Zasobnik CWU i Atlantic Tri

[chcialbympompe]

Po 10 latach męczenia się ze zbyt małą wężownicą zasobnika Atlantic Cwh Fs 300l przyszedł czas na wymianę. Jutro ma nastąpić montaż nowego zasobnika z odpowiednią wężownicą (3,5m2). Przy okazji na powrocie wody C.O. wyląduje bufor 50l. Czas pokaże czy zmniejszy to taktowanie pompy...

Pytanie do takich co mają Atlantica 11kW (albo pompy o zbliżonej mocy). Jaki macie ustawienia grzania? Do jakiej temperatury? Jaka histereza w zbiorniku? Jakie podbicie temperatury zasilania zasobnika?

Dla zasobnika Atlantic wypracowałem ustawienia kompromisowe, które dają komfort ale nie są raczej najbardziej ekonomiczne. Czekam na sugestie.

Edytowane 1 Listopada 2022 przez chcialbympompe

[chcialbympompe]

Nikt nie odpowiedział to sam sobie odpiszę

Zasobnik i bufor zamontowane. Bufor chyba wiele nie wniósł. Jak było taktowanie przy grzaniu C.O. tak jest. Problemem może być za duża moc PC przy obecnych temperaturach na zewnątrz.

Za to zasobnik to inna bajka. O ile CWH FS "wyczerpywał się" w trakcie napełniania wanny to nowy zasobnik pozwala na 2 kąpiele zanim zacznie się ponowne podgrzewanie. Znacznie zwiększyła się delta podczas grzania CWU i wyraźniej lepiej odbierane jest ciepło.

Ustawiłem 46 stopni w zasobniku i 42 stopnie "zredukowane" (godziny nocne). Histereza 2 stopnie. Ale mam wrażenie, że histereza jest liczona 46+2 i 42-2 niezależnie czy aktualnie jest czas pełnego grzania czy "zredukowanego".

[Marco36]

Zwiększ histerezę do przedziału 5-10*C.

Ograniczy to liczbę dobowych przełączeń na dogrzewanie CWU.

Obawiam się że 2*C może dawać nadwrażliwość i uruchomienie dogrzewania po mocniejszym odkręceniu kranu.

 

U siebie mam bojler nierdzewny 200L z wężownicą 2,5m2 przy pompie 6 kW.

Też mam dwie temp. dobowe +48*C komfortowa - przez 1 godzinę dziennie do wymuszenia grzania CWU o określnej godzinie 13-14 h w tanim okienku taryfy G12W. i +44*C ekonomiczna podtrzymywana przez resztę dnia.

Z histerezą 10*C daje to grzanie CWU raz na dobę i jedno dodatkowe dogrzewanie w sobotę po trzech prysznicach.

 

U Ciebie z racji na większą pojemność wodną (300L) niższe temp. CWU mogą starczać.

 

U mnie dobowy cykl wygląda tak:

 

 

Strata dobowa ok. 8-10*C, bojler stoi w zimniejszej nieogrzewanej części piwnicy.

Większe spadki to prysznice lub pomywanie naczyń.

Dziwny wystający nosek to zrzut nadmiaru mocy z CO. Dziwne to ale raz na kilka dni PC robi taki manewr i przełącza zawór trójdrożny, puszczając przez 30-40 minut wodę o temp. CO do bojlera CWU.

W danych historycznych widać też, że gdy kończy grzanie CWU to resztę ciepłej wody puszcza do CO.

Mam czujniki Son-Off w systemie Supla dodane na rurce CO i drugi w bojlerze razem z czujnikiem od PC - to widzę co robi PC z temp. wody.

Edytowane 11 Listopada 2022 przez Marco36

[chcialbympompe]

Zwiększ histerezę do przedziału 5-10*C.

Ograniczy to liczbę dobowych przełączeń na dogrzewanie CWU.

Obawiam się że 2*C może dawać nadwrażliwość i uruchomienie dogrzewania po mocniejszym odkręceniu kranu.

 

U siebie mam bojler nierdzewny 200L z wężownicą 2,5m2 przy pompie 6 kW.

Też mam dwie temp. dobowe +48*C komfortowa - przez 1 godzinę dziennie do wymuszenia grzania CWU o określnej godzinie 13-14 h w tanim okienku taryfy G12W. i +44*C ekonomiczna podtrzymywana przez resztę dnia.

Z histerezą 10*C daje to grzanie CWU raz na dobę i jedno dodatkowe dogrzewanie w sobotę po trzech prysznicach.

 

U Ciebie z racji na większą pojemność wodną (300L) niższe temp. CWU mogą starczać.

 

U mnie dobowy cykl wygląda tak:

 

[ATTACH=CONFIG]462069[/ATTACH]

 

Strata dobowa ok. 8-10*C, bojler stoi w zimniejszej nieogrzewanej części piwnicy.

Większe spadki to prysznice lub pomywanie naczyń.

Dziwny wystający nosek to zrzut nadmiaru mocy z CO. Dziwne to ale raz na kilka dni PC robi taki manewr i przełącza zawór trójdrożny, puszczając przez 30-40 minut wodę o temp. CO do bojlera CWU.

W danych historycznych widać też, że gdy kończy grzanie CWU to resztę ciepłej wody puszcza do CO.

Mam czujniki Son-Off w systemie Supla dodane na rurce CO i drugi w bojlerze razem z czujnikiem od PC - to widzę co robi PC z temp. wody.

 

Tyle, że mam wrażenie, że pompa tę histerezę traktuje jakoś po swojemu. Grzanie wcale nie zaczyna się po obniżeniu temperatury w zasobniku o 2 stopnie.

Załączam wykres. Żółta to temp. w zasobniku. Czerwona zasilanie, niebieska powrót.

 

[Marco36]

Kilka pytań:

1) jaka jest skala siatki wykresu ?

2) gdzie są umieszczone czujniki "rysujące" wykres?

 

Siatkę pionową policzyłem na 24 godziny, poziomo widać tylko +40*C (i nic więcej).

Podejrzewam, że zasilanie i powrót to ogólna temp. podawana przez PC więc większość wykresu to grzanie CO.

 

Zazwyczaj grzanie CO jest ustawione z priorytetem pierwszeństwa.

To gdy masz na kilka godzin lub cały dzień ustawiony na wyższą temp, to PC może sobie bardziej swobodnie dobierać moment przełączenia z CO na CWU.

 

Grzanie o +2*C powyżej zadanej temp. to chyba już taka norma, być może wynikająca z jakiejś bezwładności układu wodnego.

A może po prostu PC grzeje do momentu osiągnięcia temp. zadanej, ale że ma nabite ciśnienie na kompresorze i czynniku grzewczym - to dalej kręci do momentu rozładowania nadwyżki ciśnienia na czynniku i stąd dalszy wzrost o +2*C.

U mnie też przebija o +2*C powyżej zadanej, i ludzie z Pnasonic'iem też już o tym pisali.

[chcialbympompe]

Kilka pytań:

1) jaka jest skala siatki wykresu ?

2) gdzie są umieszczone czujniki "rysujące" wykres?

 

Każda pozioma kreska to kolejne 10 stopni.

Czujniki: wewnątrz zasobnika w dedykowanym miejscu oraz na rurach wejścia i wyjścia do hydroboxa.