Tempo tynkowania ścian wewnętrznych

[polexit]

Ile m2 dziennie lub w tydzień przez 6 dni lub w 2 tyg przez 12 dni może wytynkować 2 tynkarzy tynkiem cementowo wapiennym? Same ściany, jeszcze bez sufitów?

Czy to standard że tynkarze pracują po 5-6 godz dziennie, jednego dnia zarzucają, drugiego obrabiają? W ciągu tych 5-6 godzin wstawiają też narożniki do okien i drzwi. Jestem niezadowolony z ich tempa i organizacji pracy.

Czy są ekipy które tynkują po 8-10 godzin dziennie tynku cementowo - wapiennego?

Wziąłem te ekpie ze względu na dostępność i deklarację krótkiego czasu wykonania. W praktyce będą pewnie tynkować dłużej od innych ekip, które rzetelnie podały dłuższy czas wykonania.

[Pauliq]

Co ekipa to inny system pracy. Pewne jest jedno, im bardziej będziesz na nich naciskał tym bardziej będą niezadowoleni i jakoś prac przy pospieszaniu ich będzie kiepska. U mnie pracowało 3, pracowali od 6 do 14. Robili 2 tygodnie. Oni wiedzą co robią, zostaw ich w spokoju niech pracują i będzie git. Co Ci to da że skończą kilka dni wcześniej? Spieszy Ci się tak?

[polexit]

Jakby sie nie spieszylo to bym w ogóle tu nie pisał. Zbliża się zima, chodzi o wykonanie ciągu prac mokrych, nie tylko tynkow, przed mrozami, by moc dalej dzialac a nie stac z pracami przez miesiace czekajac na koniec mrozow.

[Mareks77]

Jakby sie nie spieszylo to bym w ogóle tu nie pisał. Zbliża się zima, chodzi o wykonanie ciągu prac mokrych, nie tylko tynkow, przed mrozami, by moc dalej dzialac a nie stac z pracami przez miesiace czekajac na koniec mrozow.

 

Możliwe że jeszcze będzie ciepło ale tynki cementowo wapienne i posadzki będą wymagały tak czy inaczej ogrzewania domu zimą.

Chcesz szybciej to bierz kielnię narzuć sobie rapówkę choć na jedną ścianę gwarantuję Ci ze nie zechcesz tej roboty bez względu ile by za nią płacili. Potem pomyśl że następnego dnia masz robić to samo a zrozumiesz czemu pracują po 6 godzin.

Po drugie to niekiedy pracy nie przyspieszysz i czas technologiczny na związanie zaprawy i odpowiednią konsystencję do dalszych prac.

Wklejanie narożników i siatek to mozolna dłubanina więc początki po prostu Cię zniechęciły.

 

 

Chciałeś szybko,,,,,, to tynki gipsowe maszynowe nakładane agregatem

[Kluminka]

siemka witam

[michal_kopaczewski]

Możliwe że jeszcze będzie ciepło ale tynki cementowo wapienne i posadzki będą wymagały tak czy inaczej ogrzewania domu zimą.

Chcesz szybciej to bierz kielnię narzuć sobie rapówkę choć na jedną ścianę gwarantuję Ci ze nie zechcesz tej roboty bez względu ile by za nią płacili. Potem pomyśl że następnego dnia masz robić to samo a zrozumiesz czemu pracują po 6 godzin.

Po drugie to niekiedy pracy nie przyspieszysz i czas technologiczny na związanie zaprawy i odpowiednią konsystencję do dalszych prac.

Wklejanie narożników i siatek to mozolna dłubanina więc początki po prostu Cię zniechęciły.

 

 

Chciałeś szybko,,,,,, to tynki gipsowe maszynowe nakładane agregatem

 

Skoro to taka ciężka robota to niech ją zmienią. Skoro umawiali się z OPem na ileś czasu to niech go dotrzymają. Rzetelni ludzie gdy umawiają się że skończą pracę w x dni to powinni ją skończyć w x dni i jeżeli potrzeba to pracować w nadgodzinach albo odpowiednio szybko informować o problemach aby można było działać. Każdy kto wykonuje jakąś pracę zarobkowo powinien wiedzieć ile czasu ona zajmie a nie obiecać gruszki na wierzbie.

[Mareks77]

Skoro to taka ciężka robota to niech ją zmienią. Skoro umawiali się z OPem na ileś czasu to niech go dotrzymają. Rzetelni ludzie gdy umawiają się że skończą pracę w x dni to powinni ją skończyć w x dni i jeżeli potrzeba to pracować w nadgodzinach albo odpowiednio szybko informować o problemach aby można było działać. Każdy kto wykonuje jakąś pracę zarobkowo powinien wiedzieć ile czasu ona zajmie a nie obiecać gruszki na wierzbie.

 

@ michal_kopaczewski... O czym ty człowieku piszesz.

We wpisie pytającego nie ma mowy o umawianiu się na konkretny termin. jeśli taka umowa była to wykonawca dotrzyma terminu. Pytającemu nie podoba się 5 - 6 godzinny dzień pracy, stąd też mój wpis podnosi także czasy technologiczne których nikt nie przeskoczy.

Beton schnie i dojrzewa ok miesiąca i nikt nie dyskutuje z wykonawcą że to za długo.

[maaszak]

U mnie ekipa 3 osób pracuje codziennie 7-13, nikt się nie obija i każdego dnia widać postęp. Chałupa 113m2 z sufitami zajmie im 2 tyg. (+pół tygodnia, bo ekipa się rozchorowała, takie zdarzenia też trzeba mieć na uwadze). Praca nie jest lekka, można na YT obejrzeć jak to wygląda (polecam kanał Marcin Buduje, gdzie była seria jak wykonywać tradycyjne tynki cementowo wapienne, dokładnie pokazane i objaśnione etapy). Szybciej nie da się pracować tak ze względu na zmęczenie jak i przerwy technologiczne.

Tynki przez pierwsze 2 tyg. od wykonania trzeba zostawić do utwardzenia (ma być wilgotno, bez wietrzenia). Kolejne 2-3 tyg. na jako takie przeschnięcie. Później zima nie powinna wyrządzić szkody, ale kolejnych mokrych prac ja już bym nie planował. Nawet jeśli ekipa uwinie się kilka dni szybciej to już niewiele zmieni.

[michal_kopaczewski]

@ michal_kopaczewski... O czym ty człowieku piszesz.

We wpisie pytającego nie ma mowy o umawianiu się na konkretny termin. jeśli taka umowa była to wykonawca dotrzyma terminu.

 

Przecież napisał w ostatnim akapicie, że wybrał tą ekipę ze względu na czas wykonania:

 

Wziąłem te ekpie ze względu na dostępność i deklarację krótkiego czasu wykonania. W praktyce będą pewnie tynkować dłużej od innych ekip, które rzetelnie podały dłuższy czas wykonania.

 

Powinni przed wykonaniem poinformować o tych czasach technologicznych bo skąd zamawiający ma wiedzieć takie rzeczy? Znając życie policzyli tylko metry i powiedzieli opowi to co chciał usłyszeć czyli, że szybko się zrobi.

[Mareks77]

Przecież napisał w ostatnim akapicie, że wybrał tą ekipę ze względu na czas wykonania

 

 

U kolegi 3 ludzi pracuje od 7 do 13 a więc także 6 godzin i postępy są i nikt pretensji nie ma.

Ja ich wcale nie bronię, ale z wpisu wnioskuję że umówionego terminu jeszcze nie przekroczyli.

Początkowe prace typu osadzanie listew, narożników lub siatek są dłubaniną więc poczekajmy i po dwóch dniach zamiast 2 przyjdzie 4 fachowców bo obecnie kończą zacieranie u poprzednika.

 

Inwestor jak nie wie ile schnie i dojrzewa beton, tynki lub posadzki to niech pyta fachowców. Oni są od roboty a nie od tłumaczenia klientowi na czym to polega, więc wypowiedzą się dlaczego tak długo lub czemu przekroczyli umówiony termin.

Edytowane 25 Października 2022 przez Mareks77

[guja]

Z własnego doświadczenia zeszłorocznych tynków na przełomie listopada polecam przełożyć to na wiosnę , chyba że masz nie wiecej niż 300-350m2 bo przy 2 osobach to trochę potrwa.

[Dayskala]

super temat

[polexit]

Z tempa prac moglem wywnioskowac, ze umowiony termin nie zostanie dotrzymany. Termin zostal znacznie przekroczony. I dlatego ze mocno naciskalem i wykonawca wiedzial co ma w umowie, to jakos zaczal starac sie bardziej i sciagac wiecej ludzi. Nie obciazylem go kara, choc moglem, tynki zrobione w miare dobrze.