja. Oczywiście trzeba pilnować, żeby nie rozładować za bardzo i uzupełnić wodę w razie potrzeby. Jak się ma on-grid, to zawsze można ładować w taniej strefie nawet, jak brakuje prądu z PV. Pytanie, czy się opłaci. Większych bredni na temat ilości cykli akumulatorów litowych to jeszcze nie czytałem. No ale na Kazenie można polegać jeśli chcemy jakieś brednie poczytać. Ciekawe co Kaizen powie na takie dane. Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez stos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rupicapra 14.04.2023 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2023 Ciekawe co Kaizen powie na takie dane. [ATTACH=CONFIG]464621[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]464622[/ATTACH] Hmm... moje Li-ion tego wykresu nie potwierdzają - degradacja zaczyna się po 100-150 cyklach. Po 200 zwykle zmieniam bo odczuwam niepewność ich bytu, o znacznych spadkach napięcia podczas ekspozycji na chłód nie wspomnę. Sami producenci twierdzą, że do 500 cykli zachowają 85% pojemności, ale liczy się też upływ czasu - samo leżakowanie dobija litowe akumulatory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 14.04.2023 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2023 Ciekawe co Kaizen powie na takie dane. [ATTACH=CONFIG]464621[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]464622[/ATTACH] Przekopiowałeś wykresy z linka, który wrzuciłem. I co mam powiedzieć? Że przytakując wydaje Ci się, że polemizujesz? No, niech Ci będzie, że przyznaję Ci rację. Eksploatowanie akumulatorów w środkowych 50% ich nominału i ich chłodzenie znacząco wydłuża ich żywotność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 14.04.2023 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2023 Najtaniej to chyba z 6kw w panelach, 4 kwasiakach 200ah i w przyszłości wiatrak . Niestety ciężko o tani inwerter hybrydowy offgridowy 3 fazowy. Panele pod kątem 70 stopni żeby zimą najwięcej dawały. Zestaw offgridowy powinien nas ochronić przed skokiem napiecia w sieci. U mnie w pochmurny dzien to już 242V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 14.04.2023 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2023 Przekopiowałeś wykresy z linka, który wrzuciłem. I co mam powiedzieć? Że przytakując wydaje Ci się, że polemizujesz? No, niech Ci będzie, że przyznaję Ci rację. Eksploatowanie akumulatorów w środkowych 50% ich nominału i ich chłodzenie znacząco wydłuża ich żywotność. Po prostu te dwa wykresy to jest dowód na to że polemika z Tobą nie ma sensu. Manipulujesz danymi tak aby potwierdzały tezę którą chcesz nam wcisnąć. Ten przykład tego dowodzi. Podałeś link do opracowania z którego wybrałeś tabelkę która potwierdza Twoją tezę ale w tym samym opracowaniu były te wykresy które jej przeczą. Nawet autorzy opracowania zauważyli te ogromne różnice w liczbie cykli Tobie to jednak nie przeszkadzało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 14.04.2023 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2023 Najtaniej to chyba z 6kw w panelach, 4 kwasiakach 200ah i w przyszłości wiatrak . Przegra cenowo z hybrydowym przez dopłaty (a funkcjonalnie też przegrywa). Inwertery z białej listy to min. 12 aku w szeregu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 14.04.2023 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2023 Podałeś link do opracowania z którego wybrałeś tabelkę która potwierdza Twoją tezę ale w tym samym opracowaniu były te wykresy które jej przeczą. Jakiej tezie przeczą? Że jak kupisz Li-Ion za 2x większą kasę, niż 2x większe kwasiaki licząc, że będziesz eksploatował je od 0 do 100% i będą trwalsze, niż eksploatowane w 50% kwasiaki to się mylisz? Żywotność będzie podobna a koszt kwasiaków 2x mniejszy. Zwróć też uwagę, że te wykresy są dla aku utrzymujących 20*C. W praktyce niewykonalne. A wyższe temperatury skracają żywotność (a aku grzeją się w czasie pracy - im wyższy prąd ładowania i rozładowywania, tym bardziej). Jak pisałem zakładając takie jedno ładowanie dziennie (mocno zawyżone) to wychodzi ponad 8 lat. Ale kto tak ładuje? Latem nie ma po co, zimą nie ma z czego. Ale co będzie, jak ktoś dopłaci do tych li-ion i co? Będzie miał 16 lat spokoju? Nie, bo nie tylko cykle zużywają akumulatory, ale też wiek. Więc czy tak, czy inaczej zajeździsz aku. NIE MA SENSU PRZEPŁACAĆ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.