Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

procentowa redukcja temperatury ogrzewania podłogowego w stosunku do grzejników


przemekvip20

Recommended Posts

Witam,

 

W mojej 12 letniej kotłowni pracuje piec Junkers 14-3C i jest jeden obieg ciepłej wody dla CO (podłogówka i grzejniki dostają tą samą temperaturę). Temperatura wody obliczana się na podstawie zewnetrzenego czujnika pogodowego i krzywej grzewczej w sterowniku FW200.

 

Dopóki poddasze użytkowe nie było wykończone i mieszkałem tylko na parterze udało mi się ustawić odpowiednie parametry, żeby pomieszczenia z grzejnikami i podłogówką utrzymywały zbliżoną temperaturę. Problem pojawił się w momencie gdy zacząłem użytkować poddasze, potrzebuje o około 10-20% cieplejszej wody w grzejnikach w stosunku do podłogówki. Nie mam żadnych sprzęgieł w instalacji ani zaawansowanej automatyki. Mam tylko zawór który odcina zasilanie podłogówki gdy woda przekroczy 40st i termostat przylgowy, który steruje dodatkową pompką podłogówki (gdy woda robi się za ciepła pompka przestaje działać). Powierzchnia podłogówki to około 60m2, na które składa się 6 obiegów.

 

 

Czy jest jakiś sposób (w mojej sytuacji) żeby permanentnie do ogrzewania podłogowego trafiała woda np. około 15% chłodniejsza niż leci na grzejniki? Może są jakieś zawory, które mogłby to zapewnić na poszczególnych obiegach albo przed rozdzieleniem wody na poszczególne obiegi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rotametry na pętlach podłogówki są?

Zawsze możesz obniżyć prędkość pompy w podłogówce lub zwiększyć tą w obiegu grzejników.

Prawdopodobnie nie obejdzie się bez wymiany zaworu który odcina podłogówkę na rzecz regulowanego zaworu RTL z kapilarą na powrocie, to tania i niedokładna wersja.

Przeróbka na zawór trójdrogowy to droższa wersja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mareks77 tak, rotametry są na pętlach. Jeżeli dobrze rozumiem to zawór trójdrogowy działa w oparciu o konkretny zakres temperatur a ja szukam rozwiązania (jakiegoś " stałego reduktora temperatury wody"), które będzie troche zmniejszać temperature wody na samą podłogówkę. Zasada działania mogłaby by być zbliżona do zaworu trójdrogowego ale żeby nie patrzył na temperature zasilania tylko ZAWSZE mieszał wodę z zasilania i powrotu (powiedzmy w proporcjach 80%/20%). Czy takie cudo już ktoś stworzył (jak widać nie mam za dużo doczynienia z hydrauliką :roll:) ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszenie/zwiększenie przepływów raczej nic mu nie da, bo temp zasilania raczej nie zmieni. W tym przypadku problemem prawdopodobnie jest to, ze krzywa pogodowa ma za niska. Nawet jak ja podniesie, to po wzroście temp zasilania do 40st, podłogówka będzie odcinana czy to przez ten zawór czy przez wyłączenie pompy.

 

Mareks77 tak, rotametry są na pętlach. Jeżeli dobrze rozumiem to zawór trójdrogowy działa w oparciu o konkretny zakres temperatur a ja szukam rozwiązania (jakiegoś " stałego reduktora temperatury wody"), które będzie troche zmniejszać temperature wody na samą podłogówkę. Zasada działania mogłaby by być zbliżona do zaworu trójdrogowego ale żeby nie patrzył na temperature zasilania tylko ZAWSZE mieszał wodę z zasilania i powrotu (powiedzmy w proporcjach 80%/20%). Czy takie cudo już ktoś stworzył (jak widać nie mam za dużo doczynienia z hydrauliką :roll:) ?

 

Zaworów 3D jest kilka rodzaji albo termostatyczne mieszające i utrzymujące stala fabryczna temp, albo termostatyczne regulowane z zakresem regulacji np dla podłogówki 20-55stC, albo tzw regulowane na reke czyli de facto taki jakbyś chciał - proporcje 80%/20%. Montowanie tego ostatniego nie ma sensu jak masz na grzejnikach pomontowane głowice termostatyczne które będą ograniczały przepływy i zaburzały twoje nastawy proporcji. Poza tym termostatycznych np ESBE osobiście nie polecam, bo z doświadczenia mogę powiedzieć, ze trzeba je albo okamieniać, albo wymieniać co kilka lat (zacinają się) a są dosyć drogie. Kolejna sprawa, to to ze jak zastosujesz zawór 3D termostatyczny, czy ten RTL na zasilaniu z kapilara na powrocie, to jak masz sterowanie pogodowe kotła, to obieg podłogowy już go nie będzie miał. Możesz tez sprawdzić czy ten sterownik FW200 nie ma jakiejś dodatkowej opcji do sterowania drugiego obiegu grzewczego za pomocą krzywej grzewczej. Jeżeli tak to możesz do zwykłego na reke zaworu 3D zastosować siłownik i jakiś dodatkowy moduł i wtedy podłogówka będzie również sterowana pogodá.

 

Możesz tez poszukać tego swojego zaworu odcinającego w wersji dla 55st i wymienić oraz zobaczyć czy nie da się "podkręcić" w jakiś sposób termostatu dla pompy do 55st i podnieś tez krzywa pogodowa. Tyle ze jak zasilanie wysterowane z krzywej pogodowej wzrośnie do 55st to będziesz miał ten sam problem o ktorym mowilem na poczatku, tj w mrozy odłączy ci podłogówkę.

Edytowane przez zygit78
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo tzw regulowane na reke czyli de facto taki jakbyś chciał - proporcje 80%/20%. Montowanie tego ostatniego nie ma sensu jak masz na grzejnikach pomontowane głowice termostatyczne które będą ograniczały przepływy i zaburzały twoje nastawy proporcji.

 

Możesz podlinkować mi taki przykładowy zawór? Można go zamontować tuż przed listwą od podłogówki (zdjęcie poniżej)? To by chyba rozwiązało problem wpływu tego zaworu na grzejniki.

 

Capture.JPG

Edytowane przez przemekvip20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz podlinkować mi taki przykładowy zawór? Można go zamontować tuż przed listwą od podłogówki (zdjęcie poniżej)? To by chyba rozwiązało problem wpływu tego zaworu na grzejniki.

 

[ATTACH=CONFIG]462817[/ATTACH]

 

Nie musi to być zawór trójdrogowy termostatyczny ale zwykły do którego montuje się siłownik elektryczny.

Z siłownika ostatecznie rezygnujesz a zakładasz sam zawór i regulujesz go pokrętłem, kluczem lub śrubokrętem . W ten sposób nie jest to stała temperatura ale stałe procentowe zmieszanie czynnika gorącego i z powrotu. W ten sposób temperatura na podłogówkę jest chłodniejsza ale rośnie wraz ze wzrostem temperatury na kotle.

 

https://allegro.pl/oferta/zawor-mieszajacy-afriso-3-drogowy-cal-arv-384-d25-12558568932?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_lazienka_pla_pmax&ev_campaign_id=17961365659&gclid=CjwKCAiA7vWcBhBUEiwAXieItm0u_KMpEjeNt66IsKV9TBDbMw8g0qwK9dBp5B41JyF39WcBLHoT9RoCT9IQAvD_BwE

 

PS. Za zaworem musi być pompka więc musiał byś ją przenieść.

 

Odnośnie zawory RTL z kapilarą to myślę że będzie to gorsze rozwiązanie oraz pogorszy pracę podłogówki, gdyż zamyka przepływ gdy temperatura na powrocie wzrośnie ponad ustawioną wartość.

 

Po trzecie jeśli są rotametry to zawsze można zmnaiejszyć przepływy co wpłynie na zmniejszenie temperatury.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Mareks77 dobrze mówi, bo kupujesz sam zawór mieszający a siłownik to tylko opcja która np w przyszłości możesz zawsze podłączyć jak będziesz chciał cos zmodyfikować. Tylko tak jak mówiłem, tłumienie przepływów na pętlach od grzejników (termostaty) może wpływać na nastawione proporcje. Czyli jak termostaty grzejnikowe się zamkną (wszystkie lub większość dla przykładu) to może się okazać ze pompa w kotle (jeżeli masz taka?) będzie pchała "nadwyżkę" cieplej wody na pętle podłogowe i nici z twojej nastawy proporcji.

 

Jeżeli chodzi o przykład, to nie chce reklamować firmy ESBE (po prostu mam u siebie i zamieniałem je z termostatycznych na "na reke") to masz serie VRG130

 

https://esbe.eu/pl/produkty/zawory-obrotowe/vrg130

 

Co do sposobu montażu to zerknij sobie na jakaś instrukcje. Generalnie montujesz go na ssaniu pompy podłogowej tak jak kolega Mareks77 wspomniał.

Dodatkowo musisz dobrać zawór z odpowiednim parametrem KVS i tu może pojawić się problem, bo w necie są różne szkoły doboru (niekoniecznie do instalacji mieszanych grzejnikowo- podłogowych) i nie zawsze tez może się udać. Na swoim przykładzie powiem ci ze jak założysz za duży/mały to możesz mieć rożnego rodzaju problemy. U mnie kocioł ma swoja własna pompę i zasila 2 rozdzielacze od grzejników i kolejny obieg podłogówki również ze swoja własna pompa i rozdzielaczem. Po zmianie z zaworu termostatycznego dobrałem zawór na oko :D z wykresów z KVS 4.0, który okazał się "za duży". Wynikiem było to ze obieg podłogówki podczas uchylania tego zaworu 3D, podsysal mi za bardzo wodę robocza z obiegów grzejnikowych - podłogówka miała swoje wyregulowane przepływy, a przepływy na grzejnikach spadały drastycznie wraz z uchylaniem zaworu 3D (zwiększaniem dopływu cieplej wody roboczej). Rożnego rodzaju regulacje pomp i rotametrów nie pomagały. Po zmianie zaworu na kolejny w typoszeregu z mniejszym KVS 2.5 już było dużo lepiej. W moim przypadku nie przewidziałem ze proporcjonalnie większy obieg grzejnikowy do podłogowego będzie podatny na takie cos.

Kolejna sprawa, to dobór odpowiedniej średnicy przyłączy zaworu. Jak dobra praktyka mówi, średnicę należy dobrać do średnicy krocca ssawnego pompy pomimo ze poszczególne przyłącza powrotu i zasilana ciepła woda mogą mieć mniejsze średnice. Ewentualnie najbardziej zbliżoną średnicę tj pompa DN 25, zawór DN20. Ograniczy to zjawisko kawitacji (pomijając samo tłumienie spowodowane KVS) i wydłuży żywotność pompy - tak mi się przynajmniej wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...