Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Geodeta wytyczył mi budynek, zapłaciłem, ale dla pewności sprawdziłrm miarką odległość od granicy frontu działki do ściany budynku z ociepleniem. Linia zabudowy to 6 m, zmierzona odległość to 6,09 m. Czyli 9 cm za dużo.

 

Wg prawa budynek może mieć 2% większe wymiary, a jak jest z ustytuowaniem budynku?

 

Geodeta powinien przyjechać i sprawdzić ile faktycznie się pomylił?

Co powinieniem w tej sytuacji zrobić?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłbym to raz jeszcze INNĄ miarką.

W całej mojej wsi WSZYSTKIE obiekty względem obrysu działek są kiwnięte o jakieś 1,5m.

Stodoła sąsiada "włazi" na moją działkę a moja na działkę następnego sąsiada.

Gołodepta z gminy był, pomierzył i stwierdził.

Kiedyś, podobno, innymi metodami mierzyli w terenie i dlatego tak wyszło.

9cm to prawie nie widać, ale...

Wylałbym to gówno na łeb urzędasom!

Niech dadzą twardy papier - wiemy i akceptujemy, albo nie akceptujemy.

Za coś pieniądze biorą, to niech się wykażą!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś gołodepta mierzy do satelity z dużą dokładnością (i niemało za tę dokładność płaci).

WIERZYSZ w rzetelność położenia granicy działki?

Ja elektronik jestem, ale wiem, że oni słupki betonowe z krzyżykiem wkopują i pod groźbą urwania łba przy samej dupie - precyzyjnie!

Więc jak wyżej - urzędasa za łeb...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Geodeta wytyczył mi budynek, zapłaciłem, ale dla pewności sprawdziłrm miarką odległość od granicy frontu działki do ściany budynku z ociepleniem. Linia zabudowy to 6 m, zmierzona odległość to 6,09 m. Czyli 9 cm za dużo.

 

Wg prawa budynek może mieć 2% większe wymiary, a jak jest z ustytuowaniem budynku?

 

Geodeta powinien przyjechać i sprawdzić ile faktycznie się pomylił?

Co powinieniem w tej sytuacji zrobić?

 

Jaką miarką mierzyłeś i w jaki sposób znalazłeś / ustaliłeś granicę działki?

Nie ma żadnej pewności, że geodeta się pomyliła nie Ty w swoich pomiarach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geodeta odpowiada za to co zmierzył a ty? Nawet nie wiesz jakie są XY granicy i od czego mierzyłeś. 9cm to grubość żerdki i sztachet a płot jest twój czy sąsiada? Na czyim gruncie stoi? Granica jest prawna? Ujawniona w EGiB czy jest tak bo stoi płot postawiony w 1920 roku? Ty nie musisz tego wiedzieć, lecz geodeta musi posiadać taką wiedzę przed obliczeniem szkicu wytycznenia. Musi wiedzieć jak postąpic w każdym z tych przypadków. Chcesz tanio i na łapu capu, a potem co? Rozbiórka?

W przedszkolu nie uczyli cię tego wierszyka Juliana Tuwima?

Wszyscy dla wszystkich

Murarz domy buduje,

Krawiec szyje ubrania,

Ale gdzieżby co uszył,

Gdyby nie miał mieszkania?

 

A i murarz by przecie

Na robotę nie ruszył,

Gdyby krawiec mu spodni

I fartucha nie uszył.

 

Piekarz musi mieć buty,

Więc do szewca iść trzeba,

No, a gdyby nie piekarz,

Toby szewc nie miał chleba.

 

Tak dla wspólnej korzyści

I dla dobra wspólnego

Wszyscy muszą pracować,

Mój maleńki kolego.

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mierzyłem miarką Yato grupa II, czyli to zgrubnego mierzenia ok. Okazało się, że droga przed działką nie idzie równolegle do budynku, tylko pod kątem, (działka nie jest idealnym prostokatem) stąd zostało to odpowiednio przeliczone.

Budynek jest usadowiony względem bocznych granic, a nie frontu.

Ponadto podrążyłem trochę temat i okazało się, że budynek mieszkalny należy do grupy 1, a tam pomiar sytuacyjny może maksymalnie być zrobiony z błędem 10cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena jest nieistotna, ma być kumaty. Jeśli już grzebiesz w przepisach, to DzU 2022 poz.1670 rozdział 4 czytałeś? Dane o osnowie posiadasz? Ach nie? Ramen.

 

O teorii błędów szkoda gadać. Jan Izydor S. pisał: "nie rób samemu co można we dwoje...." , więc parafrazując i odchodząc od intencji seksualnych - rób to na czym sie znasz. To na czym sie nie znasz zostaw lepiej fachowcom. Oni mają przynajmniej ubezpieczenie i jezeli nie dołożą staranności (nie zadośćuczynią przepisom prawa), to wówczas zapłacą ze własnej kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby do granicy było mniej niż 4m to bym sie martwił, a te 9cm więcej to nic. Zresztą i tak pewnie masz tą granice (ogrodzenie frontowe) postawione mniej lub bardziej nieprawidlowo).

Ludzie mają domy posadowione czasami o metr źle i nikt im nie każe burzyć. Kiedyś geodeci mierzyli prowizoryczym sprzętem a punktem wyjścia często były znaki graniczne zakopane byle jak, często przestawiane przez pługi itp.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby do granicy było mniej niż 4m to bym sie martwił, a te 9cm więcej to nic. Zresztą i tak pewnie masz tą granice (ogrodzenie frontowe) postawione mniej lub bardziej nieprawidlowo).

Ludzie mają domy posadowione czasami o metr źle i nikt im nie każe burzyć. Kiedyś geodeci mierzyli prowizoryczym sprzętem a punktem wyjścia często były znaki graniczne zakopane byle jak, często przestawiane przez pługi itp.

 

Przez zielone ludziki i jaszczury też? Prowizoryczny sprzęt: Statyw instrumentu miał tylko dwie nogi? Czy obiektyw był z denka od butelki a okular z szyjki i obserwacje były możliwe po odkorkowaniu? znaki graniczne zakopane byle jak, często przestawiane przez pługi: Może pługiem wyorzesz granicznik lub go złamiesz (gdy miał 1 m długości), lecz pług nie zakopie granicznika w nowym miejscu. Nie odróżniasz granicznika prawidłowo osadzonego, od leżącego luzem na miedzy? Czy rozumiesz co i o czym piszesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wg prawa budynek może mieć 2% większe wymiary, a jak jest z ustytuowaniem budynku?

Może mieć 2% większe lub 2% mniejsze. Tolerancja wynosi 2% w stosunku do zatwierdzonego projektu budowlanego, ale pod warunkiem że nie zwiększa się obszaru oddziaływania (Prawo Budowlane Art. 36a, ust. 5 pkt. 1) . Zbliżenie poniżej 4 m z oknami lub 3 m bez okien powoduje odsuwanie sąsiada z jego przyszłym budynkiem, zatem zwiększa obszar oddziaływania. Znam sprawę, w której PINB zatwierdził projekt, w którym wysokość na etapie projektu przekraczała już o 2% wysokość dopuszczalną w MPZP tłumacząc, że jest to dopuszczalne 2%. WINB uchylił pozwolenie na budowę tłumacząc, że 2% w Art. 36a, ust. 5 pkt. 2. dotyczy odstąpienia od zatwierdzonego projektu w trakcie budowy, a nie odstąpienia już na etapie projektu. Ponadto nie można nawet w tych 2% przekraczać ustaleń MPZP, co opisuje pkt. 5. tego samego ustępu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...