obivan 26.03.2023 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2023 Witam. To jest mój drugi temat na tym forum ale można powiedzieć, że połączony z poprzednim. A więc, miałem sprawę w sądzie dotyczącą nie wykonanie prac zgodnie z projektem budowlanym. Chodziło o docieplenie stropu między kondygnacjami. W umowie miałem tylko i wyłacznie ułożyć wełnę między belkami drewnianymi, stropowymi a klient miał zrobić sobie sam poddasze i zrobić je użytkowe, docieplić i ogrzać. Koleś mi zarzucił, ze miałem docieplić strop między kondygnacjami (najwidoczniej zrezygnował z tego poddasza...) Dodam jeszcze, że w sądzie zeznał, że miał początkowo plany co do zagospodarowania poddasza... Ogólnie rzecz biorąc na trzy pytanie do biegłego dwie są przechylne w moim kierunku. Nie będę tutaj znów się rozpisywał. Jedno jednak z pytań nie jest przechylne w moim kierunku a mianowicie: " czy wełna ułożona przez pozwanego została ułożona prawidłowo" Powód załaczył w aktach sprawy kilka fotek (4) gdzie widać, że wełna jest krzywo przycięta, nierówne warstwy. Oczywiście temu zaprzeczyłem żebym tak wełnę położył, ponieważ powód dogladał postępy prac. Nie miał uwag, prace odebrał oraz rozliczył. Podczas odbioru sprawdzał wyrywkowo wełnę, podczas wykonywania prac widział każdą z warstw przed przykryciem nastepnej. Biegły napisał, że wełna w stropie między kondygnacjami docieplonymi mogła spełnia formę akustyczną. Ogólnie rzecz biorąc udowodniliśmy, że: - nie była to budowa - brak projektu w aktach sprawy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - prace odebrano oraz rozliczono - była to umowa o dzieło, umowa cywilna Teraz do Was pytanie, jak udowodnić, że wełna była ułożona przeze mnie prawidłowo? Moje argumenty są takie: - firma która dokonała "naprawy" stropu poprzez zdjęcie wełny, położenie paroizolacji użyła tej samej wełny rozprężnej. Powód nie przedstawił dowodu w postaci paragonu, że poniósł dodatkowe koszty w postaci zakupu nowej wełny. W takim razie nadawała się do ponownego uzytku (?????) - prace odebrano oraz rozliczono, powód nie miał uwag co do prac - w takim razie jeżeli nawet były jakieś "wady" to możemy uznać, że były nieistone???? skoro wełna użyta ta sama?? - ostatnie, jeżeli nawet teoretycznie poddasze byłoby użytkowe i powód miał by uwagi podczas użytkowania poddasza co do akustyki to przecież można powiedzieć, że odpowiadałbym za to w ramach GWARANCJI?? (!!!) Dzieki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.03.2023 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2023 jeśli po was weszła jakakolwiek inna ekipa, to facet traci gwarancję. Nie wiadomo co sknocili i uszkodzili następcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
obivan 26.03.2023 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2023 Tylko zanim doszło do pozwu przeciwko mnie to powód wezwał mnie do "naprawy" stropu: brak paraizolacji oraz "ubytki wełny" czego skutkiem miałobyć zawilgocenie płyt GK. Jak mu odpisałem z prawnikiem, że nie w mojej kwestii było docieplenie stropu to zlecił "naprawe" innej firmie.Tutaj zapomniałem napisałem, że również powód nie załączył w aktach sprawy żadnych dowodów na to, że doszło do zawilgocenie stropu. Nie doszło do degradacji GK, nie poniósł z tego powodu żadnych kosztów. Więc jego słowa nie poparte żadnymi dowodami są gołosłowne i nieprawdziwe, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.03.2023 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2023 no skoro nie ma dowodów że ciebie o to prosi i coś mu zawilgło, to w czym problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 04.04.2023 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2023 Na przyszłośc wiesz ,po co jest fotoaparat w komórce. Szczytem przebiegłości jest podczas odbioru zrobić fotkę klientowi trzymającemu protokół na tle ocieplonego stropu . Robiłem podobne kombinacje, gdy było zbyt późno na kserowanie protokołu pisanego bez kalki. Było to w 2005 roku, aparat Canon (idioten camera) noszony przy pasku zawsze, telefony wówczas nie wykonywały fotek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.