Pomoc w aranżacji mieszkania 50m

[N31than]

Witam,

niebawem stanę się właścicielem 50 metrowego mieszkania. Mieszkanie znajduje się na parterze trzypiętrowego budynku, składa się z łazienki, sypialni oraz kuchni otwartej na salon. Z salonu będzie można wyjść na taras/ogródek przez okno balkonowe. Mam już ogólny pomysł na rozplanowania poszczególnych pomieszczeń. Jednak nim bliżej do odbioru tym mam coraz więcej wątpliwości czy wszystko jest w porządku pod względem funkcjonalnym. Mieszkanie ma być przeznaczone dla dwóch osób. Proszę o informację czy wszystko w moim pomyśle jest w porządku, ewentualnie o wskazówki co mógłbym zmienić. Pozdrawiam.

 

[Elfir]

główny problem to brak miejsca na szafy. Wnęka ma 55 cm, gdzie standardowa szafa ma 60 cm głębokości.

[N31than]

@Elfir dziękuję za odpowiedź. Szafa będzie robiona wymiar więc raczej nie będzie problemu z wykonaniem jej na głębokość 55 cm. Ewentualnie mogę przenieść ją na drugą ścianę, usunąć jedną szafkę nocną oraz przesunąć łóżko. Odległość pomiędzy szafą a łóżkiem w takim wypadku to 40 cm. Trochę ciasno. Ewentualnie mogę zamienić łóżko na takie o szerokości 140 cm. Chociaż to raczej tylko w ostateczności.

[Elfir]

szafy nie bez powodu mają głębokość 60 cm - chodzi o swobodne zwisanie ubrań. Przyjmuje się, że szerokość ramion to ok 50-55 cm + grubość płyt meblowych na zabudowę. W zbyt wąskiej szafie po prostu ubrania będą się gniotły.

 

Błąd popełnił architekt, robiąc zbyt szerokie okno i nie myśląc o funkcjonalności wnętrza.

Ponieważ i tak mało prawdopodobne ze będziecie na pełną szerokość otwierać okno w sypialni można zrobić szafę pełnej głębokości z zaokrąglonym narożnikiem. Lub zrobić płytszą wąską zabudowę przy oknie na półki i szuflady i reszta normalnej głębokości.

Ale i tak masz bardzo mało szaf. Zrobiłabym dodatkowo zabudowę wokół łóżka.

Gdzieś trzeba trzymać pościele, odkurzacz, jakieś wiadra, miotłę, mopa, dokumenty. Na odkurzacz i mopa można zrobić zabudowę w kuchni na ścianie z łazienką

 

Szkoda, że kuchnia jest taka wielka w stosunku do salonu, przez co spora część przestrzeni pośrodku jest kompletnie niewykorzystana.

[N31than]

Bardzo dobry pomysł z tymi szafami. Dodałem jedną w przedpokoju + zabudowę do łóżka.

 

Mnie też trochę kłuje w oczy ta wolna przestrzeń w kuchni. Myślałem żeby przenieść stół z salonu to kuchni. Ale wtedy może być trochę ciasno. Ewentualnie całkowicie zrezygnować ze stołu i zrobić półwysep kuchenny z hokerami. W tym wypadku rezygnuję ze zmywarki, a lodówka musi być przeniesiona na drugą ścianę. Taki półwysep fajnie oddzieli kuchnię od salonu. Tylko problem może być z przyłączami, wszystkie wyprowadzenia znajdują się pod oknem, ale to chyba można przerobić.

[wygodnewnetrza]

Witam,

przede wszystkim zmieniłabym pozycję drzwi do sypialni, można tym zabiegiem uzyskać bardzo dużą szafę i znajdzie się miejsce na komodę/toaletkę.

Z rysunku wynika, że jest to ściana nośna, ale warto zapytać czy można to wykonać.

Rozumiem że wszystkie cienkie ściany to działówki, zatem zmiana układu ścian i indywidualne dopasowanie do potrzeb, w obrębie łazienki i korytarza/wejścia dużo wniesie do poprawy układu funkcjonalnego. Na rysunku nie widzę pionu kanalizacyjnego., warto jeszcze popracować na układem funkcjonalnym w łazience, pralka pod piecem gazowym to dobre rozwiązanie, ale blokuje dostęp do szafki. Życzę powodzenia

[Elfir]

po lekkim przesunięciu łazienki bliżej kuchni

[N31than]

@wygodnewnetrza ta gruba ściana to ściana nośna, chude ścianki są ściankami działowymi, więc można je przesunąć, z tym że te ściany już stoją. Ewentualne zmiany będę mógł wprowadzić dopiero po odbiorze mieszkania. Jeżeli chodzi o piony kanalizacyjne z tym mam mały problem. Od dewelopera dostałem tylko uogólnione rysunki wiem więc tylko gdzie się znajdują, niestety na chwilę obecną nie znam ich dokładniej lokalizacji.

 

@Elfir bardzo podoba mi się Twój pomysł z zagospodarowaniem ściany kuchni od strony łazienki. Niestety ta ściana jest nie do ruszenia z powodu pionu wentylacyjnego. Jeżeli ją przesunę to całkowicie zabiorę wentylację w kuchni. Z tego powodu łazienka oraz kuchnia mają takie wymiary, jakie mają. Jeżeli chciałbym powiększyć łazienkę w grę wchodzi tylko przesunięcie ściany od strony wejścia. Ale w takim przypadku tracę szafę w wejściu.

[E-Rzecznik Śnieżka]

Szanowni Państwo,

Warto również pamiętać o wyborze odpowiedniej farby do malowania. Powinna być ona nie tylko wydajna, ale również łatwa w aplikacji, hipoalergiczna, antystatyczna, plamoodporna i odporna na szorowanie na mokro. Dzięki temu zabrudzenia z powierzchni ścian łatwo usuniemy bez konieczności ponownego malowania. Rekomenduję wybór dostępnej w 48 gotowych kolorach Śnieżki Plamoodpornej.

[Juan]

Tę wnękę przy drzwiach wejściowych, przedłużoną kosztem łazienki (bo chyba tak jest na dalszych rysunkach), wykorzystałbym na małą garderobę, czy jak kto woli szafę walk in. Bez zagracania osobnymi "meblowymi" szafami:

 

 

Czerwone - drążki do wieszania na dwóch poziomach. Ewentualnie kawałek na jednym, na dłuższe rzeczy.

Zielone - regały od podłogi do sufitu, z półkami na ubrania.

Niebieski - ścianka szkieletowa lub meblowa, z drzwiami suwanymi albo dwuskrzydłowymi, otwieranymi na boki.

 

edit:

 

Po ponownym przyjrzeniu się rysunkom, ta wnęka jednak nie jest przedłużona, ale i tak zrobiłbym to według takiej koncepcji. Pólki głębokie na 30 cm zostawiają te 71 cm miejsca w środku. Ewentualnie, gdyby się tam jednak było trudno obrócić, jeden z regałów trochę płytszy, na drobnicę - pudełka z butami, ikeowe wkłady do szuflad a w nich bielizna, skarpetki, etc.