Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Net-billing i rozliczenia z Tauronem


brzeczu

Recommended Posts

Pokaż gdzie Dariusz pisze że ręcznie odczytywane są liczniki wymienione na dwukierunkowe?

 

A o czym jest ten wątek?

Jest bilansowanie godzinowe ale u większości osób najpewniej "bilansowanie" zrobią szacunkowo na podstawie średnich odczytów z liczników ze zdalna transmisją.

 

Oczywiscie ja i Ci konkretni sąsiedzi mamy fotowlltaikę(ja mam zdalny odczyt bez wizytacji, a reszta odwiedziny gościa do spisania licznikaco 6msc.), a i Ci bez również mają ręcznie przeklepywany stan liczników tyle, że co 2msc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, że osoby z licznikami dwukierunkowymi w moim regionie mają ręcznie(odwiedziny pracownika ZE) spisywane liczniki co 6msc.-ja natomiast mam licznik wewnątrz domu i dali mi licznik zdalnego odczytu i mnie nie odwiedza ich pracownik. Z tego też powodu nie ma fizycznej możliwości aby takie osoby miały "prawdziwe" bilansowanie godzinowe, bo niby jak skoro licznik ręcznie spisany(ilość kWh w poszczególnych liczydłach) i takie osoby będą miały "bilansowanie godzinowe" szacowane na podstawie uśredniocyh odczytów z liczników ze zdalnym odczytem, które dane wysyłają co 15minut.

 

Przed zmiana na licznik dwukierunkowy miałem APATOR3, który mymieniono na GAMA350(zdalny odczyt)- sąsiedzi maja przy fotowoltaice nadal APATORy3 bez zdalnego odczytu/transmisji danych przez internet. Mi dali ze zdalnym odczytem, bo licznik jest w domu, a reszta mająca liczniki z dostępem z zewnątrz(w płocie) maja nadal starocie z rećznym fizycznym odczytem przez pracownika realizowane co 6msc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, że osoby z licznikami dwukierunkowymi w moim regionie mają ręcznie(odwiedziny pracownika ZE) spisywane liczniki co 6msc.-ja natomiast mam licznik wewnątrz domu i dali mi licznik zdalnego odczytu i mnie nie odwiedza ich pracownik. Z tego też powodu nie ma fizycznej możliwości aby takie osoby miały "prawdziwe" bilansowanie godzinowe, bo niby jak skoro licznik ręcznie spisany(ilość kWh w poszczególnych liczydłach) i takie osoby będą miały "bilansowanie godzinowe" szacowane na podstawie uśredniocyh odczytów z liczników ze zdalnym odczytem, które dane wysyłają co 15minut.

 

To jeszcze raz - jaki to licznik dwukierunkowy nie potrafi przesłać danych głowicą optyczną? Tam masz znacznie więcej informacji niż potrafi wyświetlać na wyświetlaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja gdziekolwiek napisałęm, ze licznik NIE POTRAFI KOMUNIKOWAĆ SIĘ OPTYCZNIE-nie nie napisałem tego ale napisałem, że pracownik PGE palcem przepisuje dane z licznika do "komputerka" choć jak piszesz mógłby przyłożyć sonde optyczna i automatycznie by sie odczytało. Tylko tyle i aż tyle napisałem.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja gdziekolwiek napisałęm, ze licznik NIE POTRAFI KOMUNIKOWAĆ SIĘ OPTYCZNIE-nie nie napisałem tego ale napisałem, że pracownik PGE palcem przepisuje dane z licznika do "komputerka" choć jak piszesz mógłby przyłożyć sonde optyczna i automatycznie by sie odczytało. Tylko tyle i aż tyle napisałem.

 

I ZE opłaca się prostować potem błędy i braki w danych? Płacić za kilkakrotnie dłuższy czas odczytu? Jakoś nie wierzę, że oszczędza tak ze dwie stówki a może i jedną w hurcie za głowicę (bo skoro terminal i tak ma, to groszowa sprawa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze raz - jaki to licznik dwukierunkowy nie potrafi przesłać danych głowicą optyczną? Tam masz znacznie więcej informacji niż potrafi wyświetlać na wyświetlaczu.

 

Licznik potrafi ale może mieć komunikację z licznikiem przez port optyczny zablokowana przez operatora systemu dystrybucyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy się opłaca ZE wysyłanie człowieka z komputerkiem co 6msc w teren aby palcem i oczyma pobrał i wprowadził dane z licznika do komputerka nie wiem ale tak robi PGE w moim rejonie:lubelszczyzna-nawet w łódzkim też gość przychodzi co 2msc spisywać licznik i też ręcznie to robi. Może jeszcze nie dojżeli do wyposażenia ludzi w głowice optycane i wprowadzenie "automatyzacji" odczytu przy wizycie pracownika ZE. Kto ich tam wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy się opłaca ZE wysyłanie człowieka z komputerkiem co 6msc w teren aby palcem i oczyma pobrał i wprowadził dane z licznika do komputerka nie wiem ale tak robi PGE w moim rejonie:lubelszczyzna-nawet w łódzkim też gość przychodzi co 2msc spisywać licznik i też ręcznie to robi. Może jeszcze nie dojżeli do wyposażenia ludzi w głowice optycane i wprowadzenie "automatyzacji" odczytu przy wizycie pracownika ZE. Kto ich tam wie.

Może im się nie opłaca kupować tych głowic skoro już niedługo będą musieli wymienić wszystkie liczniki na takie ze zdalnym odczytem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś akurat w łódzkim zmieniałem taryfę a g11 na g12w i przeprogramowali licznik a na pytania o zdalne odczyty powiedzieli, że niby coś tam myślą ale kiedy co i jak to nie wiadomo.

 

Jak nie wiedzą to może powinni czytać Dziennik Ustaw. :)

 

https://sanok.naszemiasto.pl/liczniki-do-wymiany-w-calej-polsce-wazna-zmiana-od-2-lipca/ar/c9-8352038

 

2 lipca 2021 r. weszła w życie tzw. ustawa licznikowa. Zakłada ona masową wymianę liczników energii na zdalnie odczytywane liczniki inteligentne.

 

[h=2]Liczniki energii elektrycznej staną się inteligentne[/h]Obecnie spośród 16,3 mln odbiorców energii elektrycznej w Polsce tylko niecałe 2 mln mają liczniki inteligentne. W większości budynków wciąż zainstalowane są tradycyjne liczniki, które stają się coraz bardziej przestarzałe. Przyjęta w lipcu ustawa licznikowa zakłada jednak, że do 2028 r. co najmniej 80 proc. gospodarstw domowych zostanie wyposażonych w urządzenia inteligentne.

– Harmonogram wymiany liczników na inteligentne jest dość ambitny, ale wynika z regulacji unijnych. Jest to nasze zobowiązanie zarówno wobec UE, jak i wobec odbiorców – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

 

Koszty wymiany liczników pokryją operatorzy systemów dystrybucji energii. Nowe, inteligentne liczniki pozwolą m.in. na zdalny odczyt, dzięki czemu nie będzie konieczna wizyta inkasenta. Zdaniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska korzyści dla odbiorców będzie jednak więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem o tych planach od dawna ale to realizowane jest stopniowo gdy "ważność" licznika dobiegnie końca to jak już nie będą mieli na stanie "manualnych" w odczycie liczników to zaczną montować wersje internetowe. Koszty minimalizują/rozkładają w czasie choć i tak muszą kiedys pozmieniać liczniki ale im puźniej tym lepiej wedle decydentów, a może liczą, że te plany się zmienią...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...