oserot 28.01.2023 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2023 (edytowane) Wykonawcy mieli do wykończenia łazienkę w stanie deweloperskim. Płytki miały 120x60. Na wszystkie zgłoszone wady: - odstępstwa 1.5 cm od projektu (np. wnęka na kabinę prysznicową) - ubytki w płytkach - głuche płytki w środku - szpary na łączeniu płaszyzn ściany, przez co silikon ma 8mm usprawiedliwiają tym, że dostali krzywe płytki. Stwierdzili, że wszystkie płytki tego formatu są proste, a ja mam jakieś banany (przykładali np. płytkę do płytki i widać było szparę 1mm). Nie jestem techniczny, ale z tego co zdążyłem się zorientować, to takie coś jest absolutnie w normie - wszystkie płytki są krzywe - a ewentualne nierówności gubi się klejem i systemami poziomującymi. Gdy im o tym powiedziałem, to wręcz wybuchli twierdząc, że klejem się nie wyrównuje takich krzywizn. No i jestem w sytuacji, gdzie 5m2 łazienki kosztowało mnie 20k netto, a mam porobione silikony 8mm. Nie jestem techniczny w tych sprawach i wygląda na to, że dałem się zrobić w jelenia. Póki co jeszcze wszystkiego nie skończyli (nie ma wszystkich płytek na podłodze, fug, zamontowanej niektórej armatury, grzejników itd.), a chcą pieniądze za całość, bo "ma zus do zapłacenia i obiecuje, że w lutym przyjdzie porobić brakujące rzeczy, bo jego słowo jest droższe od pieniędzy :sick:". Swoją drogą ciekawe co mnie jego zus ma interesować, skoro robi bez umowy i faktur.. Co robić z takimi ludźmi? Rozmawiać się z nimi nie da, bo to ja jestem już tym najgorszym, bo nie chcę zapłacić ostatniej raty (bo czekam aż skończą). Ciągłe manipulowanie, kłamstwa itd. Nie jestem w stanie znaleźć kogoś na szybko na ich miejsce, ale też nie zamierzam im zapłacić póki nie poprawią. Mam 1 sprawdzoną osobę techniczną która przyszła i stwierdziła że wiele rzeczy to fuszerka, a z tymi płytkami to gadają głupoty, jednak ta osoba nie chce się wykłócać i nie przyjdzie w ich obecności. Co radzicie robić w takiej sytuacji? Na zdjęciu zabudowa stelaża wc.. łazienka za 20k netto!!! Jest ktoś w stanie polecić kogoś z Poznania, kto przyjdzie i zrobi "przegląd" w ich obecności? Edytowane 28 Stycznia 2023 przez oserot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 28.01.2023 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2023 (edytowane) Klejem i systemem poziomowania nie zgubisz nierówności typu banan, Jeśli wszystkie płytki wykazują taką krzywiznę to kładąc je prosto powstaną poprostu małe fale ale ściana ogólnie będzie prosta, natomiast kładąc je na przemian w tzw. cegiełkę czyli środek płytki na łączeniu poprzednich niestety powstaną nierówności typu uskok rzędu 0,5 - 1,5mm w zależności od krzywizny.Na fotce płytki są wyszczerbione ponieważ obróbka na kątach wypukłych wymaga szlifowania boków pod kątem 40 - 45*.To nie usprawiedliwia wyszczerbienia i jest to wada wykonawcza.W łazience za 20k nie powinno się takie rzeczy zdarzać., jeśli płytki są dostępne w sprzedaży to wyszczerbione mają wymienić na swój koszt.Jeśli są nierówności to podeślij fotki. Może to być wada spowodowana nierównymi płytkami , natomiast jeśli są one rektyfikowane to nie powinny się zdarzyć. Fachowcy niechętnie poprawiają lub kończą po kimś, więc jeśli masz na oku innego a wad oprócz jednej na fotce jest więcej to pogoń ekipę bez płacenia. Edytowane 28 Stycznia 2023 przez Mareks77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oserot 08.02.2023 16:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2023 Dzięki za odpowiedź. Wykonawcy zdecydowali się naprawić robotę (kucie, ponowne obłożenie) na swój koszt. Niby mają OC i chcą z niego odzyskać kasę (ja mam zgłosić szkodę). Zaproponowali mi też dzisiaj alternatywę - zamiast kucia, to jakimś klejem żywicznym uzupełnić ubytki w kleju. Kojarzysz coś takiego? Jak to niby ma działać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.02.2023 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2023 pod żadnym pozorem się na to nie zgadzaj! Będzie widać. jak nie od razu, to za jakiś czas, jak klej i fuga zaczną zmieniać wygląd z powodu upływu czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.