Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zbędny mieszacz?


mk78

Recommended Posts

Witam serdecznie.

Posiadam mieszany układ ogrzewania, parter i łazienka podłogówka + grzejniki na poddaszu. Całość zasilana kotłem kondensacyjnym Termet Gold 20kW, temperatura wody sterowana podłogówką na ustawieniach stricte pod podłogówkę, więc ograniczenie do 55 stopni (co na tej krzywej wystąpi przy około -25 stopniach), przy temperaturze na zewnątrz 0 stopni zasilanie ok 40 stopni. Mam nieco przewymiarowane grzejniki, przy tych parametrach bez problemu zapewniają komfort termiczny.

Zauważyłem jednak problem z podłogówką, a w zasadzie z niepotrzebnym moim zdaniem mieszaczem, który raczej nadaje się do układów wysokotemperaturowych. Ostatnio kocioł pracował nieprzerwanie całą noc: na grzejnikach zamknęły się głowice termostatyczne, a podłogówka nie mogła dogrzać pozostałych pomieszczeń. Na termostacie w łazience temperatura ustawiona 23 stopnie, a kocioł nie mógł dogrzać nic poza 22 stopnie. Na kotle temperatura 42 stopnie, a mieszacz obniżał temperaturę podłogówki o ponad 10 stopni. Po co? Czy nie można tej temperatury puścić bezpośrednio w podłogę? Przecież nagrzałoby się dużo szybciej, a tak wpychanie w podłogę czynnika o temperaturze ledwo 30 stopni nie pozwoliło uzyskać zadanej temperatury.

Załączam zdjęcie rozdzielacza z mieszaczem, myślałem aby pompę przenieść na powrót, czy tak mogłaby pracować? Bardziej na ssaniu niż tłoczeniu. W tym momencie jedyną możliwą regulacją jest śruba która dławi powrót, ale powoduje to tylko zmianę na belce o max 2-4 stopnie (kocioł 42, na belce 28->32).

Proszę o radę, załączam zdjęcia.

mieszacz przerobiony.jpgmieszacz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast nie mogę zajarzyć o co chodzi ze sprzegłem... tzn na wejściu jest 40 stopni a na wyj. już tylko 34 i tyle idzie na podłogę, gdzie ta temperatura znika ??? jestem w trakcie wygrzewania posadzek i nie wiem czy nie powinno iść tyle co na kotle wg programu czyli przynajmniej 38. Po pomiarach podłogi jest jakieś 23 do 26 stopni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast nie mogę zajarzyć o co chodzi ze sprzegłem... tzn na wejściu jest 40 stopni a na wyj. już tylko 34 i tyle idzie na podłogę, gdzie ta temperatura znika ??? jestem w trakcie wygrzewania posadzek i nie wiem czy nie powinno iść tyle co na kotle wg programu czyli przynajmniej 38. Po pomiarach podłogi jest jakieś 23 do 26 stopni.

 

kociol pracuje na dT=20K ogrzewanie podłogowe na dT= miedzy 7 a 10K co oznacza że dla przeniesienia tej samoej mocy potrzebuje ponad 2x wiekszy przepływ. Skoro w sprzegle po stronie kotłowej jest przeplyw x a po stronie instalacji 2x to normalnym jest, że następuje podmieszanie wody z powrotu i bnizenie temperatury zasilania. Nalezy w sprzęgle zamontowac czujnik tempratury i kociol na jego podstawie odpowiedni skoryguje temperaturę swojej pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Posiadam mieszany układ ogrzewania, parter i łazienka podłogówka + grzejniki na poddaszu. Całość zasilana kotłem kondensacyjnym Termet Gold 20kW, temperatura wody sterowana podłogówką na ustawieniach stricte pod podłogówkę, więc ograniczenie do 55 stopni (co na tej krzywej wystąpi przy około -25 stopniach), przy temperaturze na zewnątrz 0 stopni zasilanie ok 40 stopni. Mam nieco przewymiarowane grzejniki, przy tych parametrach bez problemu zapewniają komfort termiczny.

Zauważyłem jednak problem z podłogówką, a w zasadzie z niepotrzebnym moim zdaniem mieszaczem, który raczej nadaje się do układów wysokotemperaturowych. Ostatnio kocioł pracował nieprzerwanie całą noc: na grzejnikach zamknęły się głowice termostatyczne, a podłogówka nie mogła dogrzać pozostałych pomieszczeń. Na termostacie w łazience temperatura ustawiona 23 stopnie, a kocioł nie mógł dogrzać nic poza 22 stopnie. Na kotle temperatura 42 stopnie, a mieszacz obniżał temperaturę podłogówki o ponad 10 stopni. Po co? Czy nie można tej temperatury puścić bezpośrednio w podłogę? Przecież nagrzałoby się dużo szybciej, a tak wpychanie w podłogę czynnika o temperaturze ledwo 30 stopni nie pozwoliło uzyskać zadanej temperatury.

Załączam zdjęcie rozdzielacza z mieszaczem, myślałem aby pompę przenieść na powrót, czy tak mogłaby pracować? Bardziej na ssaniu niż tłoczeniu. W tym momencie jedyną możliwą regulacją jest śruba która dławi powrót, ale powoduje to tylko zmianę na belce o max 2-4 stopnie (kocioł 42, na belce 28->32).

Proszę o radę, załączam zdjęcia.

[ATTACH=CONFIG]462234[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]462235[/ATTACH]

 

Tak naprawdę to na załączonych fotkach nie ma mieszacza a jedynie zawór termostatyczny z kapilarą na powrocie który w ten sposób reguluje temperaturą. Równie dobrze kapilarę można usunąć i umieścić poza skrzynką a w podłogę pójdzie wyższa temperatura.

Śróba na belce w tym przypadku zapewnia mieszanie powodując regulację podziału wody idącej z powrotem na podłogówkę i do kotła.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]462234[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]462235[/ATTACH]

 

Można to łatwo (i odwracalnie) przerobić tak by taka sama woda szła na grzejniki jak i na podłogę (o ile pompa w kotle da radę):

1. Zamknąć zawory przed i za pompą.

2. Zamknąć bajpas.

3. Zamienić miejscami rotametry z zaworami (lub ewentualnie tylko zstąpić rotametry żaślepkami pół cala.

4. Zdjąć głowicę z kapilarą.

 

Ale trzeba pamietać, żeby w podłogę nie puścić więcej niż 55'C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w pierwszej kolejności próbowałem zrobić jak opisujesz, ale niestety pompa w kotle nie daje rady. Co prawda nie wykręcałem rotometrów, ale chyba nie powinny blokować przepływów. Ogrzewanie niestety nie działało. Dlatego muszę zastosować pompę, a z racji ilości dostępnego miejsca w skrzynce w grę wchodzi tylko przełożenie jej "na powrót" i praca na ssaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w pierwszej kolejności próbowałem zrobić jak opisujesz, ale niestety pompa w kotle nie daje rady. Co prawda nie wykręcałem rotometrów, ale chyba nie powinny blokować przepływów. Ogrzewanie niestety nie działało. Dlatego muszę zastosować pompę, a z racji ilości dostępnego miejsca w skrzynce w grę wchodzi tylko przełożenie jej "na powrót" i praca na ssaniu.

 

Jeśli jest sprzęgło to możesz w ten sposób poeksperymentować ale jeśli nie to pompa wpięta na powrót lub zasilanie zakłóci pracę drugiego rozdzielacza. Jeśli z kolei przerobisz obydwa to szeregowa praca dwóch pomp zemści się za parę miesięcy awarią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w pierwszej kolejności próbowałem zrobić jak opisujesz, ale niestety pompa w kotle nie daje rady. Co prawda nie wykręcałem rotometrów, ale chyba nie powinny blokować przepływów......

 

Właśnie rotametry zablokują przepływ. Zwróć uwagę, że jeśli zamkniesz zawory przy pompie i bypass, to zmieni się kierunek przepływu wody w pętlach - belka podpisana zasilaniem stanie się prawdziwym zasilaniem i odwrotnie - a rotametry na powrocie nie pozwolą na przepływ.

 

(Twój rozdzielacz Cię myli - belka opisana jako zasilanie w tej chwili jest tak naprawdę powrotem - taka jest zasada fabryczna działania).

Edytowane przez mistalova
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...