Tymczasowe ogrzanie domu

[sebasto]

Niedługo "obejmę we władanie" dom z lat 60tych (częściowo ocieplony, ale stare okna/drzwi itp.).

Dom 1-piętrowy, w sumie 8 pokoi.

Ogrzewanie - kopciuch lub stary piec gazowy (21kW), grzejniki żeliwne, instalacja bez zaworów/termostatów (chyba dokładnie taka jak ją pierwotnie zbudowano), podobno pompka do obiegu wody w instalacji co też jest.

 

Chciałbym ogarnąć jakieś tymczasowe ogrzewanie, tak aby dom i instalacje przetrwały zimę (wystarczy mi w utrzymanie w domu 6-10 stopni) - poprawcie mnie jak sie mylę.

Problem polega na tym, że do tego obiektu mam jakieś 2h jazdy autem (tymczasowa przeprowadzka/codzienne dojazdy żeby "napalić" odpadają).

 

Zastanawiam się nad:

1. wymianą pieca gazowego na coś "sterowalnego"/zarządzanego przez net (drogie i bez sensu, w przyszłości chciałbym zainstalować pompę ciepła i FV),

2. 2ga opcja to dorzucenie do instalacji grzałki/grzałek elektrycznych (plus termometry i jakiś ultra prosty smarthome do pilnowania temperatury).

3. szukam innych pomysłów (w miarę prostych do "wdrożenia")

 

W bramce nr 2:

Czy potrzebny będzie bufor/przepona itp. czy wystarczy do istniejącej instalacji podłączyć, np "szeregowo" do kopciucha grzałkę + czujnik temp wody/termostat (żeby w razie czego odciąć grzałkę)

[Sativum]

2 klimatyzatory z funkcją grzania. W domu wystarczy mieć neta. Zarządzasz zdalnie.

W momencie remontu zdejmujesz je, by na koniec umieścić je w docelowych miejscach.

Cała impreza wyniesie Cię od 6-7k. Nic się nie zmarnuje.

[Kaizen]

Chciałbym ogarnąć jakieś tymczasowe ogrzewanie, tak aby dom i instalacje przetrwały zimę (wystarczy mi w utrzymanie w domu 6-10 stopni) - poprawcie mnie jak sie mylę.

 

Ja bym zamontował klimę albo dwie (którą i tak bym zamontował) a w największe mrozy pojechał, sprawdził sytuację i napalił w razie potrzeby, bo dwie kilimy mogą nie dogrzać najdalszych zakamarków.

 

Jak jednasz dołożysz grzałkę, to nie ma sensu żadne smart - ustawiasz temperaturę przy jakiej grzałka się wyłączy + sterowanie godzinowe, żeby grzała tylko w taniej strefie. Ewentualnie czujnik czy kilka w potencjalnie najzimniejszych miejscach z odczytem zdalnym.

 

BTW. Nie zapomnij o złożeniu wniosku o dodatek węglowy i kupnie węgla w gminie.

[klaudiusz_x]

Masz gaz i chcesz to zmieniać na coś innego?

Najwyżej wymień kocioł gazowy na jakiego taniego termeta z internetem, albo nawet bez, bo kocioł sam będzie pilnować temperatury.

A ten stary kocioł gazowy nie działa?

Nie umiesz tam ustawić funkcji anty zamrożeniowej?

Ja bym jednak leciał na tym starym kotle.

Każde inne rozwiązanie na tę chwilę wydaje się mocno kosztowne.

A tu masz wszystko.

[lolson28]

2 klimatyzatory z funkcją grzania. .

 

Tam jest 8 pokoi ( lub pomieszczeń nie określone dokładnie ) . Dwie dmuchawki na 8 pomieszczeń ? Dziurawych na dodatek .

[Sativum]

Tam jest 8 pokoi ( lub pomieszczeń nie określone dokładnie ) . Dwie dmuchawki na 8 pomieszczeń ? Dziurawych na dodatek .

 

 

Drzwi otwórz . Sprawdź czy da się tak ustawić by objęły działaniem pokoje umiejscowione z zewn. murami. Choć pewne przy 8 pokojach nie da rady. Nie da się zaprogramować tego starego pieca gazowego? No koszty będą , ale nie od dziś wiadomo że ogrzewanie kosztuje. Ostatecznie zamknij wszystko szczelnie na 4 spusty i zostaw tak na zimę. Czy nie możesz sobie na to pozwolić z jakiś przyczyn?

[lolson28]

Ostatecznie zamknij wszystko szczelnie na 4 spusty i zostaw tak na zimę. Czy nie możesz sobie na to pozwolić z jakiś przyczyn?

 

 

 

 

Chciałbym ogarnąć jakieś tymczasowe ogrzewanie, tak aby dom i instalacje przetrwały zimę (wystarczy mi w utrzymanie w domu 6-10 stopni) - poprawcie mnie jak sie mylę.

[marvinetal]

Może grzejniki olejowe podłączone do jakiegoś timera zeby w taniej strefie grzały rotacyjnie.

[sebasto]

Sprawdzę funkcję antyzamrożeniową obecnego kotła:)

 

Nie chcę zostawić domu bez ogrzewania - bo może jak przyjdą mrozy to mogą instaalcja co i wodna moze nie wytrzymać zamarznięcia wody

Spuszczenie jest opcją, ale nie wiem czy przy próbie napełnienia (po zimie "na sucho") nie okaże się ze coś puściło i wymaga "awaryjnego remontu"

[samsu]

Sprawdzę funkcję antyzamrożeniową obecnego kotła.

Czyli kocioł gazowy masz na chodzie – a okna w jakiem są stanie – co z wentylacją – stropy ocieplone – pouszczelniać wszystko dobrze – czego uszczelnić się nie da to zakleić i nich kocioł pilnuje sobie by miał nie za ciepło i nie za zimno - tak jak pisałeś o tym.

Sprawdź jeszcze sobie czy masz te źródła ogrzewania zgłoszone do CEEB oraz czy w twym regionie antysmogowa jest a jeśli jest, to co ona na tego "kopciucha" do powiedzenia ma.

[klaudiusz_x]

Sprawdzę funkcję antyzamrożeniową obecnego kotła:)

 

Nie chcę zostawić domu bez ogrzewania - bo może jak przyjdą mrozy to mogą instaalcja co i wodna moze nie wytrzymać zamarznięcia wody

Spuszczenie jest opcją, ale nie wiem czy przy próbie napełnienia (po zimie "na sucho") nie okaże się ze coś puściło i wymaga "awaryjnego remontu"

Daj znać. Sam jestem ciekaw pracy tego kotła gazowego.

 

Do tego można zamontować odpowiedni system monitoringu, który i tak pewnie sprawdzi się, kiedy już zamieszkasz.

Może nie kamerki, a czujniki monitorujące parametry domku i instalacji

[sebasto]

Czyli kocioł gazowy masz na chodzie – a okna w jakiem są stanie – co z wentylacją – stropy ocieplone – pouszczelniać wszystko dobrze – czego uszczelnić się nie da to zakleić i nich kocioł pilnuje sobie by miał nie za ciepło i nie za zimno - tak jak pisałeś o tym.

Sprawdź jeszcze sobie czy masz te źródła ogrzewania zgłoszone do CEEB oraz czy w twym regionie antysmogowa jest a jeśli jest, to co ona na tego "kopciucha" do powiedzenia ma.

 

Kocioł teoretycznie moze pracować bez nadzoru. Reszta (ocieplanie/okna) prezentuje stan lat budowy (60te).

W międzyczasie sprawdzę papierkologię.

[sebasto]

 

Do tego można zamontować odpowiedni system monitoringu, który i tak pewnie sprawdzi się, kiedy już zamieszkasz.

Może nie kamerki, a czujniki monitorujące parametry domku i instalacji

 

Taki jest plan "na już" ustawić kocioł na jakąś temp grzania wody (np 30 stopni) i niech sobie chodzi. Do tego dorzucic jakieś 2-3 czujniki temp z dostępem do netu. W razie jakby coś sie niepokojącego działo to bedzie sznasa na interwencje. Docelowo planuje tam zrobić jakiś smart hołm

[samsu]

Reszta (ocieplanie/okna) prezentuje stan lat budowy (60te).

No to co – jak okna nie szczelne – to uszczelnić i obkleić, by nic nie wiało z nich lub nawet z desek ramki wcisnąć we wnęki okienne i je zafoliować (będziesz miał to jak nówki trzyszybowe) a jak stropy nie ocieplone, to ocieplić prowizorycznie a i tak to robić będziesz więc już materiał mieć będziesz. Gaz drogi jest a jak go braknie to co – mniej więcej porachować to można.

[Lukasz11]

Sprawdzę funkcję antyzamrożeniową obecnego kotła:)

 

Nie chcę zostawić domu bez ogrzewania - bo może jak przyjdą mrozy to mogą instaalcja co i wodna moze nie wytrzymać zamarznięcia wody

Spuszczenie jest opcją, ale nie wiem czy przy próbie napełnienia (po zimie "na sucho") nie okaże się ze coś puściło i wymaga "awaryjnego remontu"

 

Jaki dom, jakie wzgledem niego plany? Jesli to dom remontu, ze starymi instalacjami, to spusc wode z instalacji. I zaloz kabel grzejny na wodomierz i zawor glowny wody.

 

Jesli masz tam kociol gazowy, wzglednie sprawny, ktorego nie boisz sie zostawic bez nadzoru (2 godziny jazdy samochodem), to niech dom grzeje kociol gazowy.

 

A jesli masz wiecej wolnej gotowki, to instaluj kilka klimatyzatorow, dodaj do jich sterowanie przez interner i inne cuda.

[sebasto]

Dom pójdzie do remontu, tylko etapami - nie na wszystko od razu jest $$ - demolka ogrzewania to plan na +2-3 lata.

Zacznę od zostawienia pieca + monitoring temp.